Czy onanizm jest lżejszym grzechem niż seks pozamałżeński?
-
- Złoty mówca
- Posty: 6092
- Rejestracja: 12 mar 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 464 times
- Been thanked: 925 times
Re: Czy onanizm jest lżejszym grzechem niż seks pozamałżeński?
Pod względem szkody i skutków w relacjach małżeńskich to raczej lżejszym.
Ostatnio zmieniony 2023-10-01, 17:22 przez Albertus, łącznie zmieniany 1 raz.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4220 times
Re: Czy onanizm jest lżejszym grzechem niż seks pozamałżeński?
Co nie znaczy, że lekkim.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: Czy onanizm jest lżejszym grzechem niż seks pozamałżeński?
Co by tutaj odpowiedzieć bo nie wolno z kobietą przed ślubem tylko po ślubie można. W ogóle podobno ksiądz nie odpuszcza grzechów jak ktoś tam robi to z narzeczoną nie mając ślubu. Dlatego że to nic nie da . Co do masturbacji chłopie mnie nie przebije nikt w tym grzechu nałogu uzależnieniu tak wiem będą mnie atakować tutaj czepiać się mnie i krytykować. A co zrobić jak komuś się chce i go nosi? Nie może wytrzymać i ciągle go tam jak tykająca bomba. Nie wiem czy gorzej jak ktoś robi grzech masturbacji mając żonę bo nie robi tego z małżonką tylko jeszcze woli do jakiejś pani z filmu erotycznego? Co do nauki kościoła tak bo jesteśmy świątynią ducha świętego bo człowiek to robiąc skupia się na swojej przyjemności. No a jak naukowcy mają inne zdanie nawet że to podobno jest zdrowotne. Według kościoła to chodziło o fragment z pisma św o Onanie. Jednak tam chodziło o stosunek przerywany nie o masturbacje. Onan nie chciał płodzić potomstwa żonie brata swego który zmarł. Ale co więcej kościół mówi o współżyciu przedmałżeńskim dlaczego że złe? Może że ktoś może zrobić dziecko komuś a potem te osobę zostawi albo tylko tak że zabawić się ale nie że chce z tym kimś wiązać przyszłość. Co do tej masturbacji to ludzie młodzi to robią bo żeby zaspokoić popęd. Ale czy to gorsze od tego przed małżeńskiego współżycia? No cóż czy jak dwoje ludzi chce być ze sobą to chyba jest opcja że będą chcieli to zrobić.
Wiadomo że jak będą razem to większość nie wytrzyma i skończy się to stosunkiem przed ślubem. Tak już jest że wiele par robi to nie mając ślubu już nawet nastolatkowie. Nikt nie myśli że robi źle. Aa chyba gorsza jest zdrada małżeńska jak mąż po 30 paru latach ślubu zdradza żonę dla młodej kobiety z pracy. To co do masturbacji na pewno bólem jest jak małżonek woli oglądać erotyke i do tego robić to do tych filmów. Erotyka to bodziec bo pobudza do działania. Co więcej zawsze jest tak że bo muszę bo mnie się chce. Jak się robi to często tym gorzej. No a Kościół mówi że tylko nocne polucje to nie grzech jest bo to jest podczas snu i nie zależy od człowieka to nie jest świadome działanie zamierzone. Co więcej miłość przedmałżeńska może jednak poczekać z tym już nie chodzi o to że ktoś chce się zabawić młody na imprezie w klubie. Ale to nie jest zabawa ten stosunek. Trzeba być odpowiedzialnym ale większość młodych gdy dojdzie do ciąży nie ma ich już wtedy albo nie chcą uznać dziecka. Chcą tylko jak to mówią zaliczyć ale bez konsekwencji nie mieć problemu. Tak że jak zajdzie w ciążę to nie chcą być odpowiedzialni bo to było tylko panna na jednej randce i nic więcej. Ale trzeba być odpowiedzialnym a nie bo dziewczynę zostawić samą bo on nie będzie dziecka wychowywał. Tak więc może chodzi też o to bo taki facet nie jest odpowiedzialny tylko udaje bo to nie jego albo bo on nie kocha to tylko było tak jeden raz.
Wiadomo że jak będą razem to większość nie wytrzyma i skończy się to stosunkiem przed ślubem. Tak już jest że wiele par robi to nie mając ślubu już nawet nastolatkowie. Nikt nie myśli że robi źle. Aa chyba gorsza jest zdrada małżeńska jak mąż po 30 paru latach ślubu zdradza żonę dla młodej kobiety z pracy. To co do masturbacji na pewno bólem jest jak małżonek woli oglądać erotyke i do tego robić to do tych filmów. Erotyka to bodziec bo pobudza do działania. Co więcej zawsze jest tak że bo muszę bo mnie się chce. Jak się robi to często tym gorzej. No a Kościół mówi że tylko nocne polucje to nie grzech jest bo to jest podczas snu i nie zależy od człowieka to nie jest świadome działanie zamierzone. Co więcej miłość przedmałżeńska może jednak poczekać z tym już nie chodzi o to że ktoś chce się zabawić młody na imprezie w klubie. Ale to nie jest zabawa ten stosunek. Trzeba być odpowiedzialnym ale większość młodych gdy dojdzie do ciąży nie ma ich już wtedy albo nie chcą uznać dziecka. Chcą tylko jak to mówią zaliczyć ale bez konsekwencji nie mieć problemu. Tak że jak zajdzie w ciążę to nie chcą być odpowiedzialni bo to było tylko panna na jednej randce i nic więcej. Ale trzeba być odpowiedzialnym a nie bo dziewczynę zostawić samą bo on nie będzie dziecka wychowywał. Tak więc może chodzi też o to bo taki facet nie jest odpowiedzialny tylko udaje bo to nie jego albo bo on nie kocha to tylko było tak jeden raz.
-
- Złoty mówca
- Posty: 6092
- Rejestracja: 12 mar 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 464 times
- Been thanked: 925 times
Re: Czy onanizm jest lżejszym grzechem niż seks pozamałżeński?
Oczywiście masz rację.
Dodano po 10 minutach 23 sekundach:
Poza samym zbawieniem jest jeszcze kwestia kar doczesnych - czy to na ziemi czy to w czyśćcu a poza tym z cięższych grzechów może być trudniej się nawrócić bo pociągają za sobą kolejne zło i wikłają człowieka w kolejne grzechy.
Re: Czy onanizm jest lżejszym grzechem niż seks pozamałżeński?
Chłopie jest ślub jest przysięga małżeńska, to po co to przysięgać dla żartów, albo bo muszę bo taka jest reguła na mszy że nie da się inaczej? Chyba się przysięga przed panem Bogiem tutaj wierność uczciwość małżeńską że się nie opuści aż do śmierci. Jednak ludzie są tacy że spodoba się mężowi młoda 20 paro latka i dla niej straci głowę to jest zdrada jak nie widzi już swojej żony tylko młodą osobe. To tak samo jak mąż ogląda erotyke i tam zdradza żonę z aktorką porno bo nie ma tego co widzi z żoną. Tak też jest nie w porządku woleć patrzeć na film erotyczny zamiast przeżyć to z żoną. Do tego chyba przyżekali sobie wierność to co to za wierność jak się ma kogoś innego i z nim się spotyka? To nie jest grzech ciężki jak powiedział Jezus że kto tylko spojrzy na kobiete z pożądaniem to w myślach już popełnił z nią grzech. Było też o rozwodzie że kto oddala swoją żonę to naraża ją bodajże na grzech códzołustwa.
Ale co do masturbacji to inaczej jak ktoś jest sam nie ma partnerki się/ partnera to inaczej jak młody człowiek to robi a inaczej jak mąż albo żona. Trzeba wiedzieć że się przysięga przed panem Bogiem. Ale jednak to nie znaczy nic dla ludzi bo i tak mamy zdrady. Wiele tak musi jednak się rozpaść małżeństw bo mąż jest znudzony małżonką i woli młodą.
Ale co do masturbacji to inaczej jak ktoś jest sam nie ma partnerki się/ partnera to inaczej jak młody człowiek to robi a inaczej jak mąż albo żona. Trzeba wiedzieć że się przysięga przed panem Bogiem. Ale jednak to nie znaczy nic dla ludzi bo i tak mamy zdrady. Wiele tak musi jednak się rozpaść małżeństw bo mąż jest znudzony małżonką i woli młodą.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 15057
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4239 times
- Been thanked: 2969 times
- Kontakt:
Re: Czy onanizm jest lżejszym grzechem niż seks pozamałżeński?
A jak to nie dotyczy osób zamężnych ?
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
-
- Złoty mówca
- Posty: 6092
- Rejestracja: 12 mar 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 464 times
- Been thanked: 925 times
Re: Czy onanizm jest lżejszym grzechem niż seks pozamałżeński?
Też, bo pociąga za sobą współudział w grzechu innej osoby.
Poza tym powagę tego grzechu św Paweł tłumaczy tak:
1Kor6:15 Czyż nie wiecie, że ciała wasze są członkami Chrystusa?9 Czyż wziąwszy członki Chrystusa będę je czynił członkami nierządnicy? Przenigdy! 16 Albo czyż nie wiecie, że ten, kto łączy się z nierządnicą, stanowi z nią jedno ciało? Będą bowiem - jak jest powiedziane - dwoje jednym ciałem10. 17 Ten zaś, kto się łączy z Panem, jest z Nim jednym duchem. 18 Strzeżcie się rozpusty; wszelki grzech popełniony przez człowieka jest na zewnątrz ciała11; kto zaś grzeszy rozpustą, przeciwko własnemu ciału grzeszy11. 19 Czyż nie wiecie, że ciało wasze jest świątynią Ducha Świętego, który w was jest, a którego macie od Boga, i że już nie należycie do samych siebie? 20 Za [wielką] bowiem cenę zostaliście nabyci12. Chwalcie więc Boga w waszym ciele!
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2390
- Rejestracja: 29 sie 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 300 times
- Been thanked: 321 times
Re: Czy onanizm jest lżejszym grzechem niż seks pozamałżeński?
Co za pytanie, który grzech jest lżejszy? Czyli co dopuszczalny, bez konsekwencji? Nie rozumiem
Odpowiedź może być jedna, jeden grzech jest straszny tak samo i drugi.
Jezus Chrystus jest moim Królem.
-
- Złoty mówca
- Posty: 6092
- Rejestracja: 12 mar 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 464 times
- Been thanked: 925 times
Re: Czy onanizm jest lżejszym grzechem niż seks pozamałżeński?
Rozpusta to dosyć ogólne określenie i szerokim rozumieniu to tak.Jednak wydaje się że tutaj ś Paweł ma na myśli raczej właśnie korzystanie z usług nierządnicy czy w ogóle seks pozamałżeński.
Dodano po 4 minutach 10 sekundach:
I jeden i drugi niedopuszczalny i jeden i drugi nie bez konsekwencji ale jeden może być cięższy od drugiego.
Katechizm KK:
1858 Materię ciężką uściśla dziesięć przykazań zgodnie z odpowiedzią, jakiej Jezus udzielił bogatemu młodzieńcowi: "Nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij, nie zeznawaj fałszywie, nie oszukuj, czcij swego ojca i matkę" (Mk 10, 19). Ciężar grzechów jest większy lub mniejszy: zabójstwo jest czymś poważniejszym niż kradzież. Należy uwzględnić także pozycję osób poszkodowanych: czymś poważniejszym jest przemoc wobec rodziców aniżeli wobec kogoś obcego.
Nie zgadzasz się z tym że zabójstwo jest czymś gorszym niż kradzież albo że przemoc wobec rodziców jest czymś gorszym niż wobec kogoś obcego?
Ostatnio zmieniony 2023-10-01, 18:34 przez Albertus, łącznie zmieniany 2 razy.