Demokracja

[Arek]

Czy ten ustrój mógł powstać pod pozorem oddania głosu ludowi, czy może przejęciu władzy przez osiągnięcie większości. Śmiem twierdzić, że dziś demokracja jawi się jako bardzo niebezpieczny twór. Gdy większość rządząca okazuje się zdemoralizowaną grupą ludzi narzucając swoje prawa tym, którzy mają poglądy prawicowe w tym katolickie.
Zauważam, że droga demokracji może być drogą w ślepy zaułek, gdzie przez lata wypracowuje się pewnymi normami polityczno-ekonomicznymi manipulując społeczeństwem by przejąć ich umysły w celu zniewolenia. Droga ta ma za zadanie wyjałowienia z katolicyzmu i uświadamianie humanitaryzmu. Tak więc czy to czasem nie jest podstęp tzw masonów. Czuję, że podstęp zaczyna przejawiać się silnie w samym Kościele. A przecież Kościół nigdy nie może mieć formy demokracji. Co myślicie? Czy jest jakaś logika w moim rozumowaniu?

[Dezerter]

Piszesz zapewne o współczesnej demokracji a nie greckiej
a jaka mamy alternatywę - zrób sobie przegląd współczesnego świata i zaproponuj coś lepszego.

[marcin]

Jak mowi stare powiedzenie, "gdzie kucharek szesc, tam nie ma co jesc."

[Timon]

Może zacznijmy od podstaw:
Czym dla Ciebie jest demokracja i jakie widzisz w niej główne cechy?

[marcin]

Niewiele rozni sie od monarchii. Ten sam system tylko innaczej nazwany i wiecej ludzi ktorzy maja rozne zdania.
Uwzgledniajac EU, to jeszcze wekszy bajzel.
Podstawa dobrobytu obywateli jest stabilnosc prawa, a w demokracji, zwlaszcza takiej jaka widzimy dzis, to nie tylko niemozliwe, ale i destrukcyjne.
To co jedni zrobia, nastepni niszcza i tak wkolko, a to co jeszcze pozostalo stabilnego, to EU rozwali i rozwala.

[Albertus]

Piszesz zapewne o współczesnej demokracji a nie greckiej
a jaka mamy alternatywę - zrób sobie przegląd współczesnego świata i zaproponuj coś lepszego.

W moim przekonaniu najlepsza byłaby monarchia konstytucyjna.

Tylko to oczywiście mało realne a poza tym wymaga to długiego procesu budowania. Łatwo zburzyć ale przywrócić czy zbudować trudno.

[konserwa]

Dlaczego nie mozna miec altenatywy? Rzym zanim stal sie potega ( militarna, gospodarcza i z najwyzszym dochodem per capita ) najpierw byl zgromadzeniem plemienno-rodowym, pozniej republika, a pozniej cesarstwem ( monarchia ) z senatem. I wowczas dopiero osiagnal szyty swojego rozwoju .
Wydaje mi sie, ze model demokracji zjezdza obecnie w anarchizm , co zaczyna przeobrazac sie w plutokracje z prekariatem spolecznym. Czyli pozniej moze nastapic rozpad organizmow panstwowych i dyktatura "parlamentarna".

[Albertus]

https://pl.wikipedia.org/wiki/Liechtenstein

Niestety to relikt w Europie ale za to jaki piękny...

[marcin]

Dlaczego nie mozna miec altenatywy? Rzym zanim stal sie potega ( militarna, gospodarcza i z najwyzszym dochodem per capita ) najpierw byl zgromadzeniem plemienno-rodowym, pozniej republika, a pozniej cesarstwem ( monarchia ) z senatem. I wowczas dopiero osiagnal szyty swojego rozwoju .
Wydaje mi sie, ze model demokracji zjezdza obecnie w anarchizm , co zaczyna przeobrazac sie w plutokracje z prekariatem spolecznym. Czyli pozniej moze nastapic rozpad organizmow panstwowych i dyktatura "parlamentarna".

A po niej niechybnie kolejna epoka kamienia lupanego.

Dodano po 10 minutach 8 sekundach:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Liechtenstein

Niestety to relikt w Europie ale za to jaki piękny...

W tym bardziej istotne jest zageszczenie, bo zbytnie zageszczenie np. w metropoliach wielu kraji powoduje niesamowite podwyzszenie kosztow, praktycznie wszystkiego. Podatkow, kosztow utrzymania, budowy drog i calej infrastruktury gospodarczej i zaopatrzeniowej, jak i cen wszystkiego.
Mniejsze spoleczenstwa maja wiekszy wplyw na to co sie dzieje i w duzym stopniu unikaja korupcji.

[Albertus]

....

Dodano po 57 sekundach:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Liechtenstein

Niestety to relikt w Europie ale za to jaki piękny...

W tym bardziej istotne jest zageszczenie, bo zbytnie zageszczenie np. w metropoliach wielu kraji powoduje niesamowite podwyzszenie kosztow, praktycznie wszystkiego. Podatkow, kosztow utrzymania, budowy drog i calej infrastruktury gospodarczej i zaopatrzeniowej, jak i cen wszystkiego.
Mniejsze spoleczenstwa maja wiekszy wplyw na to co sie dzieje i w duzym stopniu unikaja korupcji.

No oczywiście małe państwa niezależnie od systemu rządów są lepszym miejscem do życia dla ludzi. Dlatego na przykład rozbicie dzielnicowe było pod wieloma względami błogosławieństwem dla mieszkańców Polski. Problem w tym że muszą mieć odpowiednie warunki aby przetrwać i nie zostać zajęte przez jakieś mocarstwo.

Nie wydaje mi się jednak aby w większych państwach system rządów taki jak w księstwie Lichtensteinu nie był dobry albo byłby gorszy od różnych ustrojów republikańskich.

[Praktyk]

Wszystkie ludzkie modele rządzenia to kompromis między uciskającym a uciskanym.
Gdzie uciskający chce sobie zagwarantować pewność jedzenia i rozmnażania cudzą pracą. A jak nie to... przemoc.

Władza Jezusa ma uwolnić od ucisku w ogóle. Więc każdy z dotychczasowych modeli jest trochę ślepą uliczką, a na pewno nie stanem docelowym. Stanem docelowym jest bezpośrednia monarchia deistyczna

[marcin]

Problem w tym, a raczej w rozumieniu deizmu jest to ze istnieja wrecz setki roznych jego interpretacji.

[Praktyk]

Problem w tym, a raczej w rozumieniu deizmu jest to ze istnieja wrecz setki roznych jego interpretacji.

Dlatego my tak nie chcemy, wolimy pewność i stosujemy Jezusizm