Kucharz prawie doskonały, czyli mój przepis na ...
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 15107
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4250 times
- Been thanked: 2977 times
- Kontakt:
Re: Kucharz prawie doskonały, czyli mój przepis na ...
Przepis na tłusty czwartek i nie tylko
Robię przepyszną golonkę
Golonkę tylną albo przednią zależy od ilości jedzących, albo apetytu
ważne by była świeża!
Jeśli na kolację to trzeba zacząć zaraz po obiedzie
- do garnka wkładamy na dno kapustę kiszoną dobrej jakości bez odciskania soku może być 0,5 kg
w to wkładamy golonkę i wlewamy wody by ją prawie przykryć. Dodajemy przyprawy - swoje ulubione
ja daję klika liści laurowych, 5 ziaren ziela angielskiego, naście ziaren pieprzu naturalnego, 8 ziaren jałowca, posypuję majerankiem (nie za dużo)
całość przykrywam 0,5 kg kapusty kiszonej, pokrywką i po zagotowaniu zmniejszam ogień do minimum. Tak gotuję kilka godzin co godzinę przekręcając golonkę.
Podawać na gorąco z odsączoną kapustą kiszoną, chrzanem i chlebem
Nie zaszkodzi a pomoże w trawieniu (w dobrym towarzystwie) kieliszek wódki, lub szklaneczka whisky
Na zdrowie
Robię przepyszną golonkę
Golonkę tylną albo przednią zależy od ilości jedzących, albo apetytu
ważne by była świeża!
Jeśli na kolację to trzeba zacząć zaraz po obiedzie
- do garnka wkładamy na dno kapustę kiszoną dobrej jakości bez odciskania soku może być 0,5 kg
w to wkładamy golonkę i wlewamy wody by ją prawie przykryć. Dodajemy przyprawy - swoje ulubione
ja daję klika liści laurowych, 5 ziaren ziela angielskiego, naście ziaren pieprzu naturalnego, 8 ziaren jałowca, posypuję majerankiem (nie za dużo)
całość przykrywam 0,5 kg kapusty kiszonej, pokrywką i po zagotowaniu zmniejszam ogień do minimum. Tak gotuję kilka godzin co godzinę przekręcając golonkę.
Podawać na gorąco z odsączoną kapustą kiszoną, chrzanem i chlebem
Nie zaszkodzi a pomoże w trawieniu (w dobrym towarzystwie) kieliszek wódki, lub szklaneczka whisky
Na zdrowie
Ostatnio zmieniony 2021-02-10, 20:13 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19256
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2651 times
- Been thanked: 4674 times
- Kontakt:
Re: Kucharz prawie doskonały, czyli mój przepis na ...
Smażenie bardziej kanceruje tkanki (np. mięsa), więc zapewne indeks glikemiczny rośnie. No i smaży się na tłuszczu...
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 15107
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4250 times
- Been thanked: 2977 times
- Kontakt:
Re: Kucharz prawie doskonały, czyli mój przepis na ...
Dzisiaj wędzenie polędwiczek szynki schabu i boczków by były swierze i pachnące na stół Wielkanocny.
Ostatnio zmieniony 2021-03-31, 20:06 przez Dezerter, łącznie zmieniany 2 razy.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Kucharz prawie doskonały, czyli mój przepis na ...
Smarzenie trzeba zakonczyc odszkliwieniem. najlepiej przez polanie winem i przykryciem pokrwka, z jednoczesnym wylaczeniem palnika. to troche rozlegly temat, ale jak ktos mialby pytaia to mysle ze moglbym szerzej wyjasnic, jakies szczegoly.Marek_Piotrowski pisze: ↑2021-02-10, 20:33 Smażenie bardziej kanceruje tkanki (np. mięsa), więc zapewne indeks glikemiczny rośnie. No i smaży się na tłuszczu...
A tak w ogole, to smarzenie jest jedynie po to by zamknac smarzone mieso wewnatrz samego mesa, a nie po to by je przypiekac dlugo, az smak i zapach wyparuje.
W ogole to wlasnie to, co chyba po polsku nazywa sie podpieczeniem, jest podstawa w wydobyciu wlasciwego smaku miesa i smialo mozna to zrobic bez tluszczu, na suchej patelni. Chodzi o zamkniecie ujscia smaku i zapachu. To takze dotyczy stekow wolowych, ktore smarzy sie ok. 1 minuty na strone, tak ze bialko miesa jest jedynie sciete, a nie ugotowane, czy usmarzone.
Ten sam efekt uzyskuje sie z podpieczonych przypraw, tylko ze przyprawy trzeba podpie c w tluszczu-oleju, ktory zatrzyma tzw. olejki eteryczne przypraw.
Pewnie wielu pomysli ze technologie zwiazane z perfumeria, niewiele maja wspolnego z kuchnia, ale wlasnie te technologie perfumeryjne, mowia o tym ze aby zatrzymac olejki eteryczne w oleju, to nie mozna przekraczac pewnych granic w ktorych olej majacy zatrzymac te olejki eteryczne przekroczy temperature wrzenia tych olejkow eterycznych, bo wtedy po prostu te olejki z przypraw wyparuja z tego oleju zanim proces ich ekstrakcji sie zakonczy, czyli pod koniec procesu, zostanie sam goracy olej, bez smaku i zapachu ktory powinien nabrac.
To sa podstawy dobrej kuchni w restauracjach, w ktorych dania sa przygotowywane w ciagu pol godziny od zamowienia, a przy tym jest kolosalna roznica nie tylko w smaku, ale takze i zuzyciu energii do przygotowania posilku.
Oczywiscie nie wszystkie receptury da sie zrobic w takim czasie, bo chociazby duszona wolowina czy na niej oparte dania, wymagaja czesto kilku godzin duszenia.
Ostatnio zmieniony 2021-04-01, 01:14 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4221 times
Re: Kucharz prawie doskonały, czyli mój przepis na ...
Pierwszy raz w życiu zrobiłem tort. Częściowo (ciasto biszkoptowe) wg receptury teściowej. Krem z inspiracji internetów, z tym, że dostosowany do ingrediencji, które akurat miałem w domu. I z dodatkami, które miałem pod ręką. A na wierzchu to, co się nawinęło.
Wyszło tak, jak na focie.
Nie wiem, jak smakuje. I czy posmakuje solenizantce.
Na torcie nie podaję żadnych liczb, bo solenizantka uważa, że to liczba wstydliwa. Czemu? Może dlatego, że nie okrągła.
Wyszło tak, jak na focie.
Nie wiem, jak smakuje. I czy posmakuje solenizantce.
Na torcie nie podaję żadnych liczb, bo solenizantka uważa, że to liczba wstydliwa. Czemu? Może dlatego, że nie okrągła.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- abi
- Mistrz komentowania
- Posty: 5498
- Rejestracja: 3 mar 2021
- Has thanked: 873 times
- Been thanked: 1439 times
Re: Kucharz prawie doskonały, czyli mój przepis na ...
pokaż potem rozkrojony
tu za wielki bałagan z góry
tu za wielki bałagan z góry
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Kucharz prawie doskonały, czyli mój przepis na ...
Ciekawe czy dalo by sie zrobic tort niespodzianke z samej pianki icukrowej waty. znikal by w ustach.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
- abi
- Mistrz komentowania
- Posty: 5498
- Rejestracja: 3 mar 2021
- Has thanked: 873 times
- Been thanked: 1439 times
Re: Kucharz prawie doskonały, czyli mój przepis na ...
ja uwielbiam keks
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4221 times
Re: Kucharz prawie doskonały, czyli mój przepis na ...
Tak. Ale za dużo z tym roboty. Przynajmniej, jak dla mnie.
W szczerze, to ja się szczerzę do jedzenia, a nie robienia. Niestety.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Kucharz prawie doskonały, czyli mój przepis na ...
Mi przyjemnosc sprawia robienie pierogow z jagodami
Jeszcze nie udalo mi sie zrobic ich wystarcajaco duzo by sie najesc.
Zonie mina zrzedla jak sie dowiedziala ze nauczylem sie robic pierogi.
Stracila wtedy swoj najmocniejszy argument.
Jeszcze nie udalo mi sie zrobic ich wystarcajaco duzo by sie najesc.
Zonie mina zrzedla jak sie dowiedziala ze nauczylem sie robic pierogi.
Stracila wtedy swoj najmocniejszy argument.
Ostatnio zmieniony 2021-07-13, 23:09 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19256
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2651 times
- Been thanked: 4674 times
- Kontakt:
-
- Super gaduła
- Posty: 1058
- Rejestracja: 25 sie 2015
- Has thanked: 898 times
- Been thanked: 338 times
Re: Kucharz prawie doskonały, czyli mój przepis na ...
Bardzo fajnie wyszło.Pierwszy raz w życiu zrobiłem tort. Częściowo (ciasto biszkoptowe) wg receptury teściowej. Krem z inspiracji internetów, z tym, że dostosowany do ingrediencji, które akurat miałem w domu. I z dodatkami, które miałem pod ręką. A na wierzchu to, co się nawinęło.
Wyszło tak, jak na focie.
Tak rzuciłem okiem i pomyślałem sobie ze podobny jak ja kiedyś robiłem.
No nie- mój był o wiele mniej skomplikowany, do takich wyrobów jak @Andej jeszcze nie doszedłem, może kiedyś.
Jako ciasto to były herbatniki, masa to serki homogenizowane pewnie z żelatyną lub galaretką.
Na wierzch galaretka i jakieś owoce.
Do lodówki i za jakiś czas do zjedzenia.
Taki zwyczajny sernik tez mi sie udawało zrobić, ale dawno, powiem uczciwie bardzo dawno, raczej w poprzednim stuleciu.
Pomagać to owszem, zdarzało mi się nie tak dawno. Umyć naczynia, spróbować, takie mniej skomplikowane prace.
Ostatnio zmieniony 2021-07-14, 03:43 przez Czarny, łącznie zmieniany 1 raz.
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Kucharz prawie doskonały, czyli mój przepis na ...
dzis wlasnie zrobilem eksperyment.
gotujac kurczaka na rosol ktory lubie po prostu pic, zdecydowalem sie go wlac na patelnie razem z porcjami kurczaka i zredukowac go do konsysyencji sosu.
efekt jest taki ze nawet plasterki pokrojonej marchewki smakuja jak kurczak.
chyba zaczne robic rosol jedynie z czesci kurczaka, a reszte uzyje do redukcji rosolu do konsystencji sosu i podsmazenia kurczaka.
chyba w ten sposob zjem 2razy wiecej kurczaka.
gotujac kurczaka na rosol ktory lubie po prostu pic, zdecydowalem sie go wlac na patelnie razem z porcjami kurczaka i zredukowac go do konsysyencji sosu.
efekt jest taki ze nawet plasterki pokrojonej marchewki smakuja jak kurczak.
chyba zaczne robic rosol jedynie z czesci kurczaka, a reszte uzyje do redukcji rosolu do konsystencji sosu i podsmazenia kurczaka.
chyba w ten sposob zjem 2razy wiecej kurczaka.
Ostatnio zmieniony 2021-08-30, 20:57 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
- Lunka
- Super gaduła
- Posty: 1438
- Rejestracja: 26 sty 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 956 times
- Been thanked: 566 times
Re: Kucharz prawie doskonały, czyli mój przepis na ...
@Jozek co do kurczaka na patelni. Nigdy nie zapomnę smaku kurczaka podłączanego z cebulką i śmietaną na patelni, którego robiła moja babcia.
To chyba ostatnia potrawa jaką jadłam przez nią robiona. Zrobiła na moje życzenie. Ten smak zostanie ze mną na zawsze. Jak będę miała swój dom to będzie stały posiłek w menu.
Dodano po 48 sekundach:
To chyba ostatnia potrawa jaką jadłam przez nią robiona. Zrobiła na moje życzenie. Ten smak zostanie ze mną na zawsze. Jak będę miała swój dom to będzie stały posiłek w menu.
Dodano po 48 sekundach:
To dzięki niemu już na pewno sporo nauczyłaś się gotować
"Marto, Marto, troszczysz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona."
Łk 10,41-42
Łk 10,41-42