Pytania abi do Pablito

[Gzresznik Upadający]

Co do piramidy Maslowa to zabrakło tzw transcendencji jako etap górny.
Poza tym poczucie bezpieczeństwa, spełnienia potrzeb każdy bedze odbieral inaczej Np dla człowieka wierzącego głównym poczuciem bezpieczeństwa jest kp to czy w danym momencie ma kondycje umożliwiającą zbawienie czy potępienie. Może ktoś chorobliwie czuć potrzebę akceptacji by czuć sie bezpiecznie nie zagrożonym Itp itd. Kwesta tez koncentracji na konkretnym poziomie ptrzeb.Np mistycy eremici będą mieli inaczej zbudowana piramidę niż hedoniści.
Kombinacji jest wiele.

[faraon]

Dodam jeszcze, że ta wiara w bezpieczeństwo wierzących współgra z piramidą potrzeb Masłowa. Który potrzebę bezpieczeństwa umieścił jako fundament, zaraz po potrzebach fizjologicznych.

tzw. .piramida Maslowa już dawno została skrytykowana przez nowoczesną, tą rozsądną, psychologię

O! Ciekawe. Czy coś z potrzebą poczucia bezpieczeństwa się zmieniło w hierarchii potrzeb?

Wszystko sie zmienilo, bo wszystko zalezy od osoby, a nie jakiejs piramidy.
Ja nie potrzebowalem ani przynaleznosci, ani bezpieczenstwa, ani szacunku, a nawet niektorych potrzeb fizjologicznych.
Wystarczala mi samorealizacja, a dokladniej praca, ktora dostarczyla mi wszystkich innych elementow.
Wiesz, z bezpieczenstwem to roznie mozna interpretowac, jak sie jest wyszkolonym w materialach wybuchowych, bo mozna samemu czuc sie bezpiecznie, albo nie, albo byc bezpiecznym albo niebezpiecznym. Mi jakos ani jedno ani drugie nie odpowiadalo. Nie bylo do niczego potrzebne, a materialami wybuchowymi zajmowalem sie juz w wieku 11-12 lat. Saletra, chloran potasowy, proch dymny, zapalniki, piorunian rteci, stara amunicja z WWII, a nawet jej oproznianie z materialow wybuchowych, itp. Pozniej doszlo szkolenie w wojsku i robota w patrolu rozminowania, czyli usuwanie niewybuchow, niewypalow i niszczenie ich.
W sumie to nie tylko wymaga innego myslenia i innnych priorytetow, ale takze zmienia samego czlowieka jak i jego priorytety i swiatopoglad.
Zycie nabiera wrecz innego wymiaru innego widzenia swiata. Strach staje sie jedynie obawa, bol przestaje byc bolem i jest jedynie czyms wkurzajacym, jak kamien w bucie i albo go ignorujesz, albo stawiasz noge tak by go nie odczuwac. 15 sekund to duzo czasu, tak jak dla innych 15 minut, czy 15 godzin.
Dlatego korpusowke saperska nosze jak medalik, bo przypomina mi o opiece Boga.

[Ojciec.Pablito]

Dodam jeszcze, że ta wiara w bezpieczeństwo wierzących współgra z piramidą potrzeb Masłowa. Który potrzebę bezpieczeństwa umieścił jako fundament, zaraz po potrzebach fizjologicznych.

tzw. .piramida Maslowa już dawno została skrytykowana przez nowoczesną, tą rozsądną, psychologię

O! Ciekawe. Czy coś z potrzebą poczucia bezpieczeństwa się zmieniło w hierarchii potrzeb?

Wszystko sie zmienilo, bo wszystko zalezy od osoby, a nie jakiejs piramidy.[...]

Wybacz faraon, ale tak to my sobie możemy z Mamrotem pod sklepem na ławeczce porozmawiać.
Tutaj raczej powinniśmy trzymać jakiś poziom.
Piramida potrzeb Maslowa to pewien standard.
Można ją krytykować, ale niech ta krytyka opiera się na zrozumieniu zagadnienia.
Moim zdaniem Ty nie rozumiesz o czym w niej mowa.

[faraon]

Rozumiem i opisalem to dosc dokladnie, ze nie jest to zadnym standardem.
Wynika to chocby z tego ze kazdy czlowiek jest inny, ma inne poglady, spojzenie, zyl w innych warunkach i okolicznosciach robil rozne inne od innych rzeczy, ma inne zawody i hobby. Mozna by wymieniac godzinami.
A ty chcesz to wszystko zmiescic-wcisnac w jakas norme, ktora ma byc dla wszystkich jedna i taka sama.
Nie zauwazasz ze nie wszyscy sa jak kopiarki bez wlasnego rozumu i wlasnego ja.
Ustawic jakies normy probowala komuna, probowal hitler, a teraz probuje EU.
Identyczna praca na zmiany, identyczne ubranka, identyczne hobby, identyczne meble, identyczne telewizory, identyczne obiady na kazdy dzien tygodnia, I przydaly by sie identyczne zony, sklonowane z jednej, itd. itp.

[krz30]

Poczytaj @Ojciec.Pablito na temat kontrowersji wokół tzw. Piramidy Maslowa. łatwo wygooglować. To żaden standard.

[Ojciec.Pablito]

Poczytaj @Ojciec.Pablito na temat kontrowersji wokół tzw. Piramidy Maslowa. łatwo wygooglować. To żaden standard.

Wiesz, to że coś podlega krytyce to jedno a to, że jest standardem to drugie.

To jest zagadnienie klasyczne i po prostu można się do niego odnieść. Bo wszyscy to znają.
Psychologia się oczywiście rozwija i powstają nowe, lepsze modele.
Tylko, że krytyka, że "żadna tam piramida" bo "każdy jest inny", wybacz ale to słabe.

Zaproponujcie inne modele. Ja też nie jestem jakimś fanatykiem Maslowa. Jestem otwarty.

[faraon]

Poczytaj @Ojciec.Pablito na temat kontrowersji wokół tzw. Piramidy Maslowa. łatwo wygooglować. To żaden standard.

Wiesz, to że coś podlega krytyce to jedno a to, że jest standardem to drugie.

To jest zagadnienie klasyczne i po prostu można się do niego odnieść. Bo wszyscy to znają.
Psychologia się oczywiście rozwija i powstają nowe, lepsze modele.
Tylko, że krytyka, że "żadna tam piramida" bo "każdy jest inny", wybacz ale to słabe.

Zaproponujcie inne modele. Ja też nie jestem jakimś fanatykiem Maslowa. Jestem otwarty.

Ale po co tu jakies proponowanie innych modeli?
Zaden model nie bedzie szablonem czlowieka, czy zycia. Szablony potrzebne sa jedynie tym ktorzy nie rozumieja o co chodzi, po co zyja, co maja robic, jak i dlaczego.

[krz30]

Nie znam innych modeli. Nie jestem psychologiem. Miałem nim być, ale wyszło inaczej. może masz racje, że to jakiś standard. Ale aktualnie czysto akademicki, bo jest prosty i łatwo na nim pokazać przypadki, których on nie wyjaśnia.

Myśle, ze modele są potrzebne do prowadzenia badań naukowych. Ale wszystkie one są pewnym uproszczeniem. To tak odnosząc sie do posta faraona.

[faraon]

Zgodze sie ze potrzebne do badan naukowych, jednak takim badaniem bedzie chocby psychoterapia, ale to psychoterapeuta moze zrobic jedynie idywidualny model dla danego pacjenta i tylko dla tego pacjenta bedzie uzyteczny. W sumie to glowna robota psychoterapeuty, by znalesc wlasciwe rozwiazanie problemu, jesli jest to problem u pacjenta, bo nie zawsze tak jest. Najczestrzym problemem bywa wlasnie spoleczenstwo wokol pacjenta, ktory sie pogubil w odczytywaniu wlasnie takich roznych modeli standardow i jest wrecz zmuszany do wciskania na siebie czyjegos mundurka.

[Ojciec.Pablito]

Książki które miały na mnie wpływ c.d.
5. Tischner czyta Katechizm
A właściwie to program telewizyjny, który potem został spisany w formie książki.
Pamiętam że bardzo lubiłem sposób w jaki Tischner przedstawiał duże zagadnienia opisywane w Katechizmie.
Na przykład to, że człowiek jest "otwarty na Boga".