Niepolityczny komentarz aktualny-ciekawostki naukowe, rozrywkowe, medialne, popkulturowe.

[Repart]

To może dam ciekawostkę z innej beczki, na rozluźnienie atmosfery. Czy wiecie, że orgazm świni trwa średnio pół godziny? Tak, 30 minut. Czyli ok 1800 sekund. Dla porównania, średni orgazm mężczyzny to ok 3 sekund.. Czyli jakieś 600 razy krócej.

A mówi się, że facet to świnia. Rzekłoby się: taa, chciałbym

[kazik95]

A ja jadąc do roboty usłyszałem, że wśród 100-latków 80% czy nawet 90% to kobiety
Jak Wy to robicie kobiety?

[Repart]

A ja jadąc do roboty usłyszałem, że wśród 100-latków 80% czy nawet 90% to kobiety
Jak Wy to robicie kobiety?

Żadna Ci nie zdradzi

Swoją drogą, ciekawe jaki odsetek przeważa wśród świń na starość

[Marek_Piotrowski]

@Marek_Piotrowski :
,, Tu nie chodzi o to, że Bałtyk jest za płytki: problem z tym, że jest mały,,

Ciekawa cytuje eksperta, jednego z wielu:"okręt podwodny? Na Bałtyk? Ale to za małe morze! To bajoro, więc po co tak drogi sprzęt naszej flocie?”. To, delikatnie mówiąc, wynika z niewiedzy."

Marek twierdzi, że Ciekawa polemizuje z czymś, czego nikt nie powiedział:)
Tak sobie możesz polemizować z Przeemkiem:) Nadajecie się do siebie Ale nie że mną. Nie graj eksperta okej? Nie jesteś nim. To tylko twoje błędne opinie i niech każdy ma to na uwadze.
Więcej nie będę Ci tłumaczyć, bo to niee jest dział z upartą polemiką nad faktami, a zapoznawaniem się z faktami dzięki osobom które wiedzą więcej. Czyjaś opinia jest pożądana, ale to zdanie ekspertów jest wiążące. Dla każdego zdrowo myślącego człowieka. Eot.
Ale może Marku podzielisz się tu czymś, co ostatnio wyczytałeś, i wydaje ci się ciekawe i ma naukowe źródła, o czym np. nie wiemy?

• Cały czas polemizujesz z tym, że "jest za płytki" (czemu zaprzeczyłem)
• Cały czas polemizujesz z tym, że jest "za mały" (czego NIE napisałem, nawet w podanym przez CIebie cytacie).
• Cały czas polemizujesz z tym, że "okręty podwodne są niepotrzebne" (czego nikt tu nie napisał - odnosiłem się jedynie do tego, JAKIE są potrzebne).

Tak niestety jest, jak ktoś przeczyta jeden "wywiad z generałem" i ma się już za eksperta
Żeby nie było, sam nie jestem ekspertem - po prostu żyję 200 metrów od jedynej polskiej bazy, gdzie były (kiedyś), a są (teraz) okręty podwodne i trochę się człowiek nasłucha, nawet jak się za bardzo nie interesuje... Zresztą służyłem tu...

Budowa/kupowanie oceanicznych okrętów podwodnych skończy się w razie wojny dokładnie tak, jak w czasach II Rzeczpospolitej: ogromnym wysiłkiem społecznym zbudowano "Orła", którego potem największym bojowym sukcesem było, że udało mu się uciec do Anglii. Tyle z tego mieliśmy.

Najlepszym stosunkiem efekt/cena dla Polski w tej chwili są niewielkie kutry rakietowe oraz fregaty rakietowe mające także funkcje przeciwlotnicze (program "Miecznik"), a także okręty typu stawiacze i do zwalczania min, okręty walki elektronicznej itd.
Niestety, korwety "Gawron" nie ukończono (w zasadzie ukończono, ale... nie jako korwetę. Teraz to okręt patrolowy).

Jeśli idzie o polskie okręty podwodne, to ich głównym zadaniem (choć też ważnym!) nie jest wcale zwalczanie okrętów przeciwnika, lecz rażenie celów lądowych przy użyciu rakiet manewrujących a także misje wywiadowcze (udowodniły to "Bielik" i "Kondor" podczas operacji NATO. Do tego celu idealne są właśnie MAŁE okręty podwodne.
I tu jest problem, bo w ramach programu "Orka" koreańczycy chcieli nam dostarczać duże okręty , do tego były wątpliwości, czy ich pionowe wyrzutnie mogą strzelać z płytkich wód (właściwie wszyscy oferenci z różnych krajów - było ich kilkanaście - oferowali okręty oceaniczne, a nie przystosowane do Bałtyku).

Inna rzecz, że dyskusja jest akademicka: nowy rząd w ramach niszczenia dorobku poprzedników skasuje wszelkie programy rozwojowe w wojsku. Tak, jak poprzednim razem.

Dodano po 1 minucie 35 sekundach:

A ja jadąc do roboty usłyszałem, że wśród 100-latków 80% czy nawet 90% to kobiety
Jak Wy to robicie kobiety?

Żadna Ci nie zdradzi

Swoją drogą, ciekawe jaki odsetek przeważa wśród świń na starość

Męski. Bo kotlety są rodzaju męskiego.

[Michał91]

]średni orgazm mężczyzny to ok 3 sekund..

Jak średni to 3 sekundy to ja nie mam co narzekać, ale do świni to mi daleko

Jeśli idzie o polskie okręty podwodne, to ich głównym zadaniem (choć też ważnym!) nie jest wcale zwalczanie okrętów przeciwnika, lecz rażenie celów lądowych przy użyciu rakiet manewrujących a także misje wywiadowcze

A mi się wydaje że mają inne funkcje i cele których nie wymieniłeś, bo jeśli ktoś stawia to co powyżej napisałeś za główne cele dla okrętów podwodnych to nic tak na prawdę nie rozumie, to trochę tak jakby używać snajperki do szturmu pomieszczenia, a shotguna do ostrzelania wroga znajdującego się 100 metrów dalej...

do tego były wątpliwości, czy ich pionowe wyrzutnie mogą strzelać z płytkich wód

Jak można mieć wątpliwości czy coś może strzelać z danego akwenu czy nie i jednocześnie się tym zajmować bo rozumiem że ci jakiś "fachowiec" takich rzeczy do głowy nawkładał. Skoro... można posiadać wiedzę czy coś działa testując konkretną jednostkę na danym akwenie. Więc nad czym tutaj rozważanie ma niby polegać... sama teza wydaje się tak nieprawdopodobna że tylko szaleniec mógł ja sformułować.

oferowali okręty oceaniczne, a nie przystosowane do Bałtyku

Bałtyk jest de facto częścią Oceanu Atlantyckiego i Polska ma dostęp do tego akwenu morskiego przez cieśniny duńskie, czyli ogólnie do oceanu światowego (Indyk, Pacyfik, Atlantyk) tam też ciekawe rzeczy mogą być do roboty. Z tym że argument za tym że okręt przewidziany do działań na oceanie jest bezużyteczny na Bałtyku to jest trochę nieuprawnione takie rzeczy opowiadać. Oczywiście jakaś modyfikacja i wersja specjalnie skrojona pod geografię i specjalizację byłaby ciekawa i dlatego dobrze mieć własny przemysł, ale z tego co czytam to chciałbyś podobnie jak wielu polityków i pseudo generałów, aby nasze siły zbrojne to były takie power rangers, każdy inna specjalizacja, inny kolor a łączy ich zordon i kitowcy. Nie rozumiesz jak wielu tego że specjalizacje oparte są najpierw na uniwersalizmie i ustandaryzowaniu czyli wyposażenia podstawowego.

nowy rząd w ramach niszczenia dorobku poprzedników skasuje wszelkie programy rozwojowe w wojsku

Tu niestety masz rację choć niepełną bo raczej powiedziałbym że taki był ich plan i cel, ale nie dojdzie to do skutku ponieważ kapnęli się że większość tych rzeczy jest potrzebne również odnośnie CPK, nowych połączeń kolejowych etc. i tam gdzie nie będą mogli wprowadzić swoich lub wyprowadzić poprzednich a wprowadzić niezależnych to podważą sens, a tam gdzie będą mogli wprowadzić swoich lub wyprowadzić poprzednich to sensu nie podważą ale będą szukać jakiś nadużyć co by odwołać zarząd i powołać nowy. Tak więc jeśli coś jest ponad czy niepartyjne to się utrzyma. Pytanie tylko brzmi czy doły oraz reszta tak naprawdę zrozumieją mądrość etapu "kierownictwa" ponieważ to wszystko wraz z pewnymi etapami musi być obracane czasem o 90 a nawet 180 stopni

[Marek_Piotrowski]

Wybacz, ale nie chce mi się odpowiadać ani na temat zadań okrętów podwodnych (literatura jest dostępna, nawet w Internecie), ani na tłumaczyć, dlaczego były problemy z otrzymaniem pewnych danych na temat minimalnej głębokości strzelania (też jest w Internecie...), polemizować na temat wielkości (pytanie pomocnicze: dlaczego w warunkach przetargu było ograniczenie długości okrętu podwodnego do 70 metrów? )
A już na pewno nie widzę powodu z tłumaczeniem, że ani Bałtyk nie jest częścią oceanu, ani to, że jest dostęp przez cieśniny nie oznacza, że opłaca się nam ekploatować oceaniczne okręty podwodne (znowu , jak 80 lat temu mamy wykosztowywać się na okręty, które nie posłużą do obrony naszego terytorium? serio?).

Poza tym spojrzałem nieco z oddali na te dyskusje... w sumie spieram się o rzeczy, w których nie zależy mi na tym, by przekonać kogokolwiek.
Więc nawet jak - jak w tym temacie - swoje wiem, to właściwie po co to robię?
Czas zacząć wreszcie Wielki Post. Od forum też.

[Gzresznik Upadający]

Okrety podwózkę sa potrzebne . Głównie do pilnowania ruskich OP. A rakiety na nich maja sens pod warunkiem.ze.bedziemy mieli atom.
Jak już mielibyśmy budować male okrety rakietowe to lepiej to robić w stylu iranskim.Dużo bardzo szybkie i male. I tak beda do użycia nie przy sztormowej pogodzie i to na Zatoce Gdańskiej Zalewie Kuronskim czy Wislanym Mając Brimstone na pokładzie sa w stanie narobić szkód i to sporo.
Gawrona trzeba by dozbroic. We wszystko oprócz rakiet woda woda.

[abi]

"Pangram – krótkie zdanie zawierające wszystkie litery danego języka. Może stanowić zabawę słowną, często jest jednak również wykorzystywane do sprawdzania poprawności danych tekstowych, poprawności wyświetlania lub drukowania znaków."

Dodano po 2 minutach 21 sekundach:
Mężny bądź, chroń pułk twój i sześć flag!

[Michał91]

A już na pewno nie widzę powodu z tłumaczeniem, że ani Bałtyk nie jest częścią oceanu, ani to, że jest dostęp przez cieśniny nie oznacza, że opłaca się nam ekploatować oceaniczne okręty podwodne

Opłaca się nam mieć mniejsze jednostki morskie ale to nie z powodu właśnie samego Bałtyku a tego że jednak geografia nasza ciąży ku lądowi niż państwa ściśle morskie takie jak Japonia, Wielka Brytania. Ale te państwa i tak mocno przesunęły swój komponent oraz wydatki w kierunku kolektywnym bo taka Wielka Brytania ma wojsko przystosowane bardziej do geografii NATO niż swojej własnej utrzymując jedną z większych w ramach pokoju armii w Europie a jednocześnie będąc państwem wyspiarskim. To że polski komponent wydatków i zbrojeń może przesunąć się bardziej w kierunku morskim tak naprawdę może być wykorzystane przez kolektyw, przykładowo udział jakiś jednostek w obronie szlaków handlowych. Pytanie czy możemy sobie na takie coś pozwolić obecnie albo w sytuacji politycznej kiedy musimy skupić się bardziej na działaniach w obszarze lądowym, uważam że nasze wysiłki na marynarkę wojenną powinny być maksymalnie kilku procentowe.

Większe jednostki potrzebują kilku mniejszych jednostek dlatego nikt nie tworzy najpierw samodzielnego lotniskowca bez okrętów osłony itp w dużym skrócie powodów jest więcej, duże jednostki są potrzebne tam gdzie są średnie jednostki, a średnie tam gdzie małe, więc bez mniejszych jednostek nie buduje się tych większych.

I jak już mówimy o polskiej marynarce wojennej to przede wszystkim na Bałtyku musi być lepiej dostosowana do obrony przeciwlotniczej, rakietowej, ważne też byłoby wspieranie działań lądowych oraz uniemożliwienie desantu w tym stawianie min. okręty podwodne jak najbardziej pasują więc jako istotny komponent marynarki wojennej.

[Marek_Piotrowski]

Widzę, ze co poniektórzy zachwycili się SI i wklejają tu całe strony jej "mądrości" (niedługo, oprócz problemu wielokrotnych nicków - już nikt nie wie z kim rozmawia - będziemy mieć problem z tym, czy w ogóle ktoś rozmawia - konwersacja będzie polegała na wklejaniu tego, co tam SI wyrzuciła...).
Nawet już poranne afirmacje dyktuje im SI...

Dla zachwyconych technologią mam parę wyników, jakie można otrzymać (w różnych zresztą) implementacjach SI:

Dla nie zorientowanych: nie istniała w ogóle żadna 150 Dywizja Piechoty Wermachtu (nie mówiąc już o tym,. że rzekomo miała składać się z Murzynów.


Wg odpowiedzi SI istniały również jednostki Wafen SS złożone z... Polaków .


Nawet walczyły pod Monte Cassino...





Zabawna jest też polityczna poprawność SI, która nie godzi się na żarty z jakiegokolwiek narodu, z wyjątkiem, oczywiście, Polaków:



Używając SI jako źródła wiedzy i wyroczni otrzymujecie to, co ktoś - gdzieś wpisał. W przypadku najbardziej idiotycznych tez (Dywizja Wermachtu złożona z Murzynów czy Waffen SS złożona z Polaków) jest mało "źródeł" - więc SI znajduje pojedyncze wystąpienia jakichś kompletnych bzdur.

Może w przyszłości będzie to czymś innym - na razie SI to taka "Wikipedia bez żadnej weryfikacji treści".

[CiekawaXO]

Dlatego jestem za używaniem własnej inteligencji w wyszukiwaniu źródeł, można wziąć pod uwagę linki AI, ale treść i interpretacja - lepiej pomijać.

[kacperek29]

Widzę, ze co poniektórzy zachwycili się SI i wklejają tu całe strony jej "mądrości" (niedługo, oprócz problemu wielokrotnych nicków - już nikt nie wie z kim rozmawia - będziemy mieć problem z tym, czy w ogóle ktoś rozmawia - konwersacja będzie polegała na wklejaniu tego, co tam SI wyrzuciła...).

Marek nie rozumiem skąd Twoje wątpliwości co do żołnierzy

Tak wyglądali żołnierze wg SI dokładniej Gemini.
https://www.theguardian.com/technology/ ... -criticism

[kazik95]

Tak, AI nie jest doskonałe i szybko można wygenerować różne mniej lub bardziej zabawne rzeczy.

Mi na przykład całkiem niedawno jeszcze - bez żadnych uwag - podawał przepis na tradycyjną wieprzowinę po arabsku

Dodano po 3 minutach 7 sekundach:
Ale po 15 miesięcach - bo tyle mniej więcej upłynęło od publicznego debiutu chataGPT - jest to bardzo uzyteczne i ciekawe narzędzie.

Tutaj wyżej @Marek_Piotrowski podawał przykłady podane przez Bard/Gemini - AI od Google. Google trochę jest w tyle. Co zaskakujące tak w ogóle, biorąc pod uwagę potęgę tego giganta.
Ale to halucynacje. Znany i standardowy problem AI.

Dodano po 3 minutach 22 sekundach:
Niedawno OpenAI udostępniło generator filmów.
Generuje filmy na podstawie podanego mu tekstu.
Robi wrażenie.

[Marek_Piotrowski]

Niedawno OpenAI udostępniło generator filmów.

Aha. Będzie jeszcze więcej bezwartościowego śmiecia w Sieci.

[kazik95]

Niedawno OpenAI udostępniło generator filmów.

Aha. Będzie jeszcze więcej bezwartościowego śmiecia w Sieci.

grunt to pozytywne nastawienie