Pogłębiarka
Pogłębiarka
Szukam opinii dotyczących wszystkiego o tej inicjatywie, a głównie czy mieliście do czynienia z grupami medytacji? Są w kilkunastu miastach, o dziwo w moim też. Jeśli macie jakieś swoje zdanie, polecacie/nie polecacie, znacie kogoś kto uczestniczy - podzielcie się
Trafiłam na aplikację "Pogłębiarka" i wciągnęły mnie póki co krótkie filmiki, tak mało dość odkrywcze (jak sami autorzy też stwierdzili), o odwadze aby żyć, na YT chyba też są dostępne.
Nie ukrywam, że myślę wstępnie nad może dołączeniem do grupy w mieście żeby złapać kontakt z podobnymi ludźmi, nie mam nikogo żeby o wierze pogadać na żywo
Do wspólnoty w parafii średnio jakoś mam chwilowo chęć dołączenia, tym bardziej, że są skrajności: albo młodzież, albo Panie + Panowie wyjadacze już w wierze, a ja jestem taka jeszcze mało ogarnięta
Trafiłam na aplikację "Pogłębiarka" i wciągnęły mnie póki co krótkie filmiki, tak mało dość odkrywcze (jak sami autorzy też stwierdzili), o odwadze aby żyć, na YT chyba też są dostępne.
Nie ukrywam, że myślę wstępnie nad może dołączeniem do grupy w mieście żeby złapać kontakt z podobnymi ludźmi, nie mam nikogo żeby o wierze pogadać na żywo
Do wspólnoty w parafii średnio jakoś mam chwilowo chęć dołączenia, tym bardziej, że są skrajności: albo młodzież, albo Panie + Panowie wyjadacze już w wierze, a ja jestem taka jeszcze mało ogarnięta
Re: Pogłębiarka
Zanim dasz się urobić jakimś wyjadaczom od manipulacji warto się najpierw trochę zaszczepić. Poczytać co to jest medytacja, jakie są metody i poćwiczyć je sobie troszkę, na luzie. Medytacja może być pewnym wysiłkiem, więc umysł może zacząć oszukiwać. Z czasem to także pewien nawyk, który może być paskudny, więc lepiej wyrobić ten dobry. W medytacji, jak we wszystkim panuje zasada nieoznaczoności – nie da się utrzymać myśli jednocześnie na kierunku i szczególe. Albo to, albo to, trzeba wybrać, przy czym skupienie na szczegółach jest zwykle uciążliwe i myśli zbaczają na manowce. Gdy sobie popróbujesz różne metody, zobaczysz, która jest fajniejsza, przyjemniejsza, to tą potem warto rozwijać, zamiast iść w zaparte pod prąd i się męczyć. Tak przygotowana, znając siebie, możesz iść medytować do innych. Może być warto.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 15143
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4271 times
- Been thanked: 2991 times
- Kontakt:
Re: Pogłębiarka
Ja obserwuje ich na fejsie od dawna - nigdy jednak się nie przyłączyłem, mam swoja metodę, ale nigdy nie trafiłem na coś niewłaściwego u nich, ale oglądałem pobieżnie i nie do końca, więc gwarancji nie daje
zresztą jak zobaczysz coś dziwnego pytaj śmiało
mamy wątek o medytacji i kontemplacji, gdzie trwały zażarte dyskusje między zwolennikami (gównie ja i sądzony) i przeciwnikami- głównie nie wiedzącymi o czym mówią
viewtopic.php?t=12856&hilit=medytacja+i+kontenplacja
viewtopic.php?t=735&hilit=medytacja+chr ... a%C5%84ska
zresztą jak zobaczysz coś dziwnego pytaj śmiało
mamy wątek o medytacji i kontemplacji, gdzie trwały zażarte dyskusje między zwolennikami (gównie ja i sądzony) i przeciwnikami- głównie nie wiedzącymi o czym mówią
viewtopic.php?t=12856&hilit=medytacja+i+kontenplacja
viewtopic.php?t=735&hilit=medytacja+chr ... a%C5%84ska
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
Re: Pogłębiarka
Znasz tych "wyjadaczy"? Czy tak napisałeś oceniając z góry kogoś, kogo nie znasz? Zależy mi na opinii realnej.Adam01 pisze: ↑2024-01-25, 23:01 Zanim dasz się urobić jakimś wyjadaczom od manipulacji warto się najpierw trochę zaszczepić. Poczytać co to jest medytacja, jakie są metody i poćwiczyć je sobie troszkę, na luzie. Medytacja może być pewnym wysiłkiem, więc umysł może zacząć oszukiwać. Z czasem to także pewien nawyk, który może być paskudny, więc lepiej wyrobić ten dobry. W medytacji, jak we wszystkim panuje zasada nieoznaczoności – nie da się utrzymać myśli jednocześnie na kierunku i szczególe. Albo to, albo to, trzeba wybrać, przy czym skupienie na szczegółach jest zwykle uciążliwe i myśli zbaczają na manowce. Gdy sobie popróbujesz różne metody, zobaczysz, która jest fajniejsza, przyjemniejsza, to tą potem warto rozwijać, zamiast iść w zaparte pod prąd i się męczyć. Tak przygotowana, znając siebie, możesz iść medytować do innych. Może być warto.
Medytowalam kiedy byłam poza wiarą czyli nie po chrześcijańsku.
To było dość dawno, a tutaj zapewne wygląda to ciut inaczej.
Poza tym szukam rozeznania, jutro jeszcze nie idę się nigdzie zapisywać (w ogóle to przeziębiłam się pierwszy raz od kilku dobrych lat, także i tak nigdzie się nie wybieram ).
Ostatnio zmieniony 2024-01-25, 23:25 przez Lwica, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Pogłębiarka
Znam ich dość typowe metody. Cała ta ich agitacja brzmi bardzo niepokojąco.
Gdyby nie to, że chodzi o relacje z Bogiem, to na pewno bym odradzał, a tak myślę, że nie musi, ale może być warto.
Nakłonienie drugiego człowieka do czegoś to jest manipulacja i choć ma negatywny wydźwięk, to może być także przydatna.
A gdy się siedzi w czym długo to automatycznie staje się wyjadaczem i coraz bardziej traci się wrażliwość na problemy i zagrożenia dla początkujących.
Dlatego poradziłem jak swojemu bliskiemu, a zrobisz jak zechcesz.
Gdyby nie to, że chodzi o relacje z Bogiem, to na pewno bym odradzał, a tak myślę, że nie musi, ale może być warto.
Nakłonienie drugiego człowieka do czegoś to jest manipulacja i choć ma negatywny wydźwięk, to może być także przydatna.
A gdy się siedzi w czym długo to automatycznie staje się wyjadaczem i coraz bardziej traci się wrażliwość na problemy i zagrożenia dla początkujących.
Dlatego poradziłem jak swojemu bliskiemu, a zrobisz jak zechcesz.
Ostatnio zmieniony 2024-01-26, 00:08 przez Adam01, łącznie zmieniany 1 raz.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13939
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2041 times
- Been thanked: 2229 times
Re: Pogłębiarka
Niestety medytacja w katolicyzmie i chrześcijaństwie rozumiana jest na bardzo wiele sposobów. Przyczynił się do tego również przekład KKK gdzie w punktach 2709-2724 słowo "medytacja" przełożono jako "kontemplacja" i powstał lekki zamęt.Lwica pisze: ↑2024-01-25, 22:14 Szukam opinii dotyczących wszystkiego o tej inicjatywie, a głównie czy mieliście do czynienia z grupami medytacji? Są w kilkunastu miastach, o dziwo w moim też. Jeśli macie jakieś swoje zdanie, polecacie/nie polecacie, znacie kogoś kto uczestniczy - podzielcie się
Trafiłam na aplikację "Pogłębiarka" i wciągnęły mnie póki co krótkie filmiki, tak mało dość odkrywcze (jak sami autorzy też stwierdzili), o odwadze aby żyć, na YT chyba też są dostępne.
Nie ukrywam, że myślę wstępnie nad może dołączeniem do grupy w mieście żeby złapać kontakt z podobnymi ludźmi, nie mam nikogo żeby o wierze pogadać na żywo
Do wspólnoty w parafii średnio jakoś mam chwilowo chęć dołączenia, tym bardziej, że są skrajności: albo młodzież, albo Panie + Panowie wyjadacze już w wierze, a ja jestem taka jeszcze mało ogarnięta
Z tego co liznąłem tematu to z pewnością to co robi o. M. Nawara OSB jest godne polecenia.
Moim zdaniem medytacja chrześcijańska jest modlitwą przejścia z formy myślnej do niedyskursywnej, od wyobraźni do obecności, od projekcji do doświadczenia.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- CiekawaXO
- Złoty mówca
- Posty: 6538
- Rejestracja: 12 mar 2023
- Has thanked: 895 times
- Been thanked: 735 times
- Kontakt:
Re: Pogłębiarka
Tego co prowadzi Pogłębiarkę uważam za fajnego gościa, chociaż za zakon mu podziękowali po latach , co go trochę załamało.
Ale tam za dużo Zielińskiego, jakieś fotki jakieś wywiady, więc dla mnie odpada.
Ale tam za dużo Zielińskiego, jakieś fotki jakieś wywiady, więc dla mnie odpada.
Ostatnio zmieniony 2024-01-26, 08:26 przez CiekawaXO, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Pogłębiarka
To tylko taki wstępny pomysł, więc bardzo proszę bez spinki.
Może warto byłoby wysłać stąd jakiegoś mocnego ortodoksa do tej Pogłębiarki, żeby zbadał grunt i ewentualnie zrobić zrzutkę na jego wstępne czy coś tam?
W pierwszej chwili typowałem Dezertera, ale po namyśle jednak go odradzam, bo jak go tam przekabacą to może być potem tu trochę przechlapane.
Nie znam jeszcze dobrze tu wszystkich, więc kogo ewentualnie byście typowali?
PS. uważam, ze medytacje na temat relacji z Bogiem mogą być naprawdę wartościowe, ale neofitów bym tam raczej nie posyłał.
Może warto byłoby wysłać stąd jakiegoś mocnego ortodoksa do tej Pogłębiarki, żeby zbadał grunt i ewentualnie zrobić zrzutkę na jego wstępne czy coś tam?
W pierwszej chwili typowałem Dezertera, ale po namyśle jednak go odradzam, bo jak go tam przekabacą to może być potem tu trochę przechlapane.
Nie znam jeszcze dobrze tu wszystkich, więc kogo ewentualnie byście typowali?
PS. uważam, ze medytacje na temat relacji z Bogiem mogą być naprawdę wartościowe, ale neofitów bym tam raczej nie posyłał.
Ostatnio zmieniony 2024-01-26, 09:55 przez Adam01, łącznie zmieniany 1 raz.
- kazik95
- Biegły forumowicz
- Posty: 1807
- Rejestracja: 20 lis 2023
- Has thanked: 463 times
- Been thanked: 225 times
Re: Pogłębiarka
Tak mi się skojarzyło z Nowym Testamentem jak za głównym bohaterem krążyły różne delegacje mocnych ortodoksów, którzy mieli za zadanie zbadać grunt
O, jak dobre życie mam do zaoferowania pod Panowaniem Bożym ludziom, którzy dzisiaj są w kiepskiej kondycji duchowej/psychicznej
[Jezus - Kazanie na Górze]
[Jezus - Kazanie na Górze]
Re: Pogłębiarka
Nie kreta tylko kompetentnego zwiadowcę, który nie da się przeciągnąć na złą stronę mocy.
A zrzutkę na wpisowe czy na jakąś reprezentatywną sesję medytacyjną, bo coś mi mignęło, że niektóre atrakcje są komercyjne.
A zrzutkę na wpisowe czy na jakąś reprezentatywną sesję medytacyjną, bo coś mi mignęło, że niektóre atrakcje są komercyjne.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 15143
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4271 times
- Been thanked: 2991 times
- Kontakt:
Re: Pogłębiarka
Ja proponuje i nominuje Ciebie - pisze poważnieAdam01 pisze: ↑2024-01-26, 09:40 To tylko taki wstępny pomysł, więc bardzo proszę bez spinki.
Może warto byłoby wysłać stąd jakiegoś mocnego ortodoksa do tej Pogłębiarki, żeby zbadał grunt i ewentualnie zrobić zrzutkę na jego wstępne czy coś tam?
W pierwszej chwili typowałem Dezertera, ale po namyśle jednak go odradzam, bo jak go tam przekabacą to może być potem tu trochę przechlapane.
Nie znam jeszcze dobrze tu wszystkich, więc kogo ewentualnie byście typowali?
PS. uważam, ze medytacje na temat relacji z Bogiem mogą być naprawdę wartościowe, ale neofitów bym tam raczej nie posyłał.
dziękuje za troskę o mnie - ja się o ciebie nie obawiam
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
Re: Pogłębiarka
Dzięki za nominację, ale jestem chyba jednym z najgorszych możliwych typów do niej.
Półżartem napisałem o zwiadowcy, ponieważ temat mnie intryguje i chciałbym poznać opinię o Pogłębiarce od kogoś mocnego.
Ja tu na forum już parę razy zmieniłem zdanie po postach Marka i chyba też Twoich, ponieważ były tego warte i lubię zmieniać zdanie na lepsze. Po to tu zajrzałem, że poznać nowe opinie i poglądy, a zwłaszcza lepsze od moich. Niestety to mnie w tym celu dyskwalifikuje. Poza tym już raz byłem uwieziony w pułapce swojego umysłu i przez lata nie mogłem się z niej wydostać. Gdybym nie trafił na odpowiednich ludzi i nie poznał ich sposobu na uwolnienie się, to pewnie nigdy bym się nie uwolnił. Chociaż to było już dawno to przyznaję, że obawiam się, że mogę być jeszcze bardziej podatny od innych.
Tak na serio to typowałbym chyba właśnie Marka. Bardzo trudno jest zmienić jego zdanie na jakiś temat, ma sporo wiedzy i kto wie, czy ta Pogłębiarka sama nie skorzystałaby na jego wizycie. Znacie może kogoś na tym forum, kto mógłby go jakoś namówić?
- CiekawaXO
- Złoty mówca
- Posty: 6538
- Rejestracja: 12 mar 2023
- Has thanked: 895 times
- Been thanked: 735 times
- Kontakt:
Re: Pogłębiarka
Ale co w tej Pogłębiarce jest wyjątkowego,że akurat na nią się uwziąłeś?
Jest dużo innych kursów które wymagałyby prześwietlenia co się tam dzieje, na przykład niejaki kurs Alfa
Jest dużo innych kursów które wymagałyby prześwietlenia co się tam dzieje, na przykład niejaki kurs Alfa