Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Czyli rozmowy o naturze Boga i Objawienie Jego w Osobie Ojca, Jezusa Chrystusa, rozmowy także na temat Ducha Świętego, Jego działanie, prowadzenie Kościoła przez Niego, itp.
ODPOWIEDZ
Kamil2

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Kamil2 » 2018-02-24, 13:11

Jakub2 pisze: 2018-02-24, 12:53 Kamil, a co z odpowiedzia na moje pytanie?
Czyzbys nie zauwazyl mojego wpisu?
Czy moze jest ci niewygodny w prowadzonej przez ciebie indoktrynacji?
Jesli nie rozumiesz angielskiego, to w linkach masz tlumaczenia.
http://jezykowo2.blogspot.co.uk/2010/10 ... z-nie.html
http://www.czasy-angielskie.com.pl/czasy-present.php
Jesli twierdzisz ze znasz greke i hebrajski to nie powinno ci to sprawic najmniejszego klopotu.
jak juz pisalem, w kazdym doslownie jezyku ludzie uzywaja tych wszystkich czasow, choc ich formy w zdaniach czesto sa identyczne z innymi czasami i wtedy wyraz-czasownik sie nie zmienia, a juz tym bardziej rzadko w tzw. martwych jezykach jak greka czy hebrajski.
Jakub2 pisze: 2018-02-24, 12:53 Kamil, a co z odpowiedzia na moje pytanie?
Czyzbys nie zauwazyl mojego wpisu?
Czy moze jest ci niewygodny w prowadzonej przez ciebie indoktrynacji?
Jesli nie rozumiesz angielskiego, to w linku masz tlumaczenia.
http://jezykowo2.blogspot.co.uk/2010/10 ... z-nie.html
Jesli twierdzisz ze znasz greke i hebrajski to nie powinno ci to sprawic najmniejszego klopotu.

Jakubie to forum jest poświęcone Biblii a nie współczesnym językom więc nie zapominaj o tym i nie nie zaśmiecaj tego forum .
Zamiast pisać to co jest nie potrzebne ,zajmij się czymś pożytecznym co ci przyniesie korzyść . Chcesz porozmawiać o językach w jakich została spisana biblia ? więc możemy rozmawiać . Już nie wspomnę o różnicach jakie występują pomiędzy hebrajskim biblijnym a j angielskim :-q

Kamil2

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Kamil2 » 2018-02-24, 13:30

Tomaszek pisze: 2018-02-24, 13:03 Kamilu, powiem to bardzo delikatnie. Używasz tonu protekcjonalnego w stosunku to ludzi, więc nie dziw się, że z takimi a nie innymi odpowiedziami się sptykasz. Zachowujesz się tak, jakbyś jakiegoś nieuka wywołał do tablicy i z dobrodusznym współczuciem dla jego głupoty stawiał mu ułatwione pytania. Naprawdę bardzo Ci dziękuję, że ułatwiasz mi zadanie, stawiając uproszczone pytania. Wiesz, chyba jednak postaw mi jedynkę i odeślij z uwagą do domu. Ja już z Tobą nie mam o czym rozmawiać, jesteś po prostu bezczelny.
Tomaszu gdybyś czytał wcześniejsze posty to wiedział być o co chodzi , kiedy napisałem że zajmuję się językami biblijnymi , natychmiast padła nieprzemyślana odpowiedź ,, hebrajski biblijny był j martwym przez 2000 lat . Dzieci w szkole podstawowej wiedzą że to nie prawda , nie będę już tu wspominał o pierwszych tłumaczeniach Biblii których dokonywano właśnie z j hebrajskiego na inne języki , Ale jak ktoś mógł to zrobić skoro ten język był niby martwy ? :)

Napisałeś że greki uczysz się od kilku lat z przerwami czy wobec tego moje pytanie odnośnie Obj 1:5 jest aż tak trudne ? Ktoś kto zna podstawy greki biblijnej bez zastanowienia powie co w tym zdaniu jest nie tak .

Ja bym docenił gdybyś to Ty dał propozycję aby porównać w dwóch językach jakie określenie jest użyte w j hebrajskim NT tam gdzie w greckim występuje czasownik Eimi.

Tomaszu czyżbyś się czegoś obawiał ? a może jest tak że to Ty będziesz miał racje ?

Być może nie masz ani NT w j hebrajskim podaję ci linka

http://www.kirjasilta.net/hadash/

Wypisz wszystkie wersety gdzie występuje czasownik Eimi używany przez Jezusa i sprawdź jakie określenie jest używane w j hebrajski w NT .

Podziel się swoimi wnioskami ..
Ostatnio zmieniony 2018-02-24, 13:31 przez Kamil2, łącznie zmieniany 1 raz.

Jakub2

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Jakub2 » 2018-02-24, 13:33

To wlasnie ty zasmiecasz forum.
Jesli faktycznie chcesz prowadzic wyjasnienia czasownikow z Biblii, to powinienes je robic rzeczowo i naukowo, ale skoro nie chcesz tak robic, to znaczy ze wymyslasz banialuki i obawiasz sie ich wykazania rzeczowym tlumaczeniem.
Mam bliskiego znajomego Profesora, ktory bedac Anglikiem, jest filologiem jez. rosyjskiego, ale do tlumaczen uzywa wielu jezykow, lacznie z greka i lacina. Przede wszystkim potrafi wyjasnic pochodzenia, rozwoj i powstawania poszczegolnych slow w poszczegolnych jezykach, nie tylko rosyjskim.
Ty chyba nawet nie rozumiesz czym zajmuja sie lingwisci i sadzisz ze samo przelozenie slowa na inny jezyk wystarcza.
Jesli chcesz zajmowac sie tlumaczeniami to musisz znac min. 6 jezykow w tym ze 3 kazdy z innej grupy jezykowej to wtedy mozesz chocby myslec o wlasciwym tlumaczeniu jakiegokolwiek jezyka.
Angielski, greka i lacina to podstawa, a do tego inne jezyki z danej grupy z ktorej pochodzi jezyk ktory chcesz tlumaczyc.
Jak widac nie masz nawet drobnej czesci podstaw tlumaczenia, a zabierasz sie za tak wazne znaczeniowo tlumaczenia Pism.
By twoje wywody mialy jakiekolwiek znaczenie powinienes to rozumiec, a skoro unikasz wykazania chocby czesci podstaw, to wroc do nauki jezykow i ich podstaw, zamiast zasmiecac forum swoimi ignoranckimi amatorskimi wypocinami.
Ostatnio zmieniony 2018-02-24, 13:38 przez Jakub2, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19256
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2651 times
Been thanked: 4674 times
Kontakt:

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2018-02-24, 13:46

Wypisz wszystkie wersety gdzie występuje czasownik Eimi używany przez Jezusa i sprawdź jakie określenie jest używane w j hebrajski w NT .
Wstrącę sięm bo widzę co się dzieje : Tomaszku, nie daj się nabrać.
Ja wypisałem wszystkie wersety gdzie występuje ten czasownik w NT (ponad 140 miejsc), poświęciłem na to sporo czasu i Kamil zupełnie to zlekceważył. Pewnie dlatego, że w ani jednym z tych wystąpień czasownik nie przybrał znaczenia sugerowanego przez Kamila.
W ten sposób Kamilowi udało się mnie zniechęcić do rozmowy.
Wygląda na to, że usiłuje to zrobić także w stosunku do Ciebiem weług algorytmu:
Ty się napracujesz >> Kamil zlekceważy wniosku >> Ty się zniechęcisz >> Kamil będzie miał z głowy kogoś, kto w przeciwieństwie do Niego naprawdę zna hebrajski

Kamil2

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Kamil2 » 2018-02-24, 13:58

Jakub2 pisze: 2018-02-24, 13:33 To wlasnie ty zasmiecasz forum.
Jesli faktycznie chcesz prowadzic wyjasnienia czasownikow z Biblii, to powinienes je robic rzeczowo i naukowo, ale skoro nie chcesz tak robic, to znaczy ze wymyslasz banialuki i obawiasz sie ich wykazania rzeczowym tlumaczeniem.
Mam bliskiego znajomego Profesora, ktory bedac Anglikiem, jest filologiem jez. rosyjskiego, ale do tlumaczen uzywa wielu jezykow, lacznie z greka i lacina. Przede wszystkim potrafi wyjasnic pochodzenia, rozwoj i powstawania poszczegolnych slow w poszczegolnych jezykach, nie tylko rosyjskim.
Ty chyba nawet nie rozumiesz czym zajmuja sie lingwisci i sadzisz ze samo przelozenie slowa na inny jezyk wystarcza.
Jesli chcesz zajmowac sie tlumaczeniami to musisz znac min. 6 jezykow w tym ze 3 kazdy z innej grupy jezykowej to wtedy mozesz chocby myslec o wlasciwym tlumaczeniu jakiegokolwiek jezyka.
Angielski, greka i lacina to podstawa, a do tego inne jezyki z danej grupy z ktorej pochodzi jezyk ktory chcesz tlumaczyc.
Jak widac nie masz nawet drobnej czesci podstaw tlumaczenia, a zabierasz sie za tak wazne znaczeniowo tlumaczenia Pism.
By twoje wywody mialy jakiekolwiek znaczenie powinienes to rozumiec, a skoro unikasz wykazania chocby czesci podstaw, to wroc do nauki jezykow i ich podstaw, zamiast zasmiecac forum swoimi ignoranckimi amatorskimi wypocinami.
Biblia udziela rady : Answer not a fool according to his folly, lest thou also be like him. więc szkoda mojego czasu na twoje dywagacje

Jakub2

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Jakub2 » 2018-02-24, 14:02

No wlasnie, chcesz jedynie by tanczono wedlug twojej szatanskiej orkiestry.
I jednak okazuje sie ze znasz angielski, wiec udowadniasz ze celowo unikasz prostej odpowiedzi, bo wykazala by twoje falszerstwa. Coz to za medrzec z ciebie, jesli boisz sie odpowiedziec na pytanie glupca?
Ta twoja odpowiedz jest wystarczajacym dowodem na falszywosc twoich dzialan i pisania na forum na tyle ze powinienes dostac stalego bana.
Ale nie licz na swoje manipulacje, bo predzej czy pozniej wyjdzie szydlo z worka i Moderacja sie zorientuje mimo ze nie wszyscy rozumieja angielski.
Ostatnio zmieniony 2018-02-24, 14:11 przez Jakub2, łącznie zmieniany 4 razy.

Awatar użytkownika
Tomaszek
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 625
Rejestracja: 13 wrz 2015
Lokalizacja: Polska
Has thanked: 12 times
Been thanked: 103 times
Kontakt:

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Tomaszek » 2018-02-24, 14:11

Jakubie, najlepiej jest zakończyć rozmowę z człowiekiem, który widząc swoje braki w wiedzy próbuje wbijać takie szpileczki sugerujące, że czegoś tam nie wiesz. To jest odrobinę infantylne, ale nie niewinne. Przed chwilą zasugerował, że nie mam w domu NT po hebrajsku. Niedługo mi każe kupić sobie elementarz. Nie pozwólmy się takim kolesiom obrażać i zwyczajnie zakończmy ten dialog.
A poza tym chętnych zapraszam na lekcje hebrajskiego zarówno współczesnego jak i biblijnego. W czasie lekcji chętnie wyjaśnię również niuanse poruszone tutaj w ramach tego wątku. Wspólnie możemy porównać tekst hebrajski i grecki NT. Mam tutaj na myśli tłumaczenie na hebrajski biblijny i na współczesny, gdyż występują w tych tłumaczeniach ciekawe różnice. Ponadto przybliżę kwestie dotyczące idei targumu i języka aramejskiego. Warto bowiem pamiętać, że Pan Jezus nie mówił po grecku i źródła, na podstawie których powstały Ewangelie kanoniczne spisane były po aramejsku. Ponadto zobaczymy, że tłumaczenie dosłowne z semickich języków na europejskie nie jest ani możliwe ani prawidłowe.
Dowiemy się też czym różni się Tradycja od Masory i o czym mówił Pan Jezus, krytykując Tradycję a o jakiej Tradycji wspomnieliśmy na tym forum mówiąc o tradycji związanej z przekazem tekstu biblijnego.
Nawiasem mówiąc, że Onkelos w ogóle nie tłumaczy Wj 3:14 ale zostawia oryginalną hebrajską wypowiedź. Daje w ten sposób do zrozumienia, że pewnych rzeczy lepiej nie tłumaczyć, gdyż każde tłumaczenie coś zachowa a czegoś nas pozbawi.
W dyskusji wspomniano tutaj o tłumaczeniach Akwili, Cylkowa, gdzie padły tłumaczenia dosłowne: Będę, który będę. Jednak nie są to tłumaczenia ortodoksyjne. Przypominam, że Cylkow był Żydem reformowanym, nie ortodoksyjym i jego tłumaczenie, choć bardzo piękne, jednak nie odzwierciedla tego co udało się rabinowi Pecaricowi. Rabbi Pecaric bowiem zawarł w swoim targumie wyjaśnienie tekstu, jak to rozumiano od wieków w judaizmie ortodoksyjnym. To bowiem czy napiszemy Będzie czy też Był o Bogu, jest to pewnego rodzaju spekulacja wynikająca z ludzkiego ograniczenia. Jednak z perspektywy duchowej, wiecznej, tak przeszłość jak i przyszłość wciąż istnieją i stanowią teraźniejszość. Bóg Jest cały czas, a to w naszym małym rozumku oznacza, że był i będzie, ale krótko i na temat po prostu Jest. JAk to mówi Pecaric wyjaśniając Wj 3:14 JESTEM w Sprawiedliwości Ten, Który JESTEM w Miłosierdziu.
Film, który był wyemitowany w TV Trwam, a tuta z youtube podany, pokazuje wyraźnie, że żadne tłumaczenie nie jest pełne ani też błędne. One razem się uzupełniają. Dlatego podzielam opinię Onkelosa, aby pewnych rzeczy najlepiej w ogóle nie tłumaczyć. Tak też zrobił Pecaric, gdyż pozostawł tekst
אהיה אשר אהיה
i wpisał rozwinięcie w postaci żywej tradycji jak to się rozumie. Istnieje kilka żydowskich wyjaśnień tego wyrażeia i one nie wykluczają się nawzajem, ale uzupełniają i wzbogacają.
Ostatnio zmieniony 2018-02-24, 14:15 przez Tomaszek, łącznie zmieniany 1 raz.
"Aby rozumieć przypowieść i przenośnię, słowa mędrców i ich zagadki."

Kamil2

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Kamil2 » 2018-02-24, 14:26

Tomaszek pisze: 2018-02-24, 14:11 Jakubie, najlepiej jest zakończyć rozmowę z człowiekiem, który widząc swoje braki w wiedzy próbuje wbijać takie szpileczki sugerujące, że czegoś tam nie wiesz. To jest odrobinę infantylne, ale nie niewinne. Przed chwilą zasugerował, że nie mam w domu NT po hebrajsku. Niedługo mi każe kupić sobie elementarz. Nie pozwólmy się takim kolesiom obrażać i zwyczajnie zakończmy ten dialog.
A poza tym chętnych zapraszam na lekcje hebrajskiego zarówno współczesnego jak i biblijnego. W czasie lekcji chętnie wyjaśnię również niuanse poruszone tutaj w ramach tego wątku. Wspólnie możemy porównać tekst hebrajski i grecki NT. Mam tutaj na myśli tłumaczenie na hebrajski biblijny i na współczesny, gdyż występują w tych tłumaczeniach ciekawe różnice. Ponadto przybliżę kwestie dotyczące idei targumu i języka aramejskiego. Warto bowiem pamiętać, że Pan Jezus nie mówił po grecku i źródła, na podstawie których powstały Ewangelie kanoniczne spisane były po aramejsku. Ponadto zobaczymy, że tłumaczenie dosłowne z semickich języków na europejskie nie jest ani możliwe ani prawidłowe.
Dowiemy się też czym różni się Tradycja od Masory i o czym mówił Pan Jezus, krytykując Tradycję a o jakiej Tradycji wspomnieliśmy na tym forum mówiąc o tradycji związanej z przekazem tekstu biblijnego.
Nawiasem mówiąc, że Onkelos w ogóle nie tłumaczy Wj 3:14 ale zostawia oryginalną hebrajską wypowiedź. Daje w ten sposób do zrozumienia, że pewnych rzeczy lepiej nie tłumaczyć, gdyż każde tłumaczenie coś zachowa a czegoś nas pozbawi.
W dyskusji wspomniano tutaj o tłumaczeniach Akwili, Cylkowa, gdzie padły tłumaczenia dosłowne: Będę, który będę. Jednak nie są to tłumaczenia ortodoksyjne. Przypominam, że Cylkow był Żydem reformowanym, nie ortodoksyjym i jego tłumaczenie, choć bardzo piękne, jednak nie odzwierciedla tego co udało się rabinowi Pecaricowi. Rabbi Pecaric bowiem zawarł w swoim targumie wyjaśnienie tekstu, jak to rozumiano od wieków w judaizmie ortodoksyjnym. To bowiem czy napiszemy Będzie czy też Był o Bogu, jest to pewnego rodzaju spekulacja wynikająca z ludzkiego ograniczenia. Jednak z perspektywy duchowej, wiecznej, tak przeszłość jak i przyszłość wciąż istnieją i stanowią teraźniejszość. Bóg Jest cały czas, a to w naszym małym rozumku oznacza, że był i będzie, ale krótko i na temat po prostu Jest. JAk to mówi Pecaric wyjaśniając Wj 3:14 JESTEM w Sprawiedliwości Ten, Który JESTEM w Miłosierdziu.
Film, który był wyemitowany w TV Trwam, a tuta z youtube podany, pokazuje wyraźnie, że żadne tłumaczenie nie jest pełne ani też błędne. One razem się uzupełniają. Dlatego podzielam opinię Onkelosa, aby pewnych rzeczy najlepiej w ogóle nie tłumaczyć. Tak też zrobił Pecaric, gdyż pozostawł tekst
אהיה אשר אהיה
i wpisał rozwinięcie w postaci żywej tradycji jak to się rozumie. Istnieje kilka żydowskich wyjaśnień tego wyrażeia i one nie wykluczają się nawzajem, ale uzupełniają i wzbogacają.
Tomaszu rozumiem że boisz się zrobić takie porównanie o jakim ci napisałem , obawiasz się rozczarowania a tym bardziej tego że nie masz racji w tym co twierdzisz . Nic ci nie sugeruję czy masz NT w j hebrajskim linka podałem jako pomoc .

Zatem jeszcze raz : jakim czasownikiem jest tłumaczone na j grecki w Septuagincie hebrajskie określenie אֲנִי הוּא czy ἐγώ αυτός czy też może ἐγώ εἰμι

Awatar użytkownika
Tomaszek
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 625
Rejestracja: 13 wrz 2015
Lokalizacja: Polska
Has thanked: 12 times
Been thanked: 103 times
Kontakt:

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Tomaszek » 2018-02-24, 14:29

I am not going to answer until you apologize.
"Aby rozumieć przypowieść i przenośnię, słowa mędrców i ich zagadki."

Jakub2

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Jakub2 » 2018-02-24, 14:35

Ja sobie z nim poradze.
On jest tak zadufany w sobie i tak manipuluje ze nawet nie ma pojecia i nie zauwazy z ktorej strony padnie cios.
By byc uczciwy, podpowiem mu, "mieczem wojujesz od miecza zginiesz".

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 15139
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4268 times
Been thanked: 2990 times
Kontakt:

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Dezerter » 2018-02-24, 21:54

Kamilu kilka spraw
Zapomniałeś się chyba gdzie piszesz:
Z Chrystusem Forum religijne Ważne sprawy dla chrześcijan Trójca Święta
a nie na "forum biblijne" ;)
ja cie pytam, czemu żydzi z kohorty, słudzy Świątyni, bogobojni żydzi, którzy z kijami i mieczami przyszli pojmać Jezusa na jego słowa " Ja Jestem" - "cofnęli się i padli na twarz".? Czyżby chcieli mu oddać pokłon =)) jak sugerujesz swoimi przykładami ze ST . Przyszli pojmać przestępce i heretyka, którego za chwilę pobiją i zwiążą, oplują i policzkują a ty mi o oddaniu pokłonu w sensie oddania szacunku opowiadasz?! :-o
Czy ty poważny jesteś?!
Czepiłeś się jednego znaczenia słowa jak by to miało znaczenie czy jest w czasie przeszłym, teraźniejszym, czy przyszłym Bóg JEST, i Był i Będzie, dla niego zawsze Jest, dlatego Jezus odpowiedział kohorcie z Judaszem " Ja Jestem" i dlatego padli na twarz, bo wiedzieli KTO to mówi - jest to jedyne sensowne wytłumaczenie ich zachowania.
Dlaczego top jest takie ważne, bo o gramatyce możemy sobie prowadzić nic nie dające akademickie dyskusję, które nikogo nie przekonają, ale tu mamy opisaną interpretację zwrotu " Ja Jestem" dokonaną przez pobożnych żydów ze Świątyni.
Mi wystarczy! Usłyszeli Imię Boże i padli na twarz, przed Bogiem
"A dokonało to się by objawiły się zamysły Boga" - jak Biblia mawia w takich przypadkach.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Nowe Imię

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Nowe Imię » 2018-02-24, 23:07

Nie ma najmniejszych wątpliwości, że Jezus jest Bogiem. Przypuszczam, że mam na to blisko setki biblijnych fragmentów. Podam tylko jeden na dobranoc.
"A wiemy, że Syn Boży przyszedł i dał nam rozum, abyśmy poznali prawdziwego Boga, i jesteśmy w tym prawdziwym, to jest w jego Synu, Jezusie Chrystusie. On jest prawdziwym Bogiem i życiem wiecznym" 1J 5:20.
Ostatnio zmieniony 2018-02-24, 23:07 przez Nowe Imię, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22637
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4222 times

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Andej » 2018-02-25, 07:58

Jakub2 pisze: 2018-02-24, 14:35 Ja sobie z nim poradze. ...
Uważam, że dyskusja z betonem nic nie daje. Argumenty się powtarzają. Jeśli ktoś nie chce rozumieć, nie kieruje się wiarą, ale przeświadczeniem o własnej nadwiedzy, to nie ma sensu argumentować. Wszelkie odbijają się od betonu.
Do wszelkich badań i studiów trzeba pokory szukającego. Aby nie zabłądzić, trzeba mieć światło wiary.

Uważam, że dyskusja w tym wątku nie wnosi już niczego nowego.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Benjamin

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Benjamin » 2018-02-25, 16:15

Bardzo dobre uwagi dal tu Tomaszek ( widac, ze obeznany i naprawde podaje wiedze i madrosc, a nie wlasne wodolejstwo, tak jak Kamil ).
Pewna uwaga, warta zaznaczenia: otoz niewielu zydow posluguje sie jezykiem starozytnym: hebrajskim czy aramejskim jako narzecze ... w wiekszosci w Izraelu tozsamosc buduje sie na malej tradycji i na shoah ( jako spoiwie) dlatego religia po zburzeniu swiatyni nie jest juz wyborem duchowym, ale raczej politycznym. A mowienie prawdy o najnowszych dziejach ( np. o wspomninym shoah ) jest przesladowane. A wiemy, ze tak naprawde historia prawdziwa byla znacznie rozna od tej, jako chca nam wmowic Zydzi i ... sam Izrael. Ale to juz inny temat.
Roztrzasanie kazusow jezykowych rowniez jest wlasciwe we wlasciwych ramach : czyli w tym wypadku przez prawdziwych znawcow, a nie samozwanczych religijnych pseudofilologow.

Do Kamila: List sw.Piotra ( 2-gi list): ( ... ) sa w nich ( Sw.Piotr mowi o pismach sw.Pawla) trudne do zrozumienia pewne sprawy, ktore ludzie niedouczeni i malo utwierdzeni opacznie tlumacza, tak samo jak i inne Pisma ( czyli mowa o Starym Testamencie), na wlasna swoja zgube. 2Pt 3,16

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 15139
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4268 times
Been thanked: 2990 times
Kontakt:

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Dezerter » 2018-02-25, 22:24

Kamil2 pisze: 2018-02-23, 01:01 Dezerter .
Elohim – prawdę mówisz, byli również nazywani sędziowie, królowie i aniołowie, ale zapewne znasz podział najstarszego Pisma na „teksty Elohistyczne”, gdzie to właśnie o Bogu Jedynym autor mówi Elohim – i tylko o Nim – jest to w tych pismach Jego Imię Własne, jak to nazywasz „w sensie ontycznym”.
http://sady.up.krakow.pl/antrel.biblia.rdz1-10.htm
Podobnie w „tekstach Jahwistycznych” gdzie to właśnie o Bogu Jedynym autor mówi JHWH – i tylko o Nim – jest to w tych pismach Jego Imię Własne.
http://sady.up.krakow.pl/antrel.biblia.rdz1-10j.htm

Więc twój początkowy wywód niestety sypie się, że nazywanie Jezusa Elohim nie oznacza Boga Jedynego. Więc odpowiedź nie "jest bardzo prosta".
Zgodnie z nauką Apostoła Piotra Jezus to nie sam Bóg JHWH lecz Sługa Tego Boga , zatem teoria podziału teksu to Jahwistyczny a tamto Elohistyczny jest dość mocno naciągana
(...)
Elohim jak już piałem odnosił się do kogoś kto reprezentował Boga jak również do osoby dysponującej władzą tak jak np Król
Ja ci przedstawiam badania naukowe profesora zwyczajnego w Instytucie Filozofii i Socjologii Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie, który ostatnie lata poświęcił głównie pracy nad serią książek o wspólnym tytule Dzieje religii, filozofii i nauki, który kieruje pracami nad Polskim Indeksem Filozoficznym.
Więc Elohim jest Imieniem Boga w pismach "elohistycznych", tak jak podałem powyżej - doczytaj i doucz się :!:
Kolejny argument – Jezus zrodzony a nie stworzony, przed wszystkimi wiekami, jak to mądrze i trafnie Ojcowie Kościoła starożytnego określili.
Dla nas ludzi Jezus istniał wiecznie, bo skoro brał udział w stworzeniu materii i czasoprzestrzeni, to jak znów mądrze Kościół starożytny stwierdził o Jezusie - „jeśli ktoś mówi, był czas gdy Go nie było – niech będzie wyłączony z Kościoła”
Kamilu, dlaczego nie słuchasz Starożytnego Kościoła Powszechnego, tylko tworzysz własne wyznanie wiary?
Argument bardzo słaby , w każdym przypadku termin ,, zrodzony '' który występuje w Biblii zawsze odnosi się do zapoczątkowania czyjegoś życia .

Kiedy czytamy że Bóg coś zrodził oznacza to tyle że Sprawcą zaistnienia / stworzenia czegoś jest Bóg (...)
Ojciec zrodził Syna przed zaistnieniem czasu - później jako Stwórca Bóg Trójjedyny Stworzył wszystko inne, bo "przez Niego(Syna) wszystko się stało". Ojciec i Słowo
Tylko Najwyższy Bóg absolut jest Tym który sam jest dawcą życia nie jest przez nikogo zrodzonym , zaś wszyscy inni są odbiorcami tego życia . Dlatego jest On nazywany również Ojcem . Czy to samo możesz powiedzieć o Jezusie ?
Nie jest sam dawcą życia - wszystko stało się przez Słowo/Logos/Syna - zaprzeczasz podstawowym faktom biblijnym - jak z tobą dyskutować. Ojcem jest nazwany w stosunku do Syna, który "objawił się " w NT. Czy w ST Bóg jest nazwany Ojcem tak jak w NT? A Jezu zrodził jakiegoś Syna Bożego, przed wszystkimi wiekami ? , by go nazywać Ojcem?- chyba w twojej wyobraźni....

Zrodzenie Syna przed wszystkimi wiekami- czego ty nie rozumiesz?!, że zanim zapoczątkował Bóg stworzenie świata nie było czasoprzestrzeni? Miałeś w szkole fizykę, słyszałeś o Wielkim Wybuchu? - jak nie to zapraszam do lektury, na naukę nigdy nie jest za późno. Bóg jest Istota Transcendentną i Duchowa a więc pozaczasową/ponadczasową, dla niego zawsze jest Byłem Jestem i Będę - jednocześnie! Ludzie 2000 lat temu to zrozumieli - tobie też się uda, tylko otwórz się na Ducha Świętego i w nim czytaj Biblię, .... ale co ja ci radzę, ty do Ducha się nie pomodlisz, by cię "prowadził i o wszystkim pouczył" jak radzi Biblia i Jezus, bo ty zapewne nie wierzysz w Ducha Św. jako Osobę :(
Twierdzisz że Jezus jest Bogiem Ojcem i jednocześnie nie jest Bogiem Ojcem gdyż jest z Boga zrodzonym , gdzie tutaj widzisz logikę ?? Tylko Bóg Ojciec jest niezrodzonym zatem ten co zrodzonym jest nie może być tym Bogiem Ojcem , tak wynika z prostej logiki .
Ty naprawdę nie znasz katolickiej i chrześcijańskiej nauki o Trójcy?! - doucz się w końcu i nie opowiadaj takich głupot jak powyżej! - Przypisujesz mi twierdzenia, których nie twierdzę! - wiesz jak to się nazywa?
Większych bzdur jak powyżej to daaaaawno nie czytałem =))
Dyskutujesz ze swoimi wyobrażeniami na temat Trójcy a nie z moimi poglądami i poglądami 90% chrześcijan.

Gdzie zdefiniowałeś kim jest Jezus według twojej "nowej ewangelii", którą głosisz? - ja nie widzę - zacytuj sam siebie.

Moja wiara jest zgodna z wiarą Kościoła Powszechnego Apostolskiego niezmienna od 1700 lat jak tylko została oficjalnie zdefiniowana na Pierwszym Powszechnym Ekumenicznym Soborze , która potwierdziła tylko to co kościół wyznawał już w NT "Chrzcijcie w Imię Ojca, Syna i Ducha Świętego" - masz Boga Trójjedynego
Amen
Na koniec podstawowe pytanie na czym polegało według listu do Filipian 2:9 wywyższenie Syna Bożego , skoro według twojego kościoła Jezus nigdy nie przestał być Bogiem ?
Ale według pisma, który mój Kościół uznał za natchnione:
5 To dążenie niech was ożywia; ono też było w Chrystusie Jezusie.
6 On, istniejąc w postaci2 Bożej,
nie skorzystał ze sposobności2,
aby na równi2 być z Bogiem,
7 lecz ogołocił3 samego siebie,
przyjąwszy postać sługi3
,
stawszy się podobnym do ludzi.
A w zewnętrznym przejawie, uznany za człowieka,
8 uniżył samego siebie,


Czy pewny jesteś, że Hebrajski był używany bez przerwy przez 2000 lat, podobnie Koine?, czy pewny jesteś, że przez 2000 lat się nie zmieniała?!. A czy uważasz, że Koine nawet 2000 lat temu w Aleksandrii znaczyła (słowa) to samo co w Jerozolimie i Rzymie? - pytam bardzo poważnie!
Dezerterze a ja ci bardzo poważnie odpowiadam : W pisz sobie w google ,, Pierwsze tłumaczenia Biblii z j hebrajskiego :ymhug:
Ty naprawdę myślisz, że nie wiem jak powstała Wulgata Hieronima?- serio?
Hebrajski był martwy, bo nie używany w normalnym życiu, był tylko językiem modlitwy- kobiety na przykład w ogóle się go nie uczyły.
Nie odpowiedziałeś na pytanie o Koine
Czy według ciebie Koine i Hebrajski podlegały takim samym zmianą lingwistycznym jak inne języki, np. polski?
Zdajesz sobie sprawę jak zmienia się znaczenie słów przez 500 lat np "potrzeba"
Ostatnio zmieniony 2018-02-27, 20:29 przez Dezerter, łącznie zmieniany 3 razy.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

ODPOWIEDZ