Czym jest zbawienie?

[CiekawaXO]

Nie jestem za wbijanie na obce tematyczne fora że swoimi mądrościami - jak tak robią katolicy, w nieodpowiednim dziale, mając za nic fakt, że ktoś chce pogłębiać swoją wiarę w określonym przez siebie kierunku z ludźmi o tak samo rozumianych zagadnieniach, to robią źle.
Szczerze :co mnie interesuje wiara Unitarian, jak rozumieją pewne fragmenty, w momencie, kiedy rozmawiam o Zbawieniu w ujęciu katolickim? A w tym dziale to ujęcie domyślne.

[Ojciec.Pablito]

Zbawienie - jeden z terminów religijnego języka nie za bardzo rozumiany we współczesnym świecie.

Czy to nagroda za dobre życie?

@CiekawaXO Przypomnę tylko pytania OPa

[Andej]

Jako o fakcie również już dokonanym.

Takie rozumienie rzeczywiście wprowadza zamieszanie. Bo wtedy człowiek "zbawiony" może uznać, że ma prawo do łamania wszelkich praw Boskich i ludzkich. Bo już klamka zapadła. Jest zbawiony i Bóg nie ma odwrotu. Hulaj dusza, piekła nie ma.

[Six]

Jeśli o mnie chodzi, to chętnie dowiem się, jak to unitarianie rozumieją.

A jeśli to nie to forum, to chętnie się przeniosę na bardziej ekumeniczne.

[CiekawaXO]

Już bardziej ekumenicznego w PL nie ma.

[Ojciec.Pablito]

Jeśli o mnie chodzi, to chętnie dowiem się, jak to unitarianie rozumieją.

A jeśli to nie to forum, to chętnie się przeniosę na bardziej ekumeniczne.

jedyne co Ci mogę zaproponować, to dyskusję tu na forum. Nie znam innych ekumenicznych ani polskich unitariańskich for.

Jak popatrzysz na moje posty to poznasz moją opinię. Ale też nie zachęcam do pochopnego wyciągania wniosków ani pochopnej fascynacji unitarianizmem
Bo mnie wywalą z tego forum

[Six]

Jest jeszcze pojęcie odkupienia. Czyli takie zbawienie, które sie już wydarzyło.

Ale w tym wszystkim myślę, że już wiem, o co chodzi. Dzięki za wypowiedzi!

[Ojciec.Pablito]

Jako o fakcie również już dokonanym.

Takie rozumienie rzeczywiście wprowadza zamieszanie. Bo wtedy człowiek "zbawiony" może uznać, że ma prawo do łamania wszelkich praw Boskich i ludzkich. Bo już klamka zapadła. Jest zbawiony i Bóg nie ma odwrotu. Hulaj dusza, piekła nie ma.

To musisz zagadać do Pawła apostoła i jeszcze Jana ewangelisty, którzy piszą o zbawieniu w czasie przeszłym.
Jakby już człowiek je miał.

Narobili tylko zamieszania z tą Biblią.

Dodano po 49 sekundach:
By nie było Biblii, to by był spokój. A tak się tylko denerwować trzeba na tych, co ją czytają.

[CiekawaXO]

Pablito to są przytyki do katolików To widać słychać i czuć.

Dodano po 1 minucie 10 sekundach:
I oczywiście że Biblia może być problemem, jeśli czyta się ją na własną rękę, nie demokratycznie, bez demokratycznych ustaleń.