Rdz 1, 7 jak to rozumiecie?

[Anka-K]

Dzień dobry, niby bardzo proste słowa i prosty zapis Rdz 1,7;
6 A potem Bóg rzekł: «Niechaj powstanie sklepienie w środku wód i niechaj ono oddzieli jedne wody od drugich!» 7 Uczyniwszy to sklepienie, Bóg oddzielił wody pod sklepieniem od wód ponad sklepieniem; a gdy tak się stało, 8 Bóg nazwał to sklepienie niebem. I tak upłynął wieczór i poranek - dzień drugi.
powtarzalny chyba we wszystkich przekładach, a jednak raczej nie tak łatwo to sobie wyobrazić,
Chciałabym zapytać, jak to rozumiecie?
Pozdrawiam, Anka

[Albertus]

Dzień dobry, niby bardzo proste słowa i prosty zapis Rdz 1,7;
6 A potem Bóg rzekł: «Niechaj powstanie sklepienie w środku wód i niechaj ono oddzieli jedne wody od drugich!» 7 Uczyniwszy to sklepienie, Bóg oddzielił wody pod sklepieniem od wód ponad sklepieniem; a gdy tak się stało, 8 Bóg nazwał to sklepienie niebem. I tak upłynął wieczór i poranek - dzień drugi.
powtarzalny chyba we wszystkich przekładach, a jednak raczej nie tak łatwo to sobie wyobrazić,
Chciałabym zapytać, jak to rozumiecie?
Pozdrawiam, Anka

Czy możesz jakoś lepiej wyjaśnić o co ci konkretnie chodzi?

[Andej]

Chciałabym zapytać, jak to rozumiecie?

Czy możesz od razu napisać, co zostało naukowo udowodnione i opisane w wielu książkach?
Dla mnie cytat jest oczywisty i zrozumiały. Ale, jak poprzednio chcesz nas zaskoczyć swoją nauką. Czekam.

[Anka-K]

Jeśli oczywiste i zrozumiałe, to może wyjaśnisz jak to rozumiesz i jak to jest z tym sklepieniem po dziś wg Ciebie? Jestem ciekawa opinii innych osób, ponieważ moja jest mi już znana.

[Andej]

Jeśli oczywiste i zrozumiałe, to może wyjaśnisz jak to rozumiesz i jak to jest z tym sklepieniem po dziś wg Ciebie? Jestem ciekawa opinii innych osób, ponieważ moja jest mi już znana.

A moja jest mi znana.
Przekomarzasz się?
Zadałem pytanie. Nie potrafisz odpowiedzieć?

[Anka-K]

W moim wątku to ja proszę o odpowiedź. Oczywiście nie jest ona obowiązkowa.

[Andy72]

"Bzdury starożytnych pastuchów narajanych zielskiem" - czy takiej odpowiedzi oczekujesz?

[Anka-K]

Prawdę mówiąc spodziewałam się też i takiej.

[Andy72]

Hint: Biblia nie jest podręcznikiem astrofizyki
Starożytny autor rozejrzał się po świecie i z zachwytem i nabożną czcią zauważył że musi istnieć Stwórca tego wszystkiego, który utwierdził ziemię, pilnuje wszystkiego, rozdzielił światło od ciemności, Biblia to księga NATCHNIONA a nie podyktowana w celu pokazania przyszłym pokoleniom że zawarte treści zgadzają się z ich naukowym podejściem.

[Anka-K]

Pytałam o konkretny werset i jego zrozumienie przez innych ludzi, może nawet pokrewne, ale pewnie zamordujesz mi ten wątek.

[Arek]

Dzień dobry, niby bardzo proste słowa i prosty zapis Rdz 1,7;
6 A potem Bóg rzekł: «Niechaj powstanie sklepienie w środku wód i niechaj ono oddzieli jedne wody od drugich!» 7 Uczyniwszy to sklepienie, Bóg oddzielił wody pod sklepieniem od wód ponad sklepieniem; a gdy tak się stało, 8 Bóg nazwał to sklepienie niebem. I tak upłynął wieczór i poranek - dzień drugi.
powtarzalny chyba we wszystkich przekładach, a jednak raczej nie tak łatwo to sobie wyobrazić,
Chciałabym zapytać, jak to rozumiecie?
Pozdrawiam, Anka

Bardzo proszę
https://ojciecjakub.pl/archeologia/jak- ... ozytnosci/

[Anka-K]

Jako ciekawostkę podam może informację, którą znalazłam dawno temu w Encyclopedia Americana 1958, volume 2 (p. 14).
Antarctica region
Four United States planes flew from New Zealand to McMurdo Sound on Dec 20, 1955, and made exploratory flights over unknown parts of the continent until Jan 18, 1956, when they returned to New Zealand. These flights proved the inland areas to be featureless in character, with a dome 13,000 feet high at about latitude 80 S., longitule 90 E. New mountain ranges were located at about latitude 85 S, longitude 50 W.

[Albertus]

Dzień dobry, niby bardzo proste słowa i prosty zapis Rdz 1,7;
6 A potem Bóg rzekł: «Niechaj powstanie sklepienie w środku wód i niechaj ono oddzieli jedne wody od drugich!» 7 Uczyniwszy to sklepienie, Bóg oddzielił wody pod sklepieniem od wód ponad sklepieniem; a gdy tak się stało, 8 Bóg nazwał to sklepienie niebem. I tak upłynął wieczór i poranek - dzień drugi.
powtarzalny chyba we wszystkich przekładach, a jednak raczej nie tak łatwo to sobie wyobrazić,
Chciałabym zapytać, jak to rozumiecie?
Pozdrawiam, Anka

Najpierw wypadałoby zacząć od siebie. A jak ty to rozumiesz?

[Anka-K]

Najwyraźniej wiemy o świecie tyle, ile nam powiedziano bez możliwości weryfikacji. Z czasem ten zasłyszany obraz świata wrasta w nas tak głęboko, że bronimy go jak własnego, atakując inne. Z tego samego powodu boimy się mieć lub ujawnić inny niż powszechnie zasłyszany, z obawy przed atakiem lub ośmieszeniem. Najprościej byłoby to wyjaśnić stanem skupienia wody nieboskłonu podtrzymywanego przez niewidzialną i niemierzalną niczym siłę grawitacji. Aczkolwiek gęstość powietrza maleje wraz z wysokością i może wydawać się dziwne, że para wodna opada deszczem z chmur dopiero po skropleniu. Nie wszystko to, co mi wpojono, jest spójne. Jestem tu nowa, więc informacja, o którą tu prosiłam być może mogłaby być jakimś brakującymi puzlem w moim obrazie świata, a także obrazem otwartości i dyskusji na tym forum.

[Albertus]

Najwyraźniej wiemy o świecie tyle, ile nam powiedziano bez możliwości weryfikacji. Z czasem ten zasłyszany obraz świata wrasta w nas tak głęboko, że bronimy go jak własnego, atakując inne. Z tego samego powodu boimy się mieć lub ujawnić inny niż powszechnie zasłyszany, z obawy przed atakiem lub ośmieszeniem. Najprościej byłoby to wyjaśnić stanem skupienia wody nieboskłonu podtrzymywanego przez niewidzialną i niemierzalną niczym siłę grawitacji. Aczkolwiek gęstość powietrza maleje wraz z wysokością i może wydawać się dziwne, że para wodna opada deszczem z chmur dopiero po skropleniu. Nie wszystko to, co mi wpojono, jest spójne. Jestem tu nowa, więc informacja, o którą tu prosiłam być może mogłaby być jakimś brakującymi puzlem w moim obrazie świata, a także obrazem otwartości i dyskusji na tym forum.

A twoja wypowiedź i określenie jak to rozumiesz i jakie masz poglądy w tej kwestii skoro zakładasz taki temat tym bardziej mogłyby być dla nas takim brakującym puzzlem w obrazie tego o co ci tak właściwie chodzi.

Na przykład w tym o co i kogo chcesz ośmieszać albo pouczać albo jedno i drugie.

A może jednak nie i chodzi ci o poważną dyskusję?

Tym bardziej ważne jest, szczególnie u osoby początkującej na forum, prezentowanie własnych poglądów i szczególnie jeśli taka osoba zakłada jakiś temat.