Gaslighting

[CiekawaXO]

Faraonie, czytam twoje objawienia, cykanie zdjęć zjawom, widzenie UFO.
Może jak ktoś chciał ci pomóc, jak Krzyśkowi, to uznajesz to za agresję?

"a natomiast od osoby uwazajacej sie za wierzaca, uslyszalem ze niebieski kolor to kolor NMP i tym chciala cos przekazac.
Oczywiscie nic nie biore za pewnik, dopuki nie uslysze od Kosciola o co tu moze chodzic.

Inym zdarzeniem o ktorym pisalem kiedys, byl wir swiatla, cos jak tornado, tylko zamiast kurzy jak w tornadzie, bylo wirujace swiatlo.
Srednicy ok. 1 metra i wysokosci od podlogi do sufitu.
Czesc tego wirujacego swiatla, wysunela sie tak ze to swiatlo dotknelo mojego prawego barku, przesunelo sie wzdluz ramienia i owinelo dlonie w ktorych trzymalem telefon ustawiony do zdjec z lampa blyskowa. Po czym ta czesc swiatla wrocila do calego wiru, a wir zmniejszyl sie do wymiaru ok, 25 cm i nagle wystrzelil w bok przelatujac przed obiektywem w kierunku sciany zewnetrznej.
dy ochlonelem z tego zdarzenia po kilku minutach, trzymajac ciagle telefon w tej samej pozycji, nie bylem w stanie pojac co wlasnie sie wydarzylo.
Sprawdzilem zdjecia na telefonie i okazalo sie ze to przelatujace swiatlo jest na zdjeciu ktorego ja nie zrobilem.
Jak by tego b ylo malo, to to swiatlo, na tle sloi drewna ob iektu ktory wczesniej fotografowalem, utworzylo symbol, ktory kilka mies. wczesniej gdy zelazko nagle wypadlo mi z rak, choc jakims cudem udalo mi sie je zlapac za rekojesc zanim upadlo by na podloge i delikatnym dotknieciem do uda zrobilo rozowy znak na skorze ktory byl identyczny ze znakiem utworzonym ze sloi drewna i przelatujacym swiatlem. Nie bylem w stanie wydedukowac ktora czesc zelazka i w jaki sposob mogla zrobic takiego ksztaltu slad.
Ten sam znak, a raczej przedmiot, widzialem w czyms w rodzaju snu, gdzie nioslem cos co wygladalo jak lampa oliwna, a w miejscu tlacego sie knota, bylo wlasnie niebieskawe swiatlo tworzace jakby okrag-kule niebieskiego swiatla, ktora chronilem druga dlonia, by nic mu sie nie stalo, a gdy podszedlem do drzwi krolewskich, to oddzwierny na sam widok tego co nioslem, a nie przede mna, otwieral wszystkie drzwi.

Nie omieszkalem zrobic tez zdjecia tego znaku na udzie prawej nogi, by nie zapomniec tego co sie dzialo."

[faraon]

Jak potrzebuje pomocy to nie chodze do znachora, ani nie slucham rad znachorow.
A zadnych objawien nie moglas nigdzie przeczytac, bo o nich nie pisalem, a to co podajesz to niewiele znaczace drobne epizody-zdarzenia, raptem z 2-3 dni, jedne z kilku tysiecy, przez 3.5 roku.
Powody napisania tego byly dwa, jeden by znacznie odwrocic uwage agresorow od obieku ich agresji, a drugi proba znalezienia kogos kto moglby cos sensownego mi o tym powiedziec, albo doradzic. Jednak jak do tej pory nie znalazl sie nikt kto by mogl chocby ogolnikowo cokolwiek poradzic czy pomoc, dlatego pozostawilem to bez przemyslen i roztrzasania, by samemu nie wplynac na zadne szczegoly. To jest gdzies tam ciagle w pamieci, niemal wypalone jak na dyskietce komputerowej, do ktorej jakiekolwiek zmiany sam sobie zablokowalem.

[CiekawaXO]

Pisałeś że miałeś jakieś, że widziałeś UFo, że zjawy cykasz-przytoczyłam.
To nie chodzi o to, co ty o nich myślisz, tylko jak ktoś myśli, że to albo chora głowa albo jakieś inne siły, jak ja, to co?
Nazwiesz mnie agresywną?
Nie mogę tego nazwać inaczej-bo nie uważam aby było inaczej.
Piszesz że nikt ci nic nie doradził-Marek egzorcystę.
Ja-rezonans i psychiatra.
Dla mnie to nie jest normalna sytuacja.

[Andy72]

Jak mieszkałem w tym samym mieście co teraz ale w innym miejscu, wynajmując mały pokoik. Wieczorem wyjrzałem przez okno i zobaczyłem światła na tle drzew, nie mogłem dość skąd pochodziło. Bałem się patrzeć, bo może to jakieś UFO czy manifestacja demoniczna, jeśli ja obserwuję coś, to coś obserwuje mnie. Najprawdopodobniej miało to przyczynę naturalną, tylko nie mogłem dojść jaką.

[CiekawaXO]

Jaka znowu manifestacja i niby czemu:D
I gorzej jak coś obserwuje ciebie, a ty tego czegoś nie:)
No dobra, w UFO moge ew. uwierzyć, bo to nie jest nadprzyrodzone.

[Andy72]

Ja wolę wierzyć że UFO to manifestacje demoniczne

[faraon]

Pisałeś że miałeś jakieś, że widziałeś UFo, że zjawy cykasz-przytoczyłam.
To nie chodzi o to, co ty o nich myślisz, tylko jak ktoś myśli, że to albo chora głowa albo jakieś inne siły, jak ja, to co?
Nazwiesz mnie agresywną?
Nie mogę tego nazwać inaczej-bo nie uważam aby było inaczej.
Piszesz że nikt ci nic nie doradził-Marek egzorcystę.
Ja-rezonans i psychiatra.
Dla mnie to nie jest normalna sytuacja.

O ufo n9gdy nie pisalem, chyba ze pomieszalas jakies wypowiedzi z wypowiedziami na temat ufo.
Zjawom nie cykalem photo tylko vsme sie robily te fotografie podczas fotograficznej ewidencji wykonanych prac renowacyjnych.
A jaka sytuacje uwazasz za normalna, ze ktos niewiadomio kim jest mowi ci co masz zrobic bo on tak uwaza?
A u psychiatry sam bylem by po prostu zorientowac sie jak kazdy normalny czlowiek by zrobil, czy to co widze a wyglada na dziwne jest prawdziwe czy tylko mozg mi kreuje takie obrazy.
Jednak psychiatra nie znalazl nic nienormalnego w mojej psychice, ani w tym co widzialem.
Wiesz, a tak przy okazji, to jesli cos mialo by miec znaczenie dla Kosciola, albo chocby dla sprawdzenia, to Kosciol powinien oplacic badania a nie ja, choc ksiadz z diecezji Prymasa Polski mnie do niego wyslal.
Dla mnie to oznacza ze Kosciol nie jest kompletnie niczym zainteresowany, wiec ciagle zachowuje to dla siebie, nie propagujac niczego co widzialem.
Nikt nie chce nic wiedziec, a choc mnie to boli, nie mam na to najmniejszego wplywu i po prostu czekam na rozwoj wypadkow.
Nie mam jak to wiekszosc tych co cos widzieli najmniejszego cisnienia by to komukolwiek opowiadac czy tlumaczyc, a tym samym, ani nie nauczam nikogo, ani nie mam takiego zamiaru, wiec nie rozumiem agresji niektórych wobec tego o czym kiedys pisalem.
(... offtop wyciałem - napisz jeszcze raz atak personalny a zrobisz sobie tydzień przerwy na fisharmonię - Dezerter]

[CiekawaXO]

Pisałeś o statku kosmicznym w chmurze, a to UFO.

[faraon]

Pisałeś o statku kosmicznym w chmurze, a to UFO.

Nie, pisalem o czyms co bylo w chmurze i przypomialo cos w rodzaju statku kosmicznego zajmujacego przestrzen ok 50 km srednicy.
Ale jesli nie rozumiesz, to to sa jedynie szczegoly z ktorych Kosciol moglby cokolwiek zinterpretowac, a nie cos co musi byc doslownie rozumiane.
To sa wlasnie te prywatne personalne odczucia i opis tego co sie widzi, a nie tego interpretacja, czy wyjasnienie.
Interpretacja nalezy do Koscila, a nie do mnie i czyjegos rozumienia moich opisow.

[CiekawaXO]

Wiesz, KK nie dąży do opłacania badań komuś, kto ma wizje, bo KK nie zależy na wizjach.
Jak znam Marka, to musiałeś mocno lobbować swoje ... no te rzeczy, i żądać do nich... szacunku.
Jak najmniej takich dziwot. To będzie najlepsze dla każdego forum.

[faraon]

Wiesz, KK nie dąży do opłacania badań komuś, kto ma wizje, bo KK nie zależy na wizjach.
Jak znam Marka, to musiałeś mocno lobbować swoje ... no te rzeczy, i żądać do nich... szacunku.
Jak najmniej takich dziwot. To będzie najlepsze dla każdego forum.

Wiec powiedz mi co sama bys zrobila gdyby cos takiego przydarzalo ci sie 3-4 razy dziennie przez 3,5 roku?
Ja wybralem najbardziej moim zdaniem rozsadne opcje-rozwiazania. A skoro sam mam za to placic, to pozostawiam dla siebie. bo to znaczy ze raczej to dotyczy jedynie mnie, a nie calego Kosciola. Chyba to jest logiczne i ma sens, zwlaszcza ze nie narusza zasad wiray.
(...)

[CiekawaXO]

Raczej próbowałabym rzetelnie porobić badania łącznie z rezonansem.
No jak zostawiasz to dla siebie to okej, ale jak to lobbujesz że to ma sens dla Kościoła, to nie jest okej.

[CiekawaXO]

Ja nie wiem, ale to co piszesz mnie przeraża:)

[faraon]

Ja nie wiem, ale to co piszesz mnie przeraża:)

I powino, a gdybym ci napisal co widzialem to wpadlla bys w przerazajaca panike, dlatego nie pisze nic poza tym co juz napisalem.

[CiekawaXO]

Nie, bo nie wierzę że to prawda obiektywna.