Czym jest moc sakramentu małżeństwa?
„Mąż przyszedł z opętaną kobietą na egzorcyzm. Straszliwa siła, straszne opętanie. Sześciu potężnych mężczyzn nie było w stanie jej utrzymać i kiedy zaczął się egzorcyzm, natychmiast wyrzuciła ręce i sześciu facetów poleciało na ścianę. Zaczęła biec z kościoła, wybiegła na ulicę potwornie rycząc. Uparł się mąż, klęknął szybko przy egzorcyście i powiedział “Księże, ksiądz odmówi nade mną egzorcyzmy. Przecież to jest moja żona! Jedno ciało. Już nie ma ona i ja. Jesteśmy my. Jedno serce, jedna dusza. Połączeni na zawsze razem.” I ksiądz zaczął odmawiać egzorcyzm nad nim i w tym momencie ta kobieta upadła, zupełnie sparaliżowana została przyniesiona przed ołtarz. Egzorcyzm został odprawiony nad mężczyzną do końca. Kobieta została całkowicie uwolniona.
Wy rodzice, mężu, żono macie moc uwalniania od złych duchów, swojego męża, swoją żonę! Widzisz, że Twój mąż przestaje Cię kochać, że zakochuje się w jakiejś innej kobiecie, że ma romans z kimś w pracy…. Masz moc , w Imię Jezusa Chrystusa, na mocy sakramentu małżeństwa łamać moc więzów duchowych i emocjonalnych albo seksualnych i oddalić grzech pomiędzy Twoim mężem, a tą kobietą.
Możesz tak się modlić:
Panie Jezu, W Imię Jezusa Chrystusa, na mocy sakramentu małżeństwa ja żona łamię i rozrywam więzy duchowo emocjonalne i seksualne pomiędzy moim mężem a Tą kobietą. W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.
I będziesz zdumiona efektami. Tak możesz modlić się nad alkoholikiem, tak możesz się modlić nad kimś kto się stoczył w grzech jakiegoś nałogu, w ten sposób … I wiecie kiedy ja tego doświadczam, mocy modlitwy małżeńskiej, gdzie nawet egzorcysta nie jest w stanie uwolnić od złego ducha kogoś, a moc błogosławiąc mąż żonę a żona błogosławiąc męża uzyskuje to za pomocą krótkiej czasami modlitwy, to mi się oczy otwierają ze zdumienia.
Wersja modlitwy dla męża może wyglądać tak:
Panie Jezu, W Imię Jezusa Chrystusa, na mocy sakramentu małżeństwa ja mąż łamię i rozrywam więzy duchowo emocjonalne i seksualne pomiędzy moją żoną a Tym mężczyzną. W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego”
Mieszane uczucia
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19236
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2648 times
- Been thanked: 4665 times
- Kontakt:
Mieszane uczucia
Takie nauczanie dziś przeczytałem (ks.Chmielewski SDB, Wojownicy Maryi) i mam mieszane uczucia, ciekawy jestem Waszych opinii:
-
- Elitarny komentator
- Posty: 3495
- Rejestracja: 21 cze 2021
- Has thanked: 159 times
- Been thanked: 368 times
Re: Mieszane uczucia
Myślę że wiara czyni cuda. I tu właśnie to zadziałało..Chłop poważnie podszedł do sakramentu małżeństwa.
Jak to mówią jak Pan Bóg dopuści to i z kija wypuści.
W końcu MALZENSTWO TO JEST SAKRAMENT.
A że rytuał Rzymski tego nie przewiduje,?
Dodano po 2 minutach 18 sekundach:
Jeżeli ludzie są w stanie obłożyć się klątwami tzn dopuścić złego ducha do władzy nad powierzona sobie osobą to czemu w drugą stronę miałoby nie działać?
Jak to mówią jak Pan Bóg dopuści to i z kija wypuści.
W końcu MALZENSTWO TO JEST SAKRAMENT.
A że rytuał Rzymski tego nie przewiduje,?
Dodano po 2 minutach 18 sekundach:
Jeżeli ludzie są w stanie obłożyć się klątwami tzn dopuścić złego ducha do władzy nad powierzona sobie osobą to czemu w drugą stronę miałoby nie działać?
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13865
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2032 times
- Been thanked: 2216 times
Re: Mieszane uczucia
Nie lubię Chmielewskiego, nie lubię Wojowników, nie przepadam za takimi "zabawami w egzorcyzmy domowe", słyszałem że wojownicy coś takiego promują. Mówił mi o tym mój były mechanik samochodowy należący do odnowy i fascynujący się p. Dominiakiem i Wojownikami. Pokazywał mi nawet w warsztacie jaką modlitwę odmawiać nad chorym dzieckiem w domu, by "wygonić" chorobę. Zupełnie nie moja bajka, nie kupuję tego. Co nie oznacza oczywiście, że to może nie zadziałać. Czasem Bóg, szczególnie opornych, przekonuje wręcz organoleptycznym cudem. Mi jednak to tego dalej niż bliżej.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
-
- Super gaduła
- Posty: 1200
- Rejestracja: 28 wrz 2020
- Has thanked: 473 times
- Been thanked: 197 times
Re: Mieszane uczucia
Hmmm. To co zobaczylem, opisac sprobuje.
Bylo to lat kilka temu, w cerkwi prawoslawnej.
Kilku osilkow w czasie liturgii przyprowadzilo dziewczyne, dosyc drobna, cala wytatuowana.
Weszli do cerkwii ... i zaczal sie ryk i wyzwiska - jej usta caly czas miotaly jakies przeklenstwa. Drobna dziewczyna , a z pieciu tegich chlopow ledwo ja moglo utrzymac, kopala i wierzgala, plula, obnazala sie, jak jednemu przywalila, to byl taki knock-aut, ze facet ledwo sie z podlogi pozbieral.
Ksiadz wzial stule, nalozyl na nia o zaczal sie modlic, odprawil wskazany egzorcyzm.
Po kilku-kilkunastu minutach dziewczyna byla na kolanach i plakala tak rzewnymi lzami, ze o malo co, a nastapilby potop.
Przepraszala wszystkich, wyspowiadala sie , jakis spokoj zagoscil na jej twarzy.
Moze nie warto jednak tak calkiem bokiem do Chmielewskiego ( tez mi gra na nerwach ) czy do wojownikow ( nie moje klimaty ) ...
jestesmy tylko nieuzytecznymi narzedziami w reku Boga, a jednak dajmy sie przez Boga uzyc, gdy przyjdzie taka potrzeba ... i z szacunkiem do innych narzedzi, bo i one bywaja w reku Boga.
Ps: a kogo intereuja "zakony rycerskie" to wpadlem na strone Rycerzy sw.Jana Pawla II.
Niezla inicjatywa.
Mozna rowniez do Krzyzakow - biuro maja w Wiedniu.
Pozdrawiam.
Bylo to lat kilka temu, w cerkwi prawoslawnej.
Kilku osilkow w czasie liturgii przyprowadzilo dziewczyne, dosyc drobna, cala wytatuowana.
Weszli do cerkwii ... i zaczal sie ryk i wyzwiska - jej usta caly czas miotaly jakies przeklenstwa. Drobna dziewczyna , a z pieciu tegich chlopow ledwo ja moglo utrzymac, kopala i wierzgala, plula, obnazala sie, jak jednemu przywalila, to byl taki knock-aut, ze facet ledwo sie z podlogi pozbieral.
Ksiadz wzial stule, nalozyl na nia o zaczal sie modlic, odprawil wskazany egzorcyzm.
Po kilku-kilkunastu minutach dziewczyna byla na kolanach i plakala tak rzewnymi lzami, ze o malo co, a nastapilby potop.
Przepraszala wszystkich, wyspowiadala sie , jakis spokoj zagoscil na jej twarzy.
Moze nie warto jednak tak calkiem bokiem do Chmielewskiego ( tez mi gra na nerwach ) czy do wojownikow ( nie moje klimaty ) ...
jestesmy tylko nieuzytecznymi narzedziami w reku Boga, a jednak dajmy sie przez Boga uzyc, gdy przyjdzie taka potrzeba ... i z szacunkiem do innych narzedzi, bo i one bywaja w reku Boga.
Ps: a kogo intereuja "zakony rycerskie" to wpadlem na strone Rycerzy sw.Jana Pawla II.
Niezla inicjatywa.
Mozna rowniez do Krzyzakow - biuro maja w Wiedniu.
Pozdrawiam.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 15057
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4239 times
- Been thanked: 2969 times
- Kontakt:
Re: Mieszane uczucia
A ja się zastanawiałem w jakimś wątku czy ks. Chmielewski jest charyzmatykiem
A sam opisany przypadek - dziwny, nietypowy, zaskakujący
ale czy widzę w tym coś złego, niewłaściwego?
Chyba nie
Mt 19,5-6
19 5 I rzekł: Dlatego opuści człowiek ojca i matkę i złączy się ze swoją żoną, i będą oboje jednym ciałem. 6 A tak już nie są dwoje, lecz jedno ciało.
małżonkowie są szafarzami sakramentu małżeństwa a Jezus jego uczestnikiem zaproszonym do współudziału, jest fundamentem tego sakramentu.
Marku z moich odprysków informacji wynika, że wiele środowisk charyzmatycznych, w tym księży idzie w kierunku wojny duchowej jw.
Jestem teraz poza środowiskiem, więc słyszę tylko jakiś relacje znajomych na to co ksiądz charyzmatyk powiedział, czy zrobił
walka duchowa trwa
większość z nas prowadzi ją z sobą w sobie
a są tacy wojownicy, którzy prowadzą ją na zewnątrz
A sam opisany przypadek - dziwny, nietypowy, zaskakujący
ale czy widzę w tym coś złego, niewłaściwego?
Chyba nie
Mt 19,5-6
19 5 I rzekł: Dlatego opuści człowiek ojca i matkę i złączy się ze swoją żoną, i będą oboje jednym ciałem. 6 A tak już nie są dwoje, lecz jedno ciało.
małżonkowie są szafarzami sakramentu małżeństwa a Jezus jego uczestnikiem zaproszonym do współudziału, jest fundamentem tego sakramentu.
Marku z moich odprysków informacji wynika, że wiele środowisk charyzmatycznych, w tym księży idzie w kierunku wojny duchowej jw.
Jestem teraz poza środowiskiem, więc słyszę tylko jakiś relacje znajomych na to co ksiądz charyzmatyk powiedział, czy zrobił
walka duchowa trwa
większość z nas prowadzi ją z sobą w sobie
a są tacy wojownicy, którzy prowadzą ją na zewnątrz
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19236
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2648 times
- Been thanked: 4665 times
- Kontakt:
Re: Mieszane uczucia
Mam przede wszystkim wątpliwości co do takiego "zastępstwa".
Mam też wątpliwości, czy zastępowanie walki duchowej wojną duchową (co wiąże się z zdemonizowanym obrazem świata) jest dobrym kierunkiem...
Mam też wątpliwości, czy zastępowanie walki duchowej wojną duchową (co wiąże się z zdemonizowanym obrazem świata) jest dobrym kierunkiem...
- CiekawaXO
- Złoty mówca
- Posty: 6378
- Rejestracja: 12 mar 2023
- Has thanked: 887 times
- Been thanked: 724 times
Re: Mieszane uczucia
Nikt nie może przerwać w kimś innym żadnych więzów. Do tego jest potrzebna wolna wola i wolność, decyzja w wolności.
Jeśli kobieta nie chciała zerwać z innym mężczyzną, to żadne słowa tego nie zmienią, ani Bóg, bo Bóg nie łamie wolnej woli.
A gdyby chciała zerwać, to zerwałaby i bez modlitwy.
Modlitwa powinna zmierzać do pogłębienia wiary i wtedy człowiek zaczyna podejmować lepsze decyzje, a nie że Bóg przez modlitwę zerwie czyjeś więzy.
Bóg współpracuje z wolną wolą.
Charyzmatycy zrobią wszystko, abyś uwierzył w Boga: wszystko. A to oznacza, że mogą się posunąć do różnych modlitw które dadzą ci nadzieję i przywiążą do wspólnoty, a jak żona wróci, będzie dozgonna wdzięczność dla wspólnoty, być może bezkrytyczna. Obiecują, są pewni że coś zadziała...
W przeciwieńśtwie do Kościoła.
Kościół mówi tylko o jednym pewniku w wierze: że Jezus umarł za Ciebie i za mnie. Kościół nie obiecuje: pomodlisz się i będzie jak sobie wymarzysz.
To mówi wiele o ww modlitwie i pewnej sprzeczności wręcz, z nauczaniem KK.
Z tego co czytam, i co mówi Dez, i mówił i pisał, nic mnie nie przekonało i nigdy w życiu nie wdepnę w to środowisko, nawet ryzykując że wspólnota byłaby w porządku. Troszkę radykalnie. Ale dla mnie lepiej.
Jeśli kobieta nie chciała zerwać z innym mężczyzną, to żadne słowa tego nie zmienią, ani Bóg, bo Bóg nie łamie wolnej woli.
A gdyby chciała zerwać, to zerwałaby i bez modlitwy.
Modlitwa powinna zmierzać do pogłębienia wiary i wtedy człowiek zaczyna podejmować lepsze decyzje, a nie że Bóg przez modlitwę zerwie czyjeś więzy.
Bóg współpracuje z wolną wolą.
Charyzmatycy zrobią wszystko, abyś uwierzył w Boga: wszystko. A to oznacza, że mogą się posunąć do różnych modlitw które dadzą ci nadzieję i przywiążą do wspólnoty, a jak żona wróci, będzie dozgonna wdzięczność dla wspólnoty, być może bezkrytyczna. Obiecują, są pewni że coś zadziała...
W przeciwieńśtwie do Kościoła.
Kościół mówi tylko o jednym pewniku w wierze: że Jezus umarł za Ciebie i za mnie. Kościół nie obiecuje: pomodlisz się i będzie jak sobie wymarzysz.
To mówi wiele o ww modlitwie i pewnej sprzeczności wręcz, z nauczaniem KK.
Z tego co czytam, i co mówi Dez, i mówił i pisał, nic mnie nie przekonało i nigdy w życiu nie wdepnę w to środowisko, nawet ryzykując że wspólnota byłaby w porządku. Troszkę radykalnie. Ale dla mnie lepiej.
Ostatnio zmieniony 2024-04-12, 21:53 przez CiekawaXO, łącznie zmieniany 1 raz.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19236
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2648 times
- Been thanked: 4665 times
- Kontakt:
Re: Mieszane uczucia
Problem w tym, że o ile wiem, o.Chmielewski głosi iż wszystko ma podłoże duchowe, każda choroba itd („Wszystkie problemy duchowe, emocjonalne, fizyczne są związane z grzechem. Wszystkie”).
-
- Super gaduła
- Posty: 1200
- Rejestracja: 28 wrz 2020
- Has thanked: 473 times
- Been thanked: 197 times
Re: Mieszane uczucia
Bo jest na swieczniku , a glosi niesprawdzone, a moze i falszywe teorie/poglady.
Przewodnicy czy nauczyciele czy przywodcy sa szczegolnie odpowiedzialni za to, co glosza. I musza liczyc sie z tym, ze beda z tego dokladnie rozliczani.
Przewodnicy czy nauczyciele czy przywodcy sa szczegolnie odpowiedzialni za to, co glosza. I musza liczyc sie z tym, ze beda z tego dokladnie rozliczani.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 15057
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4239 times
- Been thanked: 2969 times
- Kontakt:
Re: Mieszane uczucia
Ks Chmielewski ma większy wpływ na wiernych niż wielu biskupów i on ma ogólnopolski
ale jeśli działanie jego jet skuteczne i dobre duchowo, to nie widze niczego złego w poszerzaniu oferty duchowej KK, byle trzymać się ortodoksji szeroko pojętej
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
-
- Elitarny komentator
- Posty: 3495
- Rejestracja: 21 cze 2021
- Has thanked: 159 times
- Been thanked: 368 times
Re: Mieszane uczucia
W teorii to grzech pierwszych rodziców sprowadził na świat wszelkie zło.Marek_Piotrowski pisze: ↑2024-04-12, 22:00 Problem w tym, że o ile wiem, o.Chmielewski głosi iż wszystko ma podłoże duchowe, każda choroba itd („Wszystkie problemy duchowe, emocjonalne, fizyczne są związane z grzechem. Wszystkie”).
Z drugiej strony krzywda jednych to grzech drugich. ( Krzywdy emocjonalne np zdrada małżeńska, porozwodowe cierpienia dzieci) Więc herezji tu nie ma . Kwestia czy naucza że choroba to wynik konkretnego grzechu konkretnej osoby.Bo tu już herezja jest bo zapomina o sposobności do wykazania się Chwały Bożej.
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2390
- Rejestracja: 29 sie 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 300 times
- Been thanked: 321 times
Re: Mieszane uczucia
Byłem na kilku kazaniach Ks. Chmielewskiego na rekolekcjachbw mojej Parafii. Zgadza się, że nacisk był na pokazaniu mocy zła. Dużo przykładów. Pismo Święte przedstawia nam wiele sytuacji jak to człowiek został opętany i była potrzebna interwencja Chrystusa. Dziś nadal się to nie zmieniło i egzorcyści nadal wg mnie mają co robić. Drugim jest czy robią to prawidłowo i w odpowiednim czasie. Czasem ktoś mówi, że dziś świat jest postępowy i takie rzeczy się nie dzieją, wszędzie szuka się na siłę diabła. Otóż ta osoba jest w błędzie bo diabeł jest wszędzie tam, gdzie jest człowiek. Msza Święta i Sakramenty chronią człowieka, ale czy nie jest tak, że ludzi odchodzących od Kościoła np. w naszej ojczyźnie nie jest coraz więcej. A i nawet czy katolicy przyjmują Eucharystię na każdej Mszy Świętej? Jest naszą winą, że nieodpowiednio przeżywamy Mszę Świętą rozpraszając się byle błacha sprawą. Uważam, że należy mówić o działaniu i podstępnosci szatana, o tym jak należy się spowiadać, jak należy się modlić jak dobrze i czynnie uczestniczyć we Mszy Świętej, o biografii Świętych i ich swiadectwach. To wszystko jest gwarantem rozwoju duchowego. Ks. Dominik jest Kapłanem nie zapominajmy o tym, że Jego ręce to ręce kapłańskie. Są niuanse i w kazaniach jak i zapewne w Jego życiu. Ale czyż nie ma ich w życiu każdego z nas?
A małżeństwo to Sakrament, a więc są przywileje z których można, a nawet i trzeba korzystać.
A małżeństwo to Sakrament, a więc są przywileje z których można, a nawet i trzeba korzystać.
Ostatnio zmieniony 2024-04-13, 08:31 przez Arek, łącznie zmieniany 2 razy.
Jezus Chrystus jest moim Królem.