Jakim typem jesteś?
- kazik95
- Biegły forumowicz
- Posty: 1807
- Rejestracja: 20 lis 2023
- Has thanked: 463 times
- Been thanked: 225 times
Re: Jakim typem jesteś?
moze tak jak moneta - wam siebie zna z jednej strony
a inni znaja z drugiej
a inni znaja z drugiej
O, jak dobre życie mam do zaoferowania pod Panowaniem Bożym ludziom, którzy dzisiaj są w kiepskiej kondycji duchowej/psychicznej
[Jezus - Kazanie na Górze]
[Jezus - Kazanie na Górze]
-
- Biegły forumowicz
- Posty: 1996
- Rejestracja: 18 kwie 2018
- Has thanked: 191 times
- Been thanked: 276 times
Re: Jakim typem jesteś?
Twierdzisz że ktoś sam siebie zna od dobrej strony a inni znają od złej? To raczej sam zna swoje ciemne sprawki o których inni nie wiedzą (chyba że spowiednik znający jedynie od złej strony), tylko sam dla siebie często jest wyrozumiały a dla innych często nie.
„Stół dla mnie zastawiasz, na oczach mych wrogów to czynisz” (Ps 23,5)
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13891
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2034 times
- Been thanked: 2222 times
Re: Jakim typem jesteś?
Żona twierdzi, że to "prehistoria" w tworzeniu się typologii osobowości.
Ale im więcej tu przeglądam w internecie to widzę, że często typologia osobowości budowana może być na typach temperamentalnych np. u Eysencka, Pawłowa, a nawet u Junga (choć sam nie wiem).
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- CiekawaXO
- Złoty mówca
- Posty: 6439
- Rejestracja: 12 mar 2023
- Has thanked: 889 times
- Been thanked: 725 times
- Kontakt:
Re: Jakim typem jesteś?
Generalnie jest tak, że te typy są uznane, jako podwalina, dziś są bardziej wymieszane, i nie ma tak szczegółowej typologii temperamentów dziś.
JAk przeczytałam, to jest skala dość uboga: typ silny, typ słaby, i jakiś chyba jeszcze. I koniec.
Ale ja akurat, sangwinikiem jestem malowanym. W 90 procentach.
JAk przeczytałam, to jest skala dość uboga: typ silny, typ słaby, i jakiś chyba jeszcze. I koniec.
Ale ja akurat, sangwinikiem jestem malowanym. W 90 procentach.
-
- Elitarny komentator
- Posty: 3086
- Rejestracja: 16 sty 2022
- Has thanked: 323 times
- Been thanked: 473 times
Re: Jakim typem jesteś?
Sadze, iz typologia ( nie wiem czy dobrze nazwalem ) to tylko teoretyczny opis czegos, czego opisac sie nie da. Jestem przekonany, ze konserwa jest typem konserwy, a wujek Stalin jest typem wujka Stalina - i chyba tak sie uda to scharakteryzowac.
Nikt nie bedzie taki , jak konserwa, ani nikt nie bedzie taki jak ciekawa.
Nawet chocby konserwa przenicowala sie denkiem w druga strone, a ciekawa udawala, ze nie jest ciekawa.
To takie moje co nieco w temacie ... konserwowy lunchmeet.
Nikt nie bedzie taki , jak konserwa, ani nikt nie bedzie taki jak ciekawa.
Nawet chocby konserwa przenicowala sie denkiem w druga strone, a ciekawa udawala, ze nie jest ciekawa.
To takie moje co nieco w temacie ... konserwowy lunchmeet.
- CiekawaXO
- Złoty mówca
- Posty: 6439
- Rejestracja: 12 mar 2023
- Has thanked: 889 times
- Been thanked: 725 times
- Kontakt:
Re: Jakim typem jesteś?
Ale oczywiście że nie ma dwóch takich samych typów, nawet jeśli ktoś jest sangwinikiem to inny sangwinik będzie totalnie unikalną osobą.
Tu raczej chodzi o dominację pewnych cech.
I daje to możliwość zastanowienia się, co możesz zmienić.
Bo jeśli to geny, a nauka mówi że to w dużej części geny, ów temperament, to jak chcesz walczyć z genami?
Może to prowadzić do frustracji i innych zagrożeń, bo nie jesteś takim, jakim by ktoś chciał żebyś był.
Na przykład introwertyk nie stanie się ekstrawertykiem, a na przykład żona wymaga od męża słów czułości, miłości, ciągle i ciągle i ciągle, i owszem może to robić, ale nie będzie się z tym dobrze czuł, nie będzie sobą.
Moim zdaniem: pozostaje to zaakceptować, albo dowiedzieć się przed ślubem, jakim typem jest wybranek:D I nie iść w to, jeśli nam zalezy na czymś innym.
Tu raczej chodzi o dominację pewnych cech.
I daje to możliwość zastanowienia się, co możesz zmienić.
Bo jeśli to geny, a nauka mówi że to w dużej części geny, ów temperament, to jak chcesz walczyć z genami?
Może to prowadzić do frustracji i innych zagrożeń, bo nie jesteś takim, jakim by ktoś chciał żebyś był.
Na przykład introwertyk nie stanie się ekstrawertykiem, a na przykład żona wymaga od męża słów czułości, miłości, ciągle i ciągle i ciągle, i owszem może to robić, ale nie będzie się z tym dobrze czuł, nie będzie sobą.
Moim zdaniem: pozostaje to zaakceptować, albo dowiedzieć się przed ślubem, jakim typem jest wybranek:D I nie iść w to, jeśli nam zalezy na czymś innym.
Re: Jakim typem jesteś?
Proponuję obowiązkowe wprowadzenie badania temperamentów przyszłych małżonków na naukach przedmałżeńskich
- CiekawaXO
- Złoty mówca
- Posty: 6439
- Rejestracja: 12 mar 2023
- Has thanked: 889 times
- Been thanked: 725 times
- Kontakt:
Re: Jakim typem jesteś?
Dokładnie tak:D
Od razu nawet testy osobowości pod różnym kątem.
Ile by problemów odeszło...
Dodano po 30 sekundach:
NAjlepiej odsłyłać od razu do tego wątku, szybko ocenią i wszystko będzie jasne.
Od razu nawet testy osobowości pod różnym kątem.
Ile by problemów odeszło...
Dodano po 30 sekundach:
NAjlepiej odsłyłać od razu do tego wątku, szybko ocenią i wszystko będzie jasne.
Ostatnio zmieniony 2023-12-04, 10:08 przez CiekawaXO, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Jakim typem jesteś?
Jakby nie patrzeć, każdy normalnie myślący człowiek, powinien zrobić sobie w duchu takie wirtualne badanie swojego przyszłego małżonka, a nie od razu pchać się pod ołtarz. Pisałem o tym kiedyś w innym wątku: poznając kogoś i decydując się być z tym kimś, należy sobie odpowiedzieć na pytanie, czy nie zabiją mnie wady tej osoby. To chyba ważniejsze od samego temperamentu.
- kazik95
- Biegły forumowicz
- Posty: 1807
- Rejestracja: 20 lis 2023
- Has thanked: 463 times
- Been thanked: 225 times
Re: Jakim typem jesteś?
w sumie to ciekawe gdyby procedura zawarcia malzenstwa, czy to w kosciele czy w usc zawierala koniecznosc uzyskania zgodnosci w jakims profesjonalnym tescie psychologicznymRepart pisze: ↑2023-12-04, 10:12 Jakby nie patrzeć, każdy normalnie myślący człowiek, powinien zrobić sobie w duchu takie wirtualne badanie swojego przyszłego małżonka, a nie od razu pchać się pod ołtarz. Pisałem o tym kiedyś w innym wątku: poznając kogoś i decydując się być z tym kimś, należy sobie odpowiedzieć na pytanie, czy nie zabiją mnie wady tej osoby. To chyba ważniejsze od samego temperamentu.
ilez scenariuszy do filmow romantycznych mozna by tu wymyslic
"milosc wbrew testom"
"wybral uczucie a nie zgodnosc"
"serce a nie rozum"
Ostatnio zmieniony 2023-12-04, 10:25 przez kazik95, łącznie zmieniany 1 raz.
O, jak dobre życie mam do zaoferowania pod Panowaniem Bożym ludziom, którzy dzisiaj są w kiepskiej kondycji duchowej/psychicznej
[Jezus - Kazanie na Górze]
[Jezus - Kazanie na Górze]
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4221 times
Re: Jakim typem jesteś?
To zależy od zakochania. Im większe emocje towarzyszące zakochaniu, tym większa ślepota. Idealizowanie. I tym większe później rozczarowanie.Repart pisze: ↑2023-12-04, 10:12 Jakby nie patrzeć, każdy normalnie myślący człowiek, powinien zrobić sobie w duchu takie wirtualne badanie swojego przyszłego małżonka, a nie od razu pchać się pod ołtarz. Pisałem o tym kiedyś w innym wątku: poznając kogoś i decydując się być z tym kimś, należy sobie odpowiedzieć na pytanie, czy nie zabiją mnie wady tej osoby. To chyba ważniejsze od samego temperamentu.
Miały sens małżeństwa z rozsądku. Bo opierały się na tym, co trwałe. Na spokojnej ocenie. Realizacji wspólnych celów. A nie na zaspokajaniu żądz. I to w stanie najwyższego podniecenia, zadurzenia.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- CiekawaXO
- Złoty mówca
- Posty: 6439
- Rejestracja: 12 mar 2023
- Has thanked: 889 times
- Been thanked: 725 times
- Kontakt:
Re: Jakim typem jesteś?
kazik95 pisze: ↑2023-12-04, 10:25w sumie to ciekawe gdyby procedura zawarcia malzenstwa, czy to w kosciele czy w usc zawierala koniecznosc uzyskania zgodnosci w jakims profesjonalnym tescie psychologicznymRepart pisze: ↑2023-12-04, 10:12 Jakby nie patrzeć, każdy normalnie myślący człowiek, powinien zrobić sobie w duchu takie wirtualne badanie swojego przyszłego małżonka, a nie od razu pchać się pod ołtarz. Pisałem o tym kiedyś w innym wątku: poznając kogoś i decydując się być z tym kimś, należy sobie odpowiedzieć na pytanie, czy nie zabiją mnie wady tej osoby. To chyba ważniejsze od samego temperamentu.
ilez scenariuszy do filmow romantycznych mozna by tu wymyslic
"milosc wbrew testom"
"wybral uczucie a nie zgodnosc"
"serce a nie rozum"
"Sangwinik i ja"
My się śmiejemy, ale DODA robi swoim przyszłym numerologie czy będą do siebie pasować:P
- pom
- Aktywny komentator
- Posty: 784
- Rejestracja: 21 mar 2023
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 134 times
- Been thanked: 90 times
Re: Jakim typem jesteś?
Czy można zmienić swój umysł np. artystyczny na ścisły?
1J, 4, 16
Myśmy poznali i uwierzyli miłości, jaką Bóg ma ku nam. Bóg jest miłością: kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim.
Myśmy poznali i uwierzyli miłości, jaką Bóg ma ku nam. Bóg jest miłością: kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim.
- CiekawaXO
- Złoty mówca
- Posty: 6439
- Rejestracja: 12 mar 2023
- Has thanked: 889 times
- Been thanked: 725 times
- Kontakt:
Re: Jakim typem jesteś?
Nie za bardzo bo masz jakies określone zdolności, na przykład do liczb, albo do rysowania. Po prostu lepiej przychodzi ci nauka w jednym, a gorzej w drugim. Choć istnieją osoby które mają talenty w pełnym zakresie.
Jesli będziesz się starał pojąc matematykę, a ci z nią nie po drodze, nie rozumiesz, trudno ci się jej uczy, to jest mozliwe że tak się wyuczysz że będziesz specem, ale ile ta nauka do takiego poziomu będzie trwała? Dużo dłużej.
Podobnie jak z rysowaniem: możesz dojść do poziomu real photo, ktorego osobiście nie lubię, ucząc się jak się co rysuje i to zapamiętać. Ale nauka tego będzie trwała długo, i nie wiadomo czy będziesz umial narysować np. człowieka widząc go, albo ze zdjęcia. Choć nie jest to wykluczone.
Jesli będziesz się starał pojąc matematykę, a ci z nią nie po drodze, nie rozumiesz, trudno ci się jej uczy, to jest mozliwe że tak się wyuczysz że będziesz specem, ale ile ta nauka do takiego poziomu będzie trwała? Dużo dłużej.
Podobnie jak z rysowaniem: możesz dojść do poziomu real photo, ktorego osobiście nie lubię, ucząc się jak się co rysuje i to zapamiętać. Ale nauka tego będzie trwała długo, i nie wiadomo czy będziesz umial narysować np. człowieka widząc go, albo ze zdjęcia. Choć nie jest to wykluczone.
Ostatnio zmieniony 2023-12-06, 08:16 przez CiekawaXO, łącznie zmieniany 1 raz.