Sumienie - co to takiego?
- pom
- Aktywny komentator
- Posty: 784
- Rejestracja: 21 mar 2023
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 134 times
- Been thanked: 90 times
Re: Sumienie - co to takiego?
Od czego zależy wrażliwość sumienia?
1J, 4, 16
Myśmy poznali i uwierzyli miłości, jaką Bóg ma ku nam. Bóg jest miłością: kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim.
Myśmy poznali i uwierzyli miłości, jaką Bóg ma ku nam. Bóg jest miłością: kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim.
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2390
- Rejestracja: 29 sie 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 300 times
- Been thanked: 321 times
Re: Sumienie - co to takiego?
Sumienie odzywa się w momencie kiedy robimy źle, czujemy niepokój, który sprowadza nas do zejścia ze złej drogi. To narzędzie w rękach Boga, które pierwsze daje znać, że jest coś nie tak z naszym postępowaniem. Myślę, że jest to forma Łaski, której doświadczają wszyscy ludzie, a w czym może maczać paluszki Anioł Stróż. Myślę, że możemy też usypiać sumienie chcąc czerpać więcej przyjemności z życia zapominając o konsekwencjach. Wtedy to poprzeczka staje się coraz bardziej niebezpieczna, ale sumienie nadal upomina człowieka poprzez lęk, że może wydarzyć się coś złego, aż zadziała. Zdarza się, że człowiek nie słucha głosu o niebezpieczeństwie, a wtedy o zgubnę nie trudno. Sumienie to pierwsza lampka alarmu, by zawrócić na dobrą drogę.
Dodano po 52 sekundach:
Dodano po 52 sekundach:
Od tego jakie są nasze relacje z Bogiem.
Jezus Chrystus jest moim Królem.
- abi
- Mistrz komentowania
- Posty: 5486
- Rejestracja: 3 mar 2021
- Has thanked: 872 times
- Been thanked: 1438 times
Re: Sumienie - co to takiego?
najpierw od znajomosci i rozumienia dekalogu
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19256
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2651 times
- Been thanked: 4674 times
- Kontakt:
Re: Sumienie - co to takiego?
Obawiam się, że "wrażliwość" sumienia zależy w dużej mierze od cech osobistych. Bywa nadmierna wrażliwość (sumienie skrupulanckie), która jest wypaczeniem sumienia i wcale nie świadczy ani o znajomości Dekalogu, ani o dobrej relacji z Bogiem. Nawet wręcz przeciwnie.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4221 times
Re: Sumienie - co to takiego?
Od ogólnej wrażliwości, świadomości, głębokości wiary...
I chyba od wieku i doświadczenia. Po sobie zauważam, że zanika nadwrażliwość i jednocześnie następuje uwrażliwienie. W różnych aspektach.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- pom
- Aktywny komentator
- Posty: 784
- Rejestracja: 21 mar 2023
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 134 times
- Been thanked: 90 times
Re: Sumienie - co to takiego?
Dzienniczek św. Faustyny Kowalskiej 758
Jezus dał mi poznać, głębię Swej cichości pokory i dał mi zrozumieć, że wyraźnie tego
ode mnie żąda. Uczułam Boskie spojrzenie w duszę swoją, które napełniło mnie niepojętą
miłością, ale zrozumiałam, że Pan patrzył się z miłością na cnoty i heroiczne wysiłki moje i
poznałam, że to Boga ściąga do serca mojego. Dlatego zrozumiałam, że nie wystarcza bym
się starała tylko o cnoty zwykłe, ale staram się ćwiczyć w cnotach heroicznych, chociaż na
zewnątrz będzie rzecz całkiem zwykła, ale różny sposób, który dosięga tylko oko Pańskie. O
mój Jezu, to com napisała, jest tylko cieniem bladym, co rozumiem w duszy, a są to rzeczy
czysto duchowe, ale żeby coś napisać z tego co mi Pan daje poznać, muszę użyć takich
wyrazów, z których jestem zupełnie niezadowolona, ponieważ nie oddają rzeczywistości. (Dz 758)
A w jakim stopniu to zależy od doskonalenia się w cnotach?
Jezus dał mi poznać, głębię Swej cichości pokory i dał mi zrozumieć, że wyraźnie tego
ode mnie żąda. Uczułam Boskie spojrzenie w duszę swoją, które napełniło mnie niepojętą
miłością, ale zrozumiałam, że Pan patrzył się z miłością na cnoty i heroiczne wysiłki moje i
poznałam, że to Boga ściąga do serca mojego. Dlatego zrozumiałam, że nie wystarcza bym
się starała tylko o cnoty zwykłe, ale staram się ćwiczyć w cnotach heroicznych, chociaż na
zewnątrz będzie rzecz całkiem zwykła, ale różny sposób, który dosięga tylko oko Pańskie. O
mój Jezu, to com napisała, jest tylko cieniem bladym, co rozumiem w duszy, a są to rzeczy
czysto duchowe, ale żeby coś napisać z tego co mi Pan daje poznać, muszę użyć takich
wyrazów, z których jestem zupełnie niezadowolona, ponieważ nie oddają rzeczywistości. (Dz 758)
A w jakim stopniu to zależy od doskonalenia się w cnotach?
1J, 4, 16
Myśmy poznali i uwierzyli miłości, jaką Bóg ma ku nam. Bóg jest miłością: kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim.
Myśmy poznali i uwierzyli miłości, jaką Bóg ma ku nam. Bóg jest miłością: kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13889
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2034 times
- Been thanked: 2222 times
Re: Sumienie - co to takiego?
W kwestii sumienia polecam ciekawy esej:
https://www.empik.com/blask-wolnosci-wi ... ki-i-mp3-p
Dodano po 16 minutach 32 sekundach:
https://www.empik.com/blask-wolnosci-wi ... ki-i-mp3-p
Dodano po 16 minutach 32 sekundach:
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
-
- Złoty mówca
- Posty: 6108
- Rejestracja: 12 mar 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 466 times
- Been thanked: 929 times
Re: Sumienie - co to takiego?
Dodano po 1 minucie 40 sekundach:
Katechizm KK:
1790 Człowiek powinien być zawsze posłuszny pewnemu sądowi swojego sumienia. Gdyby dobrowolnie działał przeciw takiemu sumieniu, potępiałby sam siebie. Zdarza się jednak, że sumienie znajduje się w ignorancji i wydaje błędne sądy o czynach, które mają być dokonane lub już zostały dokonane.
1791 Ignorancja często może być przypisana odpowiedzialności osobistej. Dzieje się tak, "gdy człowiek niewiele dba o poszukiwanie prawdy i dobra, a sumienie z nawyku do grzechu powoli ulega niemal zaślepieniu" 56 . W tych przypadkach osoba jest odpowiedzialna za zło, które popełnia.
1792 Nieznajomość Chrystusa i Jego Ewangelii, złe przykłady dawane przez innych ludzi, zniewolenie przez uczucia, domaganie się źle pojętej autonomii sumienia, odrzucenie autorytetu Kościoła i Jego nauczania, brak nawrócenia i miłości mogą stać się początkiem wypaczeń w postawie moralnej.
1793 Jeśli - przeciwnie - ignorancja jest niepokonalna lub sąd błędny bez odpowiedzialności podmiotu moralnego, to zło popełnione przez osobę nie może być jej przypisane. Mimo to pozostaje ono złem, brakiem, nieporządkiem. Konieczna jest więc praca nad poprawianiem błędów sumienia.
1794 Dobre i czyste sumienie jest oświecane przez prawdziwą wiarę. Albowiem miłość wypływa równocześnie "z czystego serca, dobrego sumienia i wiary nieobłudnej" (1 Tm 1, 5) 57 :
Im bardziej więc decydującą rolę odgrywa prawe sumienie, tym więcej osoby i społeczności ludzkie unikają ślepej samowoli i starają się dostosować do obiektywnych norm moralności 58 .
A z drugiej strony bardzo słusznie autor artykułu zauważa że mogą być sytuacje że papież pozwala ale sumienie nie pozwala.
Rzeczywiście człowiek powinien postępować w zgodzie ze swoim sumieniem ale nie znaczy to że nie jest winien zła jakie czyni w zgodzie ze swoim źle uformowanym sumieniem i nie jest za nie odpowiedzialny.
Katechizm KK:
1790 Człowiek powinien być zawsze posłuszny pewnemu sądowi swojego sumienia. Gdyby dobrowolnie działał przeciw takiemu sumieniu, potępiałby sam siebie. Zdarza się jednak, że sumienie znajduje się w ignorancji i wydaje błędne sądy o czynach, które mają być dokonane lub już zostały dokonane.
1791 Ignorancja często może być przypisana odpowiedzialności osobistej. Dzieje się tak, "gdy człowiek niewiele dba o poszukiwanie prawdy i dobra, a sumienie z nawyku do grzechu powoli ulega niemal zaślepieniu" 56 . W tych przypadkach osoba jest odpowiedzialna za zło, które popełnia.
1792 Nieznajomość Chrystusa i Jego Ewangelii, złe przykłady dawane przez innych ludzi, zniewolenie przez uczucia, domaganie się źle pojętej autonomii sumienia, odrzucenie autorytetu Kościoła i Jego nauczania, brak nawrócenia i miłości mogą stać się początkiem wypaczeń w postawie moralnej.
1793 Jeśli - przeciwnie - ignorancja jest niepokonalna lub sąd błędny bez odpowiedzialności podmiotu moralnego, to zło popełnione przez osobę nie może być jej przypisane. Mimo to pozostaje ono złem, brakiem, nieporządkiem. Konieczna jest więc praca nad poprawianiem błędów sumienia.
1794 Dobre i czyste sumienie jest oświecane przez prawdziwą wiarę. Albowiem miłość wypływa równocześnie "z czystego serca, dobrego sumienia i wiary nieobłudnej" (1 Tm 1, 5) 57 :
Im bardziej więc decydującą rolę odgrywa prawe sumienie, tym więcej osoby i społeczności ludzkie unikają ślepej samowoli i starają się dostosować do obiektywnych norm moralności 58 .
A z drugiej strony bardzo słusznie autor artykułu zauważa że mogą być sytuacje że papież pozwala ale sumienie nie pozwala.
Ostatnio zmieniony 2023-12-11, 16:47 przez Albertus, łącznie zmieniany 4 razy.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4221 times
Re: Sumienie - co to takiego?
Jak rozumieć "niepokonalna" (1793)? Prosiłbym o jakiś przykład.
Czy jeśli ktoś cały czas ogląda TVX i wysłuchaną propagandę uważa za prawdę, jako i za własne przemyślenia, to wtedy nie ponosi winy?
Czy jeśli ktoś cały czas ogląda TVX i wysłuchaną propagandę uważa za prawdę, jako i za własne przemyślenia, to wtedy nie ponosi winy?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2390
- Rejestracja: 29 sie 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 300 times
- Been thanked: 321 times
Re: Sumienie - co to takiego?
Mam tutaj pewne swoje refleksje. Sumienie skrupulanckie jest bliskie w pewnej formie rachunkowi sumienia szczegółowego.Marek_Piotrowski pisze: ↑2023-07-25, 17:08 Obawiam się, że "wrażliwość" sumienia zależy w dużej mierze od cech osobistych. Bywa nadmierna wrażliwość (sumienie skrupulanckie), która jest wypaczeniem sumienia i wcale nie świadczy ani o znajomości Dekalogu, ani o dobrej relacji z Bogiem. Nawet wręcz przeciwnie.
Zazwyczaj spowiedź jest, nie mówię tutaj, że dosłownie, ale może być wykonana powierzchownie. W skrupulantyzmie widzę pewnego rodzaju wrażliwość jaką jest szczegółowość - wrażliwość na grzech. Nie jestem przekonany, że jest to objaw tylko natury psychologicznej ale także i duchowej, a może przede wszystkim. Wydaje mi się, że w drodze zgłębiania wiary i poznanie swojego miejsca w tej wierze, czyli zdania sobie sprawy, że Bóg jest Miłością i Miłosierdziem człowiek może wypracować rezultat, który daje uwolnienie z piętna skrupułów. Otóż nie powinno się skupiać na możliwości przyszlego grzechu, ale na jego pozbyciu się. Czyli odrzucenia jako pokusy w Imię Jezusa. Skrupulatnyzm jest dobrym narzędziem do walki z pokusami. Nie wiem czy tego doświadczyłem, ale wydaje mi się ta przynagłość dobrą możliwością do walki z pokusami.
Jezus Chrystus jest moim Królem.
-
- Złoty mówca
- Posty: 6108
- Rejestracja: 12 mar 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 466 times
- Been thanked: 929 times
Re: Sumienie - co to takiego?
Jeśli dodatkowo jest upośledzony umysłowo to raczej żadnej winy wtedy nie ponosi.
W innych przypadkach raczej nie podejmuję się oceny.
Ostatnio zmieniony 2023-12-11, 18:17 przez Albertus, łącznie zmieniany 1 raz.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13889
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2034 times
- Been thanked: 2222 times
Re: Sumienie - co to takiego?
KKK1776 "W głębi sumienia człowiek odkrywa prawo, którego sam sobie nie nakłada, lecz któremu winien być posłuszny i którego głos wzywający go zawsze tam, gdzie potrzeba, do miłowania i czynienia dobra a unikania zła, rozbrzmiewa w sercu nakazem... Człowiek bowiem ma w swym sercu wypisane przez Boga prawo... Sumienie jest najtajniejszym ośrodkiem i sanktuarium człowieka, gdzie przebywa on sam z Bogiem, którego głos w jego wnętrzu rozbrzmiewa" 48 .
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 15102
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4250 times
- Been thanked: 2977 times
- Kontakt:
Re: Sumienie - co to takiego?
Sumienie skrupulanckie jest chore i szkodliwe i .Arek pisze: ↑2023-12-11, 17:54Mam tutaj pewne swoje refleksje. Sumienie skrupulanckie jest bliskie w pewnej formie rachunkowi sumienia szczegółowego.Marek_Piotrowski pisze: ↑2023-07-25, 17:08 Obawiam się, że "wrażliwość" sumienia zależy w dużej mierze od cech osobistych. Bywa nadmierna wrażliwość (sumienie skrupulanckie), która jest wypaczeniem sumienia i wcale nie świadczy ani o znajomości Dekalogu, ani o dobrej relacji z Bogiem. Nawet wręcz przeciwnie.
Zazwyczaj spowiedź jest, nie mówię tutaj, że dosłownie, ale może być wykonana powierzchownie. W skrupulantyzmie widzę pewnego rodzaju wrażliwość jaką jest szczegółowość - wrażliwość na grzech. Nie jestem przekonany, że jest to objaw tylko natury psychologicznej ale także i duchowej, a może przede wszystkim. Wydaje mi się, że w drodze zgłębiania wiary i poznanie swojego miejsca w tej wierze, czyli zdania sobie sprawy, że Bóg jest Miłością i Miłosierdziem człowiek może wypracować rezultat, który daje uwolnienie z piętna skrupułów. Otóż nie powinno się skupiać na możliwości przyszlego grzechu, ale na jego pozbyciu się. Czyli odrzucenia jako pokusy w Imię Jezusa. Skrupulatnyzm jest dobrym narzędziem do walki z pokusami. Nie wiem czy tego doświadczyłem, ale wydaje mi się ta przynagłość dobrą możliwością do walki z pokusami.
Je się leczy a nich chwali
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13889
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2034 times
- Been thanked: 2222 times
Re: Sumienie - co to takiego?
Równie dobrze mógłbym napisać, iż zaburzenia depresyjne bywają prorozwojowe duchowo ponieważ "zmuszają" do swego rodzaju wglądu wewnętrznego. Czy tak jest? Spotkałem się z, nie wprost wyrażonymi, hipotezami, iż ludzie z zaburzeniami psychicznymi są bardziej "uduchowieni", widziałem nawet badania. Idąc jednak za ks. Grzywoczem wypada stwierdzić, że zaburzenie hamuje rozwój duchowy. Choć niewątpliwie "ruszone" może stać się prorozwojowe.Arek pisze: ↑2023-12-11, 17:54 Mam tutaj pewne swoje refleksje. Sumienie skrupulanckie jest bliskie w pewnej formie rachunkowi sumienia szczegółowego.
Zazwyczaj spowiedź jest, nie mówię tutaj, że dosłownie, ale może być wykonana powierzchownie. W skrupulantyzmie widzę pewnego rodzaju wrażliwość jaką jest szczegółowość - wrażliwość na grzech. Nie jestem przekonany, że jest to objaw tylko natury psychologicznej ale także i duchowej, a może przede wszystkim. Wydaje mi się, że w drodze zgłębiania wiary i poznanie swojego miejsca w tej wierze, czyli zdania sobie sprawy, że Bóg jest Miłością i Miłosierdziem człowiek może wypracować rezultat, który daje uwolnienie z piętna skrupułów. Otóż nie powinno się skupiać na możliwości przyszlego grzechu, ale na jego pozbyciu się. Czyli odrzucenia jako pokusy w Imię Jezusa. Skrupulatnyzm jest dobrym narzędziem do walki z pokusami. Nie wiem czy tego doświadczyłem, ale wydaje mi się ta przynagłość dobrą możliwością do walki z pokusami.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
-
- Złoty mówca
- Posty: 6108
- Rejestracja: 12 mar 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 466 times
- Been thanked: 929 times
Re: Sumienie - co to takiego?
Nie znam chyba osobiście żadnego skrupulanta ale na forach to czasem miałem dylemat - czy mam do czynienia ze świętym który nie chce zranić Boga nawet najmniejszym grzechem czy też z osobą która ma wykrzywiony obraz Boga i ma problem z przyjęciem Ewangelii.
No i czasem odnoszę wrażenie że ta wrażliwość na grzech skupia się na rzeczach powierzchownych i drobnych a nie sięga i nie widzi rzeczy ważnych i istotnych - problemów w relacjach z innymi, osądów i nieprzebaczenia hodowanych w sercu, nadwrażliwości na zranienia, braku wdzięczności za to co nam Bóg daje. itp