Dzień katolicyzmu w Judaizmie - kiedy się doczekamy?
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Dzień katolicyzmu w Judaizmie - kiedy się doczekamy?
Wzajemnego szacunku, tolerancji i wypełnianie woli Bożej. A także jednakowych praw do wyznawania i sprawowania kultu.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19128
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2634 times
- Been thanked: 4642 times
- Kontakt:
Re: Dzień katolicyzmu w Judaizmie - kiedy się doczekamy?
Ale co tu negocjować? Pierwsze dwa się należą, ostatnie zależy od nas, a nie od Żydów
I tu nie bardzo jest co negocjować. Chyba że odnośnie Izraela, który jest najdziwniejszym na świecie państwem wyznaniowym: prawo dyskryminuje inne wiary, ale nie ateizm (!).A także jednakowych praw do wyznawania i sprawowania kultu.
Ale to też raczej sprawa dla polityków, a nie naszego dialogu.
My się możemy poznawać, poznawać ciekawą kulturę itd. Szanować ich, ale i szanować siebie.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Dzień katolicyzmu w Judaizmie - kiedy się doczekamy?
Albo jestem nawiedzony, albo idiotą, skoro widzę, że w Izraelu opluwają i przeklinają osoby zakonne, a w krajach muzułmańskich (różnie w różnych) nie ma kościołów, zakazana Biblia, więzienie za krzyż.
Uważam, że należy negocjować. Bo nie ma innej drogi. Jaka jest alternatywa? Wojna, krucjata?
Negocjacje zostawić politykom? Można, ale watykańskim. Nie sądzę, aby innym zależało na losie chrześcijan i ich wolności do wyznawania swoje wiary. Choć rzeczywiście są rejony, w których dyplomacja watykańska niewiele albo nic nie wskóra. Chiny, Korea Północna ...
Wydaje mi się, że dni katolicyzmu w Izraelu będą świętowane w tym samym czasie co w Korei Północnej.
Uważam, że należy negocjować. Bo nie ma innej drogi. Jaka jest alternatywa? Wojna, krucjata?
Negocjacje zostawić politykom? Można, ale watykańskim. Nie sądzę, aby innym zależało na losie chrześcijan i ich wolności do wyznawania swoje wiary. Choć rzeczywiście są rejony, w których dyplomacja watykańska niewiele albo nic nie wskóra. Chiny, Korea Północna ...
Wydaje mi się, że dni katolicyzmu w Izraelu będą świętowane w tym samym czasie co w Korei Północnej.
Ostatnio zmieniony 2024-01-12, 20:45 przez Andej, łącznie zmieniany 1 raz.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.