https://pl.aleteia.org/2017/01/02/ksiad ... c-kosciola
Jest wiele teorii, proroctw w kwestii przyszłości Kościoła. To, że zawsze będzie obecny tu na ziemi jest pewne, gdyż są to obietnice Chrystusa. Ale jest wiele pytań w dobie dynamicznych zmian zachodzących w społeczeństwach. Wydaje mi się, że zawsze spójnym będzie taki sam kierunek, a więc ofiarność w obronie wiary. Kryteria prawdziwości wiary muszą być oparte w pojęciu "męczeństwa". Chrześcijaństwo wyróżnia dwa typy: białe męczeństwo i męczeństwo krwi. Wg mojego rozeznania to kryterium jest nieodzownym elementem przynależności do Chrystusa. Prawdziwe nawrócenie powinno i wręcz musi być powiązane z elementem cierpienia w różnej postaci określając przynależność do Kościoła Chrystusowego. Na podstawie swoich doświadczeń i wypowiedzi wielu ludzi Kościoła nie ma możliwości, by iść za Chrystusem lekko, przyjemnie, bez wysiłku. Tu na ziemi jest Krzyż, a potem zmartwychwstanie czyli prawdziwy obraz tego czy byliśmy na dobrej drodze i w niej do końca wytrwaliśmy.
Wiele przemyśleń i rozważań mi towarzyszy w ostatnim czasie sprowadzających się do pytania jaki dziś jest Kościół? Kościół czyli duchowni i wierni. Co jest najważniejsze dla nas w przynależności do Kościoła? Jaka jest nasza wiara? Czy nie boimy się przeciwności? Czy postawy chrześcijańskie Pierwszych Chrześcijan są także tymi samymi i dziś. Czasy się zmieniają ale postawy ludzie są takie same. Są odważni i są tchórze, są sprawiedliwi i są sprzedawczyki, są pokorni, ale są i rządni władzy. Czy można porównać pomimo upływu 2000 lat jakieś różnice i podobieństwa początkującego Kościoła do tego z dziś?
Wydaje mi się, że weryfikacja każdego z nas jest nieustanna, sprowadzająca się do tego czy jestem Chrystusa i czy w Nim trwam i wytrwam.
Możecie tutaj wrzucać cytaty Wielkich Kościoła, którzy określają jaki powinien być prawdziwy Katolik.
Słyszałem gdzieś wypowiedź Razingera w której ujął to co przywołałem powyżej ale nie mogę tego znaleźć.
