Czy to grzech ciężki?

Rozmowa na temat sakramentów Kościoła świętego, poparcie ich Biblią, ich ważność, przystępowanie do nich, itp.
ODPOWIEDZ
Polak
Przybysz
Przybysz
Posty: 2
Rejestracja: 27 mar 2024

Czy to grzech ciężki?

Post autor: Polak » 2024-03-29, 16:42

Byłem u spowiedzi ale przypomniał mi się grzech.
1Często w rozmowie ze znajomymi przysięgałem na Boga. Bez żadnej nienawiści czy braku szacunku ale jakoś tak po prostu, nawet nie dbałem o to czy to prawda czy nie czasem. Nie był to grzech zatajony tylko przypomniał mi się już po spowiedzi.
2I drugie czy świadome jeżdżenie bez biletu to grzech ciężki? Bóg zapłać.
3 i czy 1 lub 2 razowe zjedzenie świadome mięsa w piątek to grzech ciężki
Ostatnio zmieniony 2024-03-29, 17:08 przez Polak, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
AdamS.
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1425
Rejestracja: 4 lis 2021
Lokalizacja: Bieszczady
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 553 times
Been thanked: 790 times

Re: Czy to grzech ciężki?

Post autor: AdamS. » 2024-03-30, 12:58

Polak pisze: 2024-03-29, 16:42 Byłem u spowiedzi ale przypomniał mi się grzech.
1Często w rozmowie ze znajomymi przysięgałem na Boga. Bez żadnej nienawiści czy braku szacunku ale jakoś tak po prostu, nawet nie dbałem o to czy to prawda czy nie czasem. Nie był to grzech zatajony tylko przypomniał mi się już po spowiedzi.
2I drugie czy świadome jeżdżenie bez biletu to grzech ciężki? Bóg zapłać.
3 i czy 1 lub 2 razowe zjedzenie świadome mięsa w piątek to grzech ciężki
Ciężaru tych grzechów nie zamierzam oceniać, bo to nie moja kompetencja (choć wydają się być raczej niewielkiej wagi). Myślę, że w zupełności wystarczy Twoja szczera skrucha (którą w zasadzie już tutaj wyraziłeś) i postanowienie, aby do tych grzechów nie wracać. A samą postać grzechu po prostu wyznasz przy następnej spowiedzi.

Po chwili się zastanowiłem nad tym pierwszym - bo wszystko zależy od tego, jakiej wagi była to przysięga. Bo jeśli wagi wielkiej (np. dla poświadczenia nieprawdy przeciwko komuś, to uznałbym to za grzech ciężki). Ale jeśli w sytuacjach błahych, to podciągnąłbym pod drugie przykazanie "Nie będziesz brał imienia Pana Boga swego na daremno". Wystrzegaj się tego na przyszłość, bo to jest miarą, czy poważnie traktujesz Boga i czy naprawdę Go kochasz.

Życzę Ci, drogi Bracie, radosnego przeżywania tajemnicy śmierci naszego Pana i Jego Zmartwychwstania! W nim zwycięstwo nad każdym naszym grzechem! Alleluja!

ODPOWIEDZ