Adwent

Rozmowy na temat świąt i zwyczajów religijnych Kościoła świętego.
Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Adwent

Post autor: Andej » 2023-12-05, 20:05

Adwent. Oczekiwanie. Przygotowanie.
Kojarzy mi się z ciążą. Już wiadomo, że jest. Że już przyszedł, ale jeszcze się nie objawił. Jeszcze ukryty. Ale już słuchany. Już wymagający.
Każdy, kto oczekiwał dziecka, czuje to napięcie. Te starania, aby ten nowy człowiek, najpierw nawet niewyczuwalny, miał jak najlepsze warunki. Później matka zaczyna coś czuć. W pewnym momencie można podsłuchać stetoskopem. Teraz można też zobaczyć i usłyszeć podczas USG. Matka dobrze się odżywia, rezygnuje ze wszystkiego, co mogłoby zaszkodzić maleństwu. Ojciec dba o matkę, i za jej pośrednictwem o dzieciątko. Może ciężej pracuje, aby przygotować dom. Ale najważniejsze przygotowanie miłości. Wyczyszczenie wszystkiego, co brudne. Oczyszczenie się z grzechów. Tak, aby nic nie zakłócało, gdy już się objawi. Jako osobny człowiek. Już bez pępowiny. Ale w dalszym ciągu uzależniony od opieki. Ale przede wszystkim od miłości.
Adwent to czyszczenie sumień. Rozpalanie miłości. Do oczekiwanego, i do siebie wzajem. Na wzór najświętszych Rodziców.
W oczekiwaniu zawsze niepokój. Czy wszystko dobrze pójdzie. Czy uda się wszystko przygotować. Wyczyścić każdy ciemny kąt naszych dusz.
Adwent to też ofiara. Bo rezygnujemy z czegoś, aby lepiej się przygotować. Często ofiara nieświadoma, bo wpatrzeni w tego, kto ma przyjść, zapominamy o sobie. Myślimy już przyszłością. Niecierpliwą i bojaźliwą. Coraz bardziej wpatrzeni, choć jeszcze nie widać. Ale tak bardzo pragniemy przyjścia.
Obrazek
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
pom
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 775
Rejestracja: 21 mar 2023
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 131 times
Been thanked: 88 times

Re: Adwent

Post autor: pom » 2023-12-05, 20:33

Początek rekolekcji adwentowych



Ostatnio zmieniony 2023-12-05, 20:35 przez pom, łącznie zmieniany 1 raz.
1J, 4, 16
Myśmy poznali i uwierzyli miłości, jaką Bóg ma ku nam. Bóg jest miłością: kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Adwent

Post autor: Andej » 2023-12-07, 09:54

O co chodzi z tym adwentem? O co chodzi z przygotowaniem? Do czego się przygotowujemy?
Patrząc na krzątaninę, wędrówki po sklepach, rozmowy różne wydawać się może, że jest to okres oczekiwania na święta. Po prostu okres przedświąteczny. Z pozoru nie w tym niczego złego. Bo warto czekać na coś fajnego, przyjemnego. Myśleć o cieple rodzinnego spotkania. To takie fascynujące, że właściwie przestaje mieć znaczenie, jakie to maja być święte. Po prostu święta. Z języka znika powoli określenie Boże Narodzenie.
Święta Bożego Narodzenia w różnych językach: рождественские каникулы, vánoční prázdniny, Weihnachtsferien, Christmas holidays nie zawsze zawierają odniesienie do Jezusa. A są tendencja, aby całkowicie wykreślić wszelkie odniesienia religijne związane z tym świętem. Ferie świąteczne, wakacje świętej nocy...

Obrazek

I tu pytanie: Na co czekamy?
Na święta? Czy na Jezusa?
Czy czekamy na Jego przyjście do nas? Do każdego z nas? Do naszych serc i umysłów.
Czy czekamy na przyjście Jezusa w którymś z tych maluczkich, o których pisał Mateusz w 25 rozdziale?

Co się dla Ciebie liczy? Magia czy miłość? Atmosfera czy wiara? Czy przyjmiesz Jezusa? Czy tylko otoczkę Jego przyjścia?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Susanna
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2501
Rejestracja: 30 maja 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1050 times
Been thanked: 939 times

Re: Adwent

Post autor: Susanna » 2023-12-07, 14:12

Od kilku lat, odkąd staram się pogłębiać swoją wiarę, to zdecydowanie czekam na Narodziny Jezusa a nie na choinkę i prezenty. W dzień Bożego Narodzenia, śpiewając kolędy czuję wzruszenie i radość ❤️
Ostatnio zmieniony 2023-12-07, 14:12 przez Susanna, łącznie zmieniany 1 raz.
"Uwielbiaj, duszo moja, sławę Pana mego,
Chwal Boga Stworzyciela tak bardzo dobrego.
Bóg mój, zbawienie moje, jedyna otucha,
Bóg mi rozkoszą serca i weselem ducha."
Magnificat anima mea Dominum!

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Adwent

Post autor: Andej » 2023-12-07, 15:05

T piękne świadectwo. Mam nadzieję, że zarażasz tym inne osoby.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
kazik95
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1807
Rejestracja: 20 lis 2023
Has thanked: 463 times
Been thanked: 224 times

Re: Adwent

Post autor: kazik95 » 2023-12-07, 15:23

Andej pisze: 2023-12-07, 09:54 O co chodzi z tym adwentem? O co chodzi z przygotowaniem? Do czego się przygotowujemy?
dla mnie to troche dziwne
Jezus juz przyszedl 2000 lat temu
zdazyl przezyc swoje zycie, umrzec i zmartwychwstac
teraz siedzi po prawicy Ojca skad oczekujemy jego przyjscia w chwale, zmartwychwstania i zycia wiecznego

ok, moge czcic pamiatke jego narodzin - i chetnie ja czcze
wspominac historie z tym zwiazane
ale nie czuje potrzeby aby do mnie po raz kolejny przychodzil jako male dziecko bo duchowo jest ze mna caly czas - nie stracilem z nim kontaktu mimo tego ze jest teraz w niebie
Ostatnio zmieniony 2023-12-07, 16:16 przez kazik95, łącznie zmieniany 2 razy.
O, jak dobre życie mam do zaoferowania pod Panowaniem Bożym ludziom, którzy dzisiaj są w kiepskiej kondycji duchowej/psychicznej
[Jezus - Kazanie na Górze]

Awatar użytkownika
pom
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 775
Rejestracja: 21 mar 2023
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 131 times
Been thanked: 88 times

Re: Adwent

Post autor: pom » 2023-12-07, 18:26

Dziś czwarty odcinek Rorat - dziś analiza zwyczajów jubileuszowych z 25 rozdziału Księgi Kapłańskiej (Kpł, 25)

1J, 4, 16
Myśmy poznali i uwierzyli miłości, jaką Bóg ma ku nam. Bóg jest miłością: kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Adwent

Post autor: Andej » 2023-12-08, 09:03

Szkoda, że nie ma wszystkich odcinków.
Adwent i przebaczenie. Nie siedem razy, a 77. A dlaczego nie 49? Ale i tak kręci się wokół siódemki.
Jeśli znajdziesz troszkę czasu, to poszukaj w internetach informacji na temat liczby siedem w Biblii. Wydaje mi się, że to ciekawy temat. Zapewne zdziwisz się, jak często występuje ta liczna. Liczba uważana za pełnię doskonałości. A doskonałą jest miłość. A jak miłość, to i przebaczenie.
Pamiętasz słowo Gody? Też możesz wylookać czy wygooglować. To ciekawe jak wiele wyjaśnień. Od czasu (rok, godzina), przez ucztowanie do godzenia się. I wszystko to nam się właściwie kojarzy. Bo rok liturgiczny właśnie się zaczął. Bo będziemy ucztować. Bo będziemy się godzić. Zapominać o tym, co przykre. Przebaczać. Darować winy. Tak, jak wspomniani przez Langustę Żydzi w Roku Świętym. [Nawiasem mówiąc intryguje mnie, jak to było w praktyce i ilu było cwaniaków wykorzystujących to.] Okres adwentu jest doskonałym czasem na pogodzenie się z samym sobą. Osiągniecie spokoju. I przebaczenie innym. W spokoju. Bez emocji. Bez uczuć. Z miłością. Ze zrozumieniem. Z empatią. A potem wejść w nowe relacje uczuciowe. Przyjaźń, współczucie, wspólne radowanie się, przezywanie, wspieranie...

Obrazek
Ostatnio zmieniony 2023-12-08, 09:42 przez Andej, łącznie zmieniany 1 raz.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Adwent

Post autor: Andej » 2023-12-08, 21:17

Od paru dni myślę o świątecznej potrawie. Dziś przygotowywałem szablon domku z piernika. Te internetowe looknałem. Ale przecież muszę dostosować do blachy. Ni i musze się nauczyć panierowania. Niestety, nie potrafię smażyć placków, naleśników, ani panierować. Niby proste, a jednak za trudne. Na patelni tylko jajecznica, omlet, wynalazek, tj. ziemniaczana wariacja. No, ale nie na święta.
Od niedzieli rekolekcje. Może zabraknąć czasu. A i wejście na poważnie w świąteczny nastrój. Bo jednak rekolekcje na żywo silniej działają niż via internet. Spowiedź też, bo już pora. I właściwie, już święta. Czyli więcej myśli o Bogu, niż o prozie życia. Ale o życiu całkiem nie da się zapomnieć. Zapewne żona zmusi do czegoś. A może nawet kupi kawałek karpia, abym go upitrasił. Albo jakąś inną rybę do pieczenia.
Zatem korzystam z czasu lekko refleksyjnego, aby dokonać jakiegoś dzieła. Aby się czegoś nauczyć.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
pom
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 775
Rejestracja: 21 mar 2023
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 131 times
Been thanked: 88 times

Re: Adwent

Post autor: pom » 2023-12-08, 23:49

Dzisiejsze i wedle życzenia zaległe




Ostatnio zmieniony 2023-12-08, 23:50 przez pom, łącznie zmieniany 1 raz.
1J, 4, 16
Myśmy poznali i uwierzyli miłości, jaką Bóg ma ku nam. Bóg jest miłością: kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Adwent

Post autor: Andej » 2023-12-09, 09:07

Zastanawiające dla mnie jest to, że niniejszy wątek ie wzbudza żadnego zainteresowania. Może to signum temporis? Bo nie ma tu kontrowersji. Ani perwersji. Nie ma o co się sprzeczać. Ani wyjaśniać, że ważniejsze jest mieć niż być. Że ważniejsza magia zakupów, bo każdy nabytek to błogość dla duszy. Szostak prawi o niewoli. Czy nie jesteśmy zniewoleni stawianiem kontr? Sprzeciwianiem się? Przede wszystkim sprzeciwianiem się Kościołowi. Bo przestarzały, bo zakazy, nakazy. Bo nie nadąża za życiem.

Ale wracając do niewoli, o której Szostak. Niewola zawsze powiązana z pragnieniem wyzwolenia się z niej. Mamy forumowiczów, którzy doznali czegoś nadzwyczajnego. Mamy forumowiczów, którzy pragną tej nadzwyczajności. Mamy forumowiczów, którzy duszą się bez cudów, ekstaz, kontemplacji, glosolalii, upadków i wszelkich cudowności rzeczywistych jak też rzekomych. Ta zwykła kąpiel w Jordanie codzienności im nie wystarcza. Zdają sobie sprawę, bo nie są głupcami, że musi wystarczać. Ale tak jak turysta w górach, chcący wejść na szczyt. Postawić nogę na najwyższym punkcie. Zapominając o widokach, cudownym zmęczeniu, tym, że celem nie jest zdeptanie wierzchołka, ale wdzięczność Bogu za piękno wędrówki.
Życie składa się z codzienności. Z szarych dni, w których możemy być dla kogoś promyczkiem rozjaśniającym świat. Możemy być narzędziem Bożym. W zwykłym geście. Uśmiechu do kogoś obcego, w podarowanej kromce chleba, w przyjaznym uścisku ręki. Bez wielkich spektakularnych czynów. Bez chwały i splendoru. W oazowej piosence, którą bardzo polubiłem śpiewało się "Oj nie czeka, aż czyn wielki spełnić będziesz mógł...". "Słońce niech wschodzi tam, gdzie ty...". Żadne czary, bez fajerwerków i wodotrysków. Spokojnie krok po kroku przez życie. Pokazując innym drogę do Królestwa Bożego.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
pom
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 775
Rejestracja: 21 mar 2023
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 131 times
Been thanked: 88 times

Re: Adwent

Post autor: pom » 2023-12-09, 10:10

Dziś Rdz, 15 z aluzją do Księgi proroka Jeremiasza - analiza naszych kryzysów i doświadczeń na drodze życia.



Dodano po 12 minutach 4 sekundach:
ps
Cuda Boże są po to głównie by dać nam dowód na obecność tamtego świata jeżeli taka jest wola Boża,

zdarza się, że ten dowód jest dla osoby, która modli się za kogoś, a nie samego uzdrowionego
1J, 4, 16
Myśmy poznali i uwierzyli miłości, jaką Bóg ma ku nam. Bóg jest miłością: kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Adwent

Post autor: Andej » 2023-12-09, 10:26

pom pisze: 2023-12-09, 10:22 zdarza się, że ten dowód jest dla osoby, która modli się za kogoś, a nie samego uzdrowionego
Zdecydowanie, tak. Jestem przekonany, że właśnie w ten sposób działa Bóg.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
pom
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 775
Rejestracja: 21 mar 2023
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 131 times
Been thanked: 88 times

Re: Adwent

Post autor: pom » 2023-12-11, 14:14

Tb, 10, 1-14 (Księga Tobiasza) jak powinniśmy reagować na czarnowidztwo, zacietrzewienie ...

1J, 4, 16
Myśmy poznali i uwierzyli miłości, jaką Bóg ma ku nam. Bóg jest miłością: kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim.

Jane

Re: Adwent

Post autor: Jane » 2023-12-11, 15:21

To może ja się wypowiem, skoro Andej napisał, że temat nie cieszy się zainteresowaniem z powodu braku kontrowersji. Gdy rok temu byłam jeszcze zaangażowana religijnie, Adwent był dla mnie czasem wzmożonej walki duchowej. Wstawanie w ciemnościach grudnia na roraty, powrót z kościoła, gdy robiło się jasno, krótki dzień i wrażenie takiego napięcia, jakiego nie doświadczałam nigdy wcześniej. I bynajmniej nie chodziło o jego siłę. Nie było zbyt uciążliwe, ale było specyficzne. Może właśnie tak miało być? Może Adwent ma być czasem takiego właśnie napięcia? W końcu, im bliżej czegoś ważnego, tym bardziej na to czekamy. W tym roku to już jest inna historia, ale wtedy, wtedy owszem, przeżywałam Adwent. Polecam też poszukać ciekawych pieśni adwentowych i zapoznać się z hymnami brewiarzowymi na ten okres liturgiczny.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Święta i zwyczaje religijne”