Inteligencja duchowa

[konserwa]

A czy byl to projekt z podpiwniczeniem? Skad wziales taka informacje, ja ani nie podalem, ani takiego przypadku nie opisalem ...

[sądzony]

A zatem się pomyliłem. Tak bywa.

[abi]

czyli jesteś naturalizowanym katolikiem

[konserwa]

Nie do konca rozumiem, na czym polega "naturalizowany katolik".
Jako dzieciak zostalem poddany obrzezaniu w religii mojzeszowej.

[abi]

Jako dzieciak zostalem poddany obrzezaniu w religii mojzeszowej.

to bardzo higienicznie

[konserwa]

Malo znane, ale wiele dzieci dawniej odchodzilo w zaswiaty przy tej higienicznosci.

[abi]

Malo znane, ale wiele dzieci dawniej odchodzilo w zaswiaty przy tej higienicznosci.

sądzony spytaj basi jak się fachowo określa przymus podkreślania nieustannego narażenia na śmierć
ja już w ogóle mam wrażenie że z nieboszczykiem rozmawiam

[konserwa]

Nic nie poradze, ze taki film sobie nakrecilas.
To co rzeczywiscie jest faktem, o tym jest moj film.

[marcin]

Samo slowo inteligencja, jest tu kluczowe, bo wiekszosc ludzi ambicja i pycha przykleja sie do takich gornolotnych slowek jak rzep do psiego ogona.
Inteligencja jest jedna, ale czesto nasza gluchota, czy slepota o ktorej mowil Jezus, nie dopuszcza do niej informacji duchowych, czy tez z jakichs dziedzin zycia, pracy, nauki itp. A przez to nasza inteligencja nie ma zadnych informacji na ktorych mogla by dzialac w tych dziedzinach.
Dopiero przelamamie tej gluchoty czy slepoty otwiera dostep do tych brakujacych informacji i wtedy nasza inteligencja moze zaczac dzialac w szerszym zakresie. W nowej dziedzinie, w ktorej miala blokade nalozona przez nas samych. Typowymi objawami takiej blokady jest np. fanatyzm, czy biblijna zatwardzialosc serc.
Nie ma tu zadnej nowej, czy innej inteligencji, ciagle jest ta sama stara od poczatku i ani odrobine wieksza, czy mniejsza.

[Michał91]

Mi się wydaje że czegoś takiego jak inteligencja duchowa nie ma

[konserwa]

Byc moze nie ma, a byc moze jest.
Czy jest mozliwe podanie chocby jakich argumentow, nie mowiac juz o dowodzie?

[marcin]

Ludzie po prostu lubia sobie wszystko komplikowac, nawet najprostrze rzeczy i mnozyc byty ponad miare.

[Hildegarda]

Sadzony, my mozemy sobie powiedziec wszystko ( i wymyslec ) np: ze ksiezyc jest rogalikiem mlecznym i maslanym z makiem ...
Tym niemniej - kto wymyslil ( odkryl?) jakies inteligencje duchowe i czy to jest prawda, ze sa jakies inteligencje duchowe?

Konserwa to może inaczej

Podajmy definicję inteligencji w rozumieniu ogólnym - Inteligencja (od łac. intelligentia – zdolność pojmowania, rozum) – zdolność do postrzegania, analizy i adaptacji do zmian otoczenia. Zdolność rozumienia, uczenia się oraz wykorzystywania posiadanej wiedzy i umiejętności w różnych sytuacjach. Cecha umysłu warunkująca sprawność czynności poznawczych, takich jak myślenie, reagowanie, rozwiązywanie problemów.

Teraz pytanie, czy każdy rodzaj inteligencji jest związany tylko i wyłącznie ze zdobywaniem wiedzy na poziomie rozumowym? Otóż nie, masz np. coś takiego jako inteligencja emocjonalna i to też jest jakaś forma wiedzy, którą można wykorzystać w życiu, ale dotyczy to już sfery emocjonalnej, zarówno swojej, jak i innych ludzi. Osoba, która ma dobrze rozwiniętą inteligencję emocjonalną, będzie o wiele lepiej radzić sobie ze swoimi problemami emocjonalnymi (będzie dojrzała emocjonalnie), ale też będzie wyczuwała emocje innych ludzi, przez co może na nie wpływać np. budując lepsze relacje z ludźmi.

I teraz weźmy inteligencję duchową. Co się dzieje u osoby, która np. doświadcza nawrócenia i dokonuje się u niej duża przemiana mentalna, a potem jej dalsze życie już kręci się wokół religii, duchowości, relacji z Bogiem? Zdecydowanie wpływa to na lepszy stan psychiczny u takiej osoby, większy pokój wewnętrzny, lepsze relacje z ludźmi, większą skłonność do poświęceń itp. Weźmy choćby przykład różnych katolickich świętych. Czy można powiedzieć, że taka osoba na skutek rozwoju duchowości zaczyna posiadać jakąś formę wiedzy? ale nie jest to wiedza w znaczeniu rozumowym, a właśnie duchowym, bo wypływa z doświadczenia duchowego, z osobistej relacji z Bogiem? A jeśli ta wiedza duchowa przekłada się realnie na życie ludzkie, może być wykorzystana do zachowania wewnętrznej równowagi w życiu, to czym to jest? Czy nie jest to wejście na wyższy poziom w stosunku do samej tylko wiedzy rozumowej?

Znalazlem chrzescijan. I dlatego dzieki nim otrzymalem i mialem klucz do otwarcia drzwi. A za drzwiami ... czekaly duchy duchowosciowe; troche trwalo, zanim zapoznalem sie z duchem katolickim.

No to masz konserwa swój przykład. Czy coś się wtedy zmieniło w Twoim życiu, a jeśli tak, to co i dlaczego? Co na to wpłynęło i jak to opiszesz przekładając na psychologię? Czy te "duchy duchowościowe" nie były jakąś wyższą formą poznania wewnętrznego?


A tu przykład badań, które zrobiono w tym temacie:

"Inteligencję duchową definiuje się jako zdolność człowieka do zadawania pytań o ostateczny sens życia i zintegrowaną relację między nami a światem, w którym żyjemy. Efektem jest wzrost dobrostanu psychicznego jednostki, a także posiadanie celu w życiu. Celem badania było zbadanie związku pomiędzy inteligencją duchową a celem życiowym i dobrostanem psychicznym pielęgniarek.

Materiały i metody:
Badanie miało charakter opisowego badania korelacji. Do tego badania w drodze dogodnej próby wybrano 270 pielęgniarek z niektórych szpitali Uniwersytetu w Teheranie. Dane zebrano za pomocą czteroczęściowego kwestionariusza obejmującego charakterystykę demograficzną, 24-punktowego kwestionariusza inteligencji duchowej i jej czterech komponentów, kwestionariusza dobrostanu psychicznego z sześcioma podskalami i 84 pytaniami oraz kwestionariusza celu życiowego z 20 pytaniami. Dane uzyskane z kwestionariuszy analizowano za pomocą oprogramowania SPSS.

Wyniki:
Wyniki pokazały, że istnieje istotny związek pomiędzy inteligencją duchową a dobrostanem psychicznym i posiadaniem celu w życiu. Co więcej, istniał znaczący związek pomiędzy składnikami inteligencji duchowej, w tym świadomym poszerzaniem stanu, wytwarzaniem osobistych znaczeń, świadomością transcendentalną i krytycznym myśleniem egzystencjalnym, z dobrostanem psychicznym.

Wniosek:
Wysoki poziom inteligencji duchowej pielęgniarek pomaga im poprawić dobrostan psychiczny i mieć cel w życiu, który może prowadzić do zapewnienia zdrowia im i ich pacjentom.

inny cytat z artykułu:

Posiadanie definicji i celu w życiu należy do najważniejszych zagadnień teologicznych, menedżerskich, filozoficznych i psychologicznych. Równolegle przeprowadzono badania dotyczące celu w życiu. WHO na podstawie wcześniej przeprowadzonych badań oficjalnie ogłosiła, że ​​potencjał i zdolności teologiczne powinny być wykorzystywane do promowania zdrowia psychicznego jednostek. W badaniu przeprowadzonym na temat inteligencji duchowej i jej związku z poziomem szczęścia wśród studentów Uniwersytetu w Awicennie Medical Sciences in Hamedan autorstwa Yaghoubiego, odkrycia pokazały, że istnieje znacząca różnica pomiędzy średnimi wynikami poczucia szczęścia wśród różnych studentów a ich inteligencją duchową ( P< 0,05). Zaobserwowano, że wzrost inteligencji duchowej uczniów zwiększał ich poczucie szczęścia.

W innym badaniu dotyczącym związku inteligencji duchowej i emocjonalnej z satysfakcją z życia osób starszych, przeprowadzonym przez Naderi i in . w Ahvaz odkrycia wykazały istotny związek między inteligencją duchową a zadowoleniem z życia ( p < 0,05). Wyniki analizy danych w ich badaniu wykazały, że zmienne inteligencji duchowej i inteligencji emocjonalnej były odpowiednio predyktorami zadowolenia z życia."
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3748553/

pytam żony:

- Basia słyszałaś może, że wymyślili "inteligencję duchową"?
- Nie. A czym niby ona miała się zajmować?
- No ... tym co poniekąd ja.
- A, czyli pierdolamente.

Ha ha, padłam

[marcin]

Inteligencja to proces przetwarzania informacji wiec jesli ktos nie posiada informacji w jakiejs dziedzinie, to inteligencja nie ma co przetwarzac w tej dziedzinie, Ot co. Nie ma jakiejs innej inteligencji niz ta ktora kazdy posiada. Nie nabedzie sie zadnej innej.
Mozna jedynie nabyc informacji na ktorej ta inteligencja bedzie bazowala.
Uwazam tez ze nie jestesmy bardziej inteligentni od jaskinowcow a roznica jest jedynie w ilosci informacji jakie dzis posiadamy, choc czesto wlasnie ta ilosc informacji czyni nas pysznymi przez co inteligencja nas zawodzi. Nie dopuszczamy do niej wielu dostepnych informacji.
Chcialby tez zwrocic uwage na to ze nie mozna mylic inteligencji z madroscia, bo to kompletnie rozne rzeczy. Mozna byc profesorem fizyki, a nie posiadac ani kszty madrosci.

[konserwa]

Dzieki Hildo. Nie w kazdym stwierdzeniu moge powiedziec, ze sie zgadzam ... ale pozdrawaiam. Zycze milych chwil na forum i w zyciu.