Skrupuły

Rozmowa na temat upadłego anioła, czyli szatana, jego cel w świecie, początek jego istnienia, itp.
Susanna
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2551
Rejestracja: 30 maja 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1070 times
Been thanked: 950 times

Re: Skrupulantyzm - czym jest i jak z tym walczyć

Post autor: Susanna » 2023-12-09, 09:25

I psychologiczny i religijny
“Nie zna smaku prawdziwego życia, kto przez tunel samotności się nie przeczołgał.”


Edward Stachura

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22637
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4222 times

Re: Skrupulantyzm - czym jest i jak z tym walczyć

Post autor: Andej » 2023-12-09, 09:46

Susanna pisze: 2023-12-09, 06:36 Wczoraj chciałam pójść do Spowiedzi przed Mszą ale pomyślałam,że to męczą mnie znów skrupuły i nie poszłam. No i od wczoraj mam straszne poczucie winy że przyjęłam Komunię świętokradczo. Czuje okropny lęk więc dziś pójdę do spowiedzi jesli bedzie taka możliwość
Poczułem się jak krytyk, który widzi, słyszy, że coś jest nie tak jak trzeba, ale sam nie potrafi lepiej. Nie krytykuję, ino pisemnie myślę.
Pierwsza myśl: Zaprzeczenie miłości Boga do człowieka. Bo przecież kochający Bóg widząc taką skruchę, skromność, aż wyrywa się, aby przytulić Cię. Chce Ci ulżyć. Chce, abyś Mu uwierzyła. Żeby na prawdę Mu uwierzyła, że Cię kocha. Tymi skrupułami zabijasz Jego miłość. Paradoksalne jest to, że czynisz to z miłości do Niego. A szatan kombinuje, jaka by tu jeszcze wątpliwość podsunąć. Jak jeszcze zadręczyć.
Wyobraź sobie taką scenę. Matka i małoletnie dziecko. Mama mówiła: Baw się w piaskownicy, a w błocku. Wtem zapłakane dziecko przybiega z płaczem. Ręka zakrwawiona. CO robi kochająca mama? Daje klapsa? Bierze pas i leje? Wrzeszczy? Robi wymówki? Czy natychmiast przytula i dyskretnie ogląda miejsce zranienia? A potem obmywa, dezynfekuje, zabezpiecza. I jaszcza raz przytula, całuje i daje jakiś smakołyk. A dziecko ufa. Wie, że mama zrobi to, co najlepsze. Wie, że wybaczy. I postanawia, że więcej nie zawiedzie zaufania mamy.

Skrupuły posuwa diabeł. Bóg nie oczekuje, że będziesz świętą. Choć tego pragnie. Zna Twoją naturę i kocha Cię taką, jaką jesteś. Z twoimi pragnieniem, ideałami, dążeniami. Zanurz się w Jego miłości obmywając skrupuły. Nastaw się na miłość. Miłość, która wszystko wybacza. Twoja skrucha i skromność wystarczają.

Wydaje mi się, że musisz się dowartościować. Nie jestem dyżurnym psychologiem forumowym. Ale widzę jak cierpisz. Jak się usuwasz w cień. Wbrew sobie. Wbrew swoim potrzebom. Tak wiele jest dobra w Tobie, że powinnaś być z tego dumna. Podobno można się nauczyć asertywności. Uwierz w siebie. Skorzystaj z pomocy psychologa. Uwierz w siebie. Uwierz w to, że dla Boga jesteś najważniejsza. On chce Twojego szczęścia. Chce, abyś walczyła o nie.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Susanna
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2551
Rejestracja: 30 maja 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1070 times
Been thanked: 950 times

Re: Skrupulantyzm - czym jest i jak z tym walczyć

Post autor: Susanna » 2023-12-09, 11:13

Andej pisze: 2023-12-09, 09:46
Susanna pisze: 2023-12-09, 06:36 Wczoraj chciałam pójść do Spowiedzi przed Mszą ale pomyślałam,że to męczą mnie znów skrupuły i nie poszłam. No i od wczoraj mam straszne poczucie winy że przyjęłam Komunię świętokradczo. Czuje okropny lęk więc dziś pójdę do spowiedzi jesli bedzie taka możliwość
Poczułem się jak krytyk, który widzi, słyszy, że coś jest nie tak jak trzeba, ale sam nie potrafi lepiej. Nie krytykuję, ino pisemnie myślę.
Pierwsza myśl: Zaprzeczenie miłości Boga do człowieka. Bo przecież kochający Bóg widząc taką skruchę, skromność, aż wyrywa się, aby przytulić Cię. Chce Ci ulżyć. Chce, abyś Mu uwierzyła. Żeby na prawdę Mu uwierzyła, że Cię kocha. Tymi skrupułami zabijasz Jego miłość. Paradoksalne jest to, że czynisz to z miłości do Niego. A szatan kombinuje, jaka by tu jeszcze wątpliwość podsunąć. Jak jeszcze zadręczyć.
Wyobraź sobie taką scenę. Matka i małoletnie dziecko. Mama mówiła: Baw się w piaskownicy, a w błocku. Wtem zapłakane dziecko przybiega z płaczem. Ręka zakrwawiona. CO robi kochająca mama? Daje klapsa? Bierze pas i leje? Wrzeszczy? Robi wymówki? Czy natychmiast przytula i dyskretnie ogląda miejsce zranienia? A potem obmywa, dezynfekuje, zabezpiecza. I jaszcza raz przytula, całuje i daje jakiś smakołyk. A dziecko ufa. Wie, że mama zrobi to, co najlepsze. Wie, że wybaczy. I postanawia, że więcej nie zawiedzie zaufania mamy.

Skrupuły posuwa diabeł. Bóg nie oczekuje, że będziesz świętą. Choć tego pragnie. Zna Twoją naturę i kocha Cię taką, jaką jesteś. Z twoimi pragnieniem, ideałami, dążeniami. Zanurz się w Jego miłości obmywając skrupuły. Nastaw się na miłość. Miłość, która wszystko wybacza. Twoja skrucha i skromność wystarczają.

Wydaje mi się, że musisz się dowartościować. Nie jestem dyżurnym psychologiem forumowym. Ale widzę jak cierpisz. Jak się usuwasz w cień. Wbrew sobie. Wbrew swoim potrzebom. Tak wiele jest dobra w Tobie, że powinnaś być z tego dumna. Podobno można się nauczyć asertywności. Uwierz w siebie. Skorzystaj z pomocy psychologa. Uwierz w siebie. Uwierz w to, że dla Boga jesteś najważniejsza. On chce Twojego szczęścia. Chce, abyś walczyła o nie.


Dziękuje Andeju, zawsze potrafisz trafnie napisać :)
Faktycznie moja samoocena, jest bardzo bardzo niska. Poniżej zera.
Może za bardzo wyobrażam sobie Boga takiego surowego, a nie miłosiernego. Ksiądz mi też dziś powiedział że to co dla mnie wydaje się grzechem, może wcale nim nie być.
Chodziłam do psycholożki ale nic mi to nie dało, Teraz szukam psychoterapeuty.
“Nie zna smaku prawdziwego życia, kto przez tunel samotności się nie przeczołgał.”


Edward Stachura

Awatar użytkownika
Repart
Gaduła
Gaduła
Posty: 977
Rejestracja: 5 sie 2021
Been thanked: 267 times

Re: Skrupuły

Post autor: Repart » 2023-12-09, 11:36

@Susanna Bóg zawsze jest z Tobą i pomoże Ci przejść trudniejszy okres. Nie zakończy go od razu, nie odwlecze, ale przejdzie razem z Tobą.

Właśnie wysłuchałem moje codzienne wirtualne roraty. Czytałem wątek wcześniej i nie chciałem tu czegokolwiek napisać, bo nie wiedziałem co. Ale po wysłuchaniu odcinka rorat pomyślałem, że warto abyś też go wysłuchała.

Susanna
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2551
Rejestracja: 30 maja 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1070 times
Been thanked: 950 times

Re: Skrupuły

Post autor: Susanna » 2023-12-09, 11:42

Repart pisze: 2023-12-09, 11:36 @Susanna Bóg zawsze jest z Tobą i pomoże Ci przejść trudniejszy okres. Nie zakończy go od razu, nie odwlecze, ale przejdzie razem z Tobą.

Właśnie wysłuchałem moje codzienne wirtualne roraty. Czytałem wątek wcześniej i nie chciałem tu czegokolwiek napisać, bo nie wiedziałem co. Ale po wysłuchaniu odcinka rorat pomyślałem, że warto abyś też go wysłuchała.
Dziekuje:) :-bd
Też sluchalam juz wczesniej :)
Ostatnio zmieniony 2023-12-09, 11:42 przez Susanna, łącznie zmieniany 1 raz.
“Nie zna smaku prawdziwego życia, kto przez tunel samotności się nie przeczołgał.”


Edward Stachura

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22637
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4222 times

Re: Skrupulantyzm - czym jest i jak z tym walczyć

Post autor: Andej » 2023-12-09, 17:30

Susanna pisze: 2023-12-09, 11:13 Chodziłam do psycholożki ale nic mi to nie dało, Teraz szukam psychoterapeuty.
Jeśli możesz, to szukaj katolickiej poradni. Albo psychologa lub psychoterapeuty, który jest osobą wierzącą.
Wydaje mi się, że psycholog, z racji wykształcenia może być psychoterapeutą. Natomiast psychoterapeuta, z braku wykształcenia nie może by ć psychologiem. Popytaj w firmie, w której pracujesz, może ktoś ma jakieś opinie. Może, krążą jakieś wieści. No i jeszcze jedno, nie wiem, czy nie zacząć od psychiatry. Bo da jakieś prochy, które pomogą na początku terapii. Potem, oczywiście do szybkiego odstawienia. Ale miesiąc do 3 można się podtruć. Aby lepiej wystartować.
Ciekawy jestem, czy masz jakieś hobby. Jak spędzasz czas, który masz wolny. Czy masz jakąś pasję, zainteresowania. Czy ... Wiem, to wścibskie. I zbyt intymne, aby odpowiadać na forum. Nie oczekuję odpowiedzi tutaj. Ale chciałbym, abyś odpowiedziała sama sobie. Uczciwie. Rzetelnie.
Żeby ś to przeanalizowała. A potem, w jakiś zawoalowany sposób dała znać, że masz już jakieś konkluzje. Że doszłaś do konkretnych wniosków. Wtedy znów o coś spytam. Cały czas mając nadzieje, że znajdziesz lepszą ścieżkę życia. Pełniejszą. Taką, która pozwoli Ci mnożyć talenty otrzymane od Boga.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Susanna
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2551
Rejestracja: 30 maja 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1070 times
Been thanked: 950 times

Re: Skrupulantyzm - czym jest i jak z tym walczyć

Post autor: Susanna » 2023-12-09, 18:01

Andej pisze: 2023-12-09, 17:30
Susanna pisze: 2023-12-09, 11:13 Chodziłam do psycholożki ale nic mi to nie dało, Teraz szukam psychoterapeuty.
Jeśli możesz, to szukaj katolickiej poradni. Albo psychologa lub psychoterapeuty, który jest osobą wierzącą.
Wydaje mi się, że psycholog, z racji wykształcenia może być psychoterapeutą. Natomiast psychoterapeuta, z braku wykształcenia nie może by ć psychologiem. Popytaj w firmie, w której pracujesz, może ktoś ma jakieś opinie. Może, krążą jakieś wieści. No i jeszcze jedno, nie wiem, czy nie zacząć od psychiatry. Bo da jakieś prochy, które pomogą na początku terapii. Potem, oczywiście do szybkiego odstawienia. Ale miesiąc do 3 można się podtruć. Aby lepiej wystartować.
Ciekawy jestem, czy masz jakieś hobby. Jak spędzasz czas, który masz wolny. Czy masz jakąś pasję, zainteresowania. Czy ... Wiem, to wścibskie. I zbyt intymne, aby odpowiadać na forum. Nie oczekuję odpowiedzi tutaj. Ale chciałbym, abyś odpowiedziała sama sobie. Uczciwie. Rzetelnie.
Żeby ś to przeanalizowała. A potem, w jakiś zawoalowany sposób dała znać, że masz już jakieś konkluzje. Że doszłaś do konkretnych wniosków. Wtedy znów o coś spytam. Cały czas mając nadzieje, że znajdziesz lepszą ścieżkę życia. Pełniejszą. Taką, która pozwoli Ci mnożyć talenty otrzymane od Boga.
Chodzę do psychiatry, biorę jeden lek od dwóch lat. Na dzień dzisiejszy nie dam rady funkcjonować bez tych tabletek, bo nie będę w stanie wyjść z domu tak jak to było kiedyś. A dzięki tabletkom pracuję, idę na zakupy itp.. kiedyś to było nie możliwe.

Jeśli chodzi o hobby to nie mam jakiś ciekawych zainteresowań. Lubię czytać książki. Trochę się sama uczę hiszpańskiego. Nie wiem co jeszcze mogłabym robić jeśli chodzi o zainteresowania. Śmiało pytaj.

Poszukałam i znalazłam w moim mieście jedynej katolickiej poradni (prywatna). 150 zł 50 minut-raz w miesiącu byłoby mnie stać na taką psychoterapię nie częściej. Więc postaram się w poniedziałek tam zadzwonić zapytać o szczegóły.
“Nie zna smaku prawdziwego życia, kto przez tunel samotności się nie przeczołgał.”


Edward Stachura

Awatar użytkownika
pom
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 784
Rejestracja: 21 mar 2023
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 134 times
Been thanked: 91 times

Re: Skrupuły

Post autor: pom » 2023-12-09, 18:19

A może lepiej spowiadać się u zakonnika, który dużo czasu poświęca na kontemplację benedyktyna, karmelitę bosego, franciszkanina kapucyna itp i powierzyć się jego opiece duchowej. Nie jestem lekarzem, ale to lepsze niż chemia w mojej ocenie. Zaoszczędzisz trochę :ymblushing: .

Dodano po 3 minutach 51 sekundach:
Możesz też odwiedzić któryś zakon klauzurowy żeński i popytać się dobrego opiekuna duchowego.

Dodano po 6 minutach 38 sekundach:
niejeden zakonnik ma zerwaną kurtynę ...
1J, 4, 16
Myśmy poznali i uwierzyli miłości, jaką Bóg ma ku nam. Bóg jest miłością: kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim.

Susanna
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2551
Rejestracja: 30 maja 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1070 times
Been thanked: 950 times

Re: Skrupuły

Post autor: Susanna » 2023-12-09, 18:38

W moim życiu spowiadałam się u kilku zakonników (franciszkanów) i tylko jeden z nich poświęcił mi dużo czasu, na prawdę szczerze porozmawialiśmy, może dlatego że to nie była Spowiedź przed Mszą a przed konfesjonałem nie stała kolejka chętnych się wyspowiadać.
Na prawdę na razie ani ja ani moja pani doktor nie myślimy o odstawieniu tego leku, mogłoby być wtedy gorzej z moim samopoczuciem ale gdy zacznę tę psychoterapię to wtedy jest to możliwe. :)
“Nie zna smaku prawdziwego życia, kto przez tunel samotności się nie przeczołgał.”


Edward Stachura

Awatar użytkownika
pom
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 784
Rejestracja: 21 mar 2023
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 134 times
Been thanked: 91 times

Re: Skrupuły

Post autor: pom » 2023-12-09, 19:01

Ja abstrahuje od tego leku. Proponuję poszukaj sobie opiekuna duchowego, to nie musi być Twój spowiednik. Możesz go/ją znaleźć np przez zakon klauzurowy żeński i tam spytaj się o to siostrę mistrzyni lub s. przełożoną. Albo udaj się np do zakonu redemptorystów itp pójdź na furtę i poproś, że potrzebujesz rozmowy z zakonnikiem, który dużo kontempluje. Ale jak w zakonie żeńskim s. przełożona wyznaczy Ci opiekunkę duchową - inną siostrę to porozmawiaj z nią. Tak proponuję. Jak w sercu poczujesz, że to właściwa osoba to … .
Ostatnio zmieniony 2023-12-09, 19:09 przez pom, łącznie zmieniany 1 raz.
1J, 4, 16
Myśmy poznali i uwierzyli miłości, jaką Bóg ma ku nam. Bóg jest miłością: kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim.

Susanna
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2551
Rejestracja: 30 maja 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1070 times
Been thanked: 950 times

Re: Skrupuły

Post autor: Susanna » 2023-12-09, 19:49

Bardzo bym chciała ale u mnie w mieście są tylko męskie zakony Kapucynów, Franciszkanów oraz Jezuitów

Dodano po 42 minutach 1 sekundzie:
Powiem wam, że zawsze podobały mi się różne zakony, życie takie ułożone, modlitwa, posługa innym też ale bardziej siostry zakonne klauzulowe robią wrażenie na mnie. Kiedyś ogladalam film dokumentalny; modlitwa, praca w ogrodzie, cisza... super
“Nie zna smaku prawdziwego życia, kto przez tunel samotności się nie przeczołgał.”


Edward Stachura

Awatar użytkownika
Repart
Gaduła
Gaduła
Posty: 977
Rejestracja: 5 sie 2021
Been thanked: 267 times

Re: Skrupuły

Post autor: Repart » 2023-12-09, 20:36

pom pisze: 2023-12-09, 19:01Albo udaj się np do zakonu redemptorystów itp pójdź na furtę i poproś, że potrzebujesz rozmowy z zakonnikiem, który dużo kontempluje.
Tylko nie do jego ekscelencji, ojca dyrektora :-o

Awatar użytkownika
pom
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 784
Rejestracja: 21 mar 2023
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 134 times
Been thanked: 91 times

Re: Skrupuły

Post autor: pom » 2023-12-09, 20:46

:ymblushing: dr. o. Tadeusz Rydzyk CSsR na furcie raczej nie siedzi.
Ostatnio zmieniony 2023-12-09, 20:47 przez pom, łącznie zmieniany 1 raz.
1J, 4, 16
Myśmy poznali i uwierzyli miłości, jaką Bóg ma ku nam. Bóg jest miłością: kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim.

Susanna
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2551
Rejestracja: 30 maja 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1070 times
Been thanked: 950 times

Re: Skrupuły

Post autor: Susanna » 2023-12-09, 20:52

Często się spowiadam u proboszcza z mojej parafii i chyba juz tu zostanę.
“Nie zna smaku prawdziwego życia, kto przez tunel samotności się nie przeczołgał.”


Edward Stachura

Awatar użytkownika
pom
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 784
Rejestracja: 21 mar 2023
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 134 times
Been thanked: 91 times

Re: Skrupuły

Post autor: pom » 2023-12-09, 21:01

Susanna pisze: 2023-12-09, 20:31 Bardzo bym chciała ale u mnie w mieście są tylko męskie zakony Kapucynów, Franciszkanów oraz Jezuitów
Ja bym spróbował na Twoim miejscu od zakonu kapucynów. Tylko poszedłbym na furtę i powiedział, że poszukuję brata, który dużo kontempluje do pomocy duchowej. Do stałej pomocy duchowej, a nie do spowiedzi.
1J, 4, 16
Myśmy poznali i uwierzyli miłości, jaką Bóg ma ku nam. Bóg jest miłością: kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim.

ODPOWIEDZ