Jeśli nie zostaniemy świętymi, czy to oznacza że będziemy potępionymi?

Dlaczego żyjemy, po co się urodziliśmy, jaki jest nasz cel w życiu, co na czeka po śmierci; niebo, piekło, nic? Rozmowy na temat życia, śmierci i wieczności.
Zablokowany
Arek
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2390
Rejestracja: 29 sie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 300 times
Been thanked: 321 times

Re: Jeśli nie zostaniemy świętymi, czy to oznacza że będziemy potępionymi?

Post autor: Arek » 2023-09-01, 07:54

Jeśli będzie człowiek zbawiony to oznacza, że będzie Świętym w Niebie. Czyściec prowadzi do Nieba i Świetności. Więc jeśli nie dążenie do świętości to do piekła. Trzeba być tego świadomym. Wybierajmy drogę dobra, chcąc zostać Świętym. Idealnie nie będzie na ziemi ale samo pragnienie dobra prowadzi do Świętości. Nie bójmy się tych dążeń. Niektórzy mogą się śmiać i mówić Ty Świętym. Tak wiem, że nie zostanę ale bardzo chciałabym nim zostać. To powinien być cel każdego z nas.
Jezus Chrystus jest moim Królem.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 15001
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4219 times
Been thanked: 2959 times
Kontakt:

Re: Jeśli nie zostaniemy świętymi, czy to oznacza że będziemy potępionymi?

Post autor: Dezerter » 2023-09-01, 20:45

Arek pisze: 2023-08-31, 23:00
Dezerter pisze: 2023-08-31, 22:55 Materialny list od potępionej z piekła?
Nawet gdyby z nieba spadł to bym nie uwierzył, a co dopiero z piekła?
@Dezerter w Pana Jezusa Chrystusa należy wierzyć ;)
W Boga owszem, ale nie w jakieś listy z piekła czy nieba
uwierzę jak wskażesz gdzie ten cudowny, osmalony i pachnący siarką list jest przechowywany ;) :p

Niektóre jeszcze są w trakcie jak np. o jedność w rodzinie zabiegam. Tutaj mierzę się z zamiarem postu długoterminowego w intencji za moją rodzinę.
Odradzam, - za rodzinę to ty się módl i dbaj - jak dwóch O/ojców się nią zaopiekuje to i jedność będzie i szczęście i błogosławieństwo.
A jak chcesz pościć to masz piątek, jak ci mało to dołóż środę jak pierwsi chrześcijanie
A jak chcesz oczyścić organizm i poprawić swoje zdrowie, by być lepszym mężem i ojcem to polecam post 3-5 dniowy raz w roku o samej wodzie, ale po przygotowaniu teoretycznym i konsultacji z lekarzem
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Arek
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2390
Rejestracja: 29 sie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 300 times
Been thanked: 321 times

Re: Jeśli nie zostaniemy świętymi, czy to oznacza że będziemy potępionymi?

Post autor: Arek » 2023-09-01, 21:26

@Dezerter dziękuję za radę. Posty w środy i piątki są i także codzienna modlitwa m.in. za rodzinę też ;) Ale pozwól bym mógł coś jeszcze więcej zrobić w swojej intencji. A umartwienia to dobry uczynek.
Ostatnio zmieniony 2023-09-01, 21:34 przez Arek, łącznie zmieniany 3 razy.
Jezus Chrystus jest moim Królem.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Jeśli nie zostaniemy świętymi, czy to oznacza że będziemy potępionymi?

Post autor: Andej » 2023-09-01, 22:02

Post, jałmużna, dobre uczynki, to wszystko wspaniała droga. Ale zawsz należy pamiętać o zasadzie: Primum non nocere. Zwłaszcza w przypadku postu. Nie może on szkodzić zdrowiu. Każda forma jak okres są dobre, dopóki nie szkodzą. A post może być ilościowy i/lub jakościowy. Wybór należy do Ciebie.
Powodzenia.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 15001
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4219 times
Been thanked: 2959 times
Kontakt:

Re: Jeśli nie zostaniemy świętymi, czy to oznacza że będziemy potępionymi?

Post autor: Dezerter » 2023-09-01, 23:03

Arek pisze: 2023-09-01, 21:26 @Dezerter dziękuję za radę. Posty w środy i piątki są i także codzienna modlitwa m.in. za rodzinę też ;) Ale pozwól bym mógł coś jeszcze więcej zrobić w swojej intencji. A umartwienia to dobry uczynek.
Umartwienie to nie jest dobry uczynek, a może inaczej
lepszym uczynkiem jest uszczęśliwienie żony , dzieci, siebie
bo tylko szczęśliwy a nie umartwiony człowiek, może dać szczęście innym
przemyśl to bracie
Czyń wokół siebie nie strefę cierpienia i umartwienia
a strefę szczęścia i radości, bo tak mi się właśnie kojarzy Królestwo Boże, które jest już w tobie i pośród was
Nie słuchaj zresztą mnie
zacytuj te słowa żonie i spytaj ją co wybiera
Ostatnio zmieniony 2023-09-01, 23:04 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Paweł
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 404
Rejestracja: 16 lip 2023
Has thanked: 70 times
Been thanked: 44 times

Re: Jeśli nie zostaniemy świętymi, czy to oznacza że będziemy potępionymi?

Post autor: Paweł » 2023-09-02, 06:47

https://pl.wikipedia.org/wiki/Umartwienie
Można powiedzieć, że „celem umartwień jest zwrócenie osobistej uwagi na rzeczy ważniejsze i głębsze. Ich celem jest przygotowanie, pewnego rodzaju trening, opanowanie pożądliwości i namiętności wynikających ze skłonności naszej ludzkiej natury”[1].
Cele życia duchem umartwienia:
Utożsamienie się z Chrystusem
Walka z pożądliwościami i panowanie nad sobą
Przygotowanie się do przeżycia ważnych świąt, np. Bożego Narodzenia czy Wielkanocy
Odpokutowanie za grzechy własne i zadośćuczynienie za grzechy cudze
Ofiarowanie umartwień za konkretne intencje (np. chorą osobę, intencje misyjne, apostolskie, za papieża)


Pan Jezus dał nam przykład, że post, umartwianie ciała ma sens. Przed konfrontacją ze złym, 40 dni przebywał na pustyni.
https://deon.pl/wiara/komentarze-do-ewa ... 1-13,20394

Arek
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2390
Rejestracja: 29 sie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 300 times
Been thanked: 321 times

Re: Jeśli nie zostaniemy świętymi, czy to oznacza że będziemy potępionymi?

Post autor: Arek » 2023-09-02, 07:13

Dezerter pisze: 2023-09-01, 23:03
Arek pisze: 2023-09-01, 21:26 @Dezerter dziękuję za radę. Posty w środy i piątki są i także codzienna modlitwa m.in. za rodzinę też ;) Ale pozwól bym mógł coś jeszcze więcej zrobić w swojej intencji. A umartwienia to dobry uczynek.
Umartwienie to nie jest dobry uczynek, a może inaczej
lepszym uczynkiem jest uszczęśliwienie żony , dzieci, siebie
bo tylko szczęśliwy a nie umartwiony człowiek, może dać szczęście innym
przemyśl to bracie
Czyń wokół siebie nie strefę cierpienia i umartwienia
a strefę szczęścia i radości, bo tak mi się właśnie kojarzy Królestwo Boże, które jest już w tobie i pośród was
Nie słuchaj zresztą mnie
zacytuj te słowa żonie i spytaj ją co wybiera
@Dezerter w moim małżeństwie jest coraz lepiej zaczynamy być w końcu jednością. Ja nie zmuszam nikogo do umartwień dla Chrystusa i Ty nie możesz mi tego zabronić. Niech Ci, którzy chcą korzystać z życia i bawić się to robią. Ja widzę to trochę inaczej. To że chcę dać wysiłek w intencji uważasz to za zło? A czy uważasz, że Żywoty Świętych nie są przykładem naśladowania Chrystusa. Myślisz, że jesteś lepszy i robisz wszystko, by być zbawionym. Nasze brzuszki syte i wygodne przyciemniają i oczy i przytłumiają słuch. Bracie robisz wiele ale czy to wszystko na co Ciebie stać, aby być w tym Królestwie nie tu na ziemi ale tym w Niebie. Troskliwy jesteś zbytnio o ciało, a o duszy częściej pamiętaj. Bo ani ona pokarmu ziemskiego nie będzie potrzebowała, ani odzieży ani tego wszystkiego co dziś mamy z rzeczy. Wyzbywam się tego, aby przywiązania nie mieć i nikt prócz Was o tym nie wie. Jestem jak każdy z Was cieszę się z tego co mam i dziękuję i staram się nie obrażać Boga. Czego mam się bać przecież jestem chrześcijaninem. Jeśli Bóg jest ze mną którz przeciwko mnie.
Tak moja żona jest że mną szczęśliwa. Skąd wiem to mówi mi to :)
Jezus Chrystus jest moim Królem.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Jeśli nie zostaniemy świętymi, czy to oznacza że będziemy potępionymi?

Post autor: Andej » 2023-09-02, 08:08

Wydaje mi się, że zaszło jakieś niezrozumienie intencji spowodowane dość oryginalnym doborem słów. Ale w ramach postu można zapomnieć i nie wyjaśniać, aby nie przedłużać.
Zamiast tego proponuję kilka słów, które napisał Mateusz, gdy poprosiłem go o włączenie się do dyskusji (na ucho wyjaśnił, że nie chce się osobiście logować na Forum i woli podpowiadać cichutko różnym forumowiczone ważne kwestie).
Mt 6.16-18 Kiedy pościcie, nie bądźcie posępni jak obłudnicy. Przybierają oni wygląd ponury, aby pokazać ludziom, że poszczą. Zaprawdę, powiadam wam: już odebrali swoją nagrodę. Ty zaś, gdy pościsz, namaść sobie głowę i umyj twarz, aby nie ludziom pokazać, że pościsz, ale Ojcu twemu, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie. Zatem do dzieła. Z uśmiechem i zapałem. I Bożymi owocami.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Arek
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2390
Rejestracja: 29 sie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 300 times
Been thanked: 321 times

Re: Jeśli nie zostaniemy świętymi, czy to oznacza że będziemy potępionymi?

Post autor: Arek » 2023-09-02, 09:36

Andej pisze: 2023-09-02, 08:08 Wydaje mi się, że zaszło jakieś niezrozumienie intencji spowodowane dość oryginalnym doborem słów. Ale w ramach postu można zapomnieć i nie wyjaśniać, aby nie przedłużać.
Zamiast tego proponuję kilka słów, które napisał Mateusz, gdy poprosiłem go o włączenie się do dyskusji (na ucho wyjaśnił, że nie chce się osobiście logować na Forum i woli podpowiadać cichutko różnym forumowiczone ważne kwestie).
Mt 6.16-18 Kiedy pościcie, nie bądźcie posępni jak obłudnicy. Przybierają oni wygląd ponury, aby pokazać ludziom, że poszczą. Zaprawdę, powiadam wam: już odebrali swoją nagrodę. Ty zaś, gdy pościsz, namaść sobie głowę i umyj twarz, aby nie ludziom pokazać, że pościsz, ale Ojcu twemu, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie. Zatem do dzieła. Z uśmiechem i zapałem. I Bożymi owocami.
No i tego potrzebowałem ku pokrzepieniu. Dziękuję. To jest dobra rada Katolika dla Katolika. Ucz się @Dezerter.
Jezus Chrystus jest moim Królem.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13806
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2023 times
Been thanked: 2206 times

Re: Jeśli nie zostaniemy świętymi, czy to oznacza że będziemy potępionymi?

Post autor: sądzony » 2023-09-02, 10:15

"Świętość dotyczy wszystkich. Pozostaje sprawa właściwego jej rozumienia i odpowiedzi na to powołanie. Skoro jednak tylko Bóg jest święty, a człowiek może być święty tylko przez związek i relacją z Bogiem, zamiast o powszechnym powołaniu do świętości, możemy mówić o powszechnym powołaniu do komunii lub –używając języka mistyków – do zjednoczenia z Bogiem."
(...)
Najczęstszym zawężeniem, a przez to zniekształceniem pojęcia świętości, jest utożsamianie jej z moralnością.
(...)
Komunia z Bogiem jest ostatecznym przeznaczeniem człowieka i jednocześnie celem Bożego Objawienia. Także Konstytucja dogmatyczna o Kościele zagadnienie powszechnego powołania do świętości traktuje w kategoriach zjednoczenia Chrystusa z Kościołem i Kościoła z Chrystusem (LG 39–42).
(...)"

Komunia z Bogiem istotą chrześcijańskiego powołania
Jerzy Wiesław Gogola OCD

http://bc.upjp2.edu.pl/dlibra/plain-content?id=970
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Arek
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2390
Rejestracja: 29 sie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 300 times
Been thanked: 321 times

Re: Jeśli nie zostaniemy świętymi, czy to oznacza że będziemy potępionymi?

Post autor: Arek » 2023-09-02, 10:23

sądzony pisze: 2023-09-02, 10:15 "Świętość dotyczy wszystkich. Pozostaje sprawa właściwego jej rozumienia i odpowiedzi na to powołanie. Skoro jednak tylko Bóg jest święty, a człowiek może być święty tylko przez związek i relacją z Bogiem, zamiast o powszechnym powołaniu do świętości, możemy mówić o powszechnym powołaniu do komunii lub –używając języka mistyków – do zjednoczenia z Bogiem."
(...)
Najczęstszym zawężeniem, a przez to zniekształceniem pojęcia świętości, jest utożsamianie jej z moralnością.
(...)
Komunia z Bogiem jest ostatecznym przeznaczeniem człowieka i jednocześnie celem Bożego Objawienia. Także Konstytucja dogmatyczna o Kościele zagadnienie powszechnego powołania do świętości traktuje w kategoriach zjednoczenia Chrystusa z Kościołem i Kościoła z Chrystusem (LG 39–42).
(...)"

Komunia z Bogiem istotą chrześcijańskiego powołania
Jerzy Wiesław Gogola OCD

http://bc.upjp2.edu.pl/dlibra/plain-content?id=970
Też tak to rozumiem.
Jezus Chrystus jest moim Królem.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 15001
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4219 times
Been thanked: 2959 times
Kontakt:

Re: Jeśli nie zostaniemy świętymi, czy to oznacza że będziemy potępionymi?

Post autor: Dezerter » 2023-09-02, 12:49

Arku, po tym co napisałeś, to tylko ci mogę życzyć powodzenia, bo widzę, że zdrowo myślisz i żyjesz
z tego co pisałeś to ja zrozumiałem, że ty w jakieś cierpiętnictwo, ascezę i umartwianie chcesz iść i bałem się, że rodzina może na tym ucierpieć a nie zyskać
a skoro jest tak jak piszesz to
Liczb 6:24-26Niech ci błogosławi PAN i niech cię strzeże;
Niech PAN rozjaśni nad tobą swoje oblicze i niech ci będzie łaskawy;
Niech PAN zwróci ku tobie swoje oblicze i niech da ci pokój.

czyli szalom
Ostatnio zmieniony 2023-09-02, 12:50 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Arek
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2390
Rejestracja: 29 sie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 300 times
Been thanked: 321 times

Re: Jeśli nie zostaniemy świętymi, czy to oznacza że będziemy potępionymi?

Post autor: Arek » 2023-09-02, 17:36

Dezerter pisze: 2023-09-02, 12:49 Arku, po tym co napisałeś, to tylko ci mogę życzyć powodzenia, bo widzę, że zdrowo myślisz i żyjesz
z tego co pisałeś to ja zrozumiałem, że ty w jakieś cierpiętnictwo, ascezę i umartwianie chcesz iść i bałem się, że rodzina może na tym ucierpieć a nie zyskać
a skoro jest tak jak piszesz to
Liczb 6:24-26Niech ci błogosławi PAN i niech cię strzeże;
Niech PAN rozjaśni nad tobą swoje oblicze i niech ci będzie łaskawy;
Niech PAN zwróci ku tobie swoje oblicze i niech da ci pokój.

czyli szalom
Zrozumiałem także Twoje słowa. Ale te moje wypowiedzi wywodzą się z refleksji w dążeniu do Świętości. Dlatego chcę poczynić kolejne kroki w życiu, aby dążyć do doskonałości, ale osiągnąć ją to już druga kwestia. Dziękuję za troskę. Moje powołanie to małżeństwo muszę być czujnym, aby jednak kusiciel nie zwiódł mnie z tej drogi. Żona prostuje moje pomysły, a ja jej słucham, bo to mądra kobieta.
Jezus Chrystus jest moim Królem.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Jeśli nie zostaniemy świętymi, czy to oznacza że będziemy potępionymi?

Post autor: Andej » 2023-09-02, 18:08

Arek pisze: 2023-09-02, 17:36 Dlatego chcę poczynić kolejne kroki w życiu, aby dążyć do doskonałości, ale osiągnąć ją to już druga kwestia.
W życiu doczesnym dążyć. W życiu przyszłym, osiągnąć.
Wydaje mi się, że niewielu ludzi może osiągnąć świętość za życia biologicznego. Większość osiąga dopiero po przejściu przez czyściec.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Arek
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2390
Rejestracja: 29 sie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 300 times
Been thanked: 321 times

Re: Jeśli nie zostaniemy świętymi, czy to oznacza że będziemy potępionymi?

Post autor: Arek » 2023-09-02, 18:21

Andej pisze: 2023-09-02, 18:08
Arek pisze: 2023-09-02, 17:36 Dlatego chcę poczynić kolejne kroki w życiu, aby dążyć do doskonałości, ale osiągnąć ją to już druga kwestia.
W życiu doczesnym dążyć. W życiu przyszłym, osiągnąć.
Wydaje mi się, że niewielu ludzi może osiągnąć świętość za życia biologicznego. Większość osiąga dopiero po przejściu przez czyściec.
Jest jedno ale. Tylko nie żyjmy drogą warunkową do Nieba czyli czyśćcem, bo możemy się pomylić. Zachęcam, aby każdą myśl i każdy czyn był skierowany w stronę rozważania czy jestem po stronie dobra czy zła.
Jezus Chrystus jest moim Królem.

Zablokowany

Wróć do „Życie, śmierć, wieczność”