Rdz 3, 16-17

[CiekawaXO]

I muszą się malować.

[Ojciec.Pablito]

I muszą się malować.

A mężczyźni golić

[CiekawaXO]

Kobiety też i to nogi!!!! I resztę

[Ojciec.Pablito]

Kobiety też i to nogi!!!! I resztę

hahaha, no fakt.

[Quinque]

Kobiety też i to nogi!!!! I resztę

Resztę czyli co?

[CiekawaXO]

Kobiety też i to nogi!!!! I resztę

Resztę czyli co?

Wąsik.

[faraon]

Kobiety też i to nogi!!!! I resztę

Resztę czyli co?

Wąsik.

Ale te kobiety niemadre, bo nie wiedza ze kazdy zgolony wlos rosnie jeszcze bardziej intensywnie i nawet sie "rozmnaza".
Jednie indianie wymyslili najlepszy sposob na niechciane owlosienie, po prostu je wyrywali wraz z cebulka wloswa.

[Ojciec.Pablito]

Cieszę się, że pojawił się ruch emancypacji kobiet.
Cieszę się też z dzisiejszych trendów typu "ciałopozytywność".
I to golenie się w różnych miejscach też przestaje być presją.
Naturalność jest piękna

[Andej]

A niektórym wraz ze skórą.

Ale warto zauważyć, że mężczyźni są po prostu piękni, dlatego nie muszą się malować, golić nóg, jakichś wąsików wyrastających w różnych miejscach. Nie muszą się stroić. Obarczę cię niezmiernie wielkim trudem jak widać dotyczy głownie kobiet. Trudem próżności. Ale czy jest to usprawiedliwieniem? Czy raczej wykorzystywaniem słabości tzw. silnej płci. Która ulega tym zabiegom.
Ale ja tego nie rozumiem. Nie znoszę tego, co nie jest naturalne. Makijażu, golenia, ubierania (zwłaszcza skąpego), tatuaży, kolczyków, sztucznego podnoszenia wzrostu szpilkami, pushupów, implantów itd. Mnie to zawsze zniechęcało. Unikałem takich kobiet.

[CiekawaXO]

Kobiety też i to nogi!!!! I resztę

Resztę czyli co?

Wąsik.

Ale te kobiety niemadre, bo nie wiedza ze kazdy zgolony wlos rosnie jeszcze bardziej intensywnie i nawet sie "rozmnaza".
Jednie indianie wymyslili najlepszy sposob na niechciane owlosienie, po prostu je wyrywali wraz z cebulka wloswa.

Tak, znamy pojęcie depilacja.

[Andej]

Wprawdzie w Księdze Rodzaju nie ma nic na temat depilacji, łysienia, skubania brwi (po to, aby czernidłem zasmarować miejsce), ale dyskusja zeszła na tematy kosmetyczne. Okazuje się, że wiele osób gruntownie przebadało temat i doskonale zna zagadnienie. Ja, jako totalny laik zerknąłem na stronę, na której ś mądrale nieczytający Biblii się wymądrzają. Jako, ze sam nie jestem autorytetem w zakresie trychologii wklejam ino krótki tekścik na temat mitów.

Po ogoleniu skóry rosną mocniejsze włosy?
To MIT! Golenie głowy i innych części ciała nie wpływa ani na grubość włosów, ani na ich gęstość, kolor czy prędkość wzrostu. Mogą za to wydawać się grubsze, gdy rosną, ponieważ mają równo ścięte końcówki.
To dosyć powszechny mit. Zapewne panowie, którzy zauważają, że na głowie mają włosów coraz mniej, chcieliby, by było to prawdą, ale nie byłyby zadowolone osoby, zapewne głównie kobiety, które chcą pozbyć się nadmiernego owłosienia na przykład z nóg.
Zatem, niestety lub na szczęście, po goleniu włosy specjalnie się nie zmieniają. Ich grubość, gęstość, tempo wzrostu zależą bowiem przede wszystkim od genetyki.
Kiedy jednak ktoś włosy zgoli, krótko po tym mogą wydawać się one grubsze. To zasługa tego, że taki włos ma równo ściętą, płaską końcówkę, która w dotyku sprawia wrażenie grubszej.
Rzeczywiście, nowy włos na początku może być zdrowszy, ale to dlatego, że jeszcze nie zdążyły zniszczyć go różnego typu chemikalia, zawarte np. w farbach, czy różnorodne czynniki, na które włosy narażone są każdego dnia.
Jeśli więc ktoś chce mieć zdrowsze, silniejsze włosy, powinien zacząć lepiej dbać o te, które ma. Metody na to są znane:
prawidłowa dieta
wystarczająca ilość snu
odpowiednie szampony i odżywki.
mat/ zdrowie.pap.pl