Bumerang ...

[pom]

Czy ktoś zna działanie bumerangu?

[sądzony]

Czy ktoś zna działanie bumerangu?

Moim zdaniem działa jak ster samolotu czy łodzi, ale to tak intuicyjnie.

[Albertus]

Czy ktoś zna działanie bumerangu?

Chodzi ci o psychologiczny "efekt bumerangu"?

http://kanonpojecpsychologicznych.pl/en ... merangowy/

[sądzony]

"Najstarszy zachowany bumerang na świecie odkryto w 1985 w Polsce, w Jaskini Obłazowej. Jest on 71-centymetrowy, wykonany z ciosu mamuta i waży ok. 800 gramów[3], a jego wiek szacuje się na około 23-30[3] tys. lat."

https://pl.wikipedia.org/wiki/Bumerang

[pom]

Mi chodzi w pytaniu czy znacie działanie bumerangu (fizyczne)?

[sądzony]

Mi chodzi w pytaniu czy znacie działanie bumerangu (fizyczne)?

https://pl.wikipedia.org/wiki/Precesja

[marcin]

A ksztalt wspomaga jego ruch obrotowy.
Po prostu nie da sie rzucic bumerang tak by sie nie obracal.

[pom]

Używana przez Aborygenów nazwa brzmi boo-mar-rang, czyli kij, który wraca. Powszechnie uważa się, że bumerangi zawsze wracają do rzucającego, w rzeczywistości dotyczy to tylko niektórych odmian tego narzędzia.

Czy w teologii też jest podobnie? np dajemy dobro wraca dobro, dajemy zło wraca zło itp.

Dodano po 30 minutach 55 sekundach:
Czy istnieje w filozofii `prawo bumerangu`?

[sądzony]

Czy w teologii też jest podobnie? np dajemy dobro wraca dobro, dajemy zło wraca zło itp.
Czy istnieje w filozofii `prawo bumerangu`?

Jest prawo karmy, ale to się ma nijak do chrześcijaństwa
Jest dobro czynione z lęku przed karą, jest dobro czynione ze względu na przyszłą nagrodę i dobro czynione z miłości.
Miłość rozmnaża się poprzez dawanie, im więcej kochasz tym pełniejszy jesteś miłości
Nie postrzegałbym tego jednak w kategoriach "dawania i wracania".

Dawanie jest istotą chrześcijaństwa. Dawanie wynikające z miłości jest budowaniem relacji z Bogiem.
Dawanie jest również wyznacznikiem tego, czy posiadasz.
Fakt, że potrafisz coś dać - prezent, czas, siebie, życie - stanowi o tym na ile "to" posiadasz, nie zaś na ile "to" posiada Ciebie.
Masz coś (w sensie nie jesteś przez to więziony) dopiero wtedy gdy to oddałeś.

[Gzresznik Upadający]

Używana przez Aborygenów nazwa brzmi boo-mar-rang, czyli kij, który wraca. Powszechnie uważa się, że bumerangi zawsze wracają do rzucającego, w rzeczywistości dotyczy to tylko niektórych odmian tego narzędzia.

Czy w teologii też jest podobnie? np dajemy dobro wraca dobro, dajemy zło wraca zło itp.

Dodano po 30 minutach 55 sekundach:
Czy istnieje w filozofii `prawo bumerangu`?

To nie fizyka by dobro dobrem wracało a zło złem.

Sprawa jest troche inna
Bóg tak wszystki delkatnie zarzadza by przy okazji twojej sprawy zalatwic zdecydowanie wiecej niz twoja sprawę.
Kombinuje tak by nie naruszac twojej wolnosci tzn sugeruje , podsuwa rozwiazania itp . Tak bys nie czuł sie przymuszony .
I działa tak bys zaczał o nim mysleć. Tzn zaczął sie przekonywac by istnieje.

Podsumowując karma wraca wtedy gdy Bóg na to zezwoli.

[pom]

Czyli także wolna wola i dążenie do świętości.

Ja bym wolał skupić się na teologii katolickiej.

np

52 Wtedy Jezus rzekł do niego: «Schowaj miecz swój do pochwy, bo wszyscy, którzy za miecz chwytają, od miecza giną.

Czy znacie inne cytaty z Biblii dotyczące hipotetycznego `prawa bumerangu`?

Dodano po 9 minutach 45 sekundach:
@Marek_Piotrowski

Marku, a może jest coś w temacie z Doktorów Kościoła?

Dodano po 29 minutach 19 sekundach:
5 Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, bo Ja Pan, Bóg twój, jestem Bogiem zazdrosnym, który za nieprawość ojców karze synów do trzeciego i czwartego pokolenia, tych, którzy Mnie nienawidzą. 6 Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają moich przykazań.

Dodano po 8 minutach 39 sekundach:
Czy raczej nie ma takiej zależności jak `prawo bumerangu`?

Dodano po 3 minutach 48 sekundach:
Ja nie jestem tego pewny, zastanawiam się. Bo miłość jest dawana bezwarunkowo, Bóg kocha każdego bo jest Bogiem miłości.

Dodano po 15 minutach 50 sekundach:
Wydaje mi się, że Bóg chce wszystkich zbawić, a to od nas zależy czy pójdziemy w kierunku miłości.

[Gzresznik Upadający]

Czyli także wolna wola i dążenie do świętości.

Ja bym wolał skupić się na teologii katolickiej.

np

52 Wtedy Jezus rzekł do niego: «Schowaj miecz swój do pochwy, bo wszyscy, którzy za miecz chwytają, od miecza giną.

Czy znacie inne cytaty z Biblii dotyczące hipotetycznego `prawa bumerangu`?

Dodano po 9 minutach 45 sekundach:
@Marek_Piotrowski

Marku, a może jest coś w temacie z Doktorów Kościoła?

Dodano po 29 minutach 19 sekundach:
5 Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, bo Ja Pan, Bóg twój, jestem Bogiem zazdrosnym, który za nieprawość ojców karze synów do trzeciego i czwartego pokolenia, tych, którzy Mnie nienawidzą. 6 Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają moich przykazań.

Dodano po 8 minutach 39 sekundach:
Czy raczej nie ma takiej zależności jak `prawo bumerangu`?

Dodano po 3 minutach 48 sekundach:
Ja nie jestem tego pewny, zastanawiam się. Bo miłość jest dawana bezwarunkowo, Bóg kocha każdego bo jest Bogiem miłości.

samo to że w wypadku zła do 4 pokolenia a w wypadku dobrego do tysiecznego winno zasugerować ze karma to tylko dla psa.

[pom]

Jednak w Biblii, niekiedy nawet w tych samych księgach, znajdujemy inne wypowiedzi autorów natchnionych, które przeczą tezom o odpowiedzialności pokoleniowej za grzech. W Księdze Proroka Jeremiasza czytamy: „W tych dniach nie będą już więcej mówić: Ojcowie jedli cierpkie jagody, a synom zdrętwiały zęby, lecz: Każdy umrze za swoje własne grzechy; każdemu, kto będzie spożywał cierpkie jagody, zdrętwieją zęby” (Jr 31,29-30). Prorok Ezechiel mówi o odpowiedzialności indywidualnej za grzech: „Na moje życie - wyrocznia Pana Boga. Nie będziecie więcej powtarzali tej przypowieści w Izraelu [Ojcowie jedli zielone winogrona, a zęby ścierpły synom?]. Oto wszystkie osoby są moje: tak osoba ojca, jak osoba syna. Są moje. Umrze tylko ta osoba, która zgrzeszyła. […], która grzeszy. Syn nie ponosi odpowiedzialności za winę swego ojca, ani ojciec - za winę swego syna. Sprawiedliwość sprawiedliwego jemu zostanie przypisana, występek zaś występnego na niego spadnie” (Ez 18,3-4.20). Ta sama zasada odpowiedzialności indywidualnej wybrzmiewa też w Księdze Powtórzonego Prawa (24,16): „Ojcowie nie poniosą śmierci za winy synów ani synowie za winy swych ojców. Każdy umrze za swój własny grzech”.

Natomiast w interpretacji tekstów wskazanych wcześniej, współczesna egzegeza wyjaśnia, że nie chodzi o dosłowną „nieprawość” czy „występek” ojców w znaczeniu ich grzechu osobistego, którego się dopuścili i za który odpowiedzialność poniosą ich dzieci, lecz o ich zły przykład, który miał wpływ na wychowanie ich dzieci, które postępując podobnie, jak ich ojcowie, umrą „za swój własny grzech”.

https://liturgia.wiara.pl/doc/2824040.E ... leniowym/2

Dodano po 4 minutach 43 sekundach:

Rabbi, kto zgrzeszył, że się urodził niewidomym - on czy jego rodzice?” Odpowiedź Jezusa jest nader czytelna: „Ani on nie zgrzeszył, ani rodzice jego, ale [stało się tak], aby się na nim objawiły sprawy Boże” (J 9,1-3). W ten sposób Pan Jezus wyraźnie odcina się od wiązania choroby dziecka z grzechem rodziców czy dziadków, z takim „pokoleniowym obciążeniem”.

Dodano po 3 minutach 20 sekundach:

„Grzech pokoleniowy” stoi w sprzeczności z prawdą o Bożym Miłosierdziu i o Jego przebaczającej Miłości. Jeśli nawet Lud Starego Przymierza dopatrywał się w różnych nieszczęściach kary Bożej za winy przodków, to Ludowi Nowego Przymierza takie przeświadczenie jest obce. Ta wyraźna zmiana optyki wiąże się z misją Wcielonego Syna Bożego, który doskonale wypełnił Prawo i Proroków, zwiastując miłość i miłosierdzie Boga. Wcześniej na gruncie legalizmu żydowskiego w Bogu widziano przede wszystkim Sędziego, skorego do wymierzania kary. Obraz Boga jako miłosiernego Ojca nie dopuszcza takiej myśli; otwiera człowieka na możliwość zyskania Bożego przebaczenia, ułaskawienia w każdej sytuacji.

Dodano po 21 minutach 7 sekundach:

W adhortacji apostolskiej Reconciliatio et paenitentia (nr 16) św. Jan Paweł II, przekonuje, że „grzech w znaczeniu prawdziwym i właściwym jest zawsze aktem konkretnej osoby, ponieważ jest aktem wolności poszczególnego człowieka, a nie aktem grupy czy wspólnoty”.

W Katechizmie Kościoła Katolickiego (nr 1857) czytamy, że „aby grzech był śmiertelny, są konieczne jednocześnie trzy warunki: ‘Grzechem śmiertelnym jest ten, który dotyczy materii poważnej i który nadto został popełniony z pełną świadomością i całkowitą zgodą’ (św. Tomasz z Akwinu, STh I-II, 88,2)”. Człowiek nie ponosi kary za niepopełniony czyn, np. za grzech prapradziadka. Zadośćuczynić i pokutować trzeba za swoje grzechy (zob. KKK 1459).

Dodano po 8 minutach 17 sekundach:

Konkluzja: Mając na uwadze wszystkie poczynione uwagi, postuluje się, by władza kościelna jednoznacznie ostrzegała przed używaniem w przepowiadaniu pojęć: „grzech pokoleniowy” i „uzdrowienie międzypokoleniowe”. Powinna też oficjalnie zakazać celebrowania Mszy świętych i nabożeństw z modlitwą o uzdrowienie z grzechów pokoleniowych czy o uzdrowienie międzypokoleniowe.

https://liturgia.wiara.pl/doc/2824040.E ... leniowym/4

Czyli `prawo bumerangu` nie istnieje.

[Gzresznik Upadający]

Te cztery pokolenia to okres kiedy jest pamięć w rodzinie o dziadkach i pradziadkach. Kiedy ich działanie w rodzinie ma jeszcze wpływ poprzez psychologię zwykle. Kiedy pamięta sie porzekadła pamięta sie sposób działania dziadków przekazywany przez pokolenia.
NP alkoholizm laczony z DDA itd.
Po prostu przyroda.

[pom]

[Niech pokładają] nadzieję w miłosierdziu Moim najwięksi grzesznicy. Oni mają prawo przed innymi do ufności w przepaść miłosierdzia Mojego. Córko Moja, pisz o Moim miłosierdziu dla dusz znękanych. Rozkosz Mi sprawiają dusze, które się odwołują do Mojego miłosierdzia. Takim duszom udzielam łask ponad ich życzenia. Nie mogę karać, choćby ktoś był największym grzesznikiem, jeżeli odwołuje się do Mej litości, ale usprawiedliwiam go w niezgłębionym miłosierdziu Swoim. Napisz: Nim przyjdę jako Sędzia sprawiedliwy, otwieram wpierw na oścież drzwi miłosierdzia Mojego. Kto nie chce przejść przez drzwi miłosierdzia Mojego, ten musi przejść przez drzwi sprawiedliwości Mojej… (Dz. 1146).