Dzik pisze: ↑2020-10-12, 08:14
Przecież to bzdura, i doprawdy dziwię się, że tak szanowany Kościół ją ogłasza.
Po przeistoczeniu zmienia się substancja jednak forma [przypadłości ] chleba i wina pozostają, dlatego też np. w starym rycie była w Mszy biskupiej predegustacja niekonsekrowanej hostii i wina aby uniknąć zatrucia.
Kościół głosi że pod względem "substancji" nie ma już chleba, lecz jest Ciało Chrystusa. Tyle, że w tym stwierdzeniu "substancja" NIE jest określeniem fizyko-chemicznym, ale jest określeniem teologiczno-filozoficznym, czyli "tym co sprawia że coś jest czymś (np. "substancja stołu" nie oznacza drewna z którego stół zbudowano, ale "stołowatość", "istotę bycia stołem", "to, co sprawia że to jest stół, a nie np. krzesło".
Ten sam Kościół może więc bez sprzeczności głosić, iż pod względem fizyko-chemicznym chleb eucharystyczny pozostaje chlebem (wyjąwszy cuda eucharystyczne).
Każdy może zresztą to sprawdzić przyjmując Eucharystię - smakuje jak chleb, a nie jak mięso. To są właśnie "przypadłości" [forma].
Tak więc , niestety, zakażony chleb pozostaje zakażonym chlebem.
Owszem, w rzadkim przypadkach może nastąpić cud - ale nie jako automatyzm. Cudem było, że św.Jan nie otruł się zatrutym winem mszalnym, ale to tez nie automat; kto widział film "Najświętsze serce" wie o księdzu, który propagował to nabożeństwo i został otruty w zatrutym winie mszalnym przez masonerię.
Podobnie winem, przemienionym prawdziwie w Krew Chrystusa, można się upić. Znam taki wypadek. Było to podczas bodajże święceń diakonatu. Kilkunastu kleryków, wielki kielich napełniono dobrze ponad butelką wina. Po konsekracji przyjmowali w obu postaciach. Ale wiecie jak to jest - przyjmując Komunię, raczej się nie wypija dużo. Kilku ostatnich już sie zorientowało co się dzieje, pili trochę więcej - ale ostatniemu i tak zostało dobrze ponad pół litra.
Po Mszy Swiętej podszedł do niego biskup i powiedział
"Niech ksiądz idzie się położyć"...
O podobnym wypadku, tyle że zamierzonym, pisze św.Paweł ganiąc Koryntian:
1Kor 11:20-21
"(20) Tak więc, gdy się zbieracie, nie ma u was spożywania Wieczerzy Pańskiej. (21) Każdy bowiem już wcześniej zabiera się do własnego jedzenia, i tak się zdarza, że jeden jest głodny, podczas gdy drugi nietrzeźwy."
Jezus, owszem, w Eucharystii uzdrawia: przede wszystkim duszę. Niekiedy też ciało, ale to odbywa sie rzadziej. Zresztą na pewno sama masz takie doświadczenia; nie każdy idący na Eucharystię zostaje uzdrowiony, prawda?
Spodziewanie się cudu w sytuacji, gdy sami świadomie narażamy się na ewentualne zarażenie, może być nawet potraktowane jako "wystawianie na próbę" (w starszych przekładach "kuszenie") Pana Boga.
DO trochę podobnej rzeczy namawiał Jezusa szatan w kuszeniu na pustyni:
Mt 4:5-7
"Wtedy wziął Go diabeł do Miasta Świętego, postawił na szczycie narożnika świątyni i rzekł Mu: Jeśli jesteś Synem Bożym, rzuć się w dół, napisane jest bowiem: Aniołom swoim da rozkaz co do ciebie, a na rękach nosić cię będą, byś przypadkiem nie uraził swej nogi o kamień. Odrzekł mu Jezus: Ale napisane jest także: Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego."
Szatan namawia, by Jezus zrobił coś na zasadzie "ja robię co chcę, a Bóg mnie ratuje".
Szatan nawiązywał - zmieniając nieco sens - do psalmu:
Ps 91:10-16 bt5
"(10) Niedola nie przystąpi do ciebie, a plaga się nie przybliży do twego namiotu, (11) bo swoim aniołom nakazał w twej sprawie, aby cię strzegli na wszystkich twych drogach. (12) Na rękach będą cię nosili, abyś nie uraził swej stopy o kamień. (13) Będziesz stąpał po wężach i żmijach, a lwa i smoka będziesz mógł podeptać. (14) Ja go wybawię, bo przylgnął do Mnie; osłonię go, bo uznał moje imię. (15) Będzie Mnie wzywał, a Ja go wysłucham i będę z nim w utrapieniu, wyzwolę go i sławą obdarzę. (16) Nasycę go długim życiem i ukażę mu moje zbawienie."
Oczywiście obietnica z psalmu dotyczy rzeczy, które nas spotykają, a nie takich, które sami prowokujemy.
Jezus w odpowiedzi przytacza Księgę Powtórzonego Prawa:
Pwt 6:16 bt5
"(16) Nie będziecie wystawiali na próbę Pana, Boga waszego, jak wystawialiście Go na próbę w Massa."