Dla samotnych osób które nie mają bliskiej osoby (partnera/nerki)

[CiekawaXO]

Na zboka to trzeba miec wygląd i piniondze.

[John Wick]

Jak już mój temat to napisze ja nie mogę być zbokiem bo nie mam pieniędzy ale nosz motyla noga wygląd mam znaczy nie wyglądam jak Quasimodo ...
To znaczy że jestem pół zbokiem bez pieniędzy ale z wyglądem chociaż kobiety teraz są wybredne.

[Repart]

Na zboka to trzeba miec wygląd i piniondze.

spójrz na mój avatar - tylko typowy zbok wydałby tyle kasy na taki kapelusz, aby podkreślić te pociągłą twarz zboka

[John Wick]

To ja tak wyglądam jak już o postaciach z anime mowa. Może nie Bleah co tam ma Reapart w avaku ale Naruto i Itachi Uchicha.
Wygląda mrocznie

Dodano po 1 minucie 23 sekundach:
Proszę mnie funkcji nie odbierać to ja jestem tutaj na forum zbokiem do tego nienormalnym

[CiekawaXO]

Na zboka to trzeba miec wygląd i piniondze.

spójrz na mój avatar - tylko typowy zbok wydałby tyle kasy na taki kapelusz, aby podkreślić te pociągłą twarz zboka

Bardziej zachodzę w głowę, czemu masz repart zamiast traper.

[Repart]

Z podobnego powodu co twoja ciekawa zamiast ciekawska

[CiekawaXO]

Mój nik był nieprzemyślany.A ty pokombinowałeś,przyłożyłeś się.

[Repart]

Nieprzemyślany, ale jak pasuje.

Lubię kombinować. Odraczam alzheimera.

[CiekawaXO]

Odracza nie czytając książek.

[John Wick]

Dziękuję po raz kolejny forumowicze za udzielanie się w tym temacie dla was wszystkich i dobijamy do 300 postów wiem że dacie rade i pomożecie....
Na tym forum i czacie trzeba być twardym jak bruk....
Dzięki że tutaj zaglądacie miło że ktoś tutaj zagląda.

[Viridiana]

Jakie jest inne wyjście jak dyskredytowanie zakochania skoro mija żeby wszystko się nadal pozornie zgadzało?

Nie dyskredytuję zakochania. Jest pewnym etapem. Pięknym i ważnym, ale etapem.

[Abstract]

Jakie jest inne wyjście jak dyskredytowanie zakochania skoro mija żeby wszystko się nadal pozornie zgadzało?

Nie dyskredytuję zakochania. Jest pewnym etapem. Pięknym i ważnym, ale etapem.

Gdzie to piękno, gdy kolega z forum zakochuje się 3 razy w innej kobiecie mając żonę?

[CiekawaXO]

Akurat mi wpadła wczoraj ta piosenka: chłopak ją napisał, bo chciał się bardzo zakochać w obecnej dziewczynie, dać jej całego siebie-nie udało się: był zakochany w kimś innym. A czasami tak ludzie wchodzą w związki małżeńskie, w takim właśnie stanie.

[Repart]

Próba ucieczki bez rozliczenia przeszłości. Niestety częsty błąd, powodujący tragiczne skutki 3 stron.

[Viridiana]

Jakie jest inne wyjście jak dyskredytowanie zakochania skoro mija żeby wszystko się nadal pozornie zgadzało?

Nie dyskredytuję zakochania. Jest pewnym etapem. Pięknym i ważnym, ale etapem.

Gdzie to piękno, gdy kolega z forum zakochuje się 3 razy w innej kobiecie mając żonę?

To trochę inna sprawa.
Z zakochaniem jest tak jak z wszystkimi uczuciami - uczucia są nam potrzebne w życiu, dają nam często informacje o samym sobie, ale to nie oznacza, że mamy się tylko nimi kierować.
Dla przykładu (bo nie chcę, żeby moje posty były zbyt enigmatyczne, a mam wrażenie, że mogą takie być) podobnie jest z pożądaniem seksualnym. Też jest jakimś odczuciem i może być budujące dla małżeństwa, ale jeżeli żonaty mężczyzna przechadzając się po ulicy zauważy kobietę, która go w fizyczny sposób pobudza, chyba jasne jest, że takie pożądanie należy traktować inaczej.