Kult Serca Jezusowego

[Ojciec.Pablito]

Ciekawi mnie taka sprawa w kulcie Katolickim. Porównując ją do ogólnie mówiąc - protestanckiego.
W protestantyzmie po prostu czci się Boga, Jezusa itd

W katolicyzmie pewnie też jest taki "kult po prostu"

Ale zazwyczaj jest:
Kult Jezusa w Eucharystii
Kult Serca Jezusowego
Kult Jezusa Miłosiernego
Kult Dzieciątka Jezusa
Kult Najświętszej Krwi Jezusa Chrystusa
Kult Imienia Jezus
Kult Napletka Jezusa (???)
Podejrzewam że jest cała masa innych kultów, mniej mi znanych, mniej znanych w Polsce.

Podobnie w przypadku Marii.
Matki Boskiej Częstochowskiej, Fatimskiej, Kodeńskiej, Nieustającej Pomocy, Bolesnej, Loretańskiej itd itp

Zawsze jest to Kult jakiegoś przedmiotu. Coś zawsze musi stać za tym kultem.
Dla mnie od zawsze to było niezrozumiałe. Po co?
Jak można modlić się do czyjegoś serca?
Jako młody chłopak ze wsi, gdy słyszałem słowa "Kult Serca Jezusowego", to miałem przed sobą obraz serca zabitej świni czy cielaka. Wyobrażałem sobie martwego człowieka, którego serce jest wyciągane i się je czci.
I wzdragałem się na samą myśl, że ktoś może chciec czcić czyjś krwawiący, klejący się, śliski i dość szybko śmierdzący, bo psujący się przecież organ.
Podobnie zresztą jest ta historia wyciagania z martwej osoby serca, pogrzebania go i czczenia go osobno w jakimś miejscu.

Wybaczcie to porównanie, ale jest to dla mnie po prostu zagadkowe.

Jak do tego podchodzicie?

[faraon]

Nie rozumiem dlaczego masz skojarzenia z kultem przedmiotu?
Przeciez tu nie chodzi np o serce jako miesien, tylko o duchowa postawe Jezusa.
To samo jest z kazdym innym kultem, tylko trzeba choc troche pomyslec i nie sluchac propagandy antykatolickiej negujacej Kosciol.
To co wymieniles w liscie to nie przedmioty, tylko cechy Jezusa i jest to ich przypominaniem, rozwazaniem, itd.

[Arek]

Ciekawi mnie taka sprawa w kulcie Katolickim. Porównując ją do ogólnie mówiąc - protestanckiego.
W protestantyzmie po prostu czci się Boga, Jezusa itd

W katolicyzmie pewnie też jest taki "kult po prostu"

Ale zazwyczaj jest:
Kult Jezusa w Eucharystii
Kult Serca Jezusowego
Kult Jezusa Miłosiernego
Kult Dzieciątka Jezusa
Kult Najświętszej Krwi Jezusa Chrystusa
Kult Imienia Jezus
Kult Napletka Jezusa (???)
Podejrzewam że jest cała masa innych kultów, mniej mi znanych, mniej znanych w Polsce.

Podobnie w przypadku Marii.
Matki Boskiej Częstochowskiej, Fatimskiej, Kodeńskiej, Nieustającej Pomocy, Bolesnej, Loretańskiej itd itp

Zawsze jest to Kult jakiegoś przedmiotu. Coś zawsze musi stać za tym kultem.
Dla mnie od zawsze to było niezrozumiałe. Po co?
Jak można modlić się do czyjegoś serca?
Jako młody chłopak ze wsi, gdy słyszałem słowa "Kult Serca Jezusowego", to miałem przed sobą obraz serca zabitej świni czy cielaka. Wyobrażałem sobie martwego człowieka, którego serce jest wyciągane i się je czci.
I wzdragałem się na samą myśl, że ktoś może chciec czcić czyjś krwawiący, klejący się, śliski i dość szybko śmierdzący, bo psujący się przecież organ.
Podobnie zresztą jest ta historia wyciagania z martwej osoby serca, pogrzebania go i czczenia go osobno w jakimś miejscu.

Wybaczcie to porównanie, ale jest to dla mnie po prostu zagadkowe.

Jak do tego podchodzicie?

Ty to masz skojarzenia i język. Może więcej szacunku do Swojego Pana, bardzo o to prosi. Bo także inni patrzą i mogą zniżyć się do Twojego poziomu.

[Ojciec.Pablito]

tylko trzeba choc troche pomyslec i nie sluchac propagandy antykatolickiej negujacej Kosciol.

Ja przytoczyłem swoje myśli z czasów gdy jeszcze nawet nie wiedziałęm, że istnieje jakiś inny kościół niż Katolicki i jakieś inne w ogóle chrześcijaństwo. Słowa "protestantyzm" wówczas tez nie znałem.

Po prostu dzielę się - nie złośliwie - tym, jak porównuję kult katolicki i protestancki. To moja obserwacja.

Dodano po 50 sekundach:

Ty to masz skojarzenia i język. Może więcej szacunku do Swojego Pana, bardzo o to prosi. Bo także inni patrzą i mogą zniżyć się do Twojego poziomu.

???
Gdzie tu brak szacunku?

Dodano po 2 minutach 54 sekundach:
Tak sobie myślę, że może tak rozmyślałem o tym sercu, bo u dziadka wisały takie dwa obrazy i "strzelały" mi do podświadomosci skojarzeniami:

[faraon]

Wielu macicieli w historii nawymyslalo przeroznych bzdur i przyklejalo je Kosciolowi by odciagac ludzi od wiary w Boga i coraz wiekszych podzialow.

[Ojciec.Pablito]

Wielu macicieli w historii nawymyslalo przeroznych bzdur i przyklejalo je Kosciolowi by odciagac ludzi od wiary w Boga i coraz wiekszych podzialow.

Ja pisze tylko o swoich odczuciach i odbiorze tego Kultu.
Skoro ja tak to odczuwam, to zapewno wielu innych ludzi podobnie.

Może niefortunnie sfokusowałem się na tym sercu, bo moja obserwacja była bardziej ogólna. Że róznica pomiędzy katolickim a protestanckim kultem jest m.in. taka, że katolicyzm umieszcza zazwyczaj jakąś rzecz, przedmiot, miejsce, wydarzenie "na końcu" tego kultu.
protestantyzm tak nie robi.
I to jest taka zaskakująca różnica gdy się porówna sposób oddawania czci w jednym i w drugim miejscu.
NIe wartościuję, co jest lepsze a co gorsze. Po prostu porównuję.

Nie wiem czy to bzdury.

[Arek]

Wielu macicieli w historii nawymyslalo przeroznych bzdur i przyklejalo je Kosciolowi by odciagac ludzi od wiary w Boga i coraz wiekszych podzialow.

Ja pisze tylko o swoich odczuciach i odbiorze tego Kultu.
Skoro ja tak to odczuwam, to zapewno wielu innych ludzi podobnie.

Może niefortunnie sfokusowałem się na tym sercu, bo moja obserwacja była bardziej ogólna. Że róznica pomiędzy katolickim a protestanckim kultem jest m.in. taka, że katolicyzm umieszcza zazwyczaj jakąś rzecz, przedmiot, miejsce, wydarzenie "na końcu" tego kultu.
protestantyzm tak nie robi.
I to jest taka zaskakująca różnica gdy się porówna sposób oddawania czci w jednym i w drugim miejscu.
NIe wartościuję, co jest lepsze a co gorsze. Po prostu porównuję.

Nie wiem czy to bzdury.

Pamiętaj kto od kogo się odłączył.

[Albertus]

Ciekawi mnie taka sprawa w kulcie Katolickim. Porównując ją do ogólnie mówiąc - protestanckiego.
W protestantyzmie po prostu czci się Boga, Jezusa itd

W katolicyzmie pewnie też jest taki "kult po prostu"

Ale zazwyczaj jest:
Kult Jezusa w Eucharystii
Kult Serca Jezusowego
Kult Jezusa Miłosiernego
Kult Dzieciątka Jezusa
Kult Najświętszej Krwi Jezusa Chrystusa
Kult Imienia Jezus
Kult Napletka Jezusa (???)
Podejrzewam że jest cała masa innych kultów, mniej mi znanych, mniej znanych w Polsce.

Podobnie w przypadku Marii.
Matki Boskiej Częstochowskiej, Fatimskiej, Kodeńskiej, Nieustającej Pomocy, Bolesnej, Loretańskiej itd itp

Zawsze jest to Kult jakiegoś przedmiotu. Coś zawsze musi stać za tym kultem.
Dla mnie od zawsze to było niezrozumiałe. Po co?
Jak można modlić się do czyjegoś serca?
Jako młody chłopak ze wsi, gdy słyszałem słowa "Kult Serca Jezusowego", to miałem przed sobą obraz serca zabitej świni czy cielaka. Wyobrażałem sobie martwego człowieka, którego serce jest wyciągane i się je czci.
I wzdragałem się na samą myśl, że ktoś może chciec czcić czyjś krwawiący, klejący się, śliski i dość szybko śmierdzący, bo psujący się przecież organ.
Podobnie zresztą jest ta historia wyciagania z martwej osoby serca, pogrzebania go i czczenia go osobno w jakimś miejscu.

Wybaczcie to porównanie, ale jest to dla mnie po prostu zagadkowe.

Jak do tego podchodzicie?

Nie no tego to jeszcze nie było.

Czy ty naprawdę myślisz że czcząc Serce Jezusa czcimy Jego cielesny narząd pompujący krew?

Czy nie pojmujesz czy tylko udajesz?

A czy jak ktoś mówi że "serce mówi mu coś innego niż rozum " to też ma na myśli pompkę w klatce piersiowej?

Oczywiście nie o to chodzi.

Nie chodzi tutaj oczywiście o przedmioty.

Ale skoro poruszyłeś temat świętych przedmiotów to czy uważasz że takich nie ma? Co o tym mówi Biblia?

[Ojciec.Pablito]

Nie mówię, że nie ma.
Po prostu dzielę się swoją obserwacją.
Zastanawiałem się jak można by uogólnić różnice kultu katolickiego i protestanckiego i chyba to jest jedna z różnic.
Ciekawe skąd się ta róznica wzięła?

Dodano po 1 minucie 5 sekundach:

Czy ty naprawdę myślisz że czcząc Serce Jezusa czcimy Jego cielesny narząd pompujący krew?

Czy nie pojmujesz czy tylko udajesz?

Nie udaję i tak właśnie myślę.

[Albertus]

Nie mówię, że nie ma.
Po prostu dzielę się swoją obserwacją.
Zastanawiałem się jak można by uogólnić różnice kultu katolickiego i protestanckiego i chyba to jest jedna z różnic.
Ciekawe skąd się ta róznica wzięła?

Dodano po 1 minucie 5 sekundach:

Czy ty naprawdę myślisz że czcząc Serce Jezusa czcimy Jego cielesny narząd pompujący krew?

Czy nie pojmujesz czy tylko udajesz?

Nie udaję i tak właśnie myślę.

A na jakiej podstawie tak myślisz?

[Ojciec.Pablito]

Nie mówię, że nie ma.
Po prostu dzielę się swoją obserwacją.
Zastanawiałem się jak można by uogólnić różnice kultu katolickiego i protestanckiego i chyba to jest jedna z różnic.
Ciekawe skąd się ta róznica wzięła?

Dodano po 1 minucie 5 sekundach:

Czy ty naprawdę myślisz że czcząc Serce Jezusa czcimy Jego cielesny narząd pompujący krew?

Czy nie pojmujesz czy tylko udajesz?

Nie udaję i tak właśnie myślę.

A na jakiej podstawie tak myślisz?

Na podstawie obserwacji.

Dodano po 6 minutach 2 sekundach:
Zastanawiam się dlaczego akurat serce zostało wybrane do kultu.
MOże to jakas pozostałość średniowieczna?
Dzisiaj być może byłby to mózg?

Dodano po 36 sekundach:
Ewentualnie jeśli mówimy nie o organach a o przesunięciu w kierunku symbolu, to "rozum"

Dodano po 3 minutach 41 sekundach:
Tak czy inaczej to jest nieważne.
Chodzi mi bardziej o te przedmiot kultu, często na końcu.
Możliwe, że to jakaś średniowieczna estetyka i mentalność.

[Albertus]

Nie mówię, że nie ma.
Po prostu dzielę się swoją obserwacją.
Zastanawiałem się jak można by uogólnić różnice kultu katolickiego i protestanckiego i chyba to jest jedna z różnic.
Ciekawe skąd się ta róznica wzięła?

Dodano po 1 minucie 5 sekundach:

Czy ty naprawdę myślisz że czcząc Serce Jezusa czcimy Jego cielesny narząd pompujący krew?

Czy nie pojmujesz czy tylko udajesz?

Nie udaję i tak właśnie myślę.

A na jakiej podstawie tak myślisz?

Na podstawie obserwacji.

A jakich obserwacji?

[Ojciec.Pablito]

Nie mówię, że nie ma.
Po prostu dzielę się swoją obserwacją.
Zastanawiałem się jak można by uogólnić różnice kultu katolickiego i protestanckiego i chyba to jest jedna z różnic.
Ciekawe skąd się ta róznica wzięła?

Dodano po 1 minucie 5 sekundach:

Czy ty naprawdę myślisz że czcząc Serce Jezusa czcimy Jego cielesny narząd pompujący krew?

Czy nie pojmujesz czy tylko udajesz?

Nie udaję i tak właśnie myślę.

A na jakiej podstawie tak myślisz?

Na podstawie obserwacji.

A jakich obserwacji?

Jakie to ma znaczenie jakich?
Patrząc na obraz i słysząc "Kult Serca Jezusowego" w mojej głowie pojawia się zgrzyt i znak zapytania.
Czy nie może? Jest to zabronione?


Dodano po 2 minutach 8 sekundach:


Dodano po 1 minucie 12 sekundach:


Dodano po 1 minucie 31 sekundach:


Dodano po 1 minucie 40 sekundach:

[Albertus]

Nie mówię, że nie ma.
Po prostu dzielę się swoją obserwacją.
Zastanawiałem się jak można by uogólnić różnice kultu katolickiego i protestanckiego i chyba to jest jedna z różnic.
Ciekawe skąd się ta róznica wzięła?

Dodano po 1 minucie 5 sekundach:

Nie udaję i tak właśnie myślę.

A na jakiej podstawie tak myślisz?

Na podstawie obserwacji.

A jakich obserwacji?

Jakie to ma znaczenie jakich?
Patrząc na obraz i słysząc "Kult Serca Jezusowego" w mojej głowie pojawia się zgrzyt i znak zapytania.
Czy nie może? Jest to zabronione?


Dodano po 2 minutach 8 sekundach:


Dodano po 1 minucie 12 sekundach:


Dodano po 1 minucie 31 sekundach:


Dodano po 1 minucie 40 sekundach:

Ma takie znaczenie że pomogłoby ocenić czy twój pogląd ma jakieś sensowne podstawy czy ich nie ma.

A " zgrzyt" jeśli się pojawia w czyjejś głowie to jego sprawa. Tylko można się zastanawiać jaki cel ma takie epatowanie takim swoim "zgrzytem" na forum katolickim jeśli to tylko subiektywne odczucie?

A taki zgrzyt to może być po prostu efekt złego nastawienia do katolicyzmu albo po prostu zupełnego niezrozumienia. U ciebie aż nadto jest widoczne złe nastawienie co niezrozumienia zresztą nie wyklucza.

Czy jak dziecko narysuje ci laurkę i napisze "kochanemu tatusiowi" a pod spodem narysuje czerwone serduszko to też odczytasz to jako szczególne zainteresowanie twoim mięśniem sercowym? Wątpię...

A takie nastawienie przypisujesz katolikom w odniesieniu do ich miłości do Jezusa i Maryi....

[Ojciec.Pablito]

Czy ja komuś złe intencje przypisuję? Absolutnie nie.
Piszę po prostu o swoich spostrzeżeniach.
A obraz jest wart tysiąca słów:
Czy naprawdę można jedynie się tym zachwycać a nie mieć sceptycznego lub krytycznego stosunku?

Lukrowany obrazek i mięsień na dłoni. Wręcz anatomiczny.