Owszem, ale czy to nie odwraca uwagi od faktu, że celibat jest okrutny?Marek_Piotrowski pisze: ↑2024-02-25, 16:00Całkiem sporo żennych też cierpi. A jeszcze więcej nie ma po prostu czasu, bo ma obowiązki.
Instytucjonalizacja Kościoła, czyli obowiązujące przykazania
- Bruszkat
- Bywalec
- Posty: 104
- Rejestracja: 23 sty 2024
- Ostrzeżenia: 1
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 13 times
Re: Instytucjonalizacja Kościoła, czyli obowiązujące przykazania
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19256
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2651 times
- Been thanked: 4674 times
- Kontakt:
Re: Instytucjonalizacja Kościoła, czyli obowiązujące przykazania
To tak, jakbyś napisał, że monogamia jest okrutna
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22637
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4222 times
Re: Instytucjonalizacja Kościoła, czyli obowiązujące przykazania
Ano, nie. Nie bardziej niż inne formy. Żeniaczka szczęścia nie daje, choć może. Celibat szczęścia nie daje, choć może. I jeszcze dalej ..., choć wątpliwiej.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19256
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2651 times
- Been thanked: 4674 times
- Kontakt:
Re: Instytucjonalizacja Kościoła, czyli obowiązujące przykazania
@Bruszkat trochę nie rozumiem Twojego zainteresowania.
Jesteś - z tego co piszesz - powołany do małżeństwa.
W jaki sposób możesz wczuwać się w sytuację kogoś, kto jest powołany do kapłaństwa?
To tak, jakbyś był powołany np. do pracy informatyka. I współczułbyś malarzowi, że siedzieć tak i całym dniami malować obrazy to nudne
Jesteś - z tego co piszesz - powołany do małżeństwa.
W jaki sposób możesz wczuwać się w sytuację kogoś, kto jest powołany do kapłaństwa?
To tak, jakbyś był powołany np. do pracy informatyka. I współczułbyś malarzowi, że siedzieć tak i całym dniami malować obrazy to nudne
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22637
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4222 times
Re: Instytucjonalizacja Kościoła, czyli obowiązujące przykazania
Jeśli to zaproszenie, to dziękuję. Nie skorzystam.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Bruszkat
- Bywalec
- Posty: 104
- Rejestracja: 23 sty 2024
- Ostrzeżenia: 1
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 13 times
Re: Instytucjonalizacja Kościoła, czyli obowiązujące przykazania
Myślę, że żaden świecki nie może czuć się gorszy od konsekrowanego, jeśli Kościół ma iść wedle woli Jezusa.Marek_Piotrowski pisze: ↑2024-02-25, 18:49 @Bruszkat trochę nie rozumiem Twojego zainteresowania.
Jesteś - z tego co piszesz - powołany do małżeństwa.
W jaki sposób możesz wczuwać się w sytuację kogoś, kto jest powołany do kapłaństwa?
To tak, jakbyś był powołany np. do pracy informatyka. I współczułbyś malarzowi, że siedzieć tak i całym dniami malować obrazy to nudne
-
- Dyskutant
- Posty: 298
- Rejestracja: 12 lut 2018
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 118 times
- Been thanked: 88 times
Re: Instytucjonalizacja Kościoła, czyli obowiązujące przykazania
Dlaczego gorszy? Każdy ma swoje powołanie i nie da się wejść w czyjeś buty.Bruszkat pisze: ↑2024-02-25, 19:56Myślę, że żaden świecki nie może czuć się gorszy od konsekrowanego, jeśli Kościół ma iść wedle woli Jezusa.Marek_Piotrowski pisze: ↑2024-02-25, 18:49 @Bruszkat trochę nie rozumiem Twojego zainteresowania.
Jesteś - z tego co piszesz - powołany do małżeństwa.
W jaki sposób możesz wczuwać się w sytuację kogoś, kto jest powołany do kapłaństwa?
To tak, jakbyś był powołany np. do pracy informatyka. I współczułbyś malarzowi, że siedzieć tak i całym dniami malować obrazy to nudne
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19256
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2651 times
- Been thanked: 4674 times
- Kontakt:
Re: Instytucjonalizacja Kościoła, czyli obowiązujące przykazania
A skąd wziąłeś to "gorszy"? Chcesz powiedzieć, że malarz jest lepszy od informatyka?!Bruszkat pisze: ↑2024-02-25, 19:56Myślę, że żaden świecki nie może czuć się gorszy od konsekrowanego, jeśli Kościół ma iść wedle woli Jezusa.Marek_Piotrowski pisze: ↑2024-02-25, 18:49 @Bruszkat trochę nie rozumiem Twojego zainteresowania.
Jesteś - z tego co piszesz - powołany do małżeństwa.
W jaki sposób możesz wczuwać się w sytuację kogoś, kto jest powołany do kapłaństwa?
To tak, jakbyś był powołany np. do pracy informatyka. I współczułbyś malarzowi, że siedzieć tak i całym dniami malować obrazy to nudne
Chyba się obrażę
- Bruszkat
- Bywalec
- Posty: 104
- Rejestracja: 23 sty 2024
- Ostrzeżenia: 1
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 13 times
Re: Instytucjonalizacja Kościoła, czyli obowiązujące przykazania
No istnieje pewna hierarchia, bo nie bez przyczyny ludzie oddani Bogu są uważani za przewodników. Ale oprócz tego są bliżej Stwórcy, bo mają więź na wyłączność. Wydaje mi się niesprawiedliwe, gdyby Bóg nie miał kochać bardziej tych, którzy bardziej kochają Jego.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19256
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2651 times
- Been thanked: 4674 times
- Kontakt:
Re: Instytucjonalizacja Kościoła, czyli obowiązujące przykazania
Nie wiem, ale wątpię, by np. powołanie lekarza było gorsze od powołania księdza.
Pierwsze słyszę. Rozwiniesz?Ale oprócz tego są bliżej Stwórcy, bo mają więź na wyłączność.
Po pierwsze, Bóg kocha wszystkich nieskończenie, więc nie ma się co licytowaćWydaje mi się niesprawiedliwe, gdyby Bóg nie miał kochać bardziej tych, którzy bardziej kochają Jego.
Po drugie, nawet gdyby tak nie było, to skąd mniemanie, że akurat ksiądz kocha Boga bardziej, od np. kobiety powołanej do bycia matką 5 dzieci?
- Bruszkat
- Bywalec
- Posty: 104
- Rejestracja: 23 sty 2024
- Ostrzeżenia: 1
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 13 times
Re: Instytucjonalizacja Kościoła, czyli obowiązujące przykazania
Bo to kwestia niepodzielnego serca. Nie da się pełnią serca kochać, moim zdaniem, kiedy serce "rozczłonkowujesz" na dwoje, troje czy, jak ta mama, na pięcioro.
Dodano po 51 sekundach:
Tzn jeszcze pan mężu, zatem sześcioro.
Dodano po 51 sekundach:
Tzn jeszcze pan mężu, zatem sześcioro.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19256
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2651 times
- Been thanked: 4674 times
- Kontakt:
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19256
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2651 times
- Been thanked: 4674 times
- Kontakt:
Re: Instytucjonalizacja Kościoła, czyli obowiązujące przykazania
Rozumiem że żyjących teraz i w przeszłości.
Zakładasz, że więcej nie będzie?