DDA a Katolicyzm

Tutaj możesz porozmawiać na tematy dotyczące życia, życiowych mądrości, jak żyć w sposób zgodny ze światem
Gzresznik Upadający
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3531
Rejestracja: 21 cze 2021
Has thanked: 160 times
Been thanked: 378 times

Re: DDA a Katolicyzm

Post autor: Gzresznik Upadający » 2023-09-14, 16:11

Ojciec.Pablito pisze: 2023-09-14, 15:09
CiekawaXO pisze: 2023-09-14, 15:00 To się staje coraz bardziej tragikomiczne, jak człowiek mówi: stop, wiem o co chodzi i pracuję, ale nie, dalej jest dociskanie butem.
Ale oczywiście dobre intencje, dobre, to najważniejsze. (sakrazm).

Nie daj się w to wciągnąć Pablito.
Bo masz akceptację i zrozumienie ludzi, empatycznych.
Nikt nie ma prawa oceniać, jeśli ofiara alkoholika zdobyła się na świadectwo.
Myślalam że ten wątek będzie o wspieraniu, a nie wzbudzaniu poczucia winy.
@Gzresznik Upadający też wspominał coś o swoich problemach z DDA. Może to po prostu odzywają się jego nieprzepracowane tematy? Chęć kontroli nad moimi odczuciami? Złośc i gniew na myslących inaczej?

EDIT: pod maską religijności często wystepuje tłumiona złość.

Dodano po 1 minucie 28 sekundach:
@CiekawaXO I dzięki za emocjonalne wsparcie. Naprawde dużo, dużo mi to daje. :ymhug:
Powiedz mi po co było by mi potrzebna kontrola nad twoimi uczuciami ? Jaki miałbym z tego zysk?
Jesteś w stanie jakoś uzasadnic podejrzenia. Człowieku. Jestes dla mnie tylko awatarem z rysunkiem aktora grajacego Łukasza ewangelistę w Pawle Apostole. Z nikiem sugerującym byc moze imię. Niczym wiecej. Przecież cie ani nie okradnę ani nie zmaniouluje bys głosował wg moich preferencji politycznych ani nie ukradne ci ani zony ani dzieci ani majątku na który zapracowałeś . Więc ?

Mój ojciec miał DDA . Mimo że nie chcial byc jak jego ojciec to i tak niesiwadomie poranił. Przez wiele lat zywiłem negatywne uczucia wobec niego mimo że wybaczyłem . Zeszło ze mnie gdy uswiadomiłem sobie ze był tak samo jak ja podniszczony dziąłaniem swego ojca ( poznałem co go zniszczyło i podejrzewam ze tak samo na jego miejscu z jego doswiadczeniami i wyborami zrobiłbym tak samo , tak samo bym ranił )
I to wraz z poleceniem Najwyzszemu tej sprawy pozwoliło na uzdrowienie uczuć.
Juz nie mam złosci ani gniewu mimo że konsekwencje jego działań lub ich zaniechań nadal przeciez nie znikneły. ( wciąz jest do odrobienia 30 lat straconych)
ALE JUZ NIE JESTEM NIEWOLNIKIEM UCZUĆ ZŁYCH WOBEC NIEGO. JESTEM OD TEGO WOLNY. PAN W MOMENCIE GDY POKAZAL MI RANE OJCA DAŁ MI WOLNOSĆ OD OCZEKIWANIA OD NIEGO NA PRZEPROSINY REKOPMENSATE cCZY CO TAM JESZCZE W ZAKAMARKACH SERCA ZRANIOENGO MOGŁO SIE KRYĆ.
ON ( mój ziemski tata) mimo ze mi zrobił parę rzeczy ( m innymi spowodował ze zyłem czując sie bezwartosci i to uczucie próbowałem łatac w rózny sposob < JEST TAKIM SAMYM DZICKIEM NASZEGO NIEBIESKIEGO OJCA JAK JA. I z racji tego jest mi równy . W dziecietwie bozym ,
Bóg dał mi choć troche mozliwosci spojrzec i na mego ziemskiego tatę i na ludzi którzy na samym poczatku wzrastania mojego jako chłopaka , męzczyznę złamali rodzaca sie u mnie meskosć , swoimi oczami . Pokazał że oni tez nie mieli lekko i ze to co zrobili wcale nie było swiadome do konca , I ze gdyby wiedzieli jakie beda konsekwencje to prawdopodobnie by tego nie zobili. dane mi było spojrzęć troche wiecej z perspektywy Bożej bo zobaczyłem wiecej prawdy.

Tematy wiec zostały przepracowane . Z boza pomoca prawie do końca.
A poniewaz dalo mi to zdeydowanie wiecej wolnosci od przygnebienia, strachu ze kogos skrzywdze, poczucia kontroli, i obrzydliwego az do korzenia poczucia BYCIA NIEWARTOSCIOWYM .

A poniewaz darmo to otrzymałem (tzn nic nie zapłacilem )wiec darmo chciałem dać.
I TYLE

Dodano po 2 minutach 26 sekundach:
CiekawaXO pisze: 2023-09-14, 15:59 Jak to jak :"Jezusa nie kochasz"?

Mowa jest czasami tylko srebrem...

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6445
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 889 times
Been thanked: 725 times
Kontakt:

Re: DDA a Katolicyzm

Post autor: CiekawaXO » 2023-09-14, 16:22

To są twoje doświadczenia.
I nie romantyzujmy pijaków.
Mimo uzależnienia mogą podjąć walkę przy pomocy innych ludzi.
Jest jeszcze jedna sprawa : zrozumienie drugiego rodzica, że daje dzieciom w tym żyć. To już duży kaliber nieodpowiedzialności.
Ostatnio zmieniony 2023-09-14, 16:25 przez CiekawaXO, łącznie zmieniany 2 razy.

Gzresznik Upadający
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3531
Rejestracja: 21 cze 2021
Has thanked: 160 times
Been thanked: 378 times

Re: DDA a Katolicyzm

Post autor: Gzresznik Upadający » 2023-09-14, 16:27

CiekawaXO pisze: 2023-09-14, 16:22 To są twoje doświadczenia.
I nie romantyzujmy pijaków.
:D Ale z tym ze mimo wszystko tez sa dzięcmi Bożymi to sie zgodzisz ?

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6445
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 889 times
Been thanked: 725 times
Kontakt:

Re: DDA a Katolicyzm

Post autor: CiekawaXO » 2023-09-14, 16:27

Każdy człowiek jest, nawet seryjny morderca i co?

Gzresznik Upadający
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3531
Rejestracja: 21 cze 2021
Has thanked: 160 times
Been thanked: 378 times

Re: DDA a Katolicyzm

Post autor: Gzresznik Upadający » 2023-09-14, 16:28

CiekawaXO pisze: 2023-09-14, 16:22 To są twoje doświadczenia.
I nie romantyzujmy pijaków.
Mimo uzależnienia mogą podjąć walkę przy pomocy innych ludzi.
Jest jeszcze jedna sprawa : zrozumienie drugiego rodzica, że daje dzieciom w tym żyć. To już duży kaliber nieodpowiedzialności.
Zawsze da rade coś znaleźć . przy odrobinie chęci do znalezienia.

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6445
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 889 times
Been thanked: 725 times
Kontakt:

Re: DDA a Katolicyzm

Post autor: CiekawaXO » 2023-09-14, 16:29

I co innego pijak jak leży na wycieraczce, a co innego jak z nożem lata.

Dodano po 43 sekundach:
Gzresznik Upadający pisze: 2023-09-14, 16:28
CiekawaXO pisze: 2023-09-14, 16:22 To są twoje doświadczenia.
I nie romantyzujmy pijaków.
Mimo uzależnienia mogą podjąć walkę przy pomocy innych ludzi.
Jest jeszcze jedna sprawa : zrozumienie drugiego rodzica, że daje dzieciom w tym żyć. To już duży kaliber nieodpowiedzialności.
Zawsze da rade coś znaleźć . przy odrobinie chęci do znalezienia.
Co chcesz znaleźć i gdzie.

Gzresznik Upadający
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3531
Rejestracja: 21 cze 2021
Has thanked: 160 times
Been thanked: 378 times

Re: DDA a Katolicyzm

Post autor: Gzresznik Upadający » 2023-09-14, 16:31

CiekawaXO pisze: 2023-09-14, 16:29 I co innego pijak jak leży na wycieraczce, a co innego jak z nożem lata.

Dodano po 43 sekundach:
Gzresznik Upadający pisze: 2023-09-14, 16:28
CiekawaXO pisze: 2023-09-14, 16:22 To są twoje doświadczenia.
I nie romantyzujmy pijaków.
Mimo uzależnienia mogą podjąć walkę przy pomocy innych ludzi.
Jest jeszcze jedna sprawa : zrozumienie drugiego rodzica, że daje dzieciom w tym żyć. To już duży kaliber nieodpowiedzialności.
Zawsze da rade coś znaleźć . przy odrobinie chęci do znalezienia.
Co chcesz znaleźć i gdzie.
ja sie nie staram szukac w negatywach...

Wbrew pozorom proces uzdrawiania stosunku do takiego drugiego rodziaca jest identyczny. Tu nawet jest prosciej zdefiniować o co faktycznie ma sie żal.

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6445
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 889 times
Been thanked: 725 times
Kontakt:

Re: DDA a Katolicyzm

Post autor: CiekawaXO » 2023-09-14, 16:35

No ale wiadomo o co ma się żal.
Żal to nic złego,złość to nic złego. To są normalne zdrowe uczucia, jeśli się nie rani nimi innych.
Ostatnio zmieniony 2023-09-14, 17:04 przez CiekawaXO, łącznie zmieniany 1 raz.

Gzresznik Upadający
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3531
Rejestracja: 21 cze 2021
Has thanked: 160 times
Been thanked: 378 times

Re: DDA a Katolicyzm

Post autor: Gzresznik Upadający » 2023-09-14, 16:59

CiekawaXO pisze: 2023-09-14, 16:35 No ale wiadomo o coa się żal.
Żal to nic złego,złość to nic złego. To są normalne zdrowe uczucia, jeśli się nie rani nimi innych.
ale zdecydowanie lepiej sie bez nich zyje. Zdecydowanie lepiej mozna wtedy postepować bo nie jest sie zwiazanym tymi uczuciami.
One same w sobie nie sa złe. Ale baaadzo cżesto powodują negatywne postepowanie. A to juz jest złe.
Przykładem moj tata wciaż walczył z tym co mu zrobiono. Co to spowodowało? To ze całe zycie rosłem w poczuci ze nie jestem ważny. Nie jestem wazny dla nikogo skoro dla ojca nie jestem ważny.
I wo momenice kiedy juz naprawde bolało i szukałem to wreszcie znalazłem odpowiedż. Tzn dana mi została z góry.
Fizjologiczne pozostałosci po tym zostały jeszcze , Wiele lat np gdy ktos wchodził z tyłu do pomieszczenia spinałem sie na bacznosć bo zaraz mial nastapic atak, zaczeło odchodzic po procesie uzdrowienia o którym mowię. W niecąłe poł roku.
Miałem flesze innego rodzaju zwiazane z pewnym zdarzeniem. Zawsze gdzie wchodzilem wydawalo mi sie ze smierdze i to doslownie, >Co chwila sie obwachiwałem i nie wiedzialem dlaczeg. Pwodem było zdarzenie bolesne , upokarzajce powiazane z pewnym smierdzacym srodkiem który inetncjonalnie na mnie sie znalazł. W momencie kiedy sobie uswiadomiłem co i jak i dlaczego i powierzyłem to Bogu. I kiedy powiedzialem ze to tez przebaczam . Odeszło jak sen jakis złoty. Jakby cos co caly czas przypominało o tym zostało przepedzone.

Awatar użytkownika
Ojciec.Pablito
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2106
Rejestracja: 22 lis 2022
Lokalizacja: Pomieszczenia dla Osób Zatrzymanych
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 741 times
Been thanked: 271 times

Re: DDA a Katolicyzm

Post autor: Ojciec.Pablito » 2023-09-14, 17:04

@Gzresznik Upadający Ciekawe jest zestawienie tego zapachu, o którym piszesz z zapachem kloszardów, o którym pisałeś wczesniej.
po prostu chłopak ze wsi 3:-o 3:-o 3:-o :YMCOWBOY:

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6445
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 889 times
Been thanked: 725 times
Kontakt:

Re: DDA a Katolicyzm

Post autor: CiekawaXO » 2023-09-14, 17:05

Zdecydowanie się lepiej bez nich nie żyje, a ty to demonizujesz. To jest podstawowa emocja. Jeśli przeżywa ją zgodnie z normą, to jak najbardziej go reguluje.
Tłumienie złości to jest dopiero koszmar.

Gzresznik Upadający
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3531
Rejestracja: 21 cze 2021
Has thanked: 160 times
Been thanked: 378 times

Re: DDA a Katolicyzm

Post autor: Gzresznik Upadający » 2023-09-14, 17:06

Złe uczucia sa jak poletko dla pokus.
Kiedy czułem złość wobec ojca , gniew to wyjatkowo czesto oskarzalem go w duchu , obwinialem , bylem opryskliwy ,
Kiedy dzieki temu ze dane mi było na niego spojrzec bardziej oczami Boga przstało to tak czesto nachodzić. Tzn demon nie tylko wystarczyło by kusił mnie przypomnieniem negatywów , ale musial sie nakombinowac by to negatywne uczucie jakos mi sprzedac w kombinacji zdarzeń. Np gdy mi sie cos nie udawało albo ktos mnie upokorzył.

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6445
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 889 times
Been thanked: 725 times
Kontakt:

Re: DDA a Katolicyzm

Post autor: CiekawaXO » 2023-09-14, 17:06

Grzeszniku a ty byłeś na terapii?

Gzresznik Upadający
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3531
Rejestracja: 21 cze 2021
Has thanked: 160 times
Been thanked: 378 times

Re: DDA a Katolicyzm

Post autor: Gzresznik Upadający » 2023-09-14, 17:10

Ojciec.Pablito pisze: 2023-09-14, 17:04 @Gzresznik Upadający Ciekawe jest zestawienie tego zapachu, o którym piszesz z zapachem kloszardów, o którym pisałeś wczesniej.
Kiedys mialem okazję widziec jak taki pan co to alkoholem wielodniowym przetrawionym a tanim pachniał inaczej niz miło byl w kosciele a akurat leciała ewangelia o tredowatych.
I mialem okazje widzieć jak facet podczas słuchania ewangelii ewidentnie gasnie ,maleje , kurczy sie i pochyla do przodu.
Jak myslisz co mozna było w tej sytuacji zrobic ?

Dodano po 3 minutach 9 sekundach:
CiekawaXO pisze: 2023-09-14, 17:06 Grzeszniku a ty byłeś na terapii?
Nadal chodze ,
na pewno terapia dała opcje zwiazane z głebszym uswiadomieniem sobie strat jakie ponioslem , dała swiadomosc czego zostalem pozbawionym . łatwiej było nazwac . Dało tez mechanizmy kontroli uczuć , nazwania

Awatar użytkownika
Ojciec.Pablito
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2106
Rejestracja: 22 lis 2022
Lokalizacja: Pomieszczenia dla Osób Zatrzymanych
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 741 times
Been thanked: 271 times

Re: DDA a Katolicyzm

Post autor: Ojciec.Pablito » 2023-09-14, 17:40

Gzresznik Upadający pisze: 2023-09-14, 17:13
Ojciec.Pablito pisze: 2023-09-14, 17:04 @Gzresznik Upadający Ciekawe jest zestawienie tego zapachu, o którym piszesz z zapachem kloszardów, o którym pisałeś wczesniej.
Kiedys mialem okazję widziec jak taki pan co to alkoholem wielodniowym przetrawionym a tanim pachniał inaczej niz miło byl w kosciele a akurat leciała ewangelia o tredowatych.
I mialem okazje widzieć jak facet podczas słuchania ewangelii ewidentnie gasnie ,maleje , kurczy sie i pochyla do przodu.
Jak myslisz co mozna było w tej sytuacji zrobic ?
I co zrobiłeś wówczas?
po prostu chłopak ze wsi 3:-o 3:-o 3:-o :YMCOWBOY:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Psychologia, filozofia, czyli jak żyć dojrzale”