Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Czyli rozmowy o naturze Boga i Objawienie Jego w Osobie Ojca, Jezusa Chrystusa, rozmowy także na temat Ducha Świętego, Jego działanie, prowadzenie Kościoła przez Niego, itp.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13886
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2034 times
Been thanked: 2221 times

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: sądzony » 2023-02-09, 19:27

Chyba, że pochodzi od Ojca i Syna.
Nie jest jednak rodzącym, ani rodzonym, a pochodzącym.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Gzresznik Upadający
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3495
Rejestracja: 21 cze 2021
Has thanked: 159 times
Been thanked: 368 times

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Gzresznik Upadający » 2023-02-09, 23:20

sądzony pisze: 2023-02-09, 19:27 Chyba, że pochodzi od Ojca i Syna.
Nie jest jednak rodzącym, ani rodzonym, a pochodzącym.
klopt w zrozumieniu tego wszystkiego to nasze pojmowanie czasoprzestrzeni. U nas jesli jest zrodzony , pochadzacy to od razu pojawia soe zwiazek przyczynowoskutkowyi od razu mowimy , starszy młodszy itp.
wurzucmy rozumienie czasu i jego konsekencji starszy młodszy itp .
i najlepiej wtedy Trojce opisuje . Jestem . I kiedy tak mysle pojawia sie u mnie w umysle coś czego nie potrafie opisac lepiej niz wielowymiarowo wszechczasowe JESTEM .
To strasznie fajne jest to odczuwanie.

faraon
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2484
Rejestracja: 9 lut 2023
Has thanked: 287 times
Been thanked: 213 times

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: faraon » 2023-02-10, 00:33

Nie uwazam ze trzeba to z czymkolwiek godzic.
Raczej samwmu trzeba sie z tym pogodzic ze nie wszystko jestesmy w stanie zrozumiec.
To raczej pycha pcha nas do tego by za wszelka cene pokazac sie madrym i umiec wytlumaczyc wszystko.

Arek
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2390
Rejestracja: 29 sie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 300 times
Been thanked: 321 times

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Arek » 2023-02-10, 12:52

Arek pisze: 2023-02-09, 19:20
Arek pisze: 2023-02-08, 21:47
Ojciec jest Tym, który rodzi; Syn Tym, który jest rodziny; Duch Święty Tym, który pochodzi.
Co oznaczają słowa dotyczące Ducha Świętego, który pochodzi. Dziękuję za odpowiedź.
Zakradł się błąd w cytacie:
Ojciec jest Tym, który rodzi; Syn Tym, który jest rodzony; Duch Święty Tym, który pochodzi.
@Marek_Piotrowski czy mógłbyś pokazać drogę odpowiedzi? Wydaje mi się, że możesz mieć odpowiedź albo podpowiedź w tej kwestii. Bardzo dziękuję za przychylność.
Jezus Chrystus jest moim Królem.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19256
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2651 times
Been thanked: 4674 times
Kontakt:

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2023-02-10, 13:44

@Arek , dzięki za docenienie, ale obawiam się, że nie mam niczego ciekawego do powiedzenia w tym temacie.
Tu trochę jest https://www.apostol.pl/janpawelii/katec ... a-pochodzi
Ciekawe uwagi są w dokumencie https://cejsh.icm.edu.pl/cejsh/element/ ... Liszka.pdf na stronie 45

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13886
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2034 times
Been thanked: 2221 times

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: sądzony » 2023-02-10, 16:36

@Arek jak pomogło i ogarnąłeś to streść :)
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Arek
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2390
Rejestracja: 29 sie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 300 times
Been thanked: 321 times

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Arek » 2023-02-10, 21:00

sądzony pisze: 2023-02-10, 16:36 @Arek jak pomogło i ogarnąłeś to streść :)
„Duch Święty pochodzi od Ojca i Syna, nie jest ani uczyniony, ani stworzony, ani zrodzony, lecz pochodzący”.

Dodano po 1 minucie 23 sekundach:
„Wierzę w Ducha Świętego, Pana i Ożywiciela, który od Ojca i Syna pochodzi, który z Ojcem i Synem wspólną odbiera cześć i chwałę, który mówił przez proroków”.

Dodano po 10 minutach 17 sekundach:
"I tak jest On przestawiany np. jako wiatr, gołębica czy języki ognia."

Dodano po 1 minucie 21 sekundach:
"Tradycja Kościoła mówi, że można wyróżnić 7 darów Ducha Świętego. Są to dary: mądrości, rozumu, rady, męstwa, umiejętności, pobożności i bojaźni Bożej."

Dodano po 2 minutach 9 sekundach:
"Dar mądrości

W darze mądrości nie chodzi o wyuczoną wiedzę. Przede wszystkim chodzi tu o umiejętność dobrego wykorzystania nabytej przez nas wiedzy o tym, kim jest Bóg i kim jestem ja. Oraz co z tego wynika dla mojego życia.

Dar rozumu

Ten dar pomaga nam podejmować właściwe decyzje w różnych sytuacjach naszego życia.

Dar rady

Tu „nie chodzi o dawanie czy dostawanie rad, ale… o danie sobie rady” – wyjaśnia na naszym portalu ks. Michał Lubowicki.

Dar męstwa

Dar męstwa szczególnie przydaje się w momentach kryzysu. Warto wiedzieć, że zawiera w sobie siłę i wytrwałość w przeciwnościach, zdolność do przezwyciężenia strachu i odważnego stawienia czoła trudnościom.

Dar umiejętności

Dar ten pomaga nam właściwie współpracować z Bogiem w dziele stworzenia. Co warto podkreślić, zarówno w dziele stworzenia ze mnie nowego człowieka, jak i w dziele dalszego „stwarzania” świata.

Dar pobożności

Jest to zdolność do widzenia i przeżywania życia po Bożemu.

Dar bojaźni Bożej

Nie jest to strach czy lęk przed Bogiem. Jest to troska o relację z Bogiem i o to, by On był na pierwszym miejscu w naszym życiu.

Duch Święty jest największym darem

Trzeba pamiętać, że sam Duch Święty jest największym spośród wszystkich darów. Jak mówił papież Franciszek, On „nie jest jednym z wielu darów, ale darem podstawowym. Duch Święty jest darem, którego posłanie obiecał nam Jezus. Bez Niego nie ma relacji z Chrystusem i z Ojcem”.

Owoce Ducha Świętego
12 owoców Ducha Świętego

Tradycja Kościoła mówi o 12 owocach Ducha Świętego. Te owoce to: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wspaniałomyślność, łaskawość, wierność, skromność, wstrzemięźliwość, czystość."
Jezus Chrystus jest moim Królem.

Pytający
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 597
Rejestracja: 12 gru 2021
Has thanked: 2 times
Been thanked: 40 times

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Pytający » 2023-02-19, 18:28

"Jeden w trzech osobach", pozostaje w jawnej ze sobą sprzeczności. Jednak trynitaryzm sam w sobie sprzeczny jest z monoteizmem objawionym na stronach staro i nowotestamentowych podań. Poza naciąganymi wersetami.
Jak czytam o potrzebie wstępnego założenia, że theos jest "w sobie samym troisty", żeby to udowodnić np. Gisbert Greshake. To wiem, że istnieje potrzeba przyjęcia tej idei, jako aksjomatu. Jednak taki obraz theos, nim nie jest. W przeciwieństwie do istnienia theos. Nie jego "troistość".

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4220 times

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Andej » 2023-02-19, 18:35

Czy aksjomat wymaga dowodu?
Czy człowiek może rozpoznać i ocenić Istotę Boga?
Czy człowiek nie powinien z pokorą pochylić się na Boskimi tajemnicami? I zamiast buntować się, wypełniać to, co nam nakazuje w swoim objawieniu?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19256
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2651 times
Been thanked: 4674 times
Kontakt:

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2023-02-19, 18:49

Pytający pisze: 2023-02-19, 18:28 "Jeden w trzech osobach", pozostaje w jawnej ze sobą sprzeczności.
Nie.
Jednak trynitaryzm sam w sobie sprzeczny jest z monoteizmem objawionym na stronach staro i nowotestamentowych podań.
Nie.
Niemniej niektórzy mają skłonność do określania czegoś, czego nie ogarniają, jako "sprzeczność".

Gzresznik Upadający
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3495
Rejestracja: 21 cze 2021
Has thanked: 159 times
Been thanked: 368 times

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Gzresznik Upadający » 2023-02-19, 23:05

Pytający pisze: 2023-02-19, 18:28 "Jeden w trzech osobach", pozostaje w jawnej ze sobą sprzeczności. Jednak trynitaryzm sam w sobie sprzeczny jest z monoteizmem objawionym na stronach staro i nowotestamentowych podań. Poza naciąganymi wersetami.
Jak czytam o potrzebie wstępnego założenia, że theos jest "w sobie samym troisty", żeby to udowodnić np. Gisbert Greshake. To wiem, że istnieje potrzeba przyjęcia tej idei, jako aksjomatu. Jednak taki obraz theos, nim nie jest. W przeciwieństwie do istnienia theos. Nie jego "troistość".

ale przeciez i demon próbował zmałpowac trójce. smok, bestia i fałszywy prorok. wasc tego trzeciego mocno lubisz....

Pytający
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 597
Rejestracja: 12 gru 2021
Has thanked: 2 times
Been thanked: 40 times

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Pytający » 2023-02-21, 11:05

Gzresznik Upadający pisze: 2023-02-19, 23:05
Pytający pisze: 2023-02-19, 18:28 "Jeden w trzech osobach", pozostaje w jawnej ze sobą sprzeczności. Jednak trynitaryzm sam w sobie sprzeczny jest z monoteizmem objawionym na stronach staro i nowotestamentowych podań. Poza naciąganymi wersetami.
Jak czytam o potrzebie wstępnego założenia, że theos jest "w sobie samym troisty", żeby to udowodnić np. Gisbert Greshake. To wiem, że istnieje potrzeba przyjęcia tej idei, jako aksjomatu. Jednak taki obraz theos, nim nie jest. W przeciwieństwie do istnienia theos. Nie jego "troistość".

ale przeciez i demon próbował zmałpowac trójce. smok, bestia i fałszywy prorok. wasc tego trzeciego mocno lubisz....
Tylko przyjacielu okoliczność występowania obok siebie pewnych postaci, [ w tym smoka, bestii i fałszywego proroka ] jest dowodem wykorzystywania w natchnionym słowie zestawu trzech postaci jako "najbardziej pierwotnej zwartej w sobie grupy". Nic ponad to.
Tak po prostu przedstawiano obok siebie trzy postacie itp.
I nawet w podanym przez ciebie zestawie istnieje hierarchia ich ważności, statutu, pozycji. W Apok.13:1-2 czytamy wychodzącej z morza bestii, oraz "i smok d a ł jej swoją moc, swój tron i swoją władzę".
Tak to w samym "dał jej" jest wyraz jego nadrzędnej pozycji. Z drugiej strony w: "daj jej s w o j a moc..."mamy wyraz jej wielkości. Jakby się uparł ich zrównania. To tylko jednak manipulacje tekstem.
W wer.11 czytamy o drugiej bestii: "która mówiła jak smok, i całą władzę pierwszej bestii...wykonuje".wer.12
Tak to nic nie wnosi do trynitarnego obrazu theos, wzmianka o trzech osobach t6heotokos, jeśli, j e ś l i nie mówi o tych trzech jako jedności. Powtarzam, nie mówi o tych t r z e c h jako j e d n o ś c i. O ich równości, jednej pozycji, jednym przeznaczeniu. itp.
A w mojej ocenie uczciwa egzegeza nowotestamentowymi podaniami, nie wykazuje potrzeby rozumienia triady [pneuma=duch,pateros=ojciec, yios=syn] jako mówiących o tej trójce jako jedności itp.
Niestety nie. Chyba, że 1 J 5:7 Jakuba Wujka itp.
PS.
I nie przypisuj mi upodobania sobie szatana, nawet w kąśliwych żartach.
Ostatnio zmieniony 2023-02-21, 11:07 przez Pytający, łącznie zmieniany 3 razy.

faraon
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2484
Rejestracja: 9 lut 2023
Has thanked: 287 times
Been thanked: 213 times

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: faraon » 2023-02-21, 11:33

A jak rozumiesz np. malzenstwo, bo staja sie jednym cialem, sa jednoscia i nie chodzi tu o samo wspolzycie, tylko caly czas sa jednym cialem.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19256
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2651 times
Been thanked: 4674 times
Kontakt:

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2023-02-21, 13:20

Otóż to. Przykład ważny, bo Bóg sam mówi o podobienstwie.

Pytający
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 597
Rejestracja: 12 gru 2021
Has thanked: 2 times
Been thanked: 40 times

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Pytający » 2023-02-21, 14:28

faraon pisze: 2023-02-21, 11:33 A jak rozumiesz np. malzenstwo, bo staja sie jednym cialem, sa jednoscia i nie chodzi tu o samo wspolzycie, tylko caly czas sa jednym cialem.
Jak zaznaczyłem w swoim komentarzu mamy przypadek odniesienia do trzech osób, postaci itp. I nie ma potrzeby traktowania ich jako jedności, gdy nie ma o tym mowy.
Teraz znowu mamy odwołanie nie o trzech, tylko pary. Nie jest to więc odniesienie do triady.
Rozumiem, że pytasz o Rodz.1:24 "mąż..., złączy się ze swoją żoną i staną się jednym ciałem".
Tylko, że w wer. wcześniejszych czytamy, że kobieta jako taka została uczyniona z mężczyzny. "z żebra..., zbudował kobietę".
I jak czytamy w wer.23 "ta dopiero jest..., ciałem z mojego ciała".
Zapowiedź, że staną się jednym ciałem, uprzedzona została zaistnieniem kobiety z ciała mężczyzny i przez to bycia "ciałem z ciała". Dopiero jednak po jej powstaniu ciała z ciała, czytamy, że po ich złączeniu w małżeństwie: "staną się jednym ciałem".
Poprzez co?
Poprzez :"złączenie" tzn: przylgnięcie, przyłączenie. Czy jak to oddaje B.T wyd.III "łączy się ze swoją żoną". W hebr. przylgnie. Wyraz ten oznacza: "zespolić się, przywrzeć, zwłaszcza mocno, jak przez przyklejenie".
I to to zespolenie to połączenie: "tak ściśle, że stają się j e d n y m [ciałem]". Wiemy, ze cytaty tego mamy w Mat.19:5, czy Mk 10:7-8
I jest to ilustracja połączenia dwóch w jedno poprzez jakby ich przyklejenie. "połączenie przez przyklejenie". I ono czyni ich "jednym". Nie dosłownie.
W 1 Kor.6:12-20 czytamy o potrzebie godnego życia, w tym wystrzeganiu się nierządu. I w wer.15 mamy dane, ze jesteśmy członkami yios=syna. można jednak: "nasze ciało uczynić członkami nierządnicy". Jak? Poprzez dopuszczanie się nierządu. W wer.16 czytamy, ze ci, którzy: " łączą się z nierządnicą, s t a j ą się z nią jednym ciałem". Dlaczego? "kto łączy się z nierządnicą, [j e s t] z nią jednym ciałem. Będą bowiem mówi - ci dwoje jednym ciałem". Rodz.2:24
W Ef.5:21-33 mamy odniesienie do chrześcijańskiego małżeństwa. O potrzebie miłowania żon: "jak własne ciała". Czytamy o tym, że z zasady dbamy o nie, i że sami jesteśmy członkami ciała yios=syna. I w wer.31:
"Właśnie dlatego opuści człowiek ojca i matkę [Rodz.2:24]i połączy się ze swoją żoną, i będą ci jednym ciałem". I że tajemnica ta odnosi się do wierzących jako zgromadzenia wer.32
I w konkluzji w wer.33 czytamy: "Niech każdy kocha swoją żonę jak siebie samego...".
Tak to połączenie czyni mężczyznę [męża], kobietę [żonę] "jednym ciałem".
Oni jednak jako tacy, nie są jednym. Ich połączenie takim ich czyni. Jak rozstanie: "rozkleja". Nierząd jednak czyni mężczyznę jednym np. z prostytutką. Z tej przyczyny wskazane jest ich unikanie.
Nijak ma to się jednak do trynitarnego obrazu theos. Po pierwsze nie dotyczy trzech, tylko pary i to małżeńskiej, która nie jest jednym od zawsze i na zawsze, chociaż na zawsze być połączona powinna. I wer.2:24 ks. Rodzaju dotyczy monogamii. A trynitarny obraz theos, przeciwstawia się monos theos i heis theos.
I na nic szukanie ratunku w okoliczności stania się połączonej kobiety z mężczyzną jednym. Wszyscy wiemy o nadrzędnej pozycji męża [ojca] w domu.
Ich stanie się "jednym ciałem", nie czyniło ich społecznie równymi.
Ostatnio zmieniony 2023-02-21, 14:30 przez Pytający, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ