Jak rozumiecie to pytanie z książki ,,100 pytań do Ateistów'' Jana Lewandowskiego?

Rozmowy, które dotyczą osób niewierzących, osób które wątpią w istnienie Boga, którzy również mówią, że nie należy Bogu oddawać czci.
Tomek_T
Bywalec
Bywalec
Posty: 129
Rejestracja: 16 sie 2022
Has thanked: 4 times

Re: Jak rozumiecie to pytanie z książki ,,100 pytań do Ateistów'' Jana Lewandowskiego?

Post autor: Tomek_T » 2024-02-16, 23:49

CiekawaXO pisze: 2024-02-16, 08:02 No ale kto ci broni uważać je za niewystarczające?
Też uważam że takie są. A wierzę.
W czym problem?
I jak mi się nawet coś wydaje, to co w tym złego?
W pełni się zgadzam. Każdy ma inny poziom sceptycyzmu i inne wymagania co do dowodów.

Andej pisze: 2024-02-16, 08:57
Mamy dostęp do Prawdy objawionej przez Boga i mamy dostęp do prawdy poznawanej empirycznie. Pierwsza zawiera to, co Bóg uznał za wystarczające dla nas. Nie podzielił się całą prawda, gdyż to przekracza możliwości ludzkich umysłów. Zatem jest to część Prawdy, ale jednocześnie jest to Prawdą. Prawda poznawana empirycznie jak też drogą dociekań jest też ułamkowa. A co gorsza stale podważana. Powiedziałbym, że jest prawdą etapu. To co uznajemy za prawdę jest nią do czasu, aż znajdzie się ktoś, to obali tę prawdę lub ją rozwinie i zastąpi ją nowa prawdą.
Problem w tym żeby ustalić czy prawdą jest że "Mamy dostęp do Prawdy objawionej przez Boga". Ja nie mam powodów by sądzić że to prawda.

Nie wydaje się. Mają rzeczywisty dostęp. Zresztą identyczny, jak agnostycy i ateiści. Różnica polega na tym, że jedni wierzą, drugim to obojętne, a trzeci z definicji odrzucają. Odrzucając fałszywie twierdzą, że nie mają dostępu do Objawienia, że ktoś im zatrzasnął drzwi przed nosem i zabronił dostępu. A tymczasem Księga jest otwarta, wystarczy sięgnąć z wiarą i łaską.
A łaskę potrzebną do rozumienie trzeba pielęgnować, taj ka roślinkę . Podlewać, nawozić, zapewniać światło...
Wiara nie jest narzędziem do poznania prawdy. Wierzyć można równie mocno w Yeti, porwania kosmitów, hinduizm czy cokolwiek innego. Mam dostęp do świętych ksiąg, twierdzeń różnych ludzi, ale to nie są dowody.

Co do definicji ateizmu - uparte używanie innej definicji ateizmu niż ateiści, nie pomaga w dyskusji.
Każdy musi opierać się na tym, co ma. Szukający znajdują ich wiele. Ale kwestia jest to, gdzie się ich szuka. Jeśli w świecie materialnym, w doświadczeniach fizycznych, to trzeba geniuszu, aby widzieć w tym Boga. A gdy się szuka w miłości, w pięknie, to znajduje się je na każdym kroku.
Tak jak pisałem. Każdy ma inne wymagania co do dowodów. To częściowo wrodzone, częściowo wynika z doświadczeń życiowych.
Ja w miłości i pięknie nie widzę niczego nadprzyrodzonego. Tak samo jak w nienawiści i brzydocie. To są pojęcia funkcjonujące w naszych mózgach.
Jak Łukasz to wyjaśnia, nie istnieje taki dowód materialny, którego ateista by nie odrzucił: Łk 16.31 Odpowiedział mu: „Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby ktoś z umarłych powstał, nie uwierzą”.
Ja nie sądzę żeby Możesz w ogóle istniał :D

A jak ktoś wstanie z martwych i będzie to potwierdzone, to uwierzę że wstawanie z martwych jest możliwe. I w nic poza tym.

Jeśli okaże się że buddyjski mnich potrafi latać i zostanie to wykazane ponad wszelką wątpliwość, to czy przejdziesz na buddyzm i uwierzysz w reinkarnację?

Awatar użytkownika
kazik95
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1807
Rejestracja: 20 lis 2023
Has thanked: 463 times
Been thanked: 224 times

Re: Jak rozumiecie to pytanie z książki ,,100 pytań do Ateistów'' Jana Lewandowskiego?

Post autor: kazik95 » 2024-02-17, 00:04

@Tomek_T zastanawiam się czy to o czym piszesz to ateizm czy agnostycyzm?
Ostatnio zmieniony 2024-02-17, 00:04 przez kazik95, łącznie zmieniany 1 raz.
O, jak dobre życie mam do zaoferowania pod Panowaniem Bożym ludziom, którzy dzisiaj są w kiepskiej kondycji duchowej/psychicznej
[Jezus - Kazanie na Górze]

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6287
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 877 times
Been thanked: 712 times

Re: Jak rozumiecie to pytanie z książki ,,100 pytań do Ateistów'' Jana Lewandowskiego?

Post autor: CiekawaXO » 2024-02-17, 08:00

@Tomek_T zgadzam się z tobą,że to nie są naukowe dowody:wszelką próba dowiedzenia naukowo że Bóg istnieje nie ma sensu i nikomu się to nie udało.
Zgadzam się że katolicy usilnie próbują to jakoś ubrać w naukowość,ale na nic się to zda.

Ale są też dowody wynikające z doświadczenia wewnętrznego i katolik ma prawo nazywać to dowodami,choć nie są to dowody obiektywne.

Więc odpowiedz mi proszę, z jakim typem dowodów masz problem?
Ostatnio zmieniony 2024-02-17, 08:00 przez CiekawaXO, łącznie zmieniany 1 raz.

Tomek_T
Bywalec
Bywalec
Posty: 129
Rejestracja: 16 sie 2022
Has thanked: 4 times

Re: Jak rozumiecie to pytanie z książki ,,100 pytań do Ateistów'' Jana Lewandowskiego?

Post autor: Tomek_T » 2024-02-17, 08:38

@CiekawaXO
Jeśli Bogu zależy żeby w niego wierzyć to powinien dostarczyć dowody które są wiary-godne.

Czy Ty jesteś katoliczką na podstawie doświadczenia wewnętrznego? Bo moim zdaniem żeby zostać katolikiem konieczne jest doświadczenie zewnętrzne - uwierzenie w to co mówią inni ludzie lub zapisali kiedyś. Jeden Indianin ani Aborygen nie doszedł wewnętrznie do bycia katolikiem.

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6287
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 877 times
Been thanked: 712 times

Re: Jak rozumiecie to pytanie z książki ,,100 pytań do Ateistów'' Jana Lewandowskiego?

Post autor: CiekawaXO » 2024-02-17, 08:44

No na podstawie wewnętrznego przekonania wynikającego z danych które posiadłam.
(nikt nie twierdzi że aborygen będzie Katolikiem sam z Siebie,ty będąc aborygenem też nie byłbyś ateistą, bo byś nie wiedział że tak można,twój stan też jest wynikiem poznania nurtu ateizmu,,który jest obcy pierwotnym plemionom.Gdybyś był aborygenem właśnie modlilbys się na jednej nodze do matki natury).
Wiadomo że żeby coś wybrać, musisz najpierw o tym wiedzieć. Nie wiedziałam że to na tyle nielogiczne,że trzeba o tym pisać lol.Wybierasz wśród kart które masz na stole lol.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Jak rozumiecie to pytanie z książki ,,100 pytań do Ateistów'' Jana Lewandowskiego?

Post autor: Andej » 2024-02-17, 09:02

Tomek_T pisze: 2024-02-17, 08:38 Jeśli Bogu zależy żeby w niego wierzyć to powinien dostarczyć dowody które są wiary-godne.
Totalna bzdura. Bogu rzeczywiście zależy, na wierze, zaufaniu, miłości. Ale dał rozum i wolną wolę. Wiara nie wymaga dowodów. Wiara wymaga zaufania. W szczególności wiara nie podlega dowodom fizycznym. To zupełnie inna materia.
Zauważam, że nie potrafisz odróżnić wiary od nauk przyrodniczych.
Zauważam, że nie potrafisz odróżnić ateizmu pod agnostycyzmu.

Tak jak stwierdziłeś, że żadne dowody nie przekonają do wiary w Boga. A jeśli tak, to po co wciąż żądasz dowodów? Czemu narzekasz na ich brak?
Nie chcesz wierzyć, to masz prawo do takiej decyzji. Ze wszystkimi jej konsekwencjami. Możesz wierzyć w płaską Ziemie, możesz wierzyć w płynne jądro Ziemi. Wierzysz w to, co sobie wymyśliłeś i uznałeś za słuszne. I zapewne masz dowód na to, że Ziemia jest płaska i na dodatek ma płynne jądro.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ateizm, agnostycyzm, deizm”