Czy jeden grzech ciężki/śmiertelny...

Piszemy tutaj wszystkie rozterki w naszym życiu duchowym. Rady na temat naszego życia w Kościele katolickim, pouczenie, itp.
Arek
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2390
Rejestracja: 29 sie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 300 times
Been thanked: 321 times

Czy jeden grzech ciężki/śmiertelny...

Post autor: Arek » 2024-03-06, 18:23

może już prowadzić nas do piekła? Jeśli człowiek nie zdąży się wyspowiadać z tegoż grzechu trafia na wieczne potępienie? Jak mówi Tradycja Kościoła?
Jezus Chrystus jest moim Królem.

Albertus
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6016
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 455 times
Been thanked: 919 times

Re: Czy jeden grzech ciężki/śmiertelny...

Post autor: Albertus » 2024-03-06, 19:57

Arek pisze: 2024-03-06, 18:23 może już prowadzić nas do piekła? Jeśli człowiek nie zdąży się wyspowiadać z tegoż grzechu trafia na wieczne potępienie? Jak mówi Tradycja Kościoła?
Działanie łaski Bożej nie jest ograniczone wyłącznie do sakramentów. Jest coś takiego w nauczaniu Kościoła jak żal doskonały.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Czy jeden grzech ciężki/śmiertelny...

Post autor: Andej » 2024-03-06, 20:13

Arek pisze: 2024-03-06, 18:23 może już prowadzić nas do piekła? Jeśli człowiek nie zdąży się wyspowiadać z tegoż grzechu trafia na wieczne potępienie? Jak mówi Tradycja Kościoła?
Może. Jeśli się w nim trwa przed Sądem. Człowiek, który całe życie kochał Boga, żałuje natychmiast, gdy sobie u świadomi swój grzech. A to daje niepłonna nadzieję.
Ale nie radzę popełniać grzechu śmiertelnego w zuchwałym przekonaniu, że zdąży się wyrazić zań żal.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Arek
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2390
Rejestracja: 29 sie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 300 times
Been thanked: 321 times

Re: Czy jeden grzech ciężki/śmiertelny...

Post autor: Arek » 2024-03-06, 20:26

Albertus pisze: 2024-03-06, 19:57
Arek pisze: 2024-03-06, 18:23 może już prowadzić nas do piekła? Jeśli człowiek nie zdąży się wyspowiadać z tegoż grzechu trafia na wieczne potępienie? Jak mówi Tradycja Kościoła?
Działanie łaski Bożej nie jest ograniczone wyłącznie do sakramentów. Jest coś takiego w nauczaniu Kościoła jak żal doskonały.
Jest, ale jeśli mamy możliwość spowiedzi z którą zwlekamy to już jest nasza wina zaniedbania życia w Łasce Bożej. Myślę, że po popełnieniu grzechu ciężkiego i pełnej jego świadomości należy spieszyć do konfesjonału.
Jezus Chrystus jest moim Królem.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Czy jeden grzech ciężki/śmiertelny...

Post autor: Andej » 2024-03-06, 20:43

Arek pisze: 2024-03-06, 20:26 Jest, ale jeśli mamy możliwość spowiedzi z którą zwlekamy to już jest nasza wina zaniedbania życia w Łasce Bożej. Myślę, że po popełnieniu grzechu ciężkiego i pełnej jego świadomości należy spieszyć do konfesjonału.
Nie wiem, czy należy. Jeśli mam podejrzenie takowego, to pędzę tego samego dnia lub najpóźniej następnego. Bo nie potrafię inaczej. Na szczęście, okazują się tylko podejrzeniami. Jednak ze względu na materię nie dającymi spać.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Albertus
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6016
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 455 times
Been thanked: 919 times

Re: Czy jeden grzech ciężki/śmiertelny...

Post autor: Albertus » 2024-03-06, 20:49

Arek pisze: 2024-03-06, 20:26
Albertus pisze: 2024-03-06, 19:57
Arek pisze: 2024-03-06, 18:23 może już prowadzić nas do piekła? Jeśli człowiek nie zdąży się wyspowiadać z tegoż grzechu trafia na wieczne potępienie? Jak mówi Tradycja Kościoła?
Działanie łaski Bożej nie jest ograniczone wyłącznie do sakramentów. Jest coś takiego w nauczaniu Kościoła jak żal doskonały.
Jest, ale jeśli mamy możliwość spowiedzi z którą zwlekamy to już jest nasza wina zaniedbania życia w Łasce Bożej. Myślę, że po popełnieniu grzechu ciężkiego i pełnej jego świadomości należy spieszyć do konfesjonału.
Ale twoje pytanie było odnośnie do sytuacji gdy ktoś nie zdążył się wyspowiadać przed śmiercią a nie o sytuację gdy ktoś celowo zwlekał.

Arek
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2390
Rejestracja: 29 sie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 300 times
Been thanked: 321 times

Re: Czy jeden grzech ciężki/śmiertelny...

Post autor: Arek » 2024-03-06, 20:56

Tak ale jest często tak z nami, że możemy ale zwlekamy, a czasem nie zdążamy, bo kres życia nas zastaje.
Jezus Chrystus jest moim Królem.

Awatar użytkownika
AdamS.
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1421
Rejestracja: 4 lis 2021
Lokalizacja: Bieszczady
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 549 times
Been thanked: 787 times

Re: Czy jeden grzech ciężki/śmiertelny...

Post autor: AdamS. » 2024-03-07, 11:58

Arek pisze: 2024-03-06, 20:56 Tak ale jest często tak z nami, że możemy ale zwlekamy, a czasem nie zdążamy, bo kres życia nas zastaje.
Modlitwa do Boga, by chronił nas "przed nagłą i niespodziewana śmiercią" tego własnie dotyczy. Nigdy nie bałem się umrzeć śmiercią nagłą - zawsze natomiast się obawiałem, że to mogłoby nastąpić w stanie ciężkiego grzechu. Dlatego starałem się nie zwlekać po każdym upadku ze spowiedzią. Takie wewnętrzne ponaglenie bywało czasem uciążliwe, ale jakże radosna chwila przychodziła z chwilą rozgrzeszenia! Takie poczucie pełnej wolności, że teraz już mogę wszystko - nawet umierać! :)

Timon
Przybysz
Przybysz
Posty: 5
Rejestracja: 7 mar 2024
Been thanked: 2 times

Re: Czy jeden grzech ciężki/śmiertelny...

Post autor: Timon » 2024-03-07, 16:48

W kwestii grzechu ciężkiego i jego konsekwencji, katolicka teologia rozpatruje tę sprawę z wielu perspektyw, uwzględniając zarówno Bożą sprawiedliwość, jak i miłosierdzie. Grzech ciężki, znany również jako grzech śmiertelny, jest tak poważny, że całkowicie odcina naszą duszę od łaski uświęcającej, która jest niezbędna do osiągnięcia zbawienia. Kodeks Prawa Kanonicznego i Katechizm Kościoła Katolickiego wyjaśniają, że do popełnienia grzechu ciężkiego muszą zostać spełnione trzy warunki: powaga materii, pełna świadomość oraz pełne, dobrowolne przyzwolenie.

Mówiąc o konsekwencjach, tak, teoretycznie jeden grzech ciężki może prowadzić do wiecznego potępienia, jeśli nie zostanie wyspowiadany i odpokutowany przed śmiercią. Kościół uczy, że Boże miłosierdzie jest nieskończone, ale wymaga od nas skruchy i pragnienia naprawienia naszego życia. Spowiedź święta jest sakramentem, przez który grzechy są odpuszczane, a dusza przywracana do stanu łaski. Jednak Kościół również uznaje, że Bóg jest wszechmogący i miłosierny, więc istnieją przypadki, w których człowiek może otrzymać Boże miłosierdzie nawet bez formalnej spowiedzi, jeśli naprawdę tego pragnie i ma postanowienie poprawy, ale nie ma możliwości skorzystania z sakramentu (np. z powodu nagłej śmierci).

Tradycja Kościoła podkreśla również rolę troski o nasze duchowe życie i ciągłą konwersję serca do Boga. Święci Ojcowie i teolodzy, tacy jak św. Augustyn czy św. Tomasz z Akwinu, mówili o konieczności ciągłej walki z grzechem i roli pokuty oraz sakramentów w życiu chrześcijanina. Zwracali uwagę na to, że choć grzech ciężki może prowadzić do wiecznej separacji od Boga, nigdy nie jesteśmy pozbawieni szansy na nawrócenie i powrót do łaski, dopóki żyjemy.

Równie ważne jest zrozumienie, że Boże miłosierdzie przezwycięża nasze grzechy, ale wymaga od nas otwartości serca i prawdziwej skruchy. Praktyki takie jak modlitwa, post, jałmużna, czy uczestnictwo w Eucharystii są sposobami na pogłębianie naszej relacji z Bogiem i wzmacnianie naszej woli do unikania grzechu.

W kontekście pytania o wieczne potępienie, ważne jest podkreślenie, że Kościół naucza o istnieniu piekła jako stanu wiecznej separacji od Boga dla tych, którzy świadomie i z pełnym przyzwoleniem odrzucają Boga do końca swojego życia. Nie jest to jednak nauczanie mające na celu zastraszenie, ale przypomnienie o powadze naszych wyborów życiowych i konsekwencjach grzechu.

Zgodnie z nauczaniem Kościoła, ostateczne przeznaczenie każdej duszy zależy od Bożego sądu, który jest sprawiedliwy, ale przede wszystkim pełen miłosierdzia. Dlatego też, choć grzech ciężki jest poważnym zagrożeniem dla naszego zbawienia, zawsze istnieje nadzieja na nawrócenie i uzyskanie przebaczenia dzięki sakramentom i Bożemu miłosierdziu.

Arek
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2390
Rejestracja: 29 sie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 300 times
Been thanked: 321 times

Re: Czy jeden grzech ciężki/śmiertelny...

Post autor: Arek » 2024-03-07, 18:08

Timon pisze: 2024-03-07, 16:48 W kwestii grzechu ciężkiego i jego konsekwencji, katolicka teologia rozpatruje tę sprawę z wielu perspektyw, uwzględniając zarówno Bożą sprawiedliwość, jak i miłosierdzie. Grzech ciężki, znany również jako grzech śmiertelny, jest tak poważny, że całkowicie odcina naszą duszę od łaski uświęcającej, która jest niezbędna do osiągnięcia zbawienia. Kodeks Prawa Kanonicznego i Katechizm Kościoła Katolickiego wyjaśniają, że do popełnienia grzechu ciężkiego muszą zostać spełnione trzy warunki: powaga materii, pełna świadomość oraz pełne, dobrowolne przyzwolenie.

Mówiąc o konsekwencjach, tak, teoretycznie jeden grzech ciężki może prowadzić do wiecznego potępienia, jeśli nie zostanie wyspowiadany i odpokutowany przed śmiercią. Kościół uczy, że Boże miłosierdzie jest nieskończone, ale wymaga od nas skruchy i pragnienia naprawienia naszego życia. Spowiedź święta jest sakramentem, przez który grzechy są odpuszczane, a dusza przywracana do stanu łaski. Jednak Kościół również uznaje, że Bóg jest wszechmogący i miłosierny, więc istnieją przypadki, w których człowiek może otrzymać Boże miłosierdzie nawet bez formalnej spowiedzi, jeśli naprawdę tego pragnie i ma postanowienie poprawy, ale nie ma możliwości skorzystania z sakramentu (np. z powodu nagłej śmierci).

Tradycja Kościoła podkreśla również rolę troski o nasze duchowe życie i ciągłą konwersję serca do Boga. Święci Ojcowie i teolodzy, tacy jak św. Augustyn czy św. Tomasz z Akwinu, mówili o konieczności ciągłej walki z grzechem i roli pokuty oraz sakramentów w życiu chrześcijanina. Zwracali uwagę na to, że choć grzech ciężki może prowadzić do wiecznej separacji od Boga, nigdy nie jesteśmy pozbawieni szansy na nawrócenie i powrót do łaski, dopóki żyjemy.

Równie ważne jest zrozumienie, że Boże miłosierdzie przezwycięża nasze grzechy, ale wymaga od nas otwartości serca i prawdziwej skruchy. Praktyki takie jak modlitwa, post, jałmużna, czy uczestnictwo w Eucharystii są sposobami na pogłębianie naszej relacji z Bogiem i wzmacnianie naszej woli do unikania grzechu.

W kontekście pytania o wieczne potępienie, ważne jest podkreślenie, że Kościół naucza o istnieniu piekła jako stanu wiecznej separacji od Boga dla tych, którzy świadomie i z pełnym przyzwoleniem odrzucają Boga do końca swojego życia. Nie jest to jednak nauczanie mające na celu zastraszenie, ale przypomnienie o powadze naszych wyborów życiowych i konsekwencjach grzechu.

Zgodnie z nauczaniem Kościoła, ostateczne przeznaczenie każdej duszy zależy od Bożego sądu, który jest sprawiedliwy, ale przede wszystkim pełen miłosierdzia. Dlatego też, choć grzech ciężki jest poważnym zagrożeniem dla naszego zbawienia, zawsze istnieje nadzieja na nawrócenie i uzyskanie przebaczenia dzięki sakramentom i Bożemu miłosierdziu.
Jaka piękna wypowiedź, bardzo dziękuję za rzeczowość w tym temacie :-bd
Jezus Chrystus jest moim Królem.

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6284
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 877 times
Been thanked: 712 times

Re: Czy jeden grzech ciężki/śmiertelny...

Post autor: CiekawaXO » 2024-03-07, 19:15

Wygląda mi na gadkę AI...

Arek
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2390
Rejestracja: 29 sie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 300 times
Been thanked: 321 times

Re: Czy jeden grzech ciężki/śmiertelny...

Post autor: Arek » 2024-03-07, 19:35

CiekawaXO pisze: 2024-03-07, 19:15 Wygląda mi na gadkę AI...
Myślisz?
Jezus Chrystus jest moim Królem.

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6284
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 877 times
Been thanked: 712 times

Re: Czy jeden grzech ciężki/śmiertelny...

Post autor: CiekawaXO » 2024-03-07, 19:37

Tak.Wpisze to pytanie do AI i zobaczymy co mi napisze.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13805
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2023 times
Been thanked: 2206 times

Re: Czy jeden grzech ciężki/śmiertelny...

Post autor: sądzony » 2024-03-07, 19:46

Ja wrzuciłem tę wypowiedź do SI i nie jest pewna czy pisała to SI czy człowiek. Osobiście też uważam, że mogło to być wygenerowane, ale pewności nie mam. Tekst jest bardzo wygłaskany jak na ludzką rękę.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13805
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2023 times
Been thanked: 2206 times

Re: Czy jeden grzech ciężki/śmiertelny...

Post autor: sądzony » 2024-03-07, 21:00

Timon pisze: 2024-03-07, 16:48 "(...) konwersję serca do Boga. (...)"
Skąd to sformułowanie? Cóż ma oznaczać?
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

ODPOWIEDZ