Każdy błądzi i pragnie nawrócenia wraz z poprawą życia.Arek pisze: ↑2024-01-25, 19:58 Ale ja pragnę nawrócenia, poprawy życia i to chciałbym skonfrontować. Nie oceniać siebie, bo od tego to jest Bóg, ale sprawdzić czy wogóle droga w którą ruszyłem 3 lata temu jest słuszna. Czy sam siebie nie okłamuję.
Dodano po 1 minucie 29 sekundach:
Jeśli nie ma takiego narzędzia duchowego to muszę radzić sobie dalej na drodze własnej weryfikacji.
Jednak zamiast sprawdzać siebie czy ich droga jest w ogóle słuszna proszą o łaskę i ufają Bogu.
Z pewnością trzeba znać podstawy, czego oczekuje Bóg i co jest Jemu miłe, a co nie.
Postępując w ten sposób potrzeba weryfikacji znika, a różne dowody dookoła, nawet te drobne utwierdzają w wierze.
Zauważ, że radzenie sobie na drodze własnej weryfikacji jest poniekąd w opozycji do zaufania Bogu.
Wydaje mi się, że nie tędy droga.
Pwt 6,16 Nie będziecie wystawiali na próbę Pana, Boga waszego