Czy masoneria chce zniszczyć Kościół?

[Andej]

Wydaje mi się, że zamiast skupiać się na masonach i wielu innych czyniących wszystko, aby zniszczyć Kościół, lepiej skoncentrować się na jego obronie. Na dawaniu świadectwa.
Uważam, ze znacznie większym zagrożeniem są liberokomunistyczne rządy UE i większości krajów. Zwłaszcza, gdy władzę obejmują farbowane lisy. Deklarujące się jako katolickie, ale propagujące i wprowadzające to, co jest sprzeczne z Nauka Kościoła. Szczególnym zagrożeniem jest np. to, co robi niemiecki episkopat. Bo jest to niszczeniem Kościoła od wewnątrz.

[pom]

Bo tu jest Przyjacielu właśnie robota masonerii (UE i nie tylko). Nie będę pisał nazwisk. Wielki bum jest po pewnej czarnej mszy, i z racji tego, że duża część naszego społeczeństwa nie stara się, żyć w stanie łaski Uświęcającej to takie mamy następstwa. Niepokojący jest też barak wiedzy, że magia działa na osoby nie żyjące życiem sakramentalnym - także ta z harrego pottera.

Dodano po 9 minutach 44 sekundach:
@Andej

Zainteresuj się mistyką św. Jana Pawła II.

Dodano po 10 minutach 30 sekundach:
Pozytywnie działa na nas przyjmowanie Eucharystii w stanie łaski Uświęcającej i jest dla nas ochroną.

[pom]

Bóg Trójjedyny jest jedynym Bogiem, a szatan jest tylko sługą i może wykonać tylko tyle ile mu Bóg pozwoli.

Dodano po 4 minutach 41 sekundach:
Ten z ogonem nie ma żadnej mocy nad nami jeżeli dążymy do świętości.

[Dezerter]

Załóż temat, albo odśwież na temat mistyki JPII, bo nic nie wiem

Przykład św Pawła, o. Pio i innych świętych, którzy jak wynika z ich relacji mieli duże problemy z diabłem przeczy twojej ostatniej tezie

Dodano po 3 minutach 25 sekundach:
A tak w temacie bardziej
to masoneria chciała i zapewne chce zniszczyć Kościół, bo w ich oczach jest ostoją zacofania i konserwatyzmu

[pom]

Załóż temat, albo odśwież na temat mistyki JPII, bo nic nie wiem

To jest propozycja dla Andeja, a inni jak się tym zainteresują to znajdą jak Bóg pozwoli.

Przykład św Pawła, o. Pio i innych świętych, którzy jak wynika z ich relacji mieli duże problemy z diabłem przeczy twojej ostatniej tezie

Nie przeczy moim zdaniem.

Bóg Trójjedyny jest jedynym Bogiem, a szatan jest tylko sługą i może wykonać tylko tyle ile mu Bóg pozwoli.
Ten z ogonem nie ma żadnej mocy nad nami jeżeli dążymy do świętości.

Im człowiek bardziej się doskonali w dążeniu do świętości i modli się za innych tym ten z ogonem jeszcze bardziej się wścieka np wielu świętych także św. Faustyna Kowalska. Ale jest tu ochrona Boga.

Dodano po 47 minutach 21 sekundach:
Wściekłość tego z ogonem jest tym większa im skuteczniejsza jest modlitwa za innych.

[Arek]

Nie mogę się zgodzić. Temat jest o wiele bardziej złożony niż może się wydawać. Pom, zdarzało się w historii, że obecni Święci byli opętani i potrzebowali pomocy z zewnątrz. Tak, żeby wyobrazić sobie przełożenie działań szatana na człowieka to może tak ujmę, że szatan jest o tysiąc kroć inteligentniejszy od człowieka. A więc sami faktycznie nie mamy szans, ale w Bogu i z Bogiem możemy być chronieni. Ale im bardziej Łaska działa w nas tym kuszenie jest większe to nie oznacza, że można zabić czy kogoś okraść. To jest walka duchowa w której człowiek nieustannie walczy z pokusami. Tak Bóg jest Wszechmogący i czuwa, by zło nie przeskoczyło szali. Bóg daje nam tyle ile jesteśmy w stanie unieść, a dzięki temu zło w Mocy Bożej naprawia nas. Ale ważne, by nie wchodzić świadomie w dialog ze złem, a tym bardziej w to, że człowiek może przechytrzyć szatana. Wszystko trzeba robić w Bogu pokładając nadzieję, że nic mi złego nie może się wydarzyć, bo żyję Bogiem. Podstawą takiej relacji jest stan Łaski Uświęcającej. Inna droga jest błędna, a zły ma nas wtedy w garści i tym sposobem jesteśmy prawie na łopatkach, lężę i nie mogę się podnieść. Aż do momentu takiej woli, że wyrywam się pełnią woli i kieruję się w stronę Boga.

Dodano po 12 minutach 24 sekundach:
Ostatnio chciałem poszerzyć swoją wiedzę o masonerii. Podczas wchodzenia głębiej doświadczyłem mocnego ataku pokusy, która była bardzo silna i myślałem, że już nie jestem w stanie jej zwalczyć. Gdyby nie to, że jestem w stanie Łaski Uświęcającej poległbym, bo wiedziałem, że jestem na straconej pozycji.

Każdy w swoim życiu ma różne walki duchowe podnosimy się i upadamy. Ale ważne by z każdej walki wychodzić mocniejszym i nie poddawać się myśli, że jestem na straconej pozycji. To jest intencją złego, aby pokazać nam, że jesteśmy bezsilni. Sami - tak, z Bogiem - nie

[Andy72]

https://www.vaticannews.va/pl/swiat/new ... fryke.html

Społeczeństwo krajów Afryki centralnej jest skorumpowane przez masonerię. Trzeba do niej należeć, aby zrobić karierę czy uzyskać stanowisko publiczne. Wskazuje na to przewodniczący episkopatu Republiki Konga, odnosząc się do najnowszego dokumentu Dykasterii Nauki Wiary, w którym potwierdzono zakaz wstępowania do masonerii. Przypominamy o tym naszym wiernym, ale presja masonów jest bardzo silna – dodaje abp Bienvenu Manamika Bafouakouahou.

Krzysztof Bronk - Watykan

Podkreśla on, że lokalnym elitom w Afryce trudno jest się ustrzec przed wpływami masonerii. Nawet jeśli ktoś ma wystarczające kompetencje i zdolności, by ubiegać się o jakieś ważne stanowisko, to nie jest w stanie go uzyskać, jeśli nie zostanie masonem. Metropolita stołecznego Brazzaville zauważa, że w jego kraju masoneria już się z tym nie kryje, działa całkiem jawnie i rekrutuje wielu młodych. Kościół przestrzega przed nią katolików, ale wie, że stają oni przed bardzo poważnym dylematem, bo nawet jeśli są dobrze wykształceni, to nie otrzymają stanowiska, jeśli nie będą w masonerii. Dla nas jest to poważny problem duszpasterski – dodaje abp Manamika. Podkreśla jednak, że Kościół nie może się uchylić od głoszenia Ewangelii. Musi strzec Prawdy i kształtować sumienia.

Rozmawiając z agencją Fides kongijski biskup uskarża się również na działalność wspólnot zielonoświątkowych, które prowadzą swego rodzaju „wojnę partyzancką” na terenie duchowym, w tym sensie, że zaciekle walczą z Kościołem katolickim. Sieją zamęt w wierze katolików, oferując szybkie i łatwe rozwiązania ich problemów.

Odnosząc się do ekologicznej adhortacji Laudate Deum, przewodniczący kongijskiego episkopatu zapewnia, że w jego kraju wszyscy opowiadają się za ochroną środowiska. Mają oni jednak znikomy wpływ na losy swej ojczyzny. To nie my podejmujemy decyzje. Jesteśmy biednymi ludźmi w bogatym kraju – dodaje abp Manamika.

[konserwa]

Czy muzulmanie w Afryce centralnej rowniez jest skorumpowane przez masonerie?