Kucharz prawie doskonały, czyli mój przepis na ...

[CiekawaXO]

Ja robie w garnku pół godziny Z blendowaniem

[John Wick]

Nie dla żartów ani że się naśmiewam z Gracjana bo lubie jego program kulinarny " Gotuj z Gracjanem " . Człowiek ma swoją pasje zamiłowanie do gotowania.

Dodano po 2 minutach 20 sekundach:


Dodano po 1 minucie 38 sekundach:


Dodano po 1 minucie 57 sekundach:


Dodano po 2 minutach 34 sekundach:

[faraon]

Chyba cos pomylilem.

Dodano po 31 minutach 23 sekundach:
Chyba jednak nie pomylilem, bo karczoch to rooslina uprawna a to co pokazuje gosciu w przepisie, to kompletnie co innego niz karczoch.
Raczej jak knedle nadziewane, albo cos w tym rodzaju i z karczochem nie maja nic wspolnego.
A przy tym podaje przepisy ktore mozna znalesc na niemal kazdym opakowaniu takich produktow. Nic nowego nie pokazuje i to w jakis dziwny sposob, jakby to nie przepisy byly trescia nagran, tylko on sam.

[Andej]

Zbliżają się spotkania rodzinne. Nieodzowna dobra spyża. Zwykle staram się zrobić coś smacznego, oryginalnego, niecodziennego. Pokazać jakiś ciekawy smak, potrawę rzadko trafiającą na stół. I nie mającą żadnego związku ze śledziami.
A teraz nie mam pomysłu. Wpadły mi do głowy kopytka ruskie. Ale co to za atrakcja. Poza tym musiałbym chyba zastosować hipnozę, aby baba nie rejtaniło, że obrzydliwe. (Zawsze krytykuje, nie chce jeść, gdy inni ludzie chwalą, a czasem nawet podziwiają.)
Myślę też o krykietach, ale nie zawijanych, tylko maczanych w cieście naleśnikowym. Ale to trzeba w głębokim oleju, a tego nie czynię ze względu na skąpstwo i ekologię.
Największym problemem przy pichceniu jest wymyślanie potraw. Nie koniecznie zupełnie nowych. Bo może to być wyszukiwaniem starych pomysłów, które zapłodnią do wypracowania czegoś fajnego.
Jeszcze szukać nie zacząłem, ale już o tym myślę. Jak się uda, to chciałbym przygotować tak na 30 osób. Lub coś koło tego. Czyli tanie, proste, łatwe, smaczne, ładne, oryginalne i na gorąco.

[CiekawaXO]

A musi być na gorąco?
Bo mam przepis na ciekawą sałatkę,sycącą i trochę odmienną, można podgrzać ale jest z ryżem, i raczej nie na gorąco.
Chcesz?

Dodano po 55 sekundach:
Albo na sycącą zupę wegierską wg mojej babci.

Dodano po 11 minutach 31 sekundach:
Nie bój się Andej nie otruję cię:D

[Andej]

Zdecydowanie na gorąco. Sałatek nie robię z zasady. Jedyną moją ingerencją w sałatki, które żona lubi robić, jest dorzucanie po kryjomu przypraw, względnie musztardy, pesto, chili itp. ingrediencji.
Jeśli ciekawa zupa, to podaj. Aczkolwiek. Dwa aczkolwieki. Po pierwsze, raczej potrzebuję danie stałe. Po drugie, każdy przepis, który dostaję, musi pobudzić moją wyobraźnię. Tylko wtedy potrafię coś zrobić, jak opis na mnie podziała. No tak po cichu wyznam, że jeszcze powinien być na tyle elastyczny, abym mógł dodać swoje trzy grosze (a może trzy gorsze?).

[CiekawaXO]

Możesz dodać i 10 groszy.
Tam jest dużo stałego.
A więc:
mieso wołowe przygotować, pieczarki, ziemniaki w kostkę, kukurydzę z puszki, paprykę, paprykę w proszku, słodką, kminek , dużo kminku, ogórki konserwowe, koniecznie, makaron najlepiej falbanki, trochę kielbasy w kostce, troche słoniny do smazenia tego.
No więc mięcho i papryka pieczarki pokrojone do gara, trochę smażysz, zalewasz wodą i gotujesz do miękkości, ziemniaki możesz ugotowac osobno, nie w zupie.
póżniej dodajesz trochę makaronu, ugotowanego, kukurydzę, ogórek w kostce dla przełamania smaku, kukurydzę, kminek, paprykę w proszku, i doprawiasz.
Ma być gęsta, ale ma być zupą. Pycha:P

[Marek_Piotrowski]

Ja proponuję roladę z wędzonego łososia i szpinaku. Jest dość efektowna, bardzo smaczna i nie wymaga dużo czasu (wydaje sie na pierwszy rzut oka skomplikowane, ale takie nie jest).
Są różne mutacje (np. https://aniagotuje.pl/przepis/rolada-sz ... ym-serkiem czy https://warzywneinspiracje.pl/przepisy/ ... -lososiem/, https://madameedith.com/przepis/rolada- ... -lososiem/ są też filmy na youtube), ale ja robię to wg przepisu, który kiedyś gdzieś znalazłem:
Rolada szpinakowa z łososiem
/na ok. 20-kawałków/
• 250 g świeżego szpinaku lub 350 g mrożonego
• 3 duże jajka
• 1/3 łyżeczki gałki muszkatołowej
• 1 łyżeczka soku z cytryny
• sól, pieprz
• 200 g łososia wędzonego
• 250 g serka śmietankowego
• 2 łyżki posiekanego koperku

1) Świeży szpinak dokładnie myjemy i podgrzewamy na suchej patelni aż się skurczy.
2) Szpinak mrożony też podgrzewamy na patelni, a na końcu odsączamy go z nadmiarowej wody.
3) Szpinak mieszamy w malakserze z 3 żółtkami, solą, pieprzem, gałką muszkatołową i 1 łyżeczką soku z cytryny (jeśli był mrożony i rozdrobiony, wystarczy wymieszać go w misce, a nie malakserze).
4) ubijamy na sztywną pianę 3 białka ze szczyptą soli.
5) Delikatnie łączymy z masą szpinakową.
6) Ciasto wykładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia (użyłam blachy z piekarnika i rozłożyłam ciasto w kształcie prostokąta o bokach 30 x 40 cm)
7) Pieczemy w temp. 160 stopni C z termoobiegiem (lub 180 stopni C bez tej funkcji) przez ok. 20 min. Ciasto na roladę powinno się leciutko zarumienić. Szpinakowy biszkopt wyjmujemy z pieca i studzimy. rolady nie można przypiec za bardzo, bo będzie się kruszyła lub nawet łamała podczas zwijania. Ciasto powinno być elastyczne i miękkie, dlatego wystarczy jak się tylko lekko zarumieni.
8) Następnie smarujemy go równomiernie serkiem.
9) Na wierzchu posypujemy koperkiem i układamy plastry łososia (niekoniecznie szczelnie). Zwijamy ciasno.
10) Gotową roladę zawijamy w folię i wstawiamy na min. 1 h do lodówki.
11) Po wyjęciu z lodówki roladę kroimy w plasterki o szerokości 1-2 cm

Zdjęcie za https://madameedith.com

[CiekawaXO]

Robiłam tę rolade dwa razy, i raz z serem zamiast szpinaku:P

[Marek_Piotrowski]

A jaki ser dałaś?

[CiekawaXO]

zwykłą tartą goudę. w dużej ilości. i oczywiście zmieszaną z serkami.

[Marek_Piotrowski]

Ale jak to się trzymało razem bez biszkoptu ze szpinaku?

[CiekawaXO]

bo roztopiłam najpierw ser, jak zaczeło stygnąć to wymieszałam z łososiem, zawinelam w folię i rękaw, gumkami, i dałam do lodówki.

Dodano po 10 minutach 13 sekundach:
https://www.przyslijprzepis.pl/przepis/ ... erowa-ii-4
To było coś takiego, tylko że dużo grubsze, nie bawiłam się w wałek, tylko wszystko zmieszałam.
I lepiej bez folii aluminiowej, bo się ciezko ściągało.

[Andej]

Też już bawiłem się taką roladą. Ogólnie rzecz biorąc lubię robić różne rolady. Z różnych ingrediencji. Ale nie lubię powtarzać tego samego.
No bo w sumie można przecież wymyślić jakieś "opakowanie" i zawinąć w nie coś, co akurat jest w lodówce.

[CiekawaXO]

ja do sera dawałąm jeszcze drobno zblendowanego kurczaka.jak zastygło, było super.