Beatyfikacja rodziny Ulmów

Dlaczego żyjemy, po co się urodziliśmy, jaki jest nasz cel w życiu, co na czeka po śmierci; niebo, piekło, nic? Rozmowy na temat życia, śmierci i wieczności.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6283
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 877 times
Been thanked: 710 times

Re: Beatyfikacja rodziny Ulmów

Post autor: CiekawaXO » 2023-09-12, 11:51

"Nie mogę": odnoszę do sytuacji z granicy dalej, bo tam użyłam tego słowa, a nie o Ulmach. :!:

A że tchórze z wyrachowaniem-nikt nie lubi tchórzy-więc się nie burzę:P Nie napisałam że się nie powinno pomagać, tylko co jeśli się naraża własną rodzinę? Pomaganie to sztuka wyboru, a nie coś czarno białego.

Dla ciebie współczucie to hipokryzja, ale dla mnie to nie hipokryzja i lubię współczujących ludzi-bardzo. A nie lubię tych niewspółczujących-bardzo
Ostatnio zmieniony 2023-09-12, 11:53 przez CiekawaXO, łącznie zmieniany 2 razy.

Albertus
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6014
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 455 times
Been thanked: 919 times

Re: Beatyfikacja rodziny Ulmów

Post autor: Albertus » 2023-09-12, 11:51

CiekawaXO pisze: 2023-09-12, 11:44
Albertus pisze: 2023-09-12, 11:41
CiekawaXO pisze: 2023-09-12, 11:33 @Albertus ale ja właśnie pytam wprost: czy POWINNIŚMY ryzykować życie własnej rodziny, żeby ocalić cudzą...
To moim zdaniem nie jest takie czarno białe.
Rodzice też powinni chronić swoje dzieci.
A z drugiej strony pojawia się pytanie - czy nie powinniśmy w ogóle pomagać Żydom w sytuacji gdy jakakolwiek dla nich pomoc wiązała się z zagrożeniem śmiercią?
Przecież to jest też moje pytanie właśnie, to nie wiem gdzie widzisz drugą stronę.
Moja odpowiedź jest taka - chrześcijanie powinni tak ryzykować aby ocalić inne życie ze względu na Chrystusa.

Jednak jest oczywiste że nie wszyscy są w stanie tak postąpić i świetnie rozumiem to że nie są.

Podobnie ryzykowali życie swoich dzieci chrześcijanie w pierwszych wiekach wyznając Chrystusa przed poganami.

https://deon.pl/wiara/duchowosc/swiete- ... ta,1185404

Arek
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2390
Rejestracja: 29 sie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 300 times
Been thanked: 321 times

Re: Beatyfikacja rodziny Ulmów

Post autor: Arek » 2023-09-12, 11:54

CiekawaXO pisze: 2023-09-12, 11:42 Marek współczucie mówie ci któryś raz, jest emocją. Nie masz wpływu czy jest czy nie, i nie możesz kogoś oskarżać że ją ma, bo ty jej nie masz.
To ważna emocja, bo uzdatnia cię do wsparcia emocjonalnego, jak nie masz jak pomóc.
I tak nie zaczaisz.
A miłosierdzie co to jest?

Dodano po 41 sekundach:
Ojciec.Pablito pisze: 2023-09-12, 11:43 Apologeci są jak agenci do zadań specjalnych. Oni nie mają emocji tylko zadanie do wykonania ;)
Coś w tym jest.
Jezus Chrystus jest moim Królem.

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6283
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 877 times
Been thanked: 710 times

Re: Beatyfikacja rodziny Ulmów

Post autor: CiekawaXO » 2023-09-12, 11:55

Ale byłbyś w stanie zaryzykować cudze życie też?
W tym wypadku swojej rodziny?
Może ta rodzina tego nie chce?
Może ryzykujmy swoje życie, ale nie cudze?
Wiem że to są trudne pytania, ale chyba nie jest grzechem je zadawać.
Ostatnio zmieniony 2023-09-12, 11:56 przez CiekawaXO, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19128
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2634 times
Been thanked: 4642 times
Kontakt:

Re: Beatyfikacja rodziny Ulmów

Post autor: Marek_Piotrowski » 2023-09-12, 11:58

Jakoś życie ludzi chroniących naszych granic (a także mieszkających pod granicą Białoruską) miałaś w nosie, rozpływając się nad swoim "współczuciem" do nachodźców, rzucających butelkami i strzelającymi z procy do naszych pograniczników.

Arek
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2390
Rejestracja: 29 sie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 300 times
Been thanked: 321 times

Re: Beatyfikacja rodziny Ulmów

Post autor: Arek » 2023-09-12, 12:00

CiekawaXO pisze: 2023-09-12, 11:55 Ale byłbyś w stanie zaryzykować cudze życie też?
W tym wypadku swojej rodziny?
Może ta rodzina tego nie chce?
Może ryzykujmy swoje życie, ale nie cudze?
Wiem że to są trudne pytania, ale chyba nie jest grzechem je zadawać.
Oczywiście, że to naturalne szukać odpowiedzi. Nikt nie wie jak zachował by się w ekstremalnej sytuacji. Ale do kogo w takich sytuacjach trzeba się odwoływać? Dla mnie tylko do Chrystusa. Każdy może się odwołać wg własnej woli do czego uważa.
Jezus Chrystus jest moim Królem.

Albertus
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6014
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 455 times
Been thanked: 919 times

Re: Beatyfikacja rodziny Ulmów

Post autor: Albertus » 2023-09-12, 12:04

CiekawaXO pisze: 2023-09-12, 11:55 Ale byłbyś w stanie zaryzykować cudze życie też?
Na tą chwilę nie byłbym w stanie jeśli Pan nie udzieliłby mocy Ducha Świętego.Obawiam się że nawet tylko własnego życia nie byłbym w stanie zaryzykować.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19128
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2634 times
Been thanked: 4642 times
Kontakt:

Re: Beatyfikacja rodziny Ulmów

Post autor: Marek_Piotrowski » 2023-09-12, 12:18

Jak mówiłem, nikt z nas nie wie, jakby się zachował, póki nie zostanie postawiony w takiej sytuacji.
Ale udzielać odpowiedzi z góry, że nie zachowam się porządnie (bo nie chcę) i w zamiast wstawiać "współczucie" to prawdziwa groteska.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Beatyfikacja rodziny Ulmów

Post autor: Andej » 2023-09-12, 12:34

Uważam, że mieszanie tragedii Ulmów z sytuacją uchodźców na granicy z Białorusią jest co najmniej nie na miejscu. Nie ma porównania. Czym innym jest obojętność i wydanie na pewną śmierć. Nielegalnym i agresywnym imigrantom nie grozi śmierć. To, co się dzieje jest polityczną zagrywką władz Białorusi. Jest także ich działalnością komercyjną.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Gzresznik Upadający
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3469
Rejestracja: 21 cze 2021
Has thanked: 159 times
Been thanked: 361 times

Re: Beatyfikacja rodziny Ulmów

Post autor: Gzresznik Upadający » 2023-09-12, 16:55

Ojciec.Pablito pisze: 2023-09-12, 11:51
Gzresznik Upadający pisze: 2023-09-12, 11:41 Zacznijcie od podstaw..Siadzcie sobie obok obeszczanego kloszarda i spróbujcie wytrzymać iles minut. Tsk by nie czuł ze znowu komuś jego obecność przeszkadza...By nie czul sie jak trędowaty, Odrzucony. Przegoniony.
ZACZNIJCIE OD PODSTAW.
Siedzenie jako dziecko przy obszczanym ojcu alkoholiku skutecznie wyleczyło mnie z emocji współczycia akurat ludziom pijanym.
Ile razy widziałem jak płacze rzewnymi łazami tylko po to by coś dla siebie ugrac i iść zaraz zalać mordę.
Wiem, że alkoholizm to choroba.
I dlatego wkur***a mnie jak widzę te małpki z kolorową wódką w Biedronce. Te setki butelek na półkach. Tak, żeby włożyć do kieszeni by nikt nie widział. Tak, żeby łyknąć w pracy.
To produkowanie alkoholizmu.
Chętnie pomogę instytucjom, które zajmują się pomocą alkoholikom, ale osobiście mam takeigo nerwa gdy mnie zagadują "kierowniku daj parę złotych", że mocno się pwostrzymuję by nie wywrzeszczeć na niego: "Idź do pracy!"
Moja żona miała również dom przemocowy i alkoholowy.
Brrrrr....
Próbowałeś sprawdzić dlaczgo pil?? Co było jego raną ze uciekal w znieczulenie alkoholowe?
Moze warto byłoby zapytać żeby wiedzieć zrozumieć.To pozwla wyzdrowieć bo przestajesz sobie zadawać durne pytanie dlaczego. Dlaczego ja.

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6283
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 877 times
Been thanked: 710 times

Re: Beatyfikacja rodziny Ulmów

Post autor: CiekawaXO » 2023-09-12, 17:09

Ale mundrala o jaki ładny mundrala co radzi DDA jak żyć.
I jeszcze śmie pisać że jakieś pytania w takiej sytuacji są durne.
Ostatnio zmieniony 2023-09-12, 17:11 przez CiekawaXO, łącznie zmieniany 1 raz.

Arek
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2390
Rejestracja: 29 sie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 300 times
Been thanked: 321 times

Re: Beatyfikacja rodziny Ulmów

Post autor: Arek » 2023-09-12, 22:11

Dayy pisze: 2023-09-10, 16:29 Piękne świadectwo rodziny Ulmów♥️
Cześć @Dayy odczytałem Twoją prywatną wiadomość. Ale masz blokadę odbioru prywatnych wiadomości, więc w ten sposób piszę. Cieszę się, że udało Ci się odwiedzić grób bliskich :)
Jezus Chrystus jest moim Królem.

Awatar użytkownika
Susanna
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2497
Rejestracja: 30 maja 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1048 times
Been thanked: 938 times

Re: Beatyfikacja rodziny Ulmów

Post autor: Susanna » 2023-09-13, 06:20

Arek pisze: 2023-09-12, 22:11
Dayy pisze: 2023-09-10, 16:29 Piękne świadectwo rodziny Ulmów♥️
Cześć @Dayy odczytałem Twoją prywatną wiadomość. Ale masz blokadę odbioru prywatnych wiadomości, więc w ten sposób piszę. Cieszę się, że udało Ci się odwiedzić grób bliskich :)
Całkiem zapomniałam o tej blokadzie 🙄
Chciałam tylko dać znać że byłam tam:) pojechałam pociągiem. Dzięki. Pozdrawiam:)
"Jak łania pragnie
wody ze strumieni,
tak dusza moja pragnie
Ciebie, Boże!
Dusza moja pragnie Boga,
Boga żywego:
kiedyż więc przyjdę i ujrzę
oblicze Boże?"

Psalm 42.

zdrogi
Bywalec
Bywalec
Posty: 121
Rejestracja: 4 lut 2019
Been thanked: 18 times

Re: Beatyfikacja rodziny Ulmów

Post autor: zdrogi » 2023-09-17, 15:54

Przychodzi mi na myśl pewien werset …. O, racz się nie gniewać, Panie, jeśli raz jeszcze zapytam: gdyby znalazło się tam dziesięciu?» Odpowiedział Pan: «Nie zniszczę przez wzgląd na tych dziesięciu.
Czy w tych jak ktoś pięknie określił chordach, znajdujący się ludzie potrzebujący pomocy, zasługują na nią, czy powinniśmy ich wypchnąć do lasu, bo kto ich tam wie, czy z dziećmi na rękach nie zaczną zaraz gwałcić i rabować, czy przez wzgląd na tych potrzebujących powinniśmy się nad naszym postępowaniem zastanowić, czy wszystkich do jednego wora, a wór do jeziora, żeby uspokoić swoje sumienie, przecież to banda nachodźców .
Bezspornym jest faktem, że rozróby na granicy były inicjowane przez Białoruś w celu jej destabilizacji, ale jeżeli ktoś ogląda nie tylko jedyną słuszną telewizję, w której tylko takie obrazki widzieliśmy, to wie, że było tam tysiące ludzi również z dziećmi, którzy, uciekając przed wojną, z biedy, czy po prostu z chęci lepszego jutra taki wybrali kanał przerzutowy na którym Białoruś zarabiała. Choć teraz można powiedzieć, że to głupi ludzie, bo mogli za łapówkę skorzystać z kanału przerzutowego jaki zorganizowały nasze władze wydając e kilkaset tysięcy wiz.
Świadectwo Ulmów jest tak żywe bo dzięki swojemu człowieczeństwu nie pytali Żydów skąd są, ale potrafili dostrzec w ich oczach strach i beznadziejność, pytanie, ilu z nas potrafiło by to dostrzec w oczach ludzi na granicy.

Albertus
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6014
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 455 times
Been thanked: 919 times

Re: Beatyfikacja rodziny Ulmów

Post autor: Albertus » 2023-09-17, 16:01

zdrogi pisze: 2023-09-17, 15:54 Choć teraz można powiedzieć, że to głupi ludzie, bo mogli za łapówkę skorzystać z kanału przerzutowego jaki zorganizowały nasze władze wydając e kilkaset tysięcy wiz.
To chyba należy się za to pochwała? ;)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Życie, śmierć, wieczność”