Efekt online disinhibition

[kazik95]

A czy kłamanie jest etyczne Kaziku?

A jak to się ma do wątku o dyzinhibitacji i hejcie online?
Chodzi Ci o kłamstwo hejtera? Czy kłamstwo w odpowiedzi na hejt?

[Andej]

Wytrawny manipulant, oczywiście że jest obraźliwe, jeśli jest nieprawdziwe.

Mam inne zdanie. Nazwanie kogoś świnią, gwałcicielem, mordercą jest zawsze uwłaczaniem czyjejś godności. Człowiek na prawo oceniać czyny i postawy człowieka. Ale nie ma prawa go poniżać. Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni.

Czy zatem moje "hejty" zostały zgłoszone?

To dość osobliwe pytanie. Sądzę, że moderacja może odpowiedzieć na to pytanie.

I tu może warto się zastanowić, czy zgłaszanie postów nie powinno być upubliczniane. Tak aby wszyscy wiedzieli, kto, co i dlaczego zgłaszał moderacji. Zdaję sobie sprawę, że są osoby, które zawsze będą reagowały atakiem, gdy dowiedzą się, że ich post został zgłoszony. I z tego względu moderacja będzie mieć więcej pracy. Ale plusem byłaby większa odpowiedzialność tych, którzy zgłaszają jakieś łamanie regulaminu lub coś, co nie jest uwzględnione w regulaminie, ale odebrane jako szkodliwe dla Forum. Np. ostrzeżenie, że jakiś nowy forumowicz może okazać się prowokatorem lub trollem (ale akurat w tym wypadku uważam, że nie powinno się upublicznia takich wrażeń, aby nie zniechęcać nowych, być może krzywdzącym posądzeniem).

[CiekawaXO]

A czy kłamanie jest etyczne Kaziku?

A jak to się ma do wątku o dyzinhibitacji i hejcie online?
Chodzi Ci o kłamstwo hejtera? Czy kłamstwo w odpowiedzi na hejt?

Kłamstwo ogólnie.

[kazik95]

A czy kłamanie jest etyczne Kaziku?

A jak to się ma do wątku o dyzinhibitacji i hejcie online?
Chodzi Ci o kłamstwo hejtera? Czy kłamstwo w odpowiedzi na hejt?

Kłamstwo ogólnie.

Jeśli dotyczy tematu, to podaj przykład. Będziemy wtedy rozmawiać.
A jeśli nie dotyczy tematu, to załóż osobny wątek.

[kazik95]

W poniższym filmiku ksiądz Remigiusz Recław dzieli się swoim doświadczeniem dotyczącym hejtu w internecie.
Pamiętam jak kiedyś nagonkę na niego przypuścili różni konserwatyści, tradycjonaliści i lefebryści.
Czy generowanie hejtu w internecie jest grzechem?
Czy z hejtu należy się spowiadać?
Zapraszam do oglądania:

[abi]

"Czy z hejtu w internecie należy się spowiadać?" jeśli taka kłótnia miała by miejsce w rl to byś się spowiadał ?

[CiekawaXO]

Należy się spowiadać z hejtu.

I z kłamania.

Co do Recława,nie wiem czy nagonka,ale krytyka na każdym kroku mu się należy.Na prawie każdym. Już nawet nie włączam filmu bo wiem,że będzie robił z siebie ofiarę. Zawsze tak robi.

[kazik95]

Co do Recława,nie wiem czy nagonka,ale krytyka na każdym kroku mu się należy.Na prawie każdym. Już nawet nie włączam filmu bo wiem,że będzie robił z siebie ofiarę. Zawsze tak robi.

Dziękuję za ciekawy przykład odniesienia się do osoby doświadczającej hejtu w internecie.
Pozwól, że odniosę się do Twojego komentarza:

nie wiem czy nagonka

czyli dopuszczasz myśl, że nagonka również mu się należy
To, czego doświadcza

krytyka [...] mu się należy

na każdym kroku

(prawie) zawsze mu się należy

będzie robił z siebie ofiarę. Zawsze tak robi.

Jego cierpienie nie ma dla Ciebie znaczenia.

Jak odniosłabyś się do mojej obserwacji, mojego komentarza Twojej reakcji na film księdza Recława?
Czy właściwie zrozumiałem to co napisałaś?
Czy skorygowałabyś teraz swoją ocenę?

Definicja słowa "nagonka":

Nagonka na kogoś to zorganizowana akcja mająca na celu publiczne potępienie, krytykę lub ostracyzm wobec konkretnej osoby lub grupy osób. Często odbywa się to przez szerzenie negatywnych informacji, fałszywych zarzutów, plotek czy oszczerstw, które mogą prowadzić do wykluczenia społecznego, dyskryminacji, a nawet do psychicznego lub fizycznego cierpienia ofiary.

Nagonka może mieć miejsce w różnych środowiskach, takich jak miejsca pracy, szkoły, społeczności lokalne, a także w internecie i mediach społecznościowych, gdzie jest szczególnie widoczna i może szybko się rozprzestrzeniać. W przypadku internetu mówi się często o cybernękanie lub cyberbullying.

Nagonka jest zjawiskiem negatywnym i szkodliwym, które narusza prawa i godność człowieka, a osoby prowadzące takie działania mogą ponosić odpowiedzialność prawną za swoje czyny.

[CiekawaXO]

Sądzę ,ze masz prawo do swojej interpretacji moich słów, I ja nie będę tej inerpretacji i rozumienia zmieniać .

[Andej]

Znalazłem graficzna definicję nagonki.

[kazik95]

Znalazłem graficzna definicję nagonki.
<>

Wiem, znam ten widok.
Jaki @Andej jest cel nagonki?
Zagonić w kozi róg i zabić ofiarę.

[Morkej]

@CiekawaXO @Andej kwestia tego, co i kto dokładnie napisał, została sprostowana. Dlatego pozwoliłem sobie usunąć waszą konwersację o tym.

W poniższym filmiku ksiądz Remigiusz Recław dzieli się swoim doświadczeniem dotyczącym hejtu w internecie.
Pamiętam jak kiedyś nagonkę na niego przypuścili różni konserwatyści, tradycjonaliści i lefebryści.
Czy generowanie hejtu w internecie jest grzechem?
Czy z hejtu należy się spowiadać?

Istnieję też przypadki, gdzie np. jakaś osoba jest krytykowana, i zdaje sobie w pełni sprawę, że ta krytyka jest trafna, ale żeby nie przebiła się ona dalej, bo jak się przebije, to nie będzie miała jak się z tego wytłumaczyć, więc skarży się na hejt, przerabia krytykowania na hejtowanie.

Odnoszę wrażenie, że dzisiaj hejt jest jednym z tych słów, które niesamowicie straciło na znaczeniu. Jakakolwiek krytyka, odmienna opinia, wytknięcie błędu albo ujawnienie manipulacji, jest uznawane za hejt.

[kazik95]

@CiekawaXO @Andej kwestia tego, co i kto dokładnie napisał, została sprostowana. Dlatego pozwoliłem sobie usunąć waszą konwersację o tym.

W poniższym filmiku ksiądz Remigiusz Recław dzieli się swoim doświadczeniem dotyczącym hejtu w internecie.
Pamiętam jak kiedyś nagonkę na niego przypuścili różni konserwatyści, tradycjonaliści i lefebryści.
Czy generowanie hejtu w internecie jest grzechem?
Czy z hejtu należy się spowiadać?

Istnieję też przypadki, gdzie np. jakaś osoba jest krytykowana, i zdaje sobie w pełni sprawę, że ta krytyka jest trafna, ale żeby nie przebiła się ona dalej, bo jak się przebije, to nie będzie miała jak się z tego wytłumaczyć, więc skarży się na hejt, przerabia krytykowania na hejtowanie.

Odnoszę wrażenie, że dzisiaj hejt jest jednym z tych słów, które niesamowicie straciło na znaczeniu. Jakakolwiek krytyka, odmienna opinia, wytknięcie błędu albo ujawnienie manipulacji, jest uznawane za hejt.

Czyli kiedyś słowo "hejt" miało znaczenia a dzisiaj nie ma znaczenia?
Myślisz, że dr Majewska i ksiądz Recław nie mają racji i przesadzają?

[Morkej]

Myślisz, że dr Majewska i ksiądz Recław nie mają racji i przesadzają?

Żeby nie było ja nie wydaję oceny w ich sprawie, bo i się w ich sytuacje nie zagłębiałem. Po prostu twierdzę, że istnieją takie przypadki.

[marcin]

Mysle ze Morkej pisze o tym ze czest ci ktorzy manipuluja i hejtuja, gdy im sie przedstawi ze to robia, obracaja to jako hejt wobec nich.
Po prostu obracaja kota ogonem.