Kucharz prawie doskonały, czyli mój przepis na ...
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 15139
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4268 times
- Been thanked: 2990 times
- Kontakt:
Re: Kucharz prawie doskonały, czyli mój przepis na ...
Nigdy nie piekłem chleba - znam tylko ten pieczony przez mamę z dzieciństwa, który się jadło jeszcze gorący, posmarowany masłem, które się roztapiało od tej gorącości, a do tego szklanką świeżego mleka prosto od krowy - takie wspomnienia z dzieciństwa - dzięki panowie
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- ciasteczkowy_potfur
- Super gaduła
- Posty: 1045
- Rejestracja: 16 paź 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 59 times
- Been thanked: 112 times
Re: Kucharz prawie doskonały, czyli mój przepis na ...
A ma ktoś może przepis na biszkopt dla ułomnych?
- abi
- Mistrz komentowania
- Posty: 5568
- Rejestracja: 3 mar 2021
- Has thanked: 885 times
- Been thanked: 1448 times
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 15139
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4268 times
- Been thanked: 2990 times
- Kontakt:
Re: Kucharz prawie doskonały, czyli mój przepis na ...
Kochani potrzebuje sprawdzonego przepisu na szynkę i schab
pieczone, albo gotowane na Święta Wielkanocne.
pieczone, albo gotowane na Święta Wielkanocne.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22637
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4222 times
Re: Kucharz prawie doskonały, czyli mój przepis na ...
Wczoraj skopiowałem przepisy na schab pieczony w mleku. Jeszcze nie robiłem. Jeśli uda ni się nabyć schab, to spróbuję zrobić. Ale jeszcze nie opracowała swojego przepisu na podstawie tych, które ściągnąłem. Może dziś wieczorem, jeśli nie zapomnę, to przygotują własny przepis inspirowany znalezionymi.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Kucharz prawie doskonały, czyli mój przepis na ...
Aby mieso bylo kruche trzeba je naszpikowac tluszczem np. slonina (nie ta ze slonia ).
Tu klania sie smarzenie stekow tzw. birds eye, czyli takiego cetkowanego-gesto poprzerastanego tluszczem.
Chodzi o to ze nawet jak piecze sie w temp. np. 200 stopni, to mieso tej temperatury nie osiaga, bo woda w nim zawarta wrze w temp. 100 stopni a dlugie pieczenie wysusza mieso.
Spikujac tluszczem wprowadzamy ten tluszcz do wnetrza miesa i dzieki temu samo mieso nasaczone tluszczem osiagnie wewnatrz o wiele wyzsza temp. niz temp. wrzenia wody.
Razem z tluszczem, np. cienkimi kawalkami sloniny, w te same naciecia, mozna wcisnac przyprawy ktorych olejki eteryczne szybko rozpuszcza sie w tluszczu i wsiakna wraz z tym tluszczem w glab miesa.
rozmaryn i czosnek daje swietny smak, a nieco dluzsze kawaleczki galazek rozmarynu po upieczeniu mozna wyciagnac z miesa. Podobnie z czosnkiem, bo gdy bedzi na zawnatrz to nie tylko jego olejki eteryczne nie wejda w glab miesa, ale takze latwo sie moze przypalic i mieso zamiast nabrac aromatu czosnku, bedzie gorzkie od goryczy przypalonego czosnku, bo przypalony robi sie dosc mocno gorzki.
Dobre efekty smakowe, mniejsza utrate wody z miesa daje pieczenie w folii aluminiowej lub zeliwnym rondlu z pokrywka.
Tu klania sie smarzenie stekow tzw. birds eye, czyli takiego cetkowanego-gesto poprzerastanego tluszczem.
Chodzi o to ze nawet jak piecze sie w temp. np. 200 stopni, to mieso tej temperatury nie osiaga, bo woda w nim zawarta wrze w temp. 100 stopni a dlugie pieczenie wysusza mieso.
Spikujac tluszczem wprowadzamy ten tluszcz do wnetrza miesa i dzieki temu samo mieso nasaczone tluszczem osiagnie wewnatrz o wiele wyzsza temp. niz temp. wrzenia wody.
Razem z tluszczem, np. cienkimi kawalkami sloniny, w te same naciecia, mozna wcisnac przyprawy ktorych olejki eteryczne szybko rozpuszcza sie w tluszczu i wsiakna wraz z tym tluszczem w glab miesa.
rozmaryn i czosnek daje swietny smak, a nieco dluzsze kawaleczki galazek rozmarynu po upieczeniu mozna wyciagnac z miesa. Podobnie z czosnkiem, bo gdy bedzi na zawnatrz to nie tylko jego olejki eteryczne nie wejda w glab miesa, ale takze latwo sie moze przypalic i mieso zamiast nabrac aromatu czosnku, bedzie gorzkie od goryczy przypalonego czosnku, bo przypalony robi sie dosc mocno gorzki.
Dobre efekty smakowe, mniejsza utrate wody z miesa daje pieczenie w folii aluminiowej lub zeliwnym rondlu z pokrywka.
Ostatnio zmieniony 2022-04-14, 14:42 przez Jozek, łącznie zmieniany 2 razy.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 15139
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4268 times
- Been thanked: 2990 times
- Kontakt:
Re: Kucharz prawie doskonały, czyli mój przepis na ...
Serio nikt nie ma sprawdzonego? czy nie chcecie się podzielić
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Kucharz prawie doskonały, czyli mój przepis na ...
Najlepiej poczytaj rozne przepisy i sam wybierz.
https://www.google.com/search?q=przepis ... e&ie=UTF-8
https://www.google.com/search?q=przepis ... e&ie=UTF-8
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 15139
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4268 times
- Been thanked: 2990 times
- Kontakt:
Re: Kucharz prawie doskonały, czyli mój przepis na ...
Takie rady to sobie w fajkę włóż i puść z dymem.Jozek pisze: ↑2022-04-15, 05:48 Najlepiej poczytaj rozne przepisy i sam wybierz.
https://www.google.com/search?q=przepis ... e&ie=UTF-8
Ostatnio zmieniony 2022-04-15, 08:52 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Kucharz prawie doskonały, czyli mój przepis na ...
Dez, maruda jestes.
Znasz swoj smak i przyprawy ktore lubisz, a to co ci potrzebne to glownie reguly dobrego pieczenia.
Jesli o mnie chodzi to bym po prostu natarl mieso sola, grubo mielonym piepszem i odstawil do lodowki na pare godzin.
pozniej przysmarzyl by zamknac pory miesa.
Nastepnie naszpikowal bym gleboko slonina, czosnkiem i rozmarynem, posypal papryka slodka i nieco ostrej.
Wsadzil do zeliwnego rondla z pokrywka, zalal szklanka piwa lub wina z lyzeczka miodu.
Temperature piekarnika ustawil bym na 200 stopni i piekl min. godzine. jesli szynka jest gruba to nawet 2godziny.
Znasz swoj smak i przyprawy ktore lubisz, a to co ci potrzebne to glownie reguly dobrego pieczenia.
Jesli o mnie chodzi to bym po prostu natarl mieso sola, grubo mielonym piepszem i odstawil do lodowki na pare godzin.
pozniej przysmarzyl by zamknac pory miesa.
Nastepnie naszpikowal bym gleboko slonina, czosnkiem i rozmarynem, posypal papryka slodka i nieco ostrej.
Wsadzil do zeliwnego rondla z pokrywka, zalal szklanka piwa lub wina z lyzeczka miodu.
Temperature piekarnika ustawil bym na 200 stopni i piekl min. godzine. jesli szynka jest gruba to nawet 2godziny.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
Re: Kucharz prawie doskonały, czyli mój przepis na ...
Czemu tu tak cicho od dłuższego czasu? Nikt nie gotuje?
Ja niewiele, ale jakieś przepisy sprawdzone mam. Czasem coś poeksperymentuję nawet. Szkoda, że tłusty czwartek już był, bo mam fajny i bardzo szybki przepis na mini-pączki.
Spirytus można pominąć. A można, żeby było bardziej kalorycznie zanurzać je w polewie czekoladowej i dopiero sypać posypką albo "ozdabianie" również można pominąć, bo same w sobie są smaczne.
Ja niewiele, ale jakieś przepisy sprawdzone mam. Czasem coś poeksperymentuję nawet. Szkoda, że tłusty czwartek już był, bo mam fajny i bardzo szybki przepis na mini-pączki.
Spirytus można pominąć. A można, żeby było bardziej kalorycznie zanurzać je w polewie czekoladowej i dopiero sypać posypką albo "ozdabianie" również można pominąć, bo same w sobie są smaczne.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19256
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2651 times
- Been thanked: 4674 times
- Kontakt:
-
- Dyskutant
- Posty: 303
- Rejestracja: 13 maja 2022
- Has thanked: 22 times
- Been thanked: 157 times
Re: Kucharz prawie doskonały, czyli mój przepis na ...
Ja trochę gotuję. Nie uważam siebie za jakiegoś wirtuoza, ale nigdy też się nie pochorowałem. Po prostu lubię siedzieć w garach. W ten weekend zamierzam ugotować kurczaka w sosie własnym. Tydzień temu robiłem tortillę. Plackami były zrobione przeze mnie podpłomyki. Podczas gotowania staram się nie używać sztucznych gotowców jak np. sosy z proszku czy kostki rosołowe, które są szkodliwe. Wyjątkiem jest sos do spaghetti, ale tam używam w wersji: ''100% naturalnych składników'', gdzie przy okazji dodaję pomidory z puszki (jeżeli nie ma sezonu na pomidory oraz passatę), kostkę rosołową zastępuję bulionem drobiowym/wołowym w płynie - skład również jest w porządku (głównie używam do zupy pomidorowej oraz czasami do marynowania mięs). Odnośnie samego przepisu na coś... hm, nie mam. Większość rzeczy robię z głowy, jeżeli się czymś wspomagam, to przepisami z internetu, ale nic oryginalnego nie posiadam.
Ostatnio zmieniony 2023-03-03, 18:23 przez hektolitr, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Kucharz prawie doskonały, czyli mój przepis na ...
Nie muszą wyrastać jak tradycyjne, a są moim zdaniem lepsze smakiem
@hektolitr
Ja to nie lubię "siedzieć w garach" ale bardzo już lubię jak komuś smakuje co przyrządziłam. Uwielbiam to uczucie Dobrze zwiastuje, że nie chorujesz po swojej kuchni. Też takie kombinowanie wymaga kreatywności, jednak czasem warto sobie zerknąć po przepisy do kogoś innego i je modyfikować.
-
- Dyskutant
- Posty: 303
- Rejestracja: 13 maja 2022
- Has thanked: 22 times
- Been thanked: 157 times
Re: Kucharz prawie doskonały, czyli mój przepis na ...
Tak, masz rację. Jak widzę, że komuś smakuje, to czuje się taki spełniony, haha. Odnośnie majstrowania z przepisami - często w głowie mam taki obraz, że to się z tym połączy i będzie git. Najlepsze jest to, że podczas przyrządzania zup, sosów nie doprawiam ich, bo nikt by nie zjadł - lubię ostre jedzenie, a jak dobrze wiemy - nie każdy jest w stanie znieść taką kuchnię. Dlatego po ugotowaniu ten, kto je to, co ugotowałem przyprawia po swojemu. O, mogę Wam polecić złotą radę - aby kartofle na farsz do pierogów ruskich postały przez noc i porządnie odparowały, bo nawet zmielenie ziemniaków, gdy są letnie sprawi, że farsz będzie rzadki, a to odejmuje mu smaku.