Brak chęci uczestniczenia we wspólnocie

Piszemy tutaj wszystkie rozterki w naszym życiu duchowym. Rady na temat naszego życia w Kościele katolickim, pouczenie, itp.
Awatar użytkownika
Snufkin
Przybysz
Przybysz
Posty: 5
Rejestracja: 9 sty 2024
Wyznanie: Chrześcijanin
Been thanked: 1 time

Brak chęci uczestniczenia we wspólnocie

Post autor: Snufkin » 2024-03-22, 09:09

Zacznę od tego, że zostałem "wychowany" w wierze katolickiej. Polegało to na zmuszaniu mnie do kościoła, przez co w wieku ok. 7 lat sam zacząłem się deklarować jako ateista i przestałem chodzić do kościoła, rodziców przekonał proboszcz (powiedział, że kiedyś wrócę i miał rację, ale o tym potem). Rodzice nie przekazali mi wiary, nie wiem nawet, czy kiedyś od nich usłyszałem coś o Bogu - komunia była, dla prezentów oczywiście. W szkole prawie to samo, nawet jako ateista chodziłem na lekcję i dalej w klasie maturalnej chodzę, ale nigdy nie usłyszałem Ewangelii. Nawrócili mnie protestanci przez internet.

Po nawróceniu zacząłem czytać Biblię i postanowiłem wrócić do kościoła (katolickiego), przystąpiłem do bierzmowania i uczęszczałem do kościoła 2-4 razy w tygodniu. Mimo moich szczerych chęci wspólnota mnie nie chciała, nawet nie wiem czy można tych ludzi nazwać wspólnotą, bo nikt do siebie nie gadał. Nie ma tam moich rówieśników z uwagi na małą miejscowość, dla młodzieży nie da się niczego zorganizować, bo w całym liceum na religię chodzi ~10 osób (w tym niewierzący). Przed nawróceniem miałem dużo znajomych, teraz nikogo nie mam. Nie mam kontaktu z nikim, o Bogu mogę rozmawiać tylko przez internet lub z księdzem na religii, aczkolwiek ze względu na obszerny program nauczania (który ma swoje wady, w mojej ocenie jest o wszystkim i o niczym jednocześnie), nie da się prowadzić rozmowy na poważnie.

Przestałem chodzić do kościoła (ale dalej czytam Biblię i się edukuję, czytam książki o chrześcijaństwie). Nie mam chęci tam wracać, do tego byłem straszony piekłem przez nauczycielkę z tego powodu. Mój problem z kościołem (jako wspólnotą) nie jest spowodowany poglądami teologicznymi.

Czy moja sytuacja i dalszy brak uczestniczenia w kościele doprowadzi mnie (według KK) do piekła? Nie mam zamiaru tam wracać (wiem, że Eucharystia jest ważna i łamię do tego 3 przykazanie), ale dla mnie to jest jak przekleństwo. Ja nie przesadzam ani nie usprawiedliwiam lenistwa, po prostu kościół na mnie źle wpływa. Ślubu nie mam zamiaru brać (praktykuję celibat), więc dodatkowej motywacji na próbę nawiązania jakichkolwiek relacji ze wspólnotą (gdy ona tego nie chce) nie mam. Nie wymagam korzyści od kościoła i wspólnoty, jeżeli to tak zabrzmiało, po prostu trochę zrozumienia i może nawet głupiego "jak się masz?".

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2544
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 154 times
Been thanked: 412 times

Re: Brak chęci uczestniczenia we wspólnocie

Post autor: Abstract » 2024-03-22, 09:30

Snufkin polecam ci książkę "Listy starego diabła do młodego" C.S. Lewisa. Nawiązuje wiele do twoich perypetii.
Jeśli sposób bycia wspólnoty cię odrzuca spróbuj być tym co zmienia wspólnote a nie biernym biorcą. Prawdopodobnie postrzegasz ją w krzywym zwierciadle, ludzie są złożeni i różnorodni.

Im mniej danych tym bardziej spójna historia.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13805
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2023 times
Been thanked: 2206 times

Re: Brak chęci uczestniczenia we wspólnocie

Post autor: sądzony » 2024-03-22, 11:03

Snufkin pisze: 2024-03-22, 09:09 Czy moja sytuacja i dalszy brak uczestniczenia w kościele doprowadzi mnie (według KK) do piekła?
Kościół piszemy przez duże "K".
Istnieje prawdopodobieństwo, że Twoja postawa nie zaprowadzi Cię do Królestwa Bożego.
Nie do nas należy jednak osąd Twojego serca.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Snufkin
Przybysz
Przybysz
Posty: 5
Rejestracja: 9 sty 2024
Wyznanie: Chrześcijanin
Been thanked: 1 time

Re: Brak chęci uczestniczenia we wspólnocie

Post autor: Snufkin » 2024-03-22, 12:05

czyli apostazja?

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13805
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2023 times
Been thanked: 2206 times

Re: Brak chęci uczestniczenia we wspólnocie

Post autor: sądzony » 2024-03-22, 12:13

Snufkin pisze: 2024-03-22, 12:05 czyli apostazja?
Chyba jesteś młodym człowiekiem. Kościół jest ważny. Ja zacząłem to pojmować w wieku około 40 lat. Nikt nie zmusi Cię do powrotu do Sakramentów, ale pewnie każdy katolik tego by dla Ciebie chciał. Jeżeli sumienie prowadzi Cię poza Kościół, słuchaj sumienia. Niemniej jednak Twoja wiara nastawiona jest na poszukiwanie prawdy, relacje z Bogiem i rozwój duchowy ja zakładam i wierzę, że wrócisz.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Gzresznik Upadający
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3469
Rejestracja: 21 cze 2021
Has thanked: 159 times
Been thanked: 361 times

Re: Brak chęci uczestniczenia we wspólnocie

Post autor: Gzresznik Upadający » 2024-03-22, 14:29

Pytanie. Kochasz albo przynajmniej chcesz kochać Boga?

Awatar użytkownika
Morkej
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1722
Rejestracja: 2 wrz 2018
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 65 times
Been thanked: 354 times

Re: Brak chęci uczestniczenia we wspólnocie

Post autor: Morkej » 2024-03-22, 16:40

Snufkin pisze: 2024-03-22, 09:09 Mimo moich szczerych chęci wspólnota mnie nie chciała, nawet nie wiem czy można tych ludzi nazwać wspólnotą, bo nikt do siebie nie gadał.
Co to dokładnie Snufkin znaczy? Z jakimi chęciami wychodziłeś do tej wspólnoty i w jaki sposób zostałeś odrzucony?
Snufkin pisze: 2024-03-22, 09:09 Przed nawróceniem miałem dużo znajomych, teraz nikogo nie mam. Nie mam kontaktu z nikim (...)
A jaki powód był takiej zmiany sytuacji o 180 stopni?
Snufkin pisze: 2024-03-22, 09:09 Nie mam chęci tam wracać, do tego byłem straszony piekłem przez nauczycielkę z tego powodu. Mój problem z kościołem (jako wspólnotą) nie jest spowodowany poglądami teologicznymi.
W szpitalach czy jakiś przychodniach zawsze istnieje szansa, że możesz natrafić na jakiegoś niemiłego lekarza, albo który zrobi coś niedbale, niedokładnie itd. Ale czy po takim pojedynczym negatywnym doświadczeniu - lub kilku - postanowiłbyś zupełnie zrezygnować z chodzenia do lekarzy, odrzuciłbyś standardową medycynę na rzecz medycyny niekonwencjonalnej albo w ogóle zaprzestał się leczyć?
W Kościele jest podobnie. Zdarza się, niestety, że możemy natrafić na jakieś osoby świeckie lub duchowne, z którymi niekoniecznie będziemy mieć dobre doświadczenia.
Ale jeżeli traktuję swoją wiarę na poważnie, to w moim interesie leży to, aby starać się naprawiać (na ile to możliwe) błędy, zło i wszelkiego rodzaju patologie mające miejsce w Kościele.
Oczekuj Pana, bądź mężny w działaniu i umacniaj się w sobie; nie trać ufności, nie poddawaj się,
lecz ciałem i duszą walcz o chwałę Bożą. - Tomasz à Kempis

Albertus
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6016
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 455 times
Been thanked: 919 times

Re: Brak chęci uczestniczenia we wspólnocie

Post autor: Albertus » 2024-03-22, 16:49

Morkej pisze: 2024-03-22, 16:40
Snufkin pisze: 2024-03-22, 09:09 Mimo moich szczerych chęci wspólnota mnie nie chciała, nawet nie wiem czy można tych ludzi nazwać wspólnotą, bo nikt do siebie nie gadał.
Co to dokładnie Snufkin znaczy? Z jakimi chęciami wychodziłeś do tej wspólnoty i w jaki sposób zostałeś odrzucony?
No właśnie. Dlaczego uważasz że wspólnota cię nie chciała? Na jakiej podstawie tak myślisz?

Gzresznik Upadający
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3469
Rejestracja: 21 cze 2021
Has thanked: 159 times
Been thanked: 361 times

Re: Brak chęci uczestniczenia we wspólnocie

Post autor: Gzresznik Upadający » 2024-03-22, 21:48

Pytacie jakbyście nie czytali.
Prościej nie mogl napisać.
Kościół kojarzy sie z przymusem. ( nie wiem jak i w jaki sposób egzekwowano chodzenie do kościoła)
Człowiek czyta biblię i stracił znajomych ze świata znaczy podszedł na poważnie do nawrócenia.
Podejrzewam ze nie wpasował sie we wspólnotę bo trafil na wspólnotę o innym charyzmacie niż szukal. Szukam grupy z którą nawiąże kontakt taki miedzypersonalny.To tak jakby zakonnik z np franciszkanów trafil do trapistów... NO NIE WYJDZIE..
No i ewidentnie nie odrzucił KK bo mówi o tym ze nie jest dobrze jesli chodzi o trzecie przykazanie bo nie chodzi do kościoła w niedzielę. Gdyby przyjął protestanckie juz byśmy o tym.wiedzieli.To my mielibyśmy problem z tłumaczeniem skąd obrazy i figury w kościołach.No i gada z księdzem ze lekcji Malo

Młody człowieku. Na mój gust powinieneś sie z powrotem zaprzyjaźniać z kościołem.
Siedzenie kiedy nikogo nie ma w kościele ma plusy. Można sobie sluchac sporo muzyki chrześcijańskiej .
Można słuchać kazan mądrych księży w necie.
Az serce zacznie tęsknić za pełnym powrotem.

A i jak będziesz sobie tak " po godzinach przebywal w kościele pomódl sie za tych co mieli zaprzyjaźniać cie z Bogiem.
Żeby im wybaczyl wszystko bo nie wiedzieli co czynią

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6284
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 877 times
Been thanked: 712 times

Re: Brak chęci uczestniczenia we wspólnocie

Post autor: CiekawaXO » 2024-03-23, 19:46

Wg KK nie doprowadzi cię do piekła, bo KK tak nie naucza.
Poza KK też jest zbawienie-patrz protestanci.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 15000
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4218 times
Been thanked: 2958 times
Kontakt:

Re: Brak chęci uczestniczenia we wspólnocie

Post autor: Dezerter » 2024-03-23, 20:25

Ciekawa nie narażaj swoimi skrótami myślowymi czytelników na popadnięcie w błąd.
Zbawienia nie jesteśmy nawet pewni w KK a co dopiero u tych, którzy mają dużo mniej Prawdy o Bogu.

A teraz wspólnota
mogę ci zaoferować naszą
- idź do księdza i katechety i zaproponuj założenie jakiejś młodzieżowej, a nóż wypali?
- poszukaj w necie w okolicznych parafiach, popytaj znajomych wierzących jakie fajne wspólnoty działają w okolicy
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6284
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 877 times
Been thanked: 712 times

Re: Brak chęci uczestniczenia we wspólnocie

Post autor: CiekawaXO » 2024-03-23, 20:41

To twoim zdaniem protestanci nie mają dostępu do Zbawienia?
W takim razie poucz mnie jak to jest w istocie.

Podtrzymuje zdanie:
KK nie naucza, że jak się z niego odejdzie, to będzie się potępionym. Jeśli się mylę: gdzie to jest napisane?
Nie jest to skrót myślowy.
Odnieś się gdzie popełniłam błąd KONKRETNIE, bo ja z kolei nie rozumiem twojego skrótu myślowego.
Przecież on nie porzuca wiary, chyba ci się pomyliło z apostazją.

A to co napisałeś, jakoby ja napisałam, że ktoś może być pewny zbawienia, to zmyśliłeś-nic takiego nie napisałam. Pisz uważniej.
Napisałam że KK nie odmawia nikomu Zbawienia.
Ostatnio zmieniony 2024-03-23, 20:53 przez CiekawaXO, łącznie zmieniany 4 razy.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 15000
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4218 times
Been thanked: 2958 times
Kontakt:

Re: Brak chęci uczestniczenia we wspólnocie

Post autor: Dezerter » 2024-03-23, 23:06

CiekawaXO pisze: 2024-03-23, 19:46 Wg KK nie doprowadzi cię do piekła, bo KK tak nie naucza.
Poza KK też jest zbawienie-patrz protestanci.
Człowiek pyta
Czy moja sytuacja i dalszy brak uczestniczenia w kościele doprowadzi mnie (według KK) do piekła?
Mówiąc o kompletnym zerwaniu z praktykowaniem wiary katolickiej, czyli nie przestrzeganiu przykazań KK, nie przyjmowaniu Sakramentów czyli życia świadomego w grzechach ciężkich
a ty mu odpowiadasz jw twierdząc, że KK nie naucza, że życie w grzechach ciężkich skutkuje piekłem :-o
A drugie zdanie to jest prawdziwe, tylko trzeba je rozumieć czego dotyczy
ale to nie temat na ten wątek
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6284
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 877 times
Been thanked: 712 times

Re: Brak chęci uczestniczenia we wspólnocie

Post autor: CiekawaXO » 2024-03-24, 02:06

Kwestia interpretacji. W takim razie, każdy pytający mnie protestant, musi liczyć na taką odpowiedź:poza KK nie ma Zbawienia, bo nie przestrzegają oni 10 przykazań.
Piszę któryś raz :nie interesuje mnie co ty uważasz, i pytam któryś raz:daj mi podkładkę, zapis, gdzie Kościół naucza, że protestanci nie mogą być Zbawieni. Czekam.
Odpowiedz merytorycznie, cytując Kościół, że jeśli ktoś nie chce być w KK, nie będzie zbawiony. Nie odpuszczę.

Autorze wątku? Planujesz świadomie żyć w grzechach ciężkich?

Dodano po 19 minutach 30 sekundach:
@Snufkin Jak się masz?
Zadałam to pytanie, a jestem w Kościele. Czy teraz zmieniłeś zdanie o Wspólnocie?

Rozumiem cię doskonale, że często to jakie są przy kościelne wspólnoty, rzutuje na cały KOŚCIÓŁ.Ale KK to nie jakaś Odnowa czy inne nie wiadomo co, to coś więcej.

Piszesz ze nie masz przyjaciół... Pozbyłeś się ludzi że swojego życia? Wyjaśnij mi to.
Ostatnio zmieniony 2024-03-24, 02:09 przez CiekawaXO, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6284
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 877 times
Been thanked: 712 times

Re: Brak chęci uczestniczenia we wspólnocie

Post autor: CiekawaXO » 2024-03-24, 06:21

sądzony pisze: 2024-03-22, 11:03
Snufkin pisze: 2024-03-22, 09:09 Czy moja sytuacja i dalszy brak uczestniczenia w kościele doprowadzi mnie (według KK) do piekła?
Kościół piszemy przez duże "K".
Istnieje prawdopodobieństwo, że Twoja postawa nie zaprowadzi Cię do Królestwa Bożego.
Nie do nas należy jednak osąd Twojego serca.
A konkretnie jaka postawa? On wierzy w Jezusa...

Dodano po 13 minutach 49 sekundach:
KRK nie twierdzi, że jest Kościołem jedno-zbawczym
KRK twierdzi, bo tak wynika z Biblii, że poza Kościołem (Powszechnym) nie ma pewności zbawienia. Twierdzi również - podobnie zapewne jak twój Kościół Zielonoświątkowy - że K. Katolicki jest najlepsza i najpewniejszą drogą zbawienia. Twierdzi również, że na zbawienie mogą liczyć również :
- inni ochrzczeni chrześcijanie
- żydzi
- nawet muzułmanie jako przynależący w pewnym stopniu do "ludów Księgi" (Biblii)
- inni pobożnie żyjący ludzie szukający bezskutecznie Boga
To jest oficjalna nauka KRK - jak to jest "jednozbawczość" :evil: :-?
Chłopie - nie masz pojęcia co mówisz!
Ostatnio coraz częściej słyszy się głosy od poważnych i prominentnych księży, że należy się zastanowić nad sensem misji!
a ty tu jakieś relikty przeszłości wyciągasz sprzed 100 lat - kiedyś taka była nauka w KRK, ale to zamierzchła przeszłość - od SW II już nieaktualna.
Prawda o współczesnym KRK jest taka, że przyjął wiele nauk, które głosił Hus, Erazm, Luter, a bardziej współcześniejszej - ODŚ od Zielonych, Kurs Alfa od Anglikanów, Kurs Filip od protestantów itd itp. Nauczanie ks Baschabory na stadionie - w założonym wątku, antykatolicki protestant nazwał "mądre nauczanie pastora"
Duch Święty od kilkudziesięciu lat wylewa się obficie na całym świecie prowadząc wiele denominacji do jedności i pokazując, że jest jeden Kościół Powszechny, jedna głowa Jezus Chrystus, Jeden Duch Św działający w tym Kościele i wbija nam do łbów, że jesteśmy jednym Ludem Bożym, ...
a my dalej swoje , każdy lepszy do drugiego - wszyscy zwiedzeni, tylko my ci najlepsiejsi! :oops:
ilekroć się chrześcijanie żrą na forach, to mi jest po prostu wstyd
! - przed Jezusem :idea:
i przepraszam Go za to, za naszą głupotę i małostkowość, za zasklepienie w pysze, "rozmawialiśmy o tym, kto z nas jest tym pierwszym"
- znasz te słowa?
jesteś pewien, że nauczyły cię czegoś?
szalom
Wiesz kto to napisał @Dezerter ?Ty.
,, Napisałeś :poza Kościołem Powszechnym nie ma pewności Zbawienia,,-a w Kościele Katolickim masz pewność Zbawienia? Czy tylko ulatwioną drogę? Bo twój skrót myślowy powoduje, że wysnuwa się wniosek, że w KK jest pewność Zbawienia, czyli każdy kto jest w KK będzie Zbawiony. A to nieprawda.
Ostatnio zmieniony 2024-03-24, 06:43 przez CiekawaXO, łącznie zmieniany 3 razy.

ODPOWIEDZ