Aborcja

Czyli rozmowy na temat planowania rodziny, czystości w małżeństwie, ile powinniśmy mieć dzieci, czy powinniśmy je karać.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6326
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 881 times
Been thanked: 715 times

Re: Aborcja

Post autor: CiekawaXO » 2024-04-14, 17:02

Pompieri pisze: 2024-04-14, 16:42 Kiedy jest nie i koniec, Ciekawa?
Kosciol jest za zyciem.
I slusznie.

Dylemat zachodzi, gdy jedno zycie zagraza drugiemu.
Ale wowczas Kosciol nie naucza: nie i koniec: stoi na stanowisku, zeby probowac nie niszczyc zycia, ale wybor ktore zniszczyc tez lezy w kwestii wolnosci chrzescijanskiej. A weic dopuszcza taki wybor, aby ratujac jedno, poswiecic drugie.
Piszę o ABORCJI, a nie poświęceniu jednego życia dla drugiego.
ABORCJI, USUNIĘCIU dziecka. Kościół nie zezwala na USUNIĘCIE ciąży, nawet jeśli to uratuje matkę.
Wstydem jest dla mnie, to będzie dość niemiłe, że "starzy" wyjadacze, którzy mienią się katolikami, mówią takie rzeczy. Które są nieprawdziwe, i nei odróżniają poświęcenia jednego na rzecz drugiego od słowa ABORCJA.
Mówią o kompletnie innej rzeczy niż ja, ale mówią. NIE NA TEMAT.

Kościół Katolicki nie dopuszcza do aborcji w żadnym wypadku.
Ja do tych nauk dotarłam dawno, w jeden dzień.

Chyba że katolikiem nie jesteś, to nie było tematu i przepraszam, ale wydawało mi się że jesteś.
Więc jeśli jesteś: proszę cię, po prostu sprawdź to SAM okej? To tam jest, w wielu żródłach.

Dodano po 7 minutach 25 sekundach:
Zedytowałam post aby nie był aż tak strasznie ostry, więc jeśli ktoś już zacytował, to niech zedytuje, bo to jest jego ostateczna wersja.
Ostatnio zmieniony 2024-04-14, 17:08 przez CiekawaXO, łącznie zmieniany 5 razy.

Pompieri
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1156
Rejestracja: 28 wrz 2020
Has thanked: 468 times
Been thanked: 192 times

Re: Aborcja

Post autor: Pompieri » 2024-04-14, 19:25

Aborcja to aborcja, a ratowanie zycia kosztem drugiego zyciy nie jest typowa aborcja, ale zabiegiem ( operacja ) ze wzgledow medycznych - choc technologia jest taka sama ( byc moze w paru szczegolach rozna - np. stosuje soe znieczulenie dla plodu/dziecka w lonie matki.
Przy aborcji nie ma nawet znieczulenia - dziecko w lonie rozrywa sie na zywca.
Jestem katolikiem. Nie jestem wscieklica zadufana w sobie.

Awatar użytkownika
abi
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5426
Rejestracja: 3 mar 2021
Has thanked: 862 times
Been thanked: 1421 times

Re: Aborcja

Post autor: abi » 2024-04-14, 19:38

Pompieri pisze: 2024-04-14, 19:25 Aborcja to aborcja, a ratowanie zycia kosztem drugiego zyciy nie jest typowa aborcja, ale zabiegiem ( operacja ) ze wzgledow medycznych - choc technologia jest taka sama ( byc moze w paru szczegolach rozna - np. stosuje soe znieczulenie dla plodu/dziecka w lonie matki.
Przy aborcji nie ma nawet znieczulenia - dziecko w lonie rozrywa sie na zywca.
Jestem katolikiem. Nie jestem wscieklica zadufana w sobie.
przy wyższych ciążach nie ma żadnego rozrywania tylko wywołanie porodu
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6326
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 881 times
Been thanked: 715 times

Re: Aborcja

Post autor: CiekawaXO » 2024-04-14, 19:39

Ale czemu mnie wyzywasz Konserwo?

Dodano po 50 sekundach:
Po drugie ja piszę o aborcji, a nie ratowaniu matki albo dziecka.
Ale to wyzwanie sobie zapamiętam. Bo wytknelam ci ze nie odróżniasz dwóch nauk w Kościele :ratowania jednego kosztem drugiego, a aborcji jeśli matka wyzionie ducha. Cieszę się, że się czegoś ode mnie nauczyłeś, takiego podczlowieka:)Ale widzę dalej nie rozumiesz o czym piszę ja, a jest to coś kompletnie innego o czym piszesz ty.
Ostatnio zmieniony 2024-04-14, 19:48 przez CiekawaXO, łącznie zmieniany 2 razy.

Pompieri
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1156
Rejestracja: 28 wrz 2020
Has thanked: 468 times
Been thanked: 192 times

Re: Aborcja

Post autor: Pompieri » 2024-04-14, 20:23

Ja Cie nie wyzywam. I nic nie wytknelas ... gdyz swjja projekcje przedstawiasz jako fakt, ktory nie zachodzi ... i nalozylas na niejakiego pompieri.
Same zarzuty, duzo, ich ... skad sie wziely, to nie wiem. Na jakiej podstawie - tego tez nie wiem.
Trzymaj sie.

Abi - nawet kilkumiesieczne dzieci w lonie sa rozrywane - porod uniemozliwia wedlug prawa ( przynajmniej w USA) na dokonczenie aborcji.
To tyle wiem, moze cos sie zmienilo przed kilku laty.

Awatar użytkownika
abi
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5426
Rejestracja: 3 mar 2021
Has thanked: 862 times
Been thanked: 1421 times

Re: Aborcja

Post autor: abi » 2024-04-14, 20:25

mieszkam w polsce i mówię o polsce
jeśli trzeba zakończyć ciaze np w 20 tyg
podają oksytocynę i wywołują poród
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6326
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 881 times
Been thanked: 715 times

Re: Aborcja

Post autor: CiekawaXO » 2024-04-14, 20:43

Pompieri pisze: 2024-04-14, 20:23 Ja Cie nie wyzywam. I nic nie wytknelas ... gdyz swjja projekcje przedstawiasz jako fakt, ktory nie zachodzi ... i nalozylas na niejakiego pompieri.
Same zarzuty, duzo, ich ... skad sie wziely, to nie wiem. Na jakiej podstawie - tego tez nie wiem.
Trzymaj sie.

Abi - nawet kilkumiesieczne dzieci w lonie sa rozrywane - porod uniemozliwia wedlug prawa ( przynajmniej w USA) na dokonczenie aborcji.
To tyle wiem, moze cos sie zmienilo przed kilku laty.
Jeeeeny, Rozmawiamy o dwóch różnych rzeczach. Ty o poświeceniu jednego życia żeby ratować drugie: Kościół zezwala, tyle że ja rozmawiam o aborcji: usunięciu dziecka żeby ratować matkę, i na to nie zezwala.
Rozumiesz to?
Ty gadasz o jednym, ja o drugim, i pytasz (!) mnie, żebym poparła żródłami to, że KK zakazuje aborcji w imię ratowania matki, utożsamiając to z nauką Kościoła o poświęceniu (nie celowym zabiciu) jednego życia na rzecz drugiego. To są dwie osobne sprawy, które zestawiłeś w jedną.

Dodano po 1 minucie 42 sekundach:
Pompieri pisze: 2024-04-14, 20:23 Ja Cie nie wyzywam. I nic nie wytknelas ... gdyz swjja projekcje przedstawiasz jako fakt, ktory nie zachodzi ... i nalozylas na niejakiego pompieri.
Same zarzuty, duzo, ich ... skad sie wziely, to nie wiem. Na jakiej podstawie - tego tez nie wiem.
Trzymaj sie.

Abi - nawet kilkumiesieczne dzieci w lonie sa rozrywane - porod uniemozliwia wedlug prawa ( przynajmniej w USA) na dokonczenie aborcji.
To tyle wiem, moze cos sie zmienilo przed kilku laty.
Może zamiast tak pisać, nie wiedząc, warto sprawdzić czy tak dalej jest, i później z tą wiedzą przyjść na forum i napisać jak jest teraz?
Co ty na to?

Pompieri
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1156
Rejestracja: 28 wrz 2020
Has thanked: 468 times
Been thanked: 192 times

Re: Aborcja

Post autor: Pompieri » 2024-04-14, 20:47

Bo sa jedna sprawa.
I Kosciol jest zawsze przeciwny aborcji ... ale mowi rowniez o sytuacjach szczegolnych, w ktorych wykazuje zgode dopuszczenia, choc jako imperatyw zawsze stoi przeciwko aborcji.
Rozumiesz to?

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6326
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 881 times
Been thanked: 715 times

Re: Aborcja

Post autor: CiekawaXO » 2024-04-14, 20:57

Nie, Kościół nigdy nie dopuszcza do usunięcia dziecka. Dopuszcza jedynie ratowanie jednej osoby kosztem drugiej.A to nie jest aborcja.

Pompieri
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1156
Rejestracja: 28 wrz 2020
Has thanked: 468 times
Been thanked: 192 times

Re: Aborcja

Post autor: Pompieri » 2024-04-14, 21:34

No wlasnie.

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6326
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 881 times
Been thanked: 715 times

Re: Aborcja

Post autor: CiekawaXO » 2024-04-14, 22:43

No więc właśnie.
Ja piszę o aborcji, a ty o ratowaniu matki lub dziecka, nie usuwając dziecka-wybierasz które ratować w pierwszej kolejności.
A są sytuacje, gdzie tylko aborcja(usunięcie) może spowodować że matka nie umrze.
Czy ty rozumiesz te dwa nauczania?
Prześpij się z tym.
Bo mieszasz dwa pojęcia.

Pompieri
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1156
Rejestracja: 28 wrz 2020
Has thanked: 468 times
Been thanked: 192 times

Re: Aborcja

Post autor: Pompieri » 2024-04-14, 22:50

Nie. Stan zawsze po ( czy nazwiemy to mieszaniem pojec czy nie ) jest taki sam: exitus. Czyli denat. Czyli martwy. Czyli trup.

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6326
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 881 times
Been thanked: 715 times

Re: Aborcja

Post autor: CiekawaXO » 2024-04-15, 05:20

No i?
Przecież to oczywistosc.

Awatar użytkownika
Repart
Gaduła
Gaduła
Posty: 977
Rejestracja: 5 sie 2021
Been thanked: 266 times

Re: Aborcja

Post autor: Repart » 2024-04-15, 11:25

CiekawaXO pisze: 2024-04-14, 15:18 Co do choroby dziecka: zależy jaka choroba: bo nie jestem za zabijaniem dzieci z Zespołem Downa czy innych tego typu schorzeniach.
Niestety nie mamy wyboru choroby i wady z jaką urodzi się dziecko. Nie chciałbym żadnej, a gdyby okazało się, że jest duże ryzyko wystąpienia jakiejkolwiek strasznej choroby, a ciąża i poród nie zagrożą jakkolwiek małżonce, to RAZEM chcielibyśmy zadecydować co dalej. Razem, bo to nasze dziecko, o które wspólnie się postaraliśmy (bądź nie) i wspólnie chcielibyśmy podjąć ostateczną decyzję. Ja jestem za życiem, małżonka także. Teraz to łatwe.

Natomiast w przypadku, gdyby ciąża albo poród zagrażałby życiu także mojej żonie to wtedy:
CiekawaXO pisze: 2024-04-14, 15:18 Co do wyboru między życiem a życiem: matki a dziecka-decydować powinna matka. Nie widze innej możliwości.


Natomiast jeżeli chodzi o
CiekawaXO pisze: 2024-04-14, 15:18 Śmieszy mnie natomiast zdanie niekórych katoliczek: nie mam zdania, obym nie byłą w takiej sytuacji, więc się nie będę zastanawiała co bym zrobiła.
Ale twoje koleżanki katoliczki mogą być w takiej sytuacji. Ale o tym już nie ma co zaprzątać główki, bo jeszcze wyjdzie, że wybrałaby swoje życie.
Piszę o tym dlatego, że mężczyźni katolicy wypowiadają się bardzo wyrywnie i chętnie, jak to powinno wyglądać, ale kobiety katoliczki: głowa w piasek.
Tak właśnie zauważyłam.
Nie ma co się z tego śmiać, bo sam nie chciałbym znaleźć się w podobnej sytuacji. Może boją się jednoznacznie wypowiadać, bo nie wiedzą czy w przyszłości przypadkiem karma nie wróci. Dlatego uważam, że łatwo o tym pisać, gdy nas nie dotyczy. Decyzje mogą się zmienić, gdy uderzy w nas. Nikt nie chce zabijać, ale też nikt nie chce umierać. To bardzo trudne decyzje. Dotyczące życia i śmierci.

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6326
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 881 times
Been thanked: 715 times

Re: Aborcja

Post autor: CiekawaXO » 2024-04-15, 11:38

Chodzi o to, że prawie w ogóle nie rozmawiają o tym.
Chłop powie tak i tak, ty jesteś chłop i się wypowiedziałeś chociaż: tak i tak.
To kobiety są głupsze od chłopa?
Bo chłopy się zastanowiły i wypowiedziały, a kobiety się nie wypowiedziały a jak wypowiadają, to kluczą że "łone to nie chcą się nad tym zastanawiać i o tym rozmawiać".
Taką widzę tendencję i dalej to dla mnie śmieszne, że kobieta nie chce rozmawiać o czymś, co jej dotyczy. A to jej DOTYCZY. Czy chce czy nie chce.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Rodzina, małżeństwo, narzeczeni”