Czy onanizm jest lżejszym grzechem niż seks pozamałżeński?

Rozmowa na temat upadłego anioła, czyli szatana, jego cel w świecie, początek jego istnienia, itp.
ODPOWIEDZ
Quinque
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 713
Rejestracja: 29 gru 2017
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 11 times
Been thanked: 53 times

Czy onanizm jest lżejszym grzechem niż seks pozamałżeński?

Post autor: Quinque » 2023-10-01, 17:01

Jak u góry

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6379
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 887 times
Been thanked: 724 times

Re: Czy onanizm jest lżejszym grzechem niż seks pozamałżeński?

Post autor: CiekawaXO » 2023-10-01, 17:06

Jak u góry to nie.

Quinque
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 713
Rejestracja: 29 gru 2017
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 11 times
Been thanked: 53 times

Re: Czy onanizm jest lżejszym grzechem niż seks pozamałżeński?

Post autor: Quinque » 2023-10-01, 17:17

Możesz przestać trolowac?

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6379
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 887 times
Been thanked: 724 times

Re: Czy onanizm jest lżejszym grzechem niż seks pozamałżeński?

Post autor: CiekawaXO » 2023-10-01, 17:18

Tak.

Albertus
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6092
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 464 times
Been thanked: 925 times

Re: Czy onanizm jest lżejszym grzechem niż seks pozamałżeński?

Post autor: Albertus » 2023-10-01, 17:19

Pod względem szkody i skutków w relacjach małżeńskich to raczej lżejszym.
Ostatnio zmieniony 2023-10-01, 17:22 przez Albertus, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4220 times

Re: Czy onanizm jest lżejszym grzechem niż seks pozamałżeński?

Post autor: Andej » 2023-10-01, 17:30

Co nie znaczy, że lekkim.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

John Wick

Re: Czy onanizm jest lżejszym grzechem niż seks pozamałżeński?

Post autor: John Wick » 2023-10-01, 17:30

Co by tutaj odpowiedzieć bo nie wolno z kobietą przed ślubem tylko po ślubie można. W ogóle podobno ksiądz nie odpuszcza grzechów jak ktoś tam robi to z narzeczoną nie mając ślubu. Dlatego że to nic nie da . Co do masturbacji chłopie mnie nie przebije nikt w tym grzechu nałogu uzależnieniu tak wiem będą mnie atakować tutaj czepiać się mnie i krytykować. A co zrobić jak komuś się chce i go nosi? Nie może wytrzymać i ciągle go tam jak tykająca bomba. Nie wiem czy gorzej jak ktoś robi grzech masturbacji mając żonę bo nie robi tego z małżonką tylko jeszcze woli do jakiejś pani z filmu erotycznego? Co do nauki kościoła tak bo jesteśmy świątynią ducha świętego bo człowiek to robiąc skupia się na swojej przyjemności. No a jak naukowcy mają inne zdanie nawet że to podobno jest zdrowotne. Według kościoła to chodziło o fragment z pisma św o Onanie. Jednak tam chodziło o stosunek przerywany nie o masturbacje. Onan nie chciał płodzić potomstwa żonie brata swego który zmarł. Ale co więcej kościół mówi o współżyciu przedmałżeńskim dlaczego że złe? Może że ktoś może zrobić dziecko komuś a potem te osobę zostawi albo tylko tak że zabawić się ale nie że chce z tym kimś wiązać przyszłość. Co do tej masturbacji to ludzie młodzi to robią bo żeby zaspokoić popęd. Ale czy to gorsze od tego przed małżeńskiego współżycia? No cóż czy jak dwoje ludzi chce być ze sobą to chyba jest opcja że będą chcieli to zrobić.
Wiadomo że jak będą razem to większość nie wytrzyma i skończy się to stosunkiem przed ślubem. Tak już jest że wiele par robi to nie mając ślubu już nawet nastolatkowie. Nikt nie myśli że robi źle. Aa chyba gorsza jest zdrada małżeńska jak mąż po 30 paru latach ślubu zdradza żonę dla młodej kobiety z pracy. To co do masturbacji na pewno bólem jest jak małżonek woli oglądać erotyke i do tego robić to do tych filmów. Erotyka to bodziec bo pobudza do działania. Co więcej zawsze jest tak że bo muszę bo mnie się chce. Jak się robi to często tym gorzej. No a Kościół mówi że tylko nocne polucje to nie grzech jest bo to jest podczas snu i nie zależy od człowieka to nie jest świadome działanie zamierzone. Co więcej miłość przedmałżeńska może jednak poczekać z tym już nie chodzi o to że ktoś chce się zabawić młody na imprezie w klubie. Ale to nie jest zabawa ten stosunek. Trzeba być odpowiedzialnym ale większość młodych gdy dojdzie do ciąży nie ma ich już wtedy albo nie chcą uznać dziecka. Chcą tylko jak to mówią zaliczyć ale bez konsekwencji nie mieć problemu. Tak że jak zajdzie w ciążę to nie chcą być odpowiedzialni bo to było tylko panna na jednej randce i nic więcej. Ale trzeba być odpowiedzialnym a nie bo dziewczynę zostawić samą bo on nie będzie dziecka wychowywał. Tak więc może chodzi też o to bo taki facet nie jest odpowiedzialny tylko udaje bo to nie jego albo bo on nie kocha to tylko było tak jeden raz.

Quinque
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 713
Rejestracja: 29 gru 2017
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 11 times
Been thanked: 53 times

Re: Czy onanizm jest lżejszym grzechem niż seks pozamałżeński?

Post autor: Quinque » 2023-10-01, 17:35

Ja się pytam o to czy w kontekście eschatologicznym jest lżejszy. Skoro oba to grzechy ciężkie

Albertus
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6092
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 464 times
Been thanked: 925 times

Re: Czy onanizm jest lżejszym grzechem niż seks pozamałżeński?

Post autor: Albertus » 2023-10-01, 17:36

Andej pisze: 2023-10-01, 17:30 Co nie znaczy, że lekkim.
Oczywiście masz rację.

Dodano po 10 minutach 23 sekundach:
Quinque pisze: 2023-10-01, 17:35 Ja się pytam o to czy w kontekście eschatologicznym jest lżejszy. Skoro oba to grzechy ciężkie
Poza samym zbawieniem jest jeszcze kwestia kar doczesnych - czy to na ziemi czy to w czyśćcu a poza tym z cięższych grzechów może być trudniej się nawrócić bo pociągają za sobą kolejne zło i wikłają człowieka w kolejne grzechy.

John Wick

Re: Czy onanizm jest lżejszym grzechem niż seks pozamałżeński?

Post autor: John Wick » 2023-10-01, 17:52

Chłopie jest ślub jest przysięga małżeńska, to po co to przysięgać dla żartów, albo bo muszę bo taka jest reguła na mszy że nie da się inaczej? Chyba się przysięga przed panem Bogiem tutaj wierność uczciwość małżeńską że się nie opuści aż do śmierci. Jednak ludzie są tacy że spodoba się mężowi młoda 20 paro latka i dla niej straci głowę to jest zdrada jak nie widzi już swojej żony tylko młodą osobe. To tak samo jak mąż ogląda erotyke i tam zdradza żonę z aktorką porno bo nie ma tego co widzi z żoną. Tak też jest nie w porządku woleć patrzeć na film erotyczny zamiast przeżyć to z żoną. Do tego chyba przyżekali sobie wierność to co to za wierność jak się ma kogoś innego i z nim się spotyka? To nie jest grzech ciężki jak powiedział Jezus że kto tylko spojrzy na kobiete z pożądaniem to w myślach już popełnił z nią grzech. Było też o rozwodzie że kto oddala swoją żonę to naraża ją bodajże na grzech códzołustwa.
Ale co do masturbacji to inaczej jak ktoś jest sam nie ma partnerki się/ partnera to inaczej jak młody człowiek to robi a inaczej jak mąż albo żona. Trzeba wiedzieć że się przysięga przed panem Bogiem. Ale jednak to nie znaczy nic dla ludzi bo i tak mamy zdrady. Wiele tak musi jednak się rozpaść małżeństw bo mąż jest znudzony małżonką i woli młodą.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 15057
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4239 times
Been thanked: 2969 times
Kontakt:

Re: Czy onanizm jest lżejszym grzechem niż seks pozamałżeński?

Post autor: Dezerter » 2023-10-01, 17:57

Albertus pisze: 2023-10-01, 17:19 Pod względem szkody i skutków w relacjach małżeńskich to raczej lżejszym.
A jak to nie dotyczy osób zamężnych ?
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Albertus
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6092
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 464 times
Been thanked: 925 times

Re: Czy onanizm jest lżejszym grzechem niż seks pozamałżeński?

Post autor: Albertus » 2023-10-01, 18:15

Dezerter pisze: 2023-10-01, 17:57
Albertus pisze: 2023-10-01, 17:19 Pod względem szkody i skutków w relacjach małżeńskich to raczej lżejszym.
A jak to nie dotyczy osób zamężnych ?
Też, bo pociąga za sobą współudział w grzechu innej osoby.

Poza tym powagę tego grzechu św Paweł tłumaczy tak:

1Kor6:15 Czyż nie wiecie, że ciała wasze są członkami Chrystusa?9 Czyż wziąwszy członki Chrystusa będę je czynił członkami nierządnicy? Przenigdy! 16 Albo czyż nie wiecie, że ten, kto łączy się z nierządnicą, stanowi z nią jedno ciało? Będą bowiem - jak jest powiedziane - dwoje jednym ciałem10. 17 Ten zaś, kto się łączy z Panem, jest z Nim jednym duchem. 18 Strzeżcie się rozpusty; wszelki grzech popełniony przez człowieka jest na zewnątrz ciała11; kto zaś grzeszy rozpustą, przeciwko własnemu ciału grzeszy11. 19 Czyż nie wiecie, że ciało wasze jest świątynią Ducha Świętego, który w was jest, a którego macie od Boga, i że już nie należycie do samych siebie? 20 Za [wielką] bowiem cenę zostaliście nabyci12. Chwalcie więc Boga w waszym ciele!

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6379
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 887 times
Been thanked: 724 times

Re: Czy onanizm jest lżejszym grzechem niż seks pozamałżeński?

Post autor: CiekawaXO » 2023-10-01, 18:19

Onanizm to rozpusta?

Arek
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2390
Rejestracja: 29 sie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 300 times
Been thanked: 321 times

Re: Czy onanizm jest lżejszym grzechem niż seks pozamałżeński?

Post autor: Arek » 2023-10-01, 18:24

Quinque pisze: 2023-10-01, 17:35 Ja się pytam o to czy w kontekście eschatologicznym jest lżejszy. Skoro oba to grzechy ciężkie
Co za pytanie, który grzech jest lżejszy? Czyli co dopuszczalny, bez konsekwencji? Nie rozumiem :-s
Odpowiedź może być jedna, jeden grzech jest straszny tak samo i drugi.
Jezus Chrystus jest moim Królem.

Albertus
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6092
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 464 times
Been thanked: 925 times

Re: Czy onanizm jest lżejszym grzechem niż seks pozamałżeński?

Post autor: Albertus » 2023-10-01, 18:27

CiekawaXO pisze: 2023-10-01, 18:19 Onanizm to rozpusta?
Rozpusta to dosyć ogólne określenie i szerokim rozumieniu to tak.Jednak wydaje się że tutaj ś Paweł ma na myśli raczej właśnie korzystanie z usług nierządnicy czy w ogóle seks pozamałżeński.

Dodano po 4 minutach 10 sekundach:
Arek pisze: 2023-10-01, 18:24
Quinque pisze: 2023-10-01, 17:35 Ja się pytam o to czy w kontekście eschatologicznym jest lżejszy. Skoro oba to grzechy ciężkie
Co za pytanie, który grzech jest lżejszy? Czyli co dopuszczalny, bez konsekwencji? Nie rozumiem :-s
Odpowiedź może być jedna, jeden grzech jest straszny tak samo i drugi.
I jeden i drugi niedopuszczalny i jeden i drugi nie bez konsekwencji ale jeden może być cięższy od drugiego.

Katechizm KK:

1858 Materię ciężką uściśla dziesięć przykazań zgodnie z odpowiedzią, jakiej Jezus udzielił bogatemu młodzieńcowi: "Nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij, nie zeznawaj fałszywie, nie oszukuj, czcij swego ojca i matkę" (Mk 10, 19). Ciężar grzechów jest większy lub mniejszy: zabójstwo jest czymś poważniejszym niż kradzież. Należy uwzględnić także pozycję osób poszkodowanych: czymś poważniejszym jest przemoc wobec rodziców aniżeli wobec kogoś obcego.

Nie zgadzasz się z tym że zabójstwo jest czymś gorszym niż kradzież albo że przemoc wobec rodziców jest czymś gorszym niż wobec kogoś obcego?
Ostatnio zmieniony 2023-10-01, 18:34 przez Albertus, łącznie zmieniany 2 razy.

ODPOWIEDZ