Lekkie kłamstwo - czy to grzech?

Rozmowa na temat upadłego anioła, czyli szatana, jego cel w świecie, początek jego istnienia, itp.
wierzacy
Początkujący
Początkujący
Posty: 67
Rejestracja: 19 wrz 2023
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 30 times
Been thanked: 17 times

Re: Lekkie kłamstwo - czy to grzech?

Post autor: wierzacy » 2023-10-14, 23:40

Andej pisze: 2023-10-14, 08:47
wierzacy pisze: 2023-10-13, 23:41„Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu” pisząc post chodziło mi o to, że w kłamstwie na temat ulubionego piłkarza nie zrobię żadnej krzywdy ani nie doprowadzę do jakiejś szkody
Zapewne tak. A teraz kolejny krok:
Jaki był cel tego kłamstewka?
Jaką korzyść lub szkodę przyniosło lub miało przynieść?
1. Skłamałem że wolę Messiego niż Ronaldo (Messiego lubię, ale mimo wszystko wolę Cristiano) ze względu na to że moi koledzy prawdopodobnie wyśmiali by to że wolę CR7 (uważają że to laluś , że jest toksyczny itp.)
2. Tak jak pisałem powyżej skłamałem bo moi koledzy wyśmiali by fakt preferowania Ronaldo. Nie sądzę, aby przyniosło to (lub miało przynieść) szkodę.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Lekkie kłamstwo - czy to grzech?

Post autor: Andej » 2023-10-15, 08:50

Nie wiem, czy to jest kłamstwo, ani w jakim stopniu. Raczej widzę tu brak odwagi cywilnej, konformizm, brak przekonania. Bo człowiek przekonany o swoich racjach, broni je.
Jeśli kogoś zraniłeś, to zraniłeś samego siebie.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Ojciec.Pablito
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2106
Rejestracja: 22 lis 2022
Lokalizacja: Pomieszczenia dla Osób Zatrzymanych
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 741 times
Been thanked: 271 times

Re: Lekkie kłamstwo - czy to grzech?

Post autor: Ojciec.Pablito » 2023-10-15, 09:29

wierzacy pisze: 2023-10-14, 23:40
Andej pisze: 2023-10-14, 08:47
wierzacy pisze: 2023-10-13, 23:41„Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu” pisząc post chodziło mi o to, że w kłamstwie na temat ulubionego piłkarza nie zrobię żadnej krzywdy ani nie doprowadzę do jakiejś szkody
Zapewne tak. A teraz kolejny krok:
Jaki był cel tego kłamstewka?
Jaką korzyść lub szkodę przyniosło lub miało przynieść?
1. Skłamałem że wolę Messiego niż Ronaldo (Messiego lubię, ale mimo wszystko wolę Cristiano) ze względu na to że moi koledzy prawdopodobnie wyśmiali by to że wolę CR7 (uważają że to laluś , że jest toksyczny itp.)
2. Tak jak pisałem powyżej skłamałem bo moi koledzy wyśmiali by fakt preferowania Ronaldo. Nie sądzę, aby przyniosło to (lub miało przynieść) szkodę.
A może po prostu zadziałałeś tak by bronić swojego terytorium? Gdybyś się przyznał, to zostałbyś wyśmiany czyli Twoje terytorium zostałoby naruszone.
Gdybyś się przyznał, to zostałbyś poniżony.
A to poniżenie może odbiłoby się traumą w późniejszym życiu.
Nie każdy musi być "samcem alfa". (Ja nie jestem)
Bądź dla siebie bardziej wyrozumiały.
Jesteś dobrym, wrażliwym chłopakiem.
Ciesz się życiem. :-bd
po prostu chłopak ze wsi 3:-o 3:-o 3:-o :YMCOWBOY:

wierzacy
Początkujący
Początkujący
Posty: 67
Rejestracja: 19 wrz 2023
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 30 times
Been thanked: 17 times

Re: Lekkie kłamstwo - czy to grzech?

Post autor: wierzacy » 2023-10-15, 16:29

Ojciec.Pablito pisze: 2023-10-15, 09:29
wierzacy pisze: 2023-10-14, 23:40
Andej pisze: 2023-10-14, 08:47
wierzacy pisze: 2023-10-13, 23:41„Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu” pisząc post chodziło mi o to, że w kłamstwie na temat ulubionego piłkarza nie zrobię żadnej krzywdy ani nie doprowadzę do jakiejś szkody
Zapewne tak. A teraz kolejny krok:
Jaki był cel tego kłamstewka?
Jaką korzyść lub szkodę przyniosło lub miało przynieść?
1. Skłamałem że wolę Messiego niż Ronaldo (Messiego lubię, ale mimo wszystko wolę Cristiano) ze względu na to że moi koledzy prawdopodobnie wyśmiali by to że wolę CR7 (uważają że to laluś , że jest toksyczny itp.)
2. Tak jak pisałem powyżej skłamałem bo moi koledzy wyśmiali by fakt preferowania Ronaldo. Nie sądzę, aby przyniosło to (lub miało przynieść) szkodę.
A może po prostu zadziałałeś tak by bronić swojego terytorium? Gdybyś się przyznał, to zostałbyś wyśmiany czyli Twoje terytorium zostałoby naruszone.
Gdybyś się przyznał, to zostałbyś poniżony.
A to poniżenie może odbiłoby się traumą w późniejszym życiu.
Nie każdy musi być "samcem alfa". (Ja nie jestem)
Bądź dla siebie bardziej wyrozumiały.
Jesteś dobrym, wrażliwym chłopakiem.
Ciesz się życiem. :-bd
Może traumą nie, ale chodzi o to że chcę mieć dobre relacje z kolegami i nie kłócić się z nimi. Pytałem się o to ponieważ nie chcę tkwić w grzechu.
Ale dzięki za dobre rady :)

Dodano po 3 minutach 23 sekundach:
Andej pisze: 2023-10-15, 08:50 Nie wiem, czy to jest kłamstwo, ani w jakim stopniu. Raczej widzę tu brak odwagi cywilnej, konformizm, brak przekonania. Bo człowiek przekonany o swoich racjach, broni je.
Jeśli kogoś zraniłeś, to zraniłeś samego siebie.
Tak jak pisałem w odpowiedzi do @Ojciec.Pablito , zależy mi na tym by nie sprzeczać się z kolegami. Lubię Ronaldo ale widzę że jest lalusiowaty itp. lubię go w kontekście jego gry na boisku. A gdybym przyznał się do preferowania Cristiano to sprawa by się rozprzestrzeniła i by się śmieli. Staram się nie kryć swych racji (np. gdyby mnie zapytano na temat wiary) ale w tak błahej sprawie wolałem po prostu przytaknąć.

Andy72
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1934
Rejestracja: 18 kwie 2018
Has thanked: 188 times
Been thanked: 268 times

Re: Lekkie kłamstwo - czy to grzech?

Post autor: Andy72 » 2023-10-15, 16:45

Nie musisz wszystkiego innym mówić o sobie. Wszyscy nie muszą znać Cię dogłębnie.
„Stół dla mnie zastawiasz, na oczach mych wrogów to czynisz” (Ps 23,5)

ODPOWIEDZ