Aborcja

Czyli rozmowy na temat planowania rodziny, czystości w małżeństwie, ile powinniśmy mieć dzieci, czy powinniśmy je karać.
Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19236
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2648 times
Been thanked: 4665 times
Kontakt:

Re: Aborcja

Post autor: Marek_Piotrowski » 2024-04-24, 09:40

Piotr55 pisze: 2024-04-24, 09:34 No to sprawa rozwiązana. Podejmujemy decyzje życiowo, racjonalnie, a potem do konfesjonału.
Jeśli racjonalnie, to są to decyzje zgodne z wiarą i nie trzeba chodzić do konfesjonału. Do konfesjonału chodzimy, gdy podejmiemy decyzję, która nie jest racjonalna (grzech, np. aborcja)
Ale czy masz do konca rację? Że każdy grzech? A wobec Ducha Świętego też?
Grzech przeciw Duchowi Świętemu to dokładnie to, co wyżej usiłowałeś zaproponować: grzeszenie w nadziei, że "się wyspowiadam".
Niestety, to tak nie działa - póki nie odwrócimy się od popełnionego grzechu, nie zostanie wybaczony (bo niby czemu?). Ale nie z powodu jego ciężkości, tylko z powodu trwania w grzechu.
Bo to własnie trwanie w grzechu jest istotą "grzechów przeciw Duchowi Świętemu".

Awatar użytkownika
Piotr55
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 233
Rejestracja: 23 kwie 2024
Ostrzeżenia: 1
Lokalizacja: pod Otwockiem
Wyznanie: Deista
Has thanked: 26 times
Been thanked: 6 times

Re: Aborcja

Post autor: Piotr55 » 2024-04-24, 09:57

Też mówię. Nie każdy grzech.
Ale i tak większość dokładnie tą ścieżką idzie, prosto do piekła, które chyba będzie trzeba rozbudować, by wszystkich chętnych ugościć.
Himalaje miłości i miłosierdzia.

Dodano po 9 minutach 34 sekundach:
Powiadasz : Jeśli racjonalnie, to są to decyzje zgodne z wiarą i nie trzeba chodzić do konfesjonału. Do konfesjonału chodzimy, gdy podejmiemy decyzję, która nie jest racjonalna (grzech, np. aborcja)
Pięknie tam, w twoim świecie, w twoim śnie. Typowe, jakże znane : przebudujmy świat i siebie, byle pasował do KKK. Znam to z Manifestu lipcowego.
Ciekawe czemu w parafiach kobiety przed Wielkanocą rezygnują nagle z antykoncepcji z bojaźni przed konfesjonałem, a potem ryzykują zdrowiem i życiem u przypadkowych aborterek/aborterów? Taki jest świat prawdziwy. A że w bajkach i radzieckich filmach inaczej - tym gorzej dla realu.
Ostatnio zmieniony 2024-04-24, 10:00 przez Piotr55, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19236
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2648 times
Been thanked: 4665 times
Kontakt:

Re: Aborcja

Post autor: Marek_Piotrowski » 2024-04-24, 13:35

Piotr55 pisze: 2024-04-24, 10:07 Też mówię. Nie każdy grzech.
Każdy. Chyba że w tym sensie, że nie żałowany.

Powiadasz : Jeśli racjonalnie, to są to decyzje zgodne z wiarą i nie trzeba chodzić do konfesjonału. Do konfesjonału chodzimy, gdy podejmiemy decyzję, która nie jest racjonalna (grzech, np. aborcja)
Pięknie tam, w twoim świecie, w twoim śnie. Typowe, jakże znane : przebudujmy świat i siebie, byle pasował do KKK. Znam to z Manifestu lipcowego.
Właśnie przez takie gimboateistyczne (mimo Twojego wieku) wstawki rozmowa z Tobą nie ma sensu.
Ciekawe czemu w parafiach kobiety przed Wielkanocą rezygnują nagle z antykoncepcji z bojaźni przed konfesjonałem, a potem ryzykują zdrowiem i życiem u przypadkowych aborterek/aborterów? Taki jest świat prawdziwy. A że w bajkach i radzieckich filmach inaczej - tym gorzej dla realu.
Fascynujące jest, skąd masz wiedzę co robią "w parafiach kobiety" :))

Awatar użytkownika
Piotr55
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 233
Rejestracja: 23 kwie 2024
Ostrzeżenia: 1
Lokalizacja: pod Otwockiem
Wyznanie: Deista
Has thanked: 26 times
Been thanked: 6 times

Re: Aborcja

Post autor: Piotr55 » 2024-04-24, 13:42

Marek_Piotrowski pisze: 2024-04-24, 13:35
Piotr55 pisze: 2024-04-24, 10:07 Też mówię. Nie każdy grzech.
Każdy. Chyba że w tym sensie, że nie żałowany.

Powiadasz : Jeśli racjonalnie, to są to decyzje zgodne z wiarą i nie trzeba chodzić do konfesjonału. Do konfesjonału chodzimy, gdy podejmiemy decyzję, która nie jest racjonalna (grzech, np. aborcja)
Pięknie tam, w twoim świecie, w twoim śnie. Typowe, jakże znane : przebudujmy świat i siebie, byle pasował do KKK. Znam to z Manifestu lipcowego.
Właśnie przez takie gimboateistyczne (mimo Twojego wieku) wstawki rozmowa z Tobą nie ma sensu.
Ciekawe czemu w parafiach kobiety przed Wielkanocą rezygnują nagle z antykoncepcji z bojaźni przed konfesjonałem, a potem ryzykują zdrowiem i życiem u przypadkowych aborterek/aborterów? Taki jest świat prawdziwy. A że w bajkach i radzieckich filmach inaczej - tym gorzej dla realu.
Fascynujące jest, skąd masz wiedzę co robią "w parafiach kobiety" :))
Znów mnie rozbawiasz. Każdy albo nie każdy. Bez wicia się jak piskorz, co masz opanowane do perfekcji dla zwodzenia maluczkich. Tak tak/nie nie.
A co inne - ode złego jest.


Dziwisz się, skąd wiem, co po parafiach? A ja się dziwię, że ty tego nie wiesz, a nauczasz maluczkich w temacie.
Niepojęty, nie zmierzony, światy stworzyłeś

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19236
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2648 times
Been thanked: 4665 times
Kontakt:

Re: Aborcja

Post autor: Marek_Piotrowski » 2024-04-24, 13:44

Czyli 100% "ja sobie myślę" _ sporo arogancji. Tak myślałem.

Awatar użytkownika
Piotr55
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 233
Rejestracja: 23 kwie 2024
Ostrzeżenia: 1
Lokalizacja: pod Otwockiem
Wyznanie: Deista
Has thanked: 26 times
Been thanked: 6 times

Re: Aborcja

Post autor: Piotr55 » 2024-04-24, 14:09

Marek_Piotrowski pisze: 2024-04-24, 13:44 Czyli 100% "ja sobie myślę" _ sporo arogancji. Tak myślałem.
Wiem, Marku, jak to ci nie pasuje do powagi nauk KK. Szczerze? Za głupi, a może mimo wszystko zbyt bogobojny jestem, by wykombinować szeroko w przychodniach lekarskich znane i komentowane praktyki praktycznych, życiowych biednych kobiet. W życiu by mi to nie przyszło do głowy.
Zawsze byłem blisko służby zdrowia w długim życiu i nie ze świętych Pism, tylko z realu wiem to i owo o polskiej pobożności. O grzeszności.
O cierpieniach wskutek infantylnej wiary.
Niepojęty, nie zmierzony, światy stworzyłeś

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19236
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2648 times
Been thanked: 4665 times
Kontakt:

Re: Aborcja

Post autor: Marek_Piotrowski » 2024-04-24, 14:15

Zatem potwierdziłeś swoją metodykę "ja sobie myślę".
Tak się jakoś dzieje, że jest powszechna akceptacja do wygadywania różnych durnot deprecjonujących "te parafialne kobiety".
I wygadujący nie odczuwają ani grama wstydu.

zdrogi
Bywalec
Bywalec
Posty: 123
Rejestracja: 4 lut 2019
Been thanked: 20 times

Re: Aborcja

Post autor: zdrogi » 2024-04-24, 22:02

Łatwo jest pisać moralne wskazania, wykazywać grzechy, rozpisywać się o przyczynach ich powstawania, ganić postawy nie współgrające z wiarą, żądać bezkompromisowości w życiu opartym tylko na nauce KK, ale nikt tu nie odpowiedział na proste pytanie, która chcę wszystkim zadać, a w szczególności tym, którzy tak bezkompromisowo są za ochroną życia, za całkowitym zakazem aborcji w imię najwyższego Boga.

Jest kobieta z ciąża patologiczną, gdzie wiadomo, że płód jeśli się dalej będzie rozwijał w łonie matki obumrze, a w konsekwencji doprowadzi do śmierci matki, tylko natychmiastowa aborcja daje możliwość do uratowania jej życia. Kobieta ta po ciężkich chwilach i rozważaniach z mężem i najbliższymi decyduje się na aborcję aby żyć i może w przyszłości starać się o kolejne upragnione dziecko. Czeka na decyzję, która zależy od was, a może nie od was, ale od umówmy się od jakiejś siły, która jej decyzję anuluje. A jednak nie, może aby było prościej właśnie od was, a przynajmniej od tych, którzy tak gorliwie są przeciwni aborcji. Wchodzicie do sali na łóżku leży kobieta obok jej mąż ściska ją za rękę, wchodzicie i macie jej przekazać, że za kilka dni umrze i dlaczego waszym zdaniem ma umrzeć, dlaczego tak zadecydowaliście, proszę słucham co powiecie ………

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19236
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2648 times
Been thanked: 4665 times
Kontakt:

Re: Aborcja

Post autor: Marek_Piotrowski » 2024-04-24, 22:59


Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6381
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 887 times
Been thanked: 724 times

Re: Aborcja

Post autor: CiekawaXO » 2024-04-24, 23:04

zdrogi pisze: 2024-04-24, 22:02 Łatwo jest pisać moralne wskazania, wykazywać grzechy, rozpisywać się o przyczynach ich powstawania, ganić postawy nie współgrające z wiarą, żądać bezkompromisowości w życiu opartym tylko na nauce KK, ale nikt tu nie odpowiedział na proste pytanie, która chcę wszystkim zadać, a w szczególności tym, którzy tak bezkompromisowo są za ochroną życia, za całkowitym zakazem aborcji w imię najwyższego Boga.

Jest kobieta z ciąża patologiczną, gdzie wiadomo, że płód jeśli się dalej będzie rozwijał w łonie matki obumrze, a w konsekwencji doprowadzi do śmierci matki, tylko natychmiastowa aborcja daje możliwość do uratowania jej życia. Kobieta ta po ciężkich chwilach i rozważaniach z mężem i najbliższymi decyduje się na aborcję aby żyć i może w przyszłości starać się o kolejne upragnione dziecko. Czeka na decyzję, która zależy od was, a może nie od was, ale od umówmy się od jakiejś siły, która jej decyzję anuluje. A jednak nie, może aby było prościej właśnie od was, a przynajmniej od tych, którzy tak gorliwie są przeciwni aborcji. Wchodzicie do sali na łóżku leży kobieta obok jej mąż ściska ją za rękę, wchodzicie i macie jej przekazać, że za kilka dni umrze i dlaczego waszym zdaniem ma umrzeć, dlaczego tak zadecydowaliście, proszę słucham co powiecie ………
JA też nie rozumiem dlaczego nie można dokonać aborcji, jak życie matki jest zagrożone...
Możne tylko ratować, gdzie płód przy okazji umrze, ale często może to być za mało, aby matka przeżyła i trzeba ABORCJI.
Co powiecie?
Ja nie potępiłabym jej za aborcję w takim wypadku, i ani złego słowa nie powiedziała, a cieszyła się że ona żyje.
Co nie zmienia nauki Kościoła. Dla mnie to jest nieporozumienie.
Ostatnio zmieniony 2024-04-24, 23:05 przez CiekawaXO, łącznie zmieniany 1 raz.

Arek
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2390
Rejestracja: 29 sie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 300 times
Been thanked: 321 times

Re: Aborcja

Post autor: Arek » 2024-04-24, 23:10

Bóg stworzył człowieka i decyduje kiedy nastąpi jego ziemski koniec. Alfa i omega. Początek i koniec. Czy istnieje wyższość jednego życia nad drugim o którym to człowiek może decydować? Czy życie matki jest ważniejsze od życia dziecka i odwrotnie? Czy nie stawiamy się w roli Boga?
Jezus Chrystus jest moim Królem.

zdrogi
Bywalec
Bywalec
Posty: 123
Rejestracja: 4 lut 2019
Been thanked: 20 times

Re: Aborcja

Post autor: zdrogi » 2024-04-25, 22:46

W sumie to nie spodziewałem się, że ktoś będzie miał odwagę odpowiedzieć, a chciałbym bo mam córkę w takim wieku, że może ją to spotkać i i chciałbym usłyszeć co taki głosiciel całkowitego zakazu aborcji by jej wtedy powiedział. Łatwiej jest przytoczyć jakiś artykuł, albo podeprzeć się wszechmocą Boga, a na koniec siusiu, paciorek i patrz Boże możesz być ze mnie dumny dziś znów byłem najgorliwszy z gorliwych w Twojej obronie.
autor: Arek » 2024-04-24, 23:10
Bóg stworzył człowieka i decyduje kiedy nastąpi jego ziemski koniec. Alfa i omega. Początek i koniec. Czy istnieje wyższość jednego życia nad drugim o którym to człowiek może decydować? Czy życie matki jest ważniejsze od życia dziecka i odwrotnie? Czy nie stawiamy się w roli Boga?
Zastanawiam się po co w takim razie leczymy chorego na raka, przeszczepiamy serce, ratujemy kogoś z wypadku, matkę przy porodzie, przecież to Bóg decyduje o końcu każdego z nas więc jakoś to musi zrobić, przecież nie będzie do nas strzelał z góry jak do kaczek.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19236
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2648 times
Been thanked: 4665 times
Kontakt:

Re: Aborcja

Post autor: Marek_Piotrowski » 2024-04-25, 23:13

Może NAJPIERW przeczytaj ten artykuł, bo może nie ma w ogóle problemu, jaki podnosisz.

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6381
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 887 times
Been thanked: 724 times

Re: Aborcja

Post autor: CiekawaXO » 2024-04-26, 06:39

Może...
Ale my nie mówimy o sytuacji z "może".

Gzresznik Upadający
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3495
Rejestracja: 21 cze 2021
Has thanked: 159 times
Been thanked: 368 times

Re: Aborcja

Post autor: Gzresznik Upadający » 2024-04-26, 11:14

Przyznam wam się że gdyby jakas członkini aborcyjnego killing teamu wpadła w moje ręce mogłoby z mojej strony dojść do grzechu przeciw 5 przykazaniu. Co więcej nie wiem czy nie tłumaczył bym sobie że to stan wyższej konieczności

ODPOWIEDZ

Wróć do „Rodzina, małżeństwo, narzeczeni”