Nieczyste myśli a Komunia św.

[iskierka]

(proszę, nie cytujcie mnie)
Cześć, chcę zapytać o sposoby oceniania myśli nieczystych. Mam ich bardzo dużo czasem odnoszą się do wspomnień, czasem prowokują planowanie. Dzisiaj miałam straszną walkę, której opierałam się tylko trochę, słabo. Trwało to z 15 minut, myślałam o grzechu nieczystym i najpierw wahałam się mówiłam sobie, że teraz są święta i nie wolno, ale zostawiłam sobie furtkę i pojawiła się chęć zrealizowania tego później. Myślałam o tym chwilę z upodobaniem, zaczęłam planować, ale coś mi się nie podobało i zaczęłam sie wycofywać i słabo ale prosić Boga o pomoc. Finalnie myślałam, że przegrałam ale po kilku godzinach nabrałam trochę siły do postanowienia poprawy i wycofania się z planu. To dla mnie trudna sprawa, bo od dawna mam problemy z tą dziedziną.
Bardzo chciałabym iść jutro do Komunii. O. Recław mówił, że nawet jak walka jest słaba ale jest to już zmniejsza ciężar grzechu. Czy to prawda? Jestem przestraszona i bardzo żałuję

[Andej]

Finis coronat opus. W końcu wygrałaś. I to się liczy. Pokusy zawsze przychodzą. I będą przychodzić. Oczywiście oddawanie się erotycznym myślom, pragnieniom, a co gorsza planowanie, to grzechy. Ale walka z nimi grzechem nie jest. Umacniaj się w tej walce. Nie rozpaczaj nad upadkiem, ale raduj się w dobra, z tego, że udało Ci się wygrać z tymi myślami pragnieniami. Walcz, nie upadaj.

[Arek]

Mi bardzo pomaga, ale wola powinna być skierowana na odrzucenie pokusy: Jezu Ufam Tobie x 3 i słowa precz szatanie też może być 3 razy. W moim przypadku rezultat jest natychmiastowy. Nie wolno dopuszczać myśli grzesznych, bo może się okazać, że jesteśmy już pod wpływem złego ducha. Dlatego w zwalczaniu pokus mogą pomóc powyższe słowa, nie wiem czy grzesznie myśli zostaną także wygrane.

[miłośniczka Faustyny]

i słowa precz szatanie też może być 3 razy.

Nie może być, bo nie należy zwracać się do szatana. Do Boga tak, jak najbardziej i prosić Go o pomoc. Ale nie mamy żadnej mocy by odganiać szatana, to robią jedynie nieliczni wyznaczeni do tego księża.

[Dezerter]

i słowa precz szatanie też może być 3 razy.

Nie może być, bo nie należy zwracać się do szatana. Do Boga tak, jak najbardziej i prosić Go o pomoc. Ale nie mamy żadnej mocy by odganiać szatana, to robią jedynie nieliczni wyznaczeni do tego księża.

Miłośniczka generalnie ma rację, choć nieco za ostro postawiłaś granicę, każdy biskup, ksiądz a nawet przygotowany do tego, dojrzały duchowo chrześcijanin
ale na pewno doradzanie skrupulantom, zwracania się bezpośredniego do szatana nie jest dobra radą.
Zdecydowanie bezpieczniejsze i skuteczniejsze jest zwracania się do Boga i oddanie się Miłości Miłosiernej.

[Arek]

i słowa precz szatanie też może być 3 razy.

Nie może być, bo nie należy zwracać się do szatana. Do Boga tak, jak najbardziej i prosić Go o pomoc. Ale nie mamy żadnej mocy by odganiać szatana, to robią jedynie nieliczni wyznaczeni do tego księża.

Cytujesz część mojej wypowiedzi. Co jest niestosowne. Dzielę się tym co mi przynosi korzyść duchową. Mówię to o moim przypadku, a czynię to w imię Jezusa Chrystusa. Pomaga mi to w walce z pokusami. Nikt nie karze Ci wierzyć, że moc Jezusa Chrystusa jest mocą uzdrowienia.

Pierwsza część egzorcyzmu jest stanowiskiem przynależności do Chrystusa, druga zaś decyzją odrzucenia grzechu. Całość jest potwierdzeniem, że jestem dzieckiem Bożym. Pomoc Jezusa objawia się tym, że pokusa jest odrzucona i nie do chodzi do grzechu. Czy wg Ciebie to zła praktyka?

[Andej]

Nie wiem, czy ktokolwiek z Was ma rację. Częściowa, na pewno, każdy.
Trzeb wziąć pod uwagę to, czym jest egzorcyzm i co to znaczy zwracać się do szatana.
Egzorcyzm porównałby do operacji chirurgicznej. Ten, kto nie jest do tego przygotowany, wykształcony, posiadający praktykę pod czyimś nadzorem nie powinien się za to brać. Nawet za proste usunięcie wyrostka robaczkowego. Tak samo z egzorcyzmami.

Skąd wziął się pomysł, że nie można zwracać się do szatana? Czy to czymś grozi? Trzeba odróżnić nawiązanie dialogu, pertraktacje z odpędzaniem. Wyobraźmy sobie pijaczka, który nas zaczepia. Czy powiedzenie: Odejdź człowieku jest nawiązaniem dialogu? Nie jest! Zatem, czy czymś grozi? W dalszym ciągu posłużę się tym przykładem. Załóżmy, że zignoruję. Czy nie może to wywołać agresji? Niestety może. Podobnie jak zignorowania ataku szatana. Czy opędzanie się nie może zintensyfikować natarczywości intruza? Też może. Może stwierdzić, że został zauważony, więc intensyfikuje zabiegi. Z szatanem podobnie. Zatem odpędzać szatana słowami: Apage satanas! Czy udawać, że się nie zauważa?
Czy przypadkiem szatan nie uzna tego odpędzania za początek dialogu? Za zachętę do rozmowy?
Wydaje mi się, że najlepiej jest osłonić się tarczą modlitwy. Skierować się ku Bogu. Nie ignorować, ale "dać do zrozumienia", że jesteśmy skierowanie do Boga. Że jest On naszym obrońcą. Szatan powinien zareagować wtedy tak, jak natrętny pijaczek na widok wzywanego policjanta.

[miłośniczka Faustyny]

Cytujesz część mojej wypowiedzi. Co jest niestosowne.

Cytuję tą część, do której się odnoszę, bo tylko z tym fragmentem zamierzałam wtedy polemizować. Nie wiem, co w tym niestosownego, nie wyrwałam z kontekstu, po prostu wyraziłam swoje zastrzeżenia do tego konkretnego fragmentu, a nie do całego posta.

Dodano po 31 minutach 59 sekundach:

Pierwsza część egzorcyzmu jest stanowiskiem przynależności do Chrystusa, druga zaś decyzją odrzucenia grzechu. Całość jest potwierdzeniem, że jestem dzieckiem Bożym. Pomoc Jezusa objawia się tym, że pokusa jest odrzucona i nie do chodzi do grzechu. Czy wg Ciebie to zła praktyka?

Ale na co tu egzorcyzm, co to ma do rzeczy? Każdy ma pokusy, w walce z nimi lepiej koncentrować się na Bożym miłosierdziu, a nie na szatanie (tym bardziej, że on nie jest wart zainteresowania. Czytałam kiedyś wypowiedź księdza, którego zapytano o zwracanie się do złego ducha i on odpowiedział: "Z byle kim nie rozmawiam").

[Arek]

Cytujesz część mojej wypowiedzi. Co jest niestosowne.

Cytuję tą część, do której się odnoszę, bo tylko z tym fragmentem zamierzałam wtedy polemizować. Nie wiem, co w tym niestosownego, nie wyrwałam z kontekstu, po prostu wyraziłam swoje zastrzeżenia do tego konkretnego fragmentu, a nie do całego posta.

Dodano po 31 minutach 59 sekundach:

Pierwsza część egzorcyzmu jest stanowiskiem przynależności do Chrystusa, druga zaś decyzją odrzucenia grzechu. Całość jest potwierdzeniem, że jestem dzieckiem Bożym. Pomoc Jezusa objawia się tym, że pokusa jest odrzucona i nie do chodzi do grzechu. Czy wg Ciebie to zła praktyka?

Ale na co tu egzorcyzm, co to ma do rzeczy? Każdy ma pokusy, w walce z nimi lepiej koncentrować się na Bożym miłosierdziu, a nie na szatanie (tym bardziej, że on nie jest wart zainteresowania. Czytałam kiedyś wypowiedź księdza, którego zapytano o zwracanie się do złego ducha i on odpowiedział: "Z byle kim nie rozmawiam").

Jeśli uważasz, że to jest rozmowa jesteś w błędzie. Z szatanem nigdy się nie rozmawia i nie dyskutuje.

[Dezerter]

Arek pisze

Z szatanem nigdy się nie rozmawia i nie dyskutuje.

Podziękowałem za te mader słowa, ale Arku to co napisał Andej powyżej jest bardzo ważne i mądre, przeczytaj może jeszcze raz
uwaga ogólna :
- jak już odważasz się drogi forumowiczu radzić coś komuś w kwestiach duchowych, to ....
sprawdź najpierw do kogo kierujesz te rady, bo to ma znaczenie

[Arek]

Arek pisze

Z szatanem nigdy się nie rozmawia i nie dyskutuje.

Podziękowałem za te mader słowa, ale Arku to co napisał Andej powyżej jest bardzo ważne i mądre, przeczytaj może jeszcze raz
uwaga ogólna :
- jak już odważasz się drogi forumowiczu radzić coś komuś w kwestiach duchowych, to ....
sprawdź najpierw do kogo kierujesz te rady, bo to ma znaczenie

Dziękuję Marku za podpowiedź, ale Andej ma dziwny podpis, który bardzo mnie zniechęca do czytania Jego postów. Odczytuje je jako niechęć do zgłębiania nauk Kościoła Katolickiego, może się z nimi nie zgadza, a może jest na tyle mądry, że nie potrzebuje takich mądrości, które daje Kościół. Może nie ma czasu, ochoty, nie widzi sensu, aby mówić to czego Kościół naucza, jeśli by chciał mógłby wzbogadzić wiedzę i przynajmniej na tyle ile może Jemu ufać, choćby dlatego, że na tyle ile jestem zorientowany jest w Nim.

A oto modlitwa co prawda dłuższa od mojej ale chyba o to samo chodzi. Warto przeczytać/modlić się w całości. Zdaje się, że wszyscy mogą odmawiać tą modlitwę/egzorcyzm i ci zdrowi i ci niezdrowi.

Egzorcyzm prosty
Za zgodą Kurii Diec. Warszawsko-Praskiej,
z dnia 08.04.1998 r. nr 401/K/98 – do prywatnego odmawiania
(przeżegnać się wodą święconą i pokropić nią mieszkanie)
(w miejscu + żegnamy się, wykonując znak krzyża, bez wypowiadania słów)
(...)

Kuria odpowiedziała Magnolii - po zapoznaniu się z ich opinią i wspólnych ustaleniach usunęliśmy treść modlitwy i podajemy taki komunikat
Egzorcyzm prosty, który jest bardzo rozpowszechniony w sieci i opatrzony informacją: "Za zgodą Kurii Diec. Warszawsko-Praskiej, z dnia 08.04.1998 r. nr 401/K/98 - do prywatnego odmawiania" został usunięty po analizie dokonanej przez dwóch ekspertów - teologa dogmatycznego i teologa liturgii, którzy stwierdzili, że zawiera on sprzeczności z prawem kanonicznym i normami liturgicznymi.
Tekst Egzorcyzmu został usunięty w uzgodnieniu z autorem postu.

- Morkej
Jest to nasza reakcja na stanowisko Kurii Warszawsko-Praskiej w odpowiedzi na zapytanie Magnolii, mgr teologii i Andeja na dzień 18.02.2021
- Dezerter
viewtopic.php?p=238015&hilit=egzorcyzm+prosty#p238015

Jeśli coś jest nie tak w moich słowach osobistej modlitwy bardzo proszę o kryteria KRK to jest dla mnie wytyczne i obligatoryjne.

[Dezerter]

Andej w swej skromności i mądrości i doświadczeniu, wie, że może się mylić dlatego ma podpis jaki ma
szkoda, że nie bierzesz z niego przykładu tylko piszesz prawie jak byś przemawiał ex catedra
zapoznaj się z wątkiem o tej modlitwie,
viewtopic.php?p=238015&hilit=egzorcyzm+prosty#p238015
która usunąłem, bo może być niebezpieczna duchowo i dzięki naszemu rozeznaniu i interwencji Kuria i wiele innych instytucji kościelnych usunęło ją ze swych stron.

[Arek]

Andej w swej skromności i mądrości i doświadczeniu, wie, że może się mylić dlatego ma podpis jaki ma
szkoda, że nie bierzesz z niego przykładu tylko piszesz prawie jak byś przemawiał ex catedra
zapoznaj się z wątkiem o tej modlitwie, która usunąłem, bo może być niebezpieczna duchowo i dzięki naszemu rozeznaniu i interwencji Kuria i wiele innych instytucji kościelnych usunęło ją ze swych stron.

To nie jest skromność ani mądrość. Bo jeśli nie jest pewien czy głosi naukę Kościoła to może przecież to sprawdzić i więcej herezji nie głosić. Wybacz, ale temat jest dla mnie prosty: jestem w Kościele i pragnę mówić Jego głosem, a gdy się pomylę chcę to naprawiać. Który Święty podpisałby się takim podpisem? Bardzo proszę o podanie choć jednego.

Dodano po 5 minutach 5 sekundach:

Andej w swej skromności i mądrości i doświadczeniu, wie, że może się mylić dlatego ma podpis jaki ma
szkoda, że nie bierzesz z niego przykładu tylko piszesz prawie jak byś przemawiał ex catedra
zapoznaj się z wątkiem o tej modlitwie,
viewtopic.php?p=238015&hilit=egzorcyzm+prosty#p238015
która usunąłem, bo może być niebezpieczna duchowo i dzięki naszemu rozeznaniu i interwencji Kuria i wiele innych instytucji kościelnych usunęło ją ze swych stron.

Wyrzeczenie się zła
Celebrans: Drodzy rodzice i chrzestni. Przyniesione przez was dziecko otrzyma z miłości Bożej przez sakrament chrztu nowe życie z wody i z Ducha Świętego. Starajcie się wychować je w wierze tak, aby zachować w nim to Boże życie od skażenia grzechem i umożliwić jego ustawiczny rozwój. Jeśli więc, kierując się wiarą, jesteście gotowi podjąć się tego zadania, to wspominając swój własny chrzest, wyrzeknijcie się grzechu i wyznajcie wiarę w Jezusa Chrystusa. Jest to wiara Kościoła, w której wasze dziecko otrzymuje chrzest.

Celebrans: Czy wyrzekacie się grzechu, aby żyć w wolności dzieci Bożych?
Rodzice i Chrzestni: Wyrzekamy się.

Celebrans: Czy wyrzekacie się wszystkiego, co prowadzi do zła,
aby was grzech nie opanował?
Rodzice i Chrzestni: Wyrzekamy się.

Celebrans: Czy wyrzekacie się szatana, który jest głównym sprawcą grzechu?
Rodzice i Chrzestni: Wyrzekamy się.

Wyznanie wiary
Celebrans przyjmuje od rodziców i chrzestnych potrójne wyznanie wiary:

Celebrans: Czy wierzycie w Boga Ojca wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi?

Rodzice i Chrzestni: Wierzymy.
Celebrans: Czy wierzycie w Jezusa Chrystusa, Syna Jego jedynego, Pana naszego, narodzonego z Maryi Dziewicy, umęczonego i pogrzebanego, który powstał z martwych i zasiadł po prawicy Ojca?

Rodzice i Chrzestni: Wierzymy.
Celebrans: Czy wierzycie w Ducha Świętego, święty Kościół powszechny, obcowanie Świętych, odpuszczenie grzechów, zmartwychwstanie ciała i życie wieczne?

Rodzice i Chrzestni: Wierzymy.
Celebrans: Taka jest nasza wiara. Taka jest wiara Kościoła, której wyznawanie jest naszą chlubą, w Chrystusie Panu naszym.

Wszyscy: Amen.

Dodano po 6 minutach 41 sekundach:
MODLITWA DO ŚW. MICHAŁA ARCHANIOŁA
Święty Michale Archaniele! Wspomagaj nas w walce, a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty, Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne złe duchy, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen.

EGZORCYZM PROSTY PORANNY
W imię Boga w Trójcy Jedynego, w imię Ojca, i Syna i Ducha Świętego, uciekajcie złe duchy z tego miejsca, nie patrzcie, nie słuchajcie, nie niszczcie i nie wprowadzajcie zamieszania do naszej pracy i naszych planów, które poddajemy zbawczemu projektowi Boga. Nasz Bóg jest waszym Panem i rozkazuje wam: oddalcie się i nie wracajcie więcej tutaj. Amen.

Boże, Najwyższy nasz Panie, Twoją Boską mocą uczyń nas niewidzialnymi dla naszych wrogów!
Święty Michale Archaniele, który wraz z Aniołami zwyciężyłeś szatana w niebie, dopomóż nam zwyciężyć go na ziemi.

[Marek_Piotrowski]

@Arek , masz reakcję Kurii (na pewno nie było to dla nich łatwe personalnie, szacun!) o co Ci jeszcze chodzi?
Katolik może i powinien prosić Boga i świętych o ochronę przed działaniami złych duchów, ale nie powinien zwracać się do nich bezpośrednio - to jest zarezerwowane dla egzorcystów, a wyjątkowych wypadkach do zwykłych księży.
Tak właśnie uczy Kościół któremu chęć posłuszeństwa (słusznie!) deklarujesz.

Z przytoczonych przez Ciebie tekstów:

• Wyrzeczenie się (wyznanie wiary) nie ma nic wspólnego ze zwracaniem się do złych duchów
• Modlitwa do św. Michała Archanioła nie ma nic wspólnego ze zwracaniem się do złych duchów (jest zwróceniem się do świętego archanioła o ochronę, czyli właściwą formą)
• tzw."egzorcyzm prywatny" został przez Kurię wycofany z powodów, o których pisano w tym wątku