świętokradztwo?

Rozmowa na temat upadłego anioła, czyli szatana, jego cel w świecie, początek jego istnienia, itp.
ODPOWIEDZ
Ja1234
Przybysz
Przybysz
Posty: 8
Rejestracja: 6 kwie 2023
Has thanked: 9 times

świętokradztwo?

Post autor: Ja1234 » 2023-09-10, 18:18

Witam, mam pewien problem. Otóż popełniłam grzech i nie wiedziałam czy jest on ciężki czy nie. Patrzyłam na różnych forach i jedne mówiły ze to grzech ciężki inne że nie. Coś mnie pchało w kierunku myślenia ze to grzech ciężki i nie mogę przystąpić do komunii. Odczuwałam lęk i niepokój. Jednak nie potrafiłam rozeznać czy to sumienie wyrzuca mi ten grzech czy też to są podszepty złego aby mnie oddalić od Pana i nie przyjąć komunii. I do niej przystąpiłam. Teraz wiem że to co robiłam to był raczej grzech ciężki i nie jestem pewna czy popełniłam świętokradztwo? Nie wiem czy przystępować do komunii normalnie i na następnej rutynowej spowiedzi wyznać moje obawy, czy też nie moge iść do komunii gdyż to były grzechy ciężkie i muszę lecieć do spowiedzi?

Mam jeszcze jedną wątpliwość. Kiedyś nie spowiadałam się z grzechu samogwałtu gdyż nie wiedziałam czy to grzech ciężki czy nie. Później gdy zaczęłam się z niego spowiadać nie wspomniałam o tym ze się z niego nie spowiadałam kiedyś i nie wiem czy to tez są świętokradcze spowiedzi? Czy mam tez to wyznać na spowiedzi kolejnej?

Z góry dziekuje za odpowiedz mam nadzieje ze wszystko jasno napisałam i przepraszam ze aż tyle tekstu wyszło.
Ostatnio zmieniony 2023-09-10, 18:33 przez Ja1234, łącznie zmieniany 1 raz.

John Wick

Re: świętokradztwo?

Post autor: John Wick » 2023-09-10, 18:35

Jak uważasz że coś jest grzechem ciężkim to można to wyznać księdzu na spowiedzi. Tak racja jak się ma grzech ciężki to nie idzie się do komunii św. Nie wiem jaki to jest ten grzech ciężki jaki masz bo nie podajesz o co chodzi? Jak ma się grzech masturbacji to też miałem to samo co ty wyznawać na każdej spowiedzi. Czytałem że wymagane jest też ile razy się popełniło dany grzech czy dwa razy na tydzień czy 6 razy na miesiąc. Jak ktoś ma grzech masturbacji przez 19 lat tak jak ja się zmagam to skąd moge zliczyć ile razy to się robiło? Też 5 lat gdzieś poszedłem do spowiedzi po kilku latach przerwy. Raz powiedziałem że kilka lat jestem od tego uzależniony że wcześniej nie wiedziałem że to jest grzech ciężki. Ale nie pamiętałem przecież ile lat miałem jak zacząłem to robić albo w którym roku zacząłem a mam blisko 34 lata. To jest dla mnie nałóg jak papierosy albo alkohol.
Nie wiem już przecież czy to był 2002 rok czy 2003. Ważne żeby wyznać że kilkanaście lat to trwało już. Co dalej mówić zawsze od nowa ja chodzę do kilku parafii się spowiadać. Też od nowa grzesze grzechem masturbacji czy oglądanie filmów i zdjęć erotycznych albo myśli zbereźne. Też moge powiedzieć że już od 5 lat z 15 razy spowiadam się z tych samych grzechów w różnych miejscach w okolicy. Tak że nie jest tak że obiecasz sobie że to już koniec a to nie powróci bo szatan zawsze kusił będzie ciebie i ciągnął ku zatraceniu. Jak znowu oglądam erotyke czy masturbacja to nie idę podczas mszy św do komunii. Nie idę bo wiem że mam takowe grzechy na sumieniu.
Jak się wyspowiadam to idę do komunii wtedy normalnie jak mam odpuszczone.

Awatar użytkownika
Susanna
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2502
Rejestracja: 30 maja 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1052 times
Been thanked: 939 times

Re: świętokradztwo?

Post autor: Susanna » 2023-09-10, 19:24

Ja1234 pisze: 2023-09-10, 18:18 Witam, mam pewien problem. Otóż popełniłam grzech i nie wiedziałam czy jest on ciężki czy nie. Patrzyłam na różnych forach i jedne mówiły ze to grzech ciężki inne że nie. Coś mnie pchało w kierunku myślenia ze to grzech ciężki i nie mogę przystąpić do komunii. Odczuwałam lęk i niepokój. Jednak nie potrafiłam rozeznać czy to sumienie wyrzuca mi ten grzech czy też to są podszepty złego aby mnie oddalić od Pana i nie przyjąć komunii. I do niej przystąpiłam. Teraz wiem że to co robiłam to był raczej grzech ciężki i nie jestem pewna czy popełniłam świętokradztwo? Nie wiem czy przystępować do komunii normalnie i na następnej rutynowej spowiedzi wyznać moje obawy, czy też nie moge iść do komunii gdyż to były grzechy ciężkie i muszę lecieć do spowiedzi?

Mam jeszcze jedną wątpliwość. Kiedyś nie spowiadałam się z grzechu samogwałtu gdyż nie wiedziałam czy to grzech ciężki czy nie. Później gdy zaczęłam się z niego spowiadać nie wspomniałam o tym ze się z niego nie spowiadałam kiedyś i nie wiem czy to tez są świętokradcze spowiedzi? Czy mam tez to wyznać na spowiedzi kolejnej?

Z góry dziekuje za odpowiedz mam nadzieje ze wszystko jasno napisałam i przepraszam ze aż tyle tekstu wyszło.

Mam takie same wątpliwości, dokładnie słowo w słowo mogłabym tak opisać jak ty, kilka dni po spowiedzi, gdy popełnie jakiś grzech to nie wiem czy ciężki czy nie, myslę, szukam odpowiedzi po różnych forach bo wstydzę się ponownie iść z jednym grzechem do spowiedzi. :-s identycznie.
"Uwielbiaj, duszo moja, sławę Pana mego,
Chwal Boga Stworzyciela tak bardzo dobrego.
Bóg mój, zbawienie moje, jedyna otucha,
Bóg mi rozkoszą serca i weselem ducha."
Magnificat anima mea Dominum!

Awatar użytkownika
pom
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 775
Rejestracja: 21 mar 2023
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 131 times
Been thanked: 88 times

Re: świętokradztwo?

Post autor: pom » 2023-09-11, 16:44

Ja kiedyś jak miałem nałogi, także te dotyczące nieczystości to walczyłem z nimi. I Bóg mnie z nich uwolnił. Ale potem zaczęły się pokusy w myślach. Możliwe, że wcześniej też były, ale ich nie zauważałem, jak miałem większe problemy, gdyż musiałem im ulegać skoro miałem nałogi. Wiem, że `z tym z ogonem` się nie dyskutuje więc jak zbliża się pokusa i mnie zły atakuje to zmieniam temat i staram się skupić na kontemplacji Męki Pańskiej lub na Bogu. Można też recytować Pismo Święte. Poniżej mnich benedyktyn podaje także jak to uczynić. Każdy ma pokusy. Jak zwalczysz ją w głowie to nie dojdzie do czynu.

1J, 4, 16
Myśmy poznali i uwierzyli miłości, jaką Bóg ma ku nam. Bóg jest miłością: kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim.

Awatar użytkownika
Viridiana
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1707
Rejestracja: 6 sie 2018
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 554 times
Been thanked: 419 times

Re: świętokradztwo?

Post autor: Viridiana » 2023-09-12, 16:54

Ja1234 pisze: 2023-09-10, 18:18 Witam, mam pewien problem. Otóż popełniłam grzech i nie wiedziałam czy jest on ciężki czy nie. Patrzyłam na różnych forach i jedne mówiły ze to grzech ciężki inne że nie. Coś mnie pchało w kierunku myślenia ze to grzech ciężki i nie mogę przystąpić do komunii. Odczuwałam lęk i niepokój. Jednak nie potrafiłam rozeznać czy to sumienie wyrzuca mi ten grzech czy też to są podszepty złego aby mnie oddalić od Pana i nie przyjąć komunii. I do niej przystąpiłam. Teraz wiem że to co robiłam to był raczej grzech ciężki i nie jestem pewna czy popełniłam świętokradztwo? Nie wiem czy przystępować do komunii normalnie i na następnej rutynowej spowiedzi wyznać moje obawy, czy też nie moge iść do komunii gdyż to były grzechy ciężkie i muszę lecieć do spowiedzi?

Mam jeszcze jedną wątpliwość. Kiedyś nie spowiadałam się z grzechu samogwałtu gdyż nie wiedziałam czy to grzech ciężki czy nie. Później gdy zaczęłam się z niego spowiadać nie wspomniałam o tym ze się z niego nie spowiadałam kiedyś i nie wiem czy to tez są świętokradcze spowiedzi? Czy mam tez to wyznać na spowiedzi kolejnej?

Z góry dziekuje za odpowiedz mam nadzieje ze wszystko jasno napisałam i przepraszam ze aż tyle tekstu wyszło.
Jeżeli masz jakiegoś zaufanego księdza, fajnie by było, gdybyś z nim pogadała o tym. My na forach możemy pomóc w jakimś stopniu, ale jeżeli sytuacja jest dość indywidualna, nie zawsze możemy dobrze uchwycić problem.
Miłość nie wyrządza zła drugiemu człowiekowi. Miłość więc jest wypełnieniem Prawa (Rz 13, 10)

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: świętokradztwo?

Post autor: Andej » 2023-09-12, 17:08

Ja1234 pisze: 2023-09-10, 18:18 Otóż popełniłam grzech i nie wiedziałam czy jest on ciężki czy nie.
Zawsze w takich wypadkach pytaj spowiednika. Nie rozumiem, jak można żyć z podejrzeniem, że popełniło się grzech ciężki. Natychmiast do spowiedzi. Najpóźnie dnia następnego.
Ja1234 pisze: 2023-09-10, 18:18 Patrzyłam na różnych forach i jedne mówiły ze to grzech ciężki inne że nie.
Nigdy nie należy polegać na radach osób, o których nic nie wiesz. Anonimowość nie sprzyja szczerości. A ocenić może wyłącznie spowiednik.
Ja1234 pisze: 2023-09-10, 18:18 Nie wiem czy przystępować do komunii normalnie i na następnej rutynowej spowiedzi wyznać moje obawy, czy też nie moge iść do komunii gdyż to były grzechy ciężkie i muszę lecieć do spowiedzi?
Ja bym nie mógł. Nie chciałbym do jednego grzechu ciężkiego dokładać następnego. Na pewno nie czekałbym do kolejnej "rutynowej" spowiedzi, tylko od razu popędził do konfesjonału.
Poza tym, nie mam pewności czy rutynowa spowiedź ma sens. Uważam, że przystępując do spowiedzi trzeba za wszelką cenę unikać rutyny. Spowiedzi nie wolno odbębniać.
Ostatnio zmieniony 2023-09-12, 17:08 przez Andej, łącznie zmieniany 1 raz.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
pom
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 775
Rejestracja: 21 mar 2023
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 131 times
Been thanked: 88 times

Re: świętokradztwo?

Post autor: pom » 2023-09-13, 12:30

Doprecyzowując też miałem pokusy np. podczas snu, czy grzeszyłem wystawiając się na pokusy. Teraz jestem bardzo rygorystyczny w tym temacie w samokontroli.

1J, 4, 16
Myśmy poznali i uwierzyli miłości, jaką Bóg ma ku nam. Bóg jest miłością: kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim.

ODPOWIEDZ