Jak reagować na najbardziej drastyczne zmiany w kwestii wiary u młodych Polaków?
- AdamS.
- Super gaduła
- Posty: 1442
- Rejestracja: 4 lis 2021
- Lokalizacja: Bieszczady
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 564 times
- Been thanked: 806 times
Jak reagować na najbardziej drastyczne zmiany w kwestii wiary u młodych Polaków?
Przed chwilą przeczytałem najnowsze dane przygotowane przez Katolicką Agencję Informacyjną o stanie naszego Kościoła. Sekularyzacja najszybciej dokonuje się wśród najmłodszych pokoleń - wynika z raportu "Kościół w Polsce 2023". - W 2015 r. regularnie praktykowało 55%., dziś jedynie 23%. Niepraktykujących było wówczas 18%, obecnie wskaźnik ten wzrósł do 38%.
Źródło: https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news ... Id,7050716
Jeśli to prawda, stajemy się mniejszością wyznaniową. Czasem zastanawiam się, czy nie są tu potrzebne rozwiązania radykalne, na miarę czasów. Z pewnością brakuje charyzmatycznych autorytetów, takich jak ks. Blachnicki. Ale nie mam zamiaru narzekać. Raczej chciałbym Was o coś zapytać. Jaki kierunek należałoby według Was obrać, aby przyciągnąć młodzież?
U nas organizuje się kolejne peregrynacje obrazu, ale mam wrażenie, że to praktyka bardzo mało trafiona - przyznam szczerze, że choć zaliczam się już powoli do starszego pokolenia, to trudno mi zrozumieć ten kurs i uczestniczyć w takim rodzaju religijności. Brakuje dialogu. Czasem u proboszczów czuje się jakiś lęk i zamknięcie przed oddolnym, spontanicznym działaniem. A myślę, że tylko takie inicjatywy mogłyby być skuteczne.
Modlę się za mojego Proboszcza i za moich Księży w parafii, bo wiem, że przeżywają teraz trudny czas. Ale modlę się też o ducha otwarcia i ożywienia, bo nawet gdy mają głosić Słowo, czuje się w nim smutek i zalęknienie. W pierwsze niedziele miesiąca całkowicie zrezygnowano z homilii. Zamiast niej jest wystawienie Najświętszego Sakramentu. Tu również mam dylemat. Czy należy to robić kosztem głoszenia Słowa?
Źródło: https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news ... Id,7050716
Jeśli to prawda, stajemy się mniejszością wyznaniową. Czasem zastanawiam się, czy nie są tu potrzebne rozwiązania radykalne, na miarę czasów. Z pewnością brakuje charyzmatycznych autorytetów, takich jak ks. Blachnicki. Ale nie mam zamiaru narzekać. Raczej chciałbym Was o coś zapytać. Jaki kierunek należałoby według Was obrać, aby przyciągnąć młodzież?
U nas organizuje się kolejne peregrynacje obrazu, ale mam wrażenie, że to praktyka bardzo mało trafiona - przyznam szczerze, że choć zaliczam się już powoli do starszego pokolenia, to trudno mi zrozumieć ten kurs i uczestniczyć w takim rodzaju religijności. Brakuje dialogu. Czasem u proboszczów czuje się jakiś lęk i zamknięcie przed oddolnym, spontanicznym działaniem. A myślę, że tylko takie inicjatywy mogłyby być skuteczne.
Modlę się za mojego Proboszcza i za moich Księży w parafii, bo wiem, że przeżywają teraz trudny czas. Ale modlę się też o ducha otwarcia i ożywienia, bo nawet gdy mają głosić Słowo, czuje się w nim smutek i zalęknienie. W pierwsze niedziele miesiąca całkowicie zrezygnowano z homilii. Zamiast niej jest wystawienie Najświętszego Sakramentu. Tu również mam dylemat. Czy należy to robić kosztem głoszenia Słowa?
- Ojciec.Pablito
- Zasłużony komentator
- Posty: 2106
- Rejestracja: 22 lis 2022
- Lokalizacja: Pomieszczenia dla Osób Zatrzymanych
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 741 times
- Been thanked: 271 times
Re: Jak reagować na najbardziej drastyczne zmiany w kwestii wiary u młodych Polaków?
Mogę dodać, że zjawisko jest jak najbardziej "ekumeniczne". Wszystkie kościoły chrześcijańskie tego doświadczają.
Katolicy, protestanci, unitarianie.
Sam chętnie poczytam jakie macie propozycje by podjąć to wyzwanie.
Katolicy, protestanci, unitarianie.
Sam chętnie poczytam jakie macie propozycje by podjąć to wyzwanie.
Ostatnio zmieniony 2023-09-26, 19:32 przez Ojciec.Pablito, łącznie zmieniany 1 raz.
po prostu chłopak ze wsi
- CiekawaXO
- Złoty mówca
- Posty: 6460
- Rejestracja: 12 mar 2023
- Has thanked: 891 times
- Been thanked: 726 times
- Kontakt:
Re: Jak reagować na najbardziej drastyczne zmiany w kwestii wiary u młodych Polaków?
Oczyścić Kościoł ze skandali.
Od tego bym zaczęła bo to kością stoi i nie jest na dzisiejsze czasy.
Nie pójdzie się dalej, jeśli nie skończy się ukrywania, umywania rąk, nie płacenia ofiarom, przenoszenia.
Jak Kościoł będzie płacił, jak w USA, to PR też będzie zupełnie inny.
Piszesz o Kościele w Polsce-a jak jest na świecie?
Dlaczego chcesz docierać do młodzieży?
Chyba do wszystkich ludzi trzeba docierać, a nie do młodzieży. JEzus głosił dla młodzieży?
Skąd ta taktyka?
I niech będzie mniej katolików, z nazwy, a więcej z powołania i wyboru.
Od tego bym zaczęła bo to kością stoi i nie jest na dzisiejsze czasy.
Nie pójdzie się dalej, jeśli nie skończy się ukrywania, umywania rąk, nie płacenia ofiarom, przenoszenia.
Jak Kościoł będzie płacił, jak w USA, to PR też będzie zupełnie inny.
Piszesz o Kościele w Polsce-a jak jest na świecie?
Dlaczego chcesz docierać do młodzieży?
Chyba do wszystkich ludzi trzeba docierać, a nie do młodzieży. JEzus głosił dla młodzieży?
Skąd ta taktyka?
I niech będzie mniej katolików, z nazwy, a więcej z powołania i wyboru.
Ostatnio zmieniony 2023-09-26, 20:45 przez CiekawaXO, łącznie zmieniany 1 raz.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4222 times
Re: Jak reagować na najbardziej drastyczne zmiany w kwestii wiary u młodych Polaków?
Co to znaczy praktykować? Jeśli tylko dominicantes, to wcale nie znaczy, że ktoś jest praktykującym katolikiem. Niewiele osób wierzących porzuca Kosciół. Porzucają ci, którzy formalnie byli uznawani za wierzących, ale wcale nimi nie byli. Brak negacji Boga nie jest świadectwem wiary. Lepszym miernikiem jest communicantes. Ale i to musi się wyrażać w życiu. W postepowaniu.
Dawać przykład. Dawać świadectwo swoja postawą i postepowaniem. To najlepsza i jedyna droga. Nie biadolić, nie zmuszać, nie pouczać. Jeśli samemu nie daje się przykładu, to narzekanie, strofowani i pouczanie przyniosą skutek odwrotny.
Z moich obserwacji wynika, że nie czasem, a zwykle. I nie zanosi się na zmianę mentalności. Ono czują się jak w zagrożonej twierdzy, którą chcą im odebrać parafianie.
Jestem gorącym zwolennikiem rozdziału funkcji duszpasterskich od administracyjnych. Proboszczowie są głównie administratorami. Bardziej zależy im na wykazywaniu się władzy zwierzchniej, niż na rzeczywistych osiągnięciach. Zauważyłem, ze liczą się tylko z biskupem, który jest zwierzchnikiem. Wszystkich innych tylko tolerują.
Konserwa, chyba on, trafnie zauważył, że parafie to takie małe Kościółki w wielkim Kościele. Każda sobie rzepkę skrobie.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
-
- Złoty mówca
- Posty: 6121
- Rejestracja: 12 mar 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 468 times
- Been thanked: 931 times
Re: Jak reagować na najbardziej drastyczne zmiany w kwestii wiary u młodych Polaków?
To ten raport:AdamS. pisze: ↑2023-09-26, 19:27 Przed chwilą przeczytałem najnowsze dane przygotowane przez Katolicką Agencję Informacyjną o stanie naszego Kościoła. Sekularyzacja najszybciej dokonuje się wśród najmłodszych pokoleń - wynika z raportu "Kościół w Polsce 2023". - W 2015 r. regularnie praktykowało 55%., dziś jedynie 23%. Niepraktykujących było wówczas 18%, obecnie wskaźnik ten wzrósł do 38%.
Źródło: https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news ... Id,7050716
Jeśli to prawda, stajemy się mniejszością wyznaniową. Czasem zastanawiam się, czy nie są tu potrzebne rozwiązania radykalne, na miarę czasów. Z pewnością brakuje charyzmatycznych autorytetów, takich jak ks. Blachnicki. Ale nie mam zamiaru narzekać. Raczej chciałbym Was o coś zapytać. Jaki kierunek należałoby według Was obrać, aby przyciągnąć młodzież?
U nas organizuje się kolejne peregrynacje obrazu, ale mam wrażenie, że to praktyka bardzo mało trafiona - przyznam szczerze, że choć zaliczam się już powoli do starszego pokolenia, to trudno mi zrozumieć ten kurs i uczestniczyć w takim rodzaju religijności. Brakuje dialogu. Czasem u proboszczów czuje się jakiś lęk i zamknięcie przed oddolnym, spontanicznym działaniem. A myślę, że tylko takie inicjatywy mogłyby być skuteczne.
Modlę się za mojego Proboszcza i za moich Księży w parafii, bo wiem, że przeżywają teraz trudny czas. Ale modlę się też o ducha otwarcia i ożywienia, bo nawet gdy mają głosić Słowo, czuje się w nim smutek i zalęknienie. W pierwsze niedziele miesiąca całkowicie zrezygnowano z homilii. Zamiast niej jest wystawienie Najświętszego Sakramentu. Tu również mam dylemat. Czy należy to robić kosztem głoszenia Słowa?
https://www.ekai.pl/raport-kosciol-w-polsce-2023/
Są też pewne pozytywy:
Cytat:
W pracę apostolską angażuje się w różnych formach także ok. 8 proc. wiernych świeckich, w sumie ok. 2,6 mln. Należą oni do różnorodnych kościelnych bractw, ruchów i stowarzyszeń. W ostatnim ćwierćwieczu liczba tych wspólnot wzrosła o połowę. Największe to m.in.: Żywy Różaniec, Ruch Światło-Życie i Domowy Kościół, Odnowa w Duchu Świętym, Akcja Katolicka i Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży, trzecie zakony, Droga Neokatechumenalna. Ostatnio ważnym i ciekawym zjawiskiem jest rosnąca aktywność grup zrzeszających mężczyzn. W ponad 10 tys. parafii działa 65 tys. organizacji przyparafialnych – w statystycznej parafii spotyka się sześć, siedem takich grup. Dziewięciu na dziesięciu wolontariuszy w Polsce to wolontariusze organizacji katolickich.
- Morkej
- Biegły forumowicz
- Posty: 1726
- Rejestracja: 2 wrz 2018
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 65 times
- Been thanked: 354 times
Re: Jak reagować na najbardziej drastyczne zmiany w kwestii wiary u młodych Polaków?
U mnie w parafii jest pewna grupa, która zajmuje się pewnym projektem, w niej uczestniczą również osoby młodsze, które wykazuję najwięcej zaangażowania, i napotykają się z barierą, którą ciężko przełamywać. Tą barierą okazują się nie księża, a inni w spół parafianie - z reguły znacznie starsi. Wiele pomysłów jest odrzucane, występuje czepianie się o drobnostki, nie do końca brana jest pod uwagę wiedza i doświadczenie młodych itd.AdamS. pisze: ↑2023-09-26, 19:27 U nas organizuje się kolejne peregrynacje obrazu, ale mam wrażenie, że to praktyka bardzo mało trafiona - przyznam szczerze, że choć zaliczam się już powoli do starszego pokolenia, to trudno mi zrozumieć ten kurs i uczestniczyć w takim rodzaju religijności. Brakuje dialogu. Czasem u proboszczów czuje się jakiś lęk i zamknięcie przed oddolnym, spontanicznym działaniem. A myślę, że tylko takie inicjatywy mogłyby być skuteczne.
To oczywiście pojedyncza obserwacja, ale nie zdziwiłbym się, gdyby w innych parafiach również występowały takie sytuacje, w których to jednak osoby świeckie - oczywiście na pewno mając w tym wszystkim dobrą wolę, ale jednak swoim
podejściem - zniechęcają w angażowanie się.
Oczekuj Pana, bądź mężny w działaniu i umacniaj się w sobie; nie trać ufności, nie poddawaj się,
lecz ciałem i duszą walcz o chwałę Bożą. - Tomasz à Kempis
lecz ciałem i duszą walcz o chwałę Bożą. - Tomasz à Kempis
- AdamS.
- Super gaduła
- Posty: 1442
- Rejestracja: 4 lis 2021
- Lokalizacja: Bieszczady
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 564 times
- Been thanked: 806 times
Re: Jak reagować na najbardziej drastyczne zmiany w kwestii wiary u młodych Polaków?
Bo bez młodzieży nie ma przyszłości. A najboleśniej to odchodzenie od Kościoła odczuwalne jest właśnie u ludzi młodych.
Dodano po 6 minutach 11 sekundach:
Zgadzam się. Tylko żywy przykład. Jednak aktywność świeckich na parafiach jest na swój sposób reglamentowana. To nie biadolenie, a stwierdzenie faktów. W końcu to proboszcz decyduje, czy przyjąć jakąś propozycję czy nie, a jeśli ją przyjmuje, to zwykle dyktuje własne warunki, które niejednokrotnie rozkładają taką inicjatywę na łopatki już w samym zarodku. Dlatego pisałem o potrzebie radykalnej zmiany, aby uczynić świeckich prawdziwymi PODMIOTAMI w Kościele.
- CiekawaXO
- Złoty mówca
- Posty: 6460
- Rejestracja: 12 mar 2023
- Has thanked: 891 times
- Been thanked: 726 times
- Kontakt:
Re: Jak reagować na najbardziej drastyczne zmiany w kwestii wiary u młodych Polaków?
Tak, ale nie można Ewangelii traktować jak zadanie: zgarniamy młodzież, reszta nie jest tak ważna. To Kościoł a nie kiełbasa wyborcza i polityka.
Ostatnio zmieniony 2023-09-26, 21:24 przez CiekawaXO, łącznie zmieniany 1 raz.
- abi
- Mistrz komentowania
- Posty: 5549
- Rejestracja: 3 mar 2021
- Has thanked: 879 times
- Been thanked: 1442 times
Re: Jak reagować na najbardziej drastyczne zmiany w kwestii wiary u młodych Polaków?
myślałam że to józek
uważam że nie ma już szans dotrzeć do młodych
wierzący są mniejszością w kraju
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4222 times
Re: Jak reagować na najbardziej drastyczne zmiany w kwestii wiary u młodych Polaków?
Niezupełnie. Proboszcz nie decyduje o tym, jak zachowuję się wychodząc z kościoła. Proboszcz nie decyduje o mojej postawie w pracy czy w sklepie. Proboszcz nie decyduje o tym, jakie daję świadectwo.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- AdamS.
- Super gaduła
- Posty: 1442
- Rejestracja: 4 lis 2021
- Lokalizacja: Bieszczady
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 564 times
- Been thanked: 806 times
Re: Jak reagować na najbardziej drastyczne zmiany w kwestii wiary u młodych Polaków?
To prawda, często parafia obrasta w taką skorupę zasiedziałości, w której ważniejsze są jakieś stare celebracje, niż żywy duch wiary. Każda nowa inicjatywa młodych przyjmowana bywa z podejrzliwością, jeśli nie z jawnym odparciem, jako zagrożenie opacznie pojmowanej tradycji. Ale i ci "zasiedziali" parafianie nie byliby barierą, gdyby nie usankcjonowana ich "przewodnia rola". Stąd poczucie muru, z którym zderzają się młodzi ludzie.Morkej pisze: ↑2023-09-26, 21:13 U mnie w parafii jest pewna grupa, która zajmuje się pewnym projektem, w niej uczestniczą również osoby młodsze, które wykazuję najwięcej zaangażowania, i napotykają się z barierą, którą ciężko przełamywać. Tą barierą okazują się nie księża, a inni w spół parafianie - z reguły znacznie starsi.
Osobiście próbowałem dwukrotnie zorganizować spotkanie z młodymi. Dostałem nawet zielone światło od Proboszcza. Niestety młodzi zostali na tych spotkaniach zagłuszeni przez moralizatorskie tyrady starszeństwa. Nie muszę dodawać, że więcej już nawet nie próbowali przychodzić. Zabrakło wysłuchania.
Próbowałem wielokrotnie prosić o czas na przedstawienie przez młodzież swoich bolączek, ale każde ich słowo spotykało się z szybkim odporem, zanim zdążyli sformułować swoje zdanie. Poczułem się bezsilny, bo o konwencji spotkania decydował Proboszcz. Wiem, że chciał dobrze, ale efekt był zupełnie odwrotny - zniechęcenie. Utraciliśmy tych ostatnich, którzy próbowali jeszcze jakoś w tym Kościele zaistnieć.
Dodano po 2 minutach 6 sekundach:
Nie trywializujmy tematu. Wspomniałem o młodzieży tylko dlatego, że akurat mi ten temat jest bliski - jako byłemu nauczycielowi i wychowawcy. Ale w ogólnym przedstawieniu problemu moje słowa dotyczyły oczywiście całego przekroju społeczności katolickiej.
- CiekawaXO
- Złoty mówca
- Posty: 6460
- Rejestracja: 12 mar 2023
- Has thanked: 891 times
- Been thanked: 726 times
- Kontakt:
Re: Jak reagować na najbardziej drastyczne zmiany w kwestii wiary u młodych Polaków?
No to prawda.
Starsi wierzą inaczej i czego innego potrzebują od wiary i Kościoła-w zasadzie nic nie potrzebują.
Młodzi są bardziej wymagający.
Nie przejdą już skandale i właśnie sucha wiara na zasadzie: siedź i słuchaj, wierz, albo bądź przeklęty.
Wymienić starszych księży, episkopat odmłodzić o 30 lat:P
Starsi wierzą inaczej i czego innego potrzebują od wiary i Kościoła-w zasadzie nic nie potrzebują.
Młodzi są bardziej wymagający.
Nie przejdą już skandale i właśnie sucha wiara na zasadzie: siedź i słuchaj, wierz, albo bądź przeklęty.
Wymienić starszych księży, episkopat odmłodzić o 30 lat:P
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 15124
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4257 times
- Been thanked: 2984 times
- Kontakt:
Re: Jak reagować na najbardziej drastyczne zmiany w kwestii wiary u młodych Polaków?
Dopuki biskupi naszego Koscioła, będa tak reagowac to nie bedzie lepiej a o wiele gorzek
Wstydzę to ja się za ciebie biskupie Grzegorzu Kaszak jako katolik - bo siejesz zgorszenie swoimi słowami - to nie są słowa pasterza.
Dzisiaj płynąc po Wdzie kajakiem słyszałem rozmowę na brzegu jakiejś oburzonej grupy mężczyzn , że
"Biskup, kazał wspierać tych pe...
chyba już do reszty piiii, piiii, piiii"
popłynąłem dalej myśląc coś źle zrozumieli, to nie może być prawda
I ty Adamie się pytasz czemu młodzież odchodzi?
Zgadzam się z opinią, że dopóki będziemy mieli takich złych pasterzy, to i owczarnia będzie się rozpraszała.
Wina jednak jest tez po stronie stada! - co myślicie, że nikt w parafii, kto "jest blisko kościoła" nie wiedział o takim zachowaniu księży?!
czemu nie reagujemy?!, bo wychowano nas w klerykalnym społeczeństwie - tak sadzę
dlatego najpierw czas z tym skończyć:
- reagować na złe zachowanie proboszcza wikarego, czy innego prezbitera
- jak nasz napomnienie nie pomoże to pisać do Kurii i biskupa
- jak to nie pomoże to do mediów katolickich i KEP
o jacy biedni ci chłopacy, tacy obolali i zawstydzeniW związku z wydarzeniami, jakie miały miejsce w Dąbrowie Górniczej, biskup sosnowiecki Grzegorz Kaszak zwrócił się do wiernych z prośbą, by "modlili się i wspierali obolałych i zawstydzonych księży, a także wszystkich tych, którzy nie zrobili nic złego, a bardzo cierpią". Zdaniem publicysty Tomasza Terlikowskiego, biskup powinien zrezygnować ze sprawowanej funkcji.
Wstydzę to ja się za ciebie biskupie Grzegorzu Kaszak jako katolik - bo siejesz zgorszenie swoimi słowami - to nie są słowa pasterza.
Dzisiaj płynąc po Wdzie kajakiem słyszałem rozmowę na brzegu jakiejś oburzonej grupy mężczyzn , że
"Biskup, kazał wspierać tych pe...
chyba już do reszty piiii, piiii, piiii"
popłynąłem dalej myśląc coś źle zrozumieli, to nie może być prawda
I ty Adamie się pytasz czemu młodzież odchodzi?
Zgadzam się z opinią, że dopóki będziemy mieli takich złych pasterzy, to i owczarnia będzie się rozpraszała.
Wina jednak jest tez po stronie stada! - co myślicie, że nikt w parafii, kto "jest blisko kościoła" nie wiedział o takim zachowaniu księży?!
czemu nie reagujemy?!, bo wychowano nas w klerykalnym społeczeństwie - tak sadzę
dlatego najpierw czas z tym skończyć:
- reagować na złe zachowanie proboszcza wikarego, czy innego prezbitera
- jak nasz napomnienie nie pomoże to pisać do Kurii i biskupa
- jak to nie pomoże to do mediów katolickich i KEP
Ostatnio zmieniony 2023-09-26, 22:23 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- abi
- Mistrz komentowania
- Posty: 5549
- Rejestracja: 3 mar 2021
- Has thanked: 879 times
- Been thanked: 1442 times
Re: Jak reagować na najbardziej drastyczne zmiany w kwestii wiary u młodych Polaków?
@Dezerter lepiej żeś nie słyszał komentarzy - a, obolałe dupy mają
mam powolne myślenie, bo dopiero w domu zajarzyłam o czym mówiono
mam powolne myślenie, bo dopiero w domu zajarzyłam o czym mówiono
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 15124
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4257 times
- Been thanked: 2984 times
- Kontakt:
Re: Jak reagować na najbardziej drastyczne zmiany w kwestii wiary u młodych Polaków?
Abi ja wypijałem, a jechali panowie grubo
to rodzi pytanie w jakim świecie oderwanym od rzeczywistości żyje ten biskup tak formułując zalecenie w Liście do wiernych?!
A jak to komentuje młodzież, to tylko katecheci wiedza
Dopóki praca tysięcy wierzących i dobrych pasterzy będzie niweczona takimi zachowaniami ich współbraci w kapłaństwie, dopóty trudno oczekiwać zmian na lepsze
ale my róbmy swoje, każdy na swoim odcinku, by bieg ukończyć, ustrzec wiary i poszerzyć Chwałę Najwyższego i Jego Królestwo, które jest w nas i pośród nas.
to rodzi pytanie w jakim świecie oderwanym od rzeczywistości żyje ten biskup tak formułując zalecenie w Liście do wiernych?!
A jak to komentuje młodzież, to tylko katecheci wiedza
Dopóki praca tysięcy wierzących i dobrych pasterzy będzie niweczona takimi zachowaniami ich współbraci w kapłaństwie, dopóty trudno oczekiwać zmian na lepsze
ale my róbmy swoje, każdy na swoim odcinku, by bieg ukończyć, ustrzec wiary i poszerzyć Chwałę Najwyższego i Jego Królestwo, które jest w nas i pośród nas.
Ostatnio zmieniony 2023-09-26, 22:30 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.