Świadkowie Jehowy

[kacperek29]

Czy nie prosciej bylo by glosic Ewangelie wlasnym zachowaniem i postawa wobec innych, niz wyszukiwaniem roznic i tworzeniem czy wyszukiwaniem konfliktow?

Ale Ty wiesz, że to forum dyskusyjne? Zakładając temat Świadkowie Jechowy raczej można oczekiwać komentarzy o nich, o różnicach, podejściu do wiary itp.

[marcin]

Czy nie prosciej bylo by glosic Ewangelie wlasnym zachowaniem i postawa wobec innych, niz wyszukiwaniem roznic i tworzeniem czy wyszukiwaniem konfliktow?

Ale Ty wiesz, że to forum dyskusyjne? Zakładając temat Świadkowie Jechowy raczej można oczekiwać komentarzy o nich, o różnicach, podejściu do wiary itp.

i...?
Do czego zmierzasz? Bo nie rozumie co masz na mysli.

[kazik95]

Kazik, nie wykręcaj: zlekceważyłeś znaczenie Prawd Wiary.
Zresztą cała wypowiedź o tym mówi + reakcja na fragment z Listu do Galacjan.
I tyle jest do podsumowania w tym temacie.
Stosowanie wielkich i kolorowych liter (zresztą w kolorach niezgodnych z regulaminem, ale o tym mogłeś nie wiedzieć) nie pomoże.

Reasumując, czy uważasz, że do świadków Jehowy można zastosować słowa jakie Jan Paweł Drugi skierował do młodych muzułmanów w Maroko? Które zacytowałem wyżej?

Dodano po 2 minutach 24 sekundach:
I drugie pytanie: czy działalność świadków Jehowy można wpisać w powszechne dzieło zbawcze Kościoła Katolickiego? Czy To, co w religii Świadków Jehowy jest prawdziwe wynika z powszechnej misji zbawczej oraz prawdziwości Kościoła?

Dodano po 9 minutach 21 sekundach:
Ewentualnie zacytuj te miejsca, z dokumentów Kościoła, na przykład z Katechizmu, które należy odnieść do świadków Jehowy?

[Andej]

I drugie pytanie: czy działalność świadków Jehowy można wpisać w powszechne dzieło zbawcze Kościoła Katolickiego? Czy To, co w religii Świadków Jehowy jest prawdziwe wynika z powszechnej misji zbawczej oraz prawdziwości Kościoła?

Jakie działania?
Rozbijanie owczarni, atakowanie chrześcijan?
Czy własną specyficzna pobożność?
Czy może sekciarskie zasady?

Są postawy godne pochwały, ale też godne krytyki. Nie da się na pytanie odpowiedzieć jednoznacznie.
A tak ogólnie, to w większości dość sympatyczni ludzie.

[konserwa]

Zajrzyjcie na yt na kanal "Swiatusy" - tam byli swiadkowie prowadza bardzo ciekawe dyskusje, wywiady itp. Choc nie zawsze wobec innych chrzescijan do konca rzetelne.
Ale warto zajrzec.

[kazik95]

Czyli wychodzi na to, że mamy podwójne standardy?

Wobec muzułmanów, którzy atakują chrześcijan (a nawet zabijają) i rozbijają rodziny mamy podejście pozytywne, bo jest ich dużo? Bo są królowie o tym wyznaniu?

A wobec świadków, którzy atakują chrześcijan i rozbijają rodziny mamy podejście negatywne.

A tak na marginesie w krajach muzułmańskich, przejście kogoś na chrześcijaństwo rozbija rodzinę.

Podobnie w Izraelu, przejście Żyda na chrześcijaństwo rozbija rodzinę.

Więc to po prostu jest zjawisko międzyreligijne i bardziej socjologiczne niż religijne.

[Andej]

Czyli wychodzi na to, że mamy podwójne standardy?

To przykre. My walczymy z tym. I krytykujemy.
Wiem, że wiele osób potępia symetryzm, ale uważam, że zawsze należy mierzyć jedną miarą.

Wobec muzułmanów, którzy atakują chrześcijan (a nawet zabijają) i rozbijają rodziny mamy podejście pozytywne, bo jest ich dużo? Bo są królowie o tym wyznaniu?

To bardzo dziwne. Chyba się ich bardzo boicie. A może dlatego, że jest to politycznie poprawne.
Obce mi takie podejście.

[kazik95]

Czyli wychodzi na to, że mamy podwójne standardy?

To przykre. My walczymy z tym. I krytykujemy.
Wiem, że wiele osób potępia symetryzm, ale uważam, że zawsze należy mierzyć jedną miarą.

Wobec muzułmanów, którzy atakują chrześcijan (a nawet zabijają) i rozbijają rodziny mamy podejście pozytywne, bo jest ich dużo? Bo są królowie o tym wyznaniu?

To bardzo dziwne. Chyba się ich bardzo boicie. A może dlatego, że jest to politycznie poprawne.
Obce mi takie podejście.

Tradycyjnie pajacujesz.

[Andej]

Nie sądzę.

Odpowiadam na Waszą postawę. Albo na przypisywanie komuś takich postaw. Nie wiem komu. Polakom, katolikom? Komu jeszcze szpilę?

Krytykowanie podwójnych standardów uważam za słuszną postawę, a nie pajacowanie. Więcej, stosowanie podwójnych standardów uważam za postawę niegodną chrześcijanina.

[Marek_Piotrowski]

Czyli wychodzi na to, że mamy podwójne standardy?

Nie. Po prostu w tym zacytowanym przemówieniu nie ma nic takiego, co usiłujesz w nie wpisać.
Podobnie jak z wszystkimi religiami mamy pewne elementy wspólne. Potrzeba szacunku, pomocy, dialogu, konstatancja o pewnych wspólnych elementach, konieczność poszanowania wolności religijnej są oczywiste.
Nijak ma to się do rzekomej wartości zbawczej owych raligii.