Pytania ...

[Ojciec.Pablito]

Byłem ostatnio na kilka dni w Wiśle. Wszedłem sobie pierwszy raz na Czantorię. Bardzo miłe doświadczenie.
A jako, że Wisła to jedyne miasto w Polsce gdzie - póki co - jest większość protestantów, to na rynku stois sobie duży kościół ewangelicki.
Ponieważ był otwarty to zajrzałem do niego.
Widziałem, że zaglądnęli też turyści, kuracjusze itd.
Zaintrygowały mnie ich komentarze i reakcja na kontakt z bardzo rzadkim w Polsce zjawiskiem jakim był kościół ewangelicki:
"Nie ma figur świętych,
nie ma obrazów Matki Boskiej ..."
nie ma
nie ma

Pomyślałem sobie, że można by zrobić zestawienie takich kwestii/pytań "dlaczego u was nie ma ..."

Czy macie jakieś kwestie/pytania typu "Dlaczego u was ...", które chcielibyście zadać ewangelikom/protestantom?

[Arek]

Byłem ostatnio na kilka dni w Wiśle. Wszedłem sobie pierwszy raz na Czantorię. Bardzo miłe doświadczenie.
A jako, że Wisła to jedyne miasto w Polsce gdzie - póki co - jest większość protestantów, to na rynku stois sobie duży kościół ewangelicki.
Ponieważ był otwarty to zajrzałem do niego.
Widziałem, że zaglądnęli też turyści, kuracjusze itd.
Zaintrygowały mnie ich komentarze i reakcja na kontakt z bardzo rzadkim w Polsce zjawiskiem jakim był kościół ewangelicki:
"Nie ma figur świętych,
nie ma obrazów Matki Boskiej ..."
nie ma
nie ma

Pomyślałem sobie, że można by zrobić zestawienie takich kwestii/pytań "dlaczego u was nie ma ..."

Czy macie jakieś kwestie/pytania typu "Dlaczego u was ...", które chcielibyście zadać ewangelikom/protestantom?

Tak dlaczego nie chcą przyłączyć się do Kościoła Katolickiego?

[AdamS.]

Tak dlaczego nie chcą przyłączyć się do Kościoła Katolickiego?

Między innymi właśnie dlatego, że zarzucają nam idolatrię, nie rozumiejąc rzeczywistego znaczenia figur i obrazów. Niestety wielu katolików ich w tym przekonaniu utwierdza, wynosząc dewocyjny kult materii ponad żywego ducha wiary. Przyznam, że i mnie to odpychało w młodości od Kościoła, dopóki nie zrozumiałem głębokiego znaczenia kultury materialnej w całej jego historii. Dziś w sposób szczególny interesują mnie rozmaite przedstawienia świętych czy biblijnych wyobrażeń, bo opowiadają nam o intymnym przeżywaniu sacrum przez minione pokolenia. Dzięki temu czuje się większą łączność z przeszłością.

[Ojciec.Pablito]

Pomyślałem też sobie, próbując wczuć się w pobożność Katolika:
Nie ma Maryi,
Nie ma Chrystusa Eucharystycznego,
Nie ma obecności Świętych,
Nie ma kapłanów,
Nie ma sakramentów:
spowiedzi,
bierzmowania,
małżeństwa,
kapłaństwa,
namaszczenia chorych
Pewnie można by powiedzieć jeszcze:
Nie ma jednolitej liturgii

To naturalne, że gdy na coś patrzymy, to porównujemy to do jakiegoś znanego nam wzorca. Stąd rozumiem te rzucające się w oczy porównania turystów.

Myślę, że to co najważniejsze dla protestantów - a przynajmniej części z nich - jest niewidoczne: Bóg, Słowo Boże.
I dlatego zapewne protestanckie kościoły tak są zazwyczaj budowane, by to wyrazić.

Dodano po 41 minutach 50 sekundach:

Byłem ostatnio na kilka dni w Wiśle. Wszedłem sobie pierwszy raz na Czantorię. Bardzo miłe doświadczenie.
A jako, że Wisła to jedyne miasto w Polsce gdzie - póki co - jest większość protestantów, to na rynku stois sobie duży kościół ewangelicki.
Ponieważ był otwarty to zajrzałem do niego.
Widziałem, że zaglądnęli też turyści, kuracjusze itd.
Zaintrygowały mnie ich komentarze i reakcja na kontakt z bardzo rzadkim w Polsce zjawiskiem jakim był kościół ewangelicki:
"Nie ma figur świętych,
nie ma obrazów Matki Boskiej ..."
nie ma
nie ma

Pomyślałem sobie, że można by zrobić zestawienie takich kwestii/pytań "dlaczego u was nie ma ..."

Czy macie jakieś kwestie/pytania typu "Dlaczego u was ...", które chcielibyście zadać ewangelikom/protestantom?

Tak dlaczego nie chcą przyłączyć się do Kościoła Katolickiego?

ale to nie na temat trochę

[Arek]

Pomyślałem też sobie, próbując wczuć się w pobożność Katolika:
Nie ma Maryi,
Nie ma Chrystusa Eucharystycznego,
Nie ma obecności Świętych,
Nie ma kapłanów,
Nie ma sakramentów:
spowiedzi,
bierzmowania,
małżeństwa,
kapłaństwa,
namaszczenia chorych
Pewnie można by powiedzieć jeszcze:
Nie ma jednolitej liturgii

To naturalne, że gdy na coś patrzymy, to porównujemy to do jakiegoś znanego nam wzorca. Stąd rozumiem te rzucające się w oczy porównania turystów.

Myślę, że to co najważniejsze dla protestantów - a przynajmniej części z nich - jest niewidoczne: Bóg, Słowo Boże.
I dlatego zapewne protestanckie kościoły tak są zazwyczaj budowane, by to wyrazić.

Dodano po 41 minutach 50 sekundach:

Byłem ostatnio na kilka dni w Wiśle. Wszedłem sobie pierwszy raz na Czantorię. Bardzo miłe doświadczenie.
A jako, że Wisła to jedyne miasto w Polsce gdzie - póki co - jest większość protestantów, to na rynku stois sobie duży kościół ewangelicki.
Ponieważ był otwarty to zajrzałem do niego.
Widziałem, że zaglądnęli też turyści, kuracjusze itd.
Zaintrygowały mnie ich komentarze i reakcja na kontakt z bardzo rzadkim w Polsce zjawiskiem jakim był kościół ewangelicki:
"Nie ma figur świętych,
nie ma obrazów Matki Boskiej ..."
nie ma
nie ma

Pomyślałem sobie, że można by zrobić zestawienie takich kwestii/pytań "dlaczego u was nie ma ..."

Czy macie jakieś kwestie/pytania typu "Dlaczego u was ...", które chcielibyście zadać ewangelikom/protestantom?

Tak dlaczego nie chcą przyłączyć się do Kościoła Katolickiego?

ale to nie na temat trochę

Dużo tych spraw na nie ma. To co jest?

[Ojciec.Pablito]

Dużo tych spraw na nie ma. To co jest?

Tak jak napisałem wcześniej:
Myślę, że to co najważniejsze dla protestantów - a przynajmniej części z nich - jest niewidoczne: Bóg, Słowo Boże.
Można powiedzieć, że to praktyczna realizacja Brzytwy Ockhama. Nie mnożyć bytów ponad potrzebę.
I dlatego zapewne protestanckie kościoły tak są zazwyczaj budowane, by to wyrazić.
Boga nie widać.
Słowa głoszonego nie widać.

Można by natomiast w tym ewangelickim, ubogim w przedmioty wnętrzu, dostrzec co jest:
Ambona - znak głoszonego Słowa
Otwarta Biblia - znak Słowa Bożego i gotowości by każdy mógł je czytać i sprawdzić zgodność nauczania

W luterańskich kościołach:W centralnej części krucyfiks albo obraz Chrystusa - skoncentrowanie na zbawczym dziele Chrystusa.
W reformowanych - zazwyczaj tylko znak krzyża

Są też zazwyczaj organy- znak muzyki i śpiewu.
W luterańskich są też witraże.

PS: piszę to jako unitarianin - nie ze wszystkim się tu zgadzam. W naszym zborze mamy po prostu stół wokół ktorego siedzimy i czytamy Biblię, śpiewamy, dzielimy się świadectwami życia, modlimy się. Myślę, że na świecie jest wiele zborów, również ewangelickich, protestanckich, gdzie również występuje taka forma.

[Arek]

Życzę znalezienia Prawdy bo Prawda nas wyzwoli. A teraz mówię Ci jedną z nich, Kościół jest najbliższy Objawieniu Bożemu. Zostawiam to Tobie co z tym zrobisz.

[Ojciec.Pablito]

Życzę znalezienia Prawdy bo Prawda nas wyzwoli. A teraz mówię Ci jedną z nich, Kościół jest najbliższy Objawieniu Bożemu. Zostawiam to Tobie co z tym zrobisz.

Tak, jest to dla mnie jedna z najwyższych wartości w życiu. Dlatego służę Jezusowi.

Lecz nadchodzi godzina i teraz jest, kiedy prawdziwi czciciele będą oddawali Ojcu cześć w duchu i w prawdzie; bo i Ojciec takich szuka, którzy by mu tak cześć oddawali.

Ewangelia według św. Jana 4:23 BW1975

https://bible.com/pl/bible/3490/jhn.4.23.BW1975

[Andej]

Myślę, że to co najważniejsze dla protestantów - a przynajmniej części z nich - jest niewidoczne: Bóg, Słowo Boże.

Jeśli Bóg jest niewidoczny, to tragicznie. Jeśli nie widać Słowa, to tragiczne.
Bo cała wiara się skierowana na Boga. Boga widocznego w naszym życiu. Boga obecnego w naszym życiu. I Słowo, które musi być zawsze z nami. Musi towarzyszyć naszemu życiu. Musi być widoczne w naszych postawach, w naszych czynach.

[Ojciec.Pablito]

Myślę, że to co najważniejsze dla protestantów - a przynajmniej części z nich - jest niewidoczne: Bóg, Słowo Boże.

Jeśli Bóg jest niewidoczny, to tragicznie. Jeśli nie widać Słowa, to tragiczne.
Bo cała wiara się skierowana na Boga. Boga widocznego w naszym życiu. Boga obecnego w naszym życiu. I Słowo, które musi być zawsze z nami. Musi towarzyszyć naszemu życiu. Musi być widoczne w naszych postawach, w naszych czynach.

Kaman... przecież nie o tym piszemy.
Oczywiście, że wiara bez uczynków martwa jest i funta kłakow warta. Ja piszę tu o wystroju kościoła ewangelickiego

Dodano po 5 minutach 11 sekundach:
Bóg jest duchem, a ci, którzy mu cześć oddają, winni mu ją oddawać w duchu i w prawdzie.
Ewangelia według św. Jana 4:24 BW1975
https://bible.com/pl/bible/3490/jhn.4.24.BW1975

Dodano po 37 sekundach:
Jedyny, który ma nieśmiertelność, który mieszka w światłości nie dostępnej, którego nikt z ludzi nie widział i widzieć nie może; jemu niech będzie cześć i moc wieczna. Amen.
Pierwszy list św. Pawła do Tymoteusza 6:16 BW1975
https://bible.com/pl/bible/3490/1ti.6.16.BW1975

Dodano po 2 minutach 7 sekundach:
Nabożeństwo protestanckie wyraża idee, które znajdują się w tych wersetach.
I myślę że dodatkowo chce jakoś wyrazić też zasadę stojącą za wersetem:
Nie czyń sobie podobizny rzeźbionej czegokolwiek, co jest na niebie w górze, i na ziemi w dole, i tego, co jest w wodzie pod ziemią. Nie będziesz się im kłaniał i nie będziesz im służył, gdyż Ja, Pan, Bóg twój, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze winę ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą,
II Księga Mojżeszowa 20:4‭-‬5 BW1975
https://bible.com/pl/bible/3490/exo.20.4-5.BW1975

[Andej]

Przypominają mi się słowa Moryca Welta o kościołach.
Kiedyś zastanawiałem się, jak wyglądałby kościół, który bym projektował. Myślałem o tym, aby w miejscu ołtarza było okno, przez które zaglądałoby słońce. Przez które widać byłoby niebo. A po zmierzchu widoczny byłby płonący ogień. Ogień dążący do nieba. Płomień gorącej wiary.
A wszystko byłoby to tłem dla Najświętszego Sakramentu uobecniający Chrystusa.
Byłoby to centrum skupiające na Bogu.
Ale nie miałbym nic przeciwko temu, aby było obrazy czy figury osób, którzy wskazują swoim życiem drogę do zbawienia.

[Arek]

Pomyślałem też sobie, próbując wczuć się w pobożność Katolika:
Nie ma Maryi,
Nie ma Chrystusa Eucharystycznego,
Nie ma obecności Świętych,
Nie ma kapłanów,
Nie ma sakramentów:
spowiedzi,
bierzmowania,
małżeństwa,
kapłaństwa,
namaszczenia chorych
Pewnie można by powiedzieć jeszcze:
Nie ma jednolitej liturgii

To naturalne, że gdy na coś patrzymy, to porównujemy to do jakiegoś znanego nam wzorca. Stąd rozumiem te rzucające się w oczy porównania turystów.

Myślę, że to co najważniejsze dla protestantów - a przynajmniej części z nich - jest niewidoczne: Bóg, Słowo Boże.
I dlatego zapewne protestanckie kościoły tak są zazwyczaj budowane, by to wyrazić.

Dodano po 41 minutach 50 sekundach:

Byłem ostatnio na kilka dni w Wiśle. Wszedłem sobie pierwszy raz na Czantorię. Bardzo miłe doświadczenie.
A jako, że Wisła to jedyne miasto w Polsce gdzie - póki co - jest większość protestantów, to na rynku stois sobie duży kościół ewangelicki.
Ponieważ był otwarty to zajrzałem do niego.
Widziałem, że zaglądnęli też turyści, kuracjusze itd.
Zaintrygowały mnie ich komentarze i reakcja na kontakt z bardzo rzadkim w Polsce zjawiskiem jakim był kościół ewangelicki:
"Nie ma figur świętych,
nie ma obrazów Matki Boskiej ..."
nie ma
nie ma

Pomyślałem sobie, że można by zrobić zestawienie takich kwestii/pytań "dlaczego u was nie ma ..."

Czy macie jakieś kwestie/pytania typu "Dlaczego u was ...", które chcielibyście zadać ewangelikom/protestantom?

Tak dlaczego nie chcą przyłączyć się do Kościoła Katolickiego?

ale to nie na temat trochę

@Ojciec.Pablito tak wróciłem to tematu. Ale ubogo tam macie. Dużo mniej wysiłku chyba trzeba przedłożyć niż u katolików. Choćby same już sakramenty. A jeśli ktoś chce należeć do Waszej Wspólnoty to co musi zrobić? Pastor w jakiej procedurze jest wybierany, na zawsze czy jest jakaś kadencja? Chyba wspominałeś, że z czymś nie do końca się zgadzasz we Wspólnocie, co to jest? Dziś rozmawiałem z pewną Panią, która miała koleżankę, która niedawno została protestantką. Została ochrzczona poprzez zanurzenie, ma 41 lat. Była bardzo zafascynowana wspólnym czytaniem Pisma Świętego, wciągnęło ją to, do takiego stopnia, że mąż dostał awersji do jej "nawrócenia". Więc to rozważanie Słowa Bożego jest u Was chyba najważniejsze. Powiedz jeśli chcesz co Ciebie zniechęciło do Kościoła Katolickiego przechodząc do Wspólnoty, bo gdzieś chyba czytałem, że byłeś katolikiem. Pytam, bo może coś być mi pomocne w rozmowach z różnymi ludźmi, by ich bardziej zrozumieć. A miewam dość często ciekawe rozmowy. Z góry dziękuję za odpowiedzi.

[Ojciec.Pablito]

Ale ubogo tam macie.

Dla Ewangelików jest dumą, że mają tam [EDIT: Skarb] zwiastowane Żywe Słowo. Że karmią się tak Chrystusem. Modlą się. Oddają Bogu cześć. Uczą się by być lepszymi ludźmi. By rozwijać się w świętości.

Słyszałem od jednego biskupa anglikańskiego (N.T.Wright) - wybaczcie to porównanie - parafrazując: że Kościół Katolicki jest jak salon, w którym dawno nikt nie sprzątał. Jest tam wiele sprzętów, część potrzebna, część stara i już nie używana itd itp.
Reformacja - wg tego obrazu - posprzatała ten salon.
I myslę, że Ewangelicy tak traktują teologię ale również kult w budynku kościelnym.
Jest "posprzatane" i są najważniejsze "rzeczy".

Dużo mniej wysiłku chyba trzeba przedłożyć niż u katolików. Choćby same już sakramenty.

Chcesz powiedzieć, że święte życie wymaga mniej wysiłku u Ewangelików niż u Katolików?
Moim zdaniem ich pot, krew i łzy wymagają tak samo wysiłku jak pot, krew i łzy Katolików.

A jeśli ktoś chce należeć do Waszej Wspólnoty to co musi zrobić?

Ja nie jestem ewangelikiem, więc za nich nie będę się wypowiadał. Można o tym zresztą poczytać w internecie.

Pastor w jakiej procedurze jest wybierany, na zawsze czy jest jakaś kadencja? Chyba wspominałeś, że z czymś nie do końca się zgadzasz we Wspólnocie, co to jest? Dziś rozmawiałem z pewną Panią, która miała koleżankę, która niedawno została protestantką. Została ochrzczona poprzez zanurzenie, ma 41 lat. Była bardzo zafascynowana wspólnym czytaniem Pisma Świętego, wciągnęło ją to, do takiego stopnia, że mąż dostał awersji do jej "nawrócenia". Więc to rozważanie Słowa Bożego jest u Was chyba najważniejsze. Powiedz jeśli chcesz co Ciebie zniechęciło do Kościoła Katolickiego przechodząc do Wspólnoty, bo gdzieś chyba czytałem, że byłeś katolikiem. Pytam, bo może coś być mi pomocne w rozmowach z różnymi ludźmi, by ich bardziej zrozumieć. A miewam dość często ciekawe rozmowy. Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Dużo tematów.
Co do tych osobistych to chyba juz tu kiedyś pisałem - poszukam w wolnej chwili. Ale to nie na temat więc w innym wątku jeśli już.

[Arek]

Arek pisze: ↑Dużo mniej wysiłku chyba trzeba przedłożyć niż u katolików. Choćby same już sakramenty.

Chodziło mi raczej o faktyczne przygotowania do korzystania z sakramentów. Chrzest, Spowiedź, Komunia Święta, Bierzmowanie, Małżeństwo, Kapłaństwo. Czyli trzeba włożyć trud, by skorzystać z Sakramentów. Ewangelicy tego nie mają.

Dodano po 14 minutach 48 sekundach:
Z tym salonem to się zgadzam, że z wielu rzeczy w Świątyni można zrezygnować. Chociażby złota, które być może powinno zostać na Tabernakulum i naczyniach ofiarnych. Ale nie mi oceniać, ozdobniki i dzieła artystyczne. Faktem może być, że często przechodzi się bardziej do spraw drugorzędnych zamiast skupić na sednie do czego służy Świątynia i jakim jest miejscem. Faktem może być zbytnia wielość rzeczy, która może rozpraszać.

[Viridiana]

Mam wrażenie, że wątek poszedł mocno w stronę nawracania na katolicyzm, a tymczasem w gruncie rzeczy mamy tutaj fajną przestrzeń na próbę zrozumienia lepiej protestantów. Idąc więc za tropami, które podrzucił @Ojciec.Pablito zapytam: Dlaczego nie macie sakramentu małżeństwa? Co takiego jest w protestanckim rozumieniu małżeństwa, co nie pozwala Wam na uznanie go za sakrament?