No to nie cierpisz zamiast obrażasz się, jak zwał tak zwał, na jedno wychodzi.Marek_Piotrowski pisze: ↑2024-01-18, 11:10Obrazisz? Nie. Po prostu nie cierpię, gdy w rozmowie na konkretny temat nagle ktoś zaczyna wypisywać ogólne, nic nie wnoszące stwierdzenia albo teksty mające sugerować , że on ma głębsze rozumienie od Ducha Świętego.
Rozumiem, że odmawiasz też rozważenia, że problem z wrażeniem ogólnych, nic nie wnoszących stwierdzeń może leżeć po drugiej stronie.
Dlatego może lepiej zrobić tak, że jeden z nas pyta, a drugi, niecierpiący niektórych odpowiedzi, tylko ładnie odpowiada i o nic nie pyta.
Wtedy wszystko powinno być w porządku
Dodano po 11 minutach 12 sekundach:
Tylko, że rzecz z integracją duszy prowadząca do "przebóstwienia" lub dalej tyczy się człowieka, a więc istoty żyjącej na ziemi, a nie duszy zbawionej po śmierci.
Nie liczę na wyjaśnienie tylko na informacje, może ktoś kiedyś coś znalazł i które pomogą mi to lepiej zrozumieć.
Ale jak nie to ok, nie ma sprawy.