Porozmawiajmy o ... wszystkim - temat dla lubiących offtopy

[marcin]

Wiem co pisze wikkipedia, i wiem tez ze Rzymska swiatynia to byla praktycznie prowizorka, niemal chwilowo, jesli wezmiesz pod uwage kilkusetletnie trwanie 2 pierwszych swiatyn.

[Dezerter]

Nie zmienia to faktu, że
- zastąpiła 2 świątynię
- był tam sprawowany kult i składane ofiary

[marcin]

Nie zmienia to faktu, że
- zastąpiła 2 świątynię
- był tam sprawowany kult i składane ofiary

Ne zauwazasz roznicy miedzy zastapila, a byla odbudowana. Poza tym takie swiatynie Rzymskie to zwykle cos jak dawne stele, a nie swiatynie.

[Marek_Piotrowski]

Światynia Jowisza była zbudowana od podstaw, a nie odbudowana.
W roku 130 , w odpowiedzi na kolejne powstanie żydowskie, Rzymianie kompletnie zniszczyli miasto - dosłownie nie został kamień na kamieniu. Zaorali miejsce, gdzie kiedyś było najdumniejsze i najważniejsze miasto Żydowskie. Nie wiadomo, czy była to
ich własna koncepcja, czy też chcieli pognębić Żydów przez nawiązanie do przepowiedni z Księgi
Micheasza „Przeto z powodu was Syjon będzie jak pole zorany, Jeruzalem rumowiskiem się stanie, a góra świątyni - szczytem zalesionym.”/Mi 3,12/.
Dopiero na tym postawiono rzymską świątynię.

Oto moneta jaką cesarz Hadrian wydał w 135 roku – przedstawia dwa woły orzące teren Jerozolimy"


Inna rzecz, że nie mieszałbym świątyni Jowisza z Świątynią Jahwe.

[marcin]

Ale co zbudowanie swiatyni rzymskiej ma wspolnego z odbudowaniem Jerozolimskiej, ktora jest dedykowana konkretnemu Bogu.
Zapominasz ze Islam wyznaje podobne wierzenia do Zydow, choc nie jest dokladnie ta sama wiara.Jednak to co jest ta herezja w kwietyzmie, nie rozni sie sie zbytnio od tego dosc czesto powtarzanego zdania "kochaj i rob co chcesz", ktore jest dosc popularne wsrod ewangelizatorow, jak i w protestantyzmie.rocz tego to rzymianie nie mieli zamiaru pognebiac Zydow, tylko wydobyc roztopione pod wpllywem pozaru zloto, ktore wplynnelo miedzy kamienie.

[Marek_Piotrowski]

Ale co zbudowanie swiatyni rzymskiej ma wspolnego z odbudowaniem Jerozolimskiej, ktora jest dedykowana konkretnemu Bogu.

Jak napisałem powyżej, moim zdaniem nic.

Zapominasz ze Islam wyznaje podobne wierzenia do Zydow, choc nie jest dokladnie ta sama wiara.

SKąd wiesz, że zapominam? Nic na ten temat nie pisałem. Może dlatego, że nie ma to nic wspólnego z tematem kwietyzmu?

Jednak to co jest ta herezja w kwietyzmie, nie rozni sie sie zbytnio od tego dosc czesto powtarzanego zdania "kochaj i rob co chcesz", ktore jest dosc popularne wsrod ewangelizatorow, jak i w protestantyzmie.

Różni się i to całkowicie. Chyba powinieneś doczytać, czym jest kwietyzm...

Procz tego to rzymianie nie mieli zamiaru pognebiac Zydow, tylko wydobyc roztopione pod wpllywem pozaru zloto, ktore wplynnelo miedzy kamienie.

Miło mi, że czytałeś mój tekst na ten temat, ale niedokładnie: pomyliłeś zdarzenia które dzieli około 60 lat. Poszukiwanie złota było w roku 70, a zaoranie Jerozolimy nastąpiło w 130
Przeczytaj raz jeszcze https://analizy.biz/marek1962/wielkanierzadnica.pdf

[marcin]

Widze ze twoje zwyczaje cie nie opuszczaja i znow starasz sie wzniecic zamieszanie ad personam, mieszajac tematy watku kwietyzmu z tym tematem.
Coz, sam dajesz swiadectwo o sobie i swoim stylu dzialania.
Wiecej ci nic nie dodam, by nie podniecac twojej chorej wyobrazni.

[Marek_Piotrowski]

Widzę, że kolejny raz, przyłapany na błędzie merytorycznym, atakujesz mnie personalnie, przypisując mi swoje zachowania.

Ale nie widzę możliwości kontynuowania z Tobą rozmowy, dopóki nie udowodnisz (podając cytat mojej wypowiedzi) lub nie wycofasz swojego pomówienia, jakobym twierdził, ewolucja jest Prawdą Objawioną.
Przyzwyczaiłem juz się do Twoich zachowań, ale przekroczyłeś kolejną granicę.

[marcin]

Moze w jakims stopniu sie pomylilem, jednak wydobycie zlota ze szczelin miedzy kamieniiami zrobilo ta robote ze nie pozostal kamien nna kamieniu, a zaoraniie, swiadczylo by o usunieciu wszystkich kamieni, czyli jakakolwiek swiatyniia rzymska ktora na tym zaoranym powstala to musiala byc prowizorka niemmal bez fundamentow. Cos jak chata na zaoranym polu 50 lat pozniej.
Jesli mial bys jakies pojecie o inzynierii budowlanej to wiedzial bys ze budowa na zaoranym polu to zwykle prowizorka.
Poza tym rzymskie swiatynie poza samym Rzymem to byly glownie prowizorki o malej przestrzeni.
Ale to i tak nie jjest istotne, tylko odbudowanie swiatyni jerozolimskiej jako dedykowanej temu samemu Bogu, a nie jakims bozkom.
Pomysl troszke, to zauwazysz roznice i moze zrozumiesz na czym polega ta roznica.

[marcin]

O, zapomnialem o karteczkach...

Jak mogles!

[konserwa]

Poprawie sie ... jutro

[marcin]

Wiesz, jestes Swiatynia Boga, jak mogles nie przekazac poczty!
Jednak twoj Pan chyba wie o co chodzi, i ma pewnie swoj plan.

[abi]

i to mi się zarzuca że offtopuję

[konserwa]

Zarzucaj to mnie, to juz nas bedzie dwoje. A wowczas dezerter otworzy krytyk swych podwoje

[Marek_Piotrowski]

To moja ( choc nie tylko moja ) opinia: gdyby nazisci byli zydami, to narody otrzymalyby holocaust taki, przy ktorym himmlerowska machina zaglady wydaje sie tylko niewinna dziecinna zabawka.

Ale Żydzi nie zostali nazistami, więc to mimo wszystko wiele o nich mówi.
Zresztą: nie wiemy kto jest zdolny do ludobójstwa: byłem przerażony podróżując po Chorwacji niedługo po wojnie na Bałkanach. Ci ludzie byli bardzo przyjaźni i mili - lubiłem ich. To, że jakaś część z nich dokonała wtedy masowych masakr, jest dla mnie przerażające.
Podobnie z Wołyniem.
Dlatego nie osądzajmy na zasadzie "wyobrażam sobie, że oni by byli gorsi".
Natomiast warto się zająć tym, co się dzieje na tych ziemiach dziś.

Skąd wiesz,ze tak by było?

Myślę, że @konserwa myśli o ludobójstwie, które odbywa się dziś.
W początkowej fazie, bezpośrednio po zbrodni Hamasu w Izraelu, byłem pozytywnie nastawiony do interwencji izraelskiej. Ale teraz to już naprawdę ludobójstwo. I nie dlatego, że (prawdopodobnie przez przypadek) zabito Polaka niosącego pomoc, ani nawet nie z powodu skandalicznej reakcji ambasadora Izraela w Polsce. To, co spotyka w tej chwili Palestyńczyków przechodzi wyobrażenie. Żydzi poszli daleko poza granicę reakcji na rozpoczęcie wojny przez bojówki palestyńskie.