Porozmawiajmy o ... wszystkim - temat dla lubiących offtopy
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 17425
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2359 times
- Been thanked: 4355 times
- Kontakt:
Re: Porozmawiajmy o ... wszystkim - temat dla lubiących offtopy
No widzisz. Ja tu poważnie, na konkretny temat związany z Twoją konkretną wypowiedzią, a Ty się po prostu "odszczekujesz".
Ostatnio zmieniony 2022-09-13, 11:35 przez Marek_Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 12608
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 1829 times
- Been thanked: 1951 times
Re: Porozmawiajmy o ... wszystkim - temat dla lubiących offtopy
Bo poważnie tak myślę.Marek_Piotrowski pisze: ↑2022-09-13, 11:33 No widzisz. Ja tu poważnie, na konkretny temat związany z Twoją konkretną wypowiedzią, a Ty się po prostu "odszczekujesz".
Odnośnie, której wypowiedzi piszesz poważnie.
Tej, iż uważam, że ci ludzie to mądre i miłe osoby?
W czym widzisz problem?
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 17425
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2359 times
- Been thanked: 4355 times
- Kontakt:
Re: Porozmawiajmy o ... wszystkim - temat dla lubiących offtopy
Daję sobie urlop od forum. Być może jestem za stary i czuję, że szkoda czasu na niektóre "dyskusje" - takie jak powyżej, ale i parę innych, którzy się tu odezwali i fanzolą kocopały, wygłaszając je w dodatku w poczuciu gimbusowej racji.
Co gorsze, podobne zjawisko zaczyna dotykać niektórych wcześniejszych userów.
Od dawna nie nauczyłem się tu niczego nowego ani pożytecznego. Od dawna nie postawiono poważnego problemu, którego rozważania nie trzeba było rozpocząć od zupełnego elementarza.
Co gorsze, podobne zjawisko zaczyna dotykać niektórych wcześniejszych userów.
Od dawna nie nauczyłem się tu niczego nowego ani pożytecznego. Od dawna nie postawiono poważnego problemu, którego rozważania nie trzeba było rozpocząć od zupełnego elementarza.
Ostatnio zmieniony 2022-09-13, 23:13 przez Marek_Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 21208
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4018 times
Re: Porozmawiajmy o ... wszystkim - temat dla lubiących offtopy
Spostrzeżenie słuszne. Ale dotyczy wszystkich lub niemal wszystkich forumowiczów. Z przykrością stwierdzam, że także tych, którzy powinni najbardziej dbać o poziom i kształt forum.
Ostatnio zniechęcony bezsensownymi przepychankami, wielokrotnym tłumaczeniem tego samego doznaję zniechęcenia. Na dodatek ktoś zwykle dążący do precyzyjnego jasnego określania spraw nagle w polemice ze mną przeskakuje na znaczenia kolokwialne, zapewne, aby mieć ostatnie słowo. Lub przekonać, że ma rację (zawsze). Na dodatek coraz więcej złośliwych i aroganckich postów. Na szczęście w miarę w równowadze, gdyż zwykle w równej mierze obrzucają się nimi adwersarze. Przykro mi też z powodu wypowiedzi ad personam, zwłaszcza ze strony osób mających dawać przykład.
Wkurza mnie selektywne traktowanie Regulaminu. Selektywne, bo nie dotyczy wszystkich osób, bo demonstracyjnie ignorowane sa niektóre punkty. Ale też zjawisko wyrywkowego reagowania. Raz na jakiś czas jest cos wskazywane jako błąd czy łamanie regulaminu, aby później było to ignorowane (chyba w 95 %ignorowane, a z niewiadomych względów w pozostałych przypadkach reakcje - czy dlatego, że cos nie po myśli interweniującego?). Kolejnym zjawiskiem jest tolerowanie niektórych osób. Wydaje mi się, że niektórym osobom uchodzi więcej niż innym. Choć po sobie zauważyłem, że działało to w dwie strony. Zarówno w tolerowaniu niektórych moich ostrzejszych wypowiedzi, jak też (alergicznej) przesadzonej reakcji w niektórych sytuacjach.
Wydaje mi się, że Forum bardzo się zmieniło w ostatnich dwóch latach. Powiedziałbym, że się zfejsbukowało (nie korzystam z fejsa, ale nie raz widziałem, co tam ludzie wstawiają). Dominują bzdety na poziomie telewizji śniadaniowej. Słowne przepychanki, które do niczego nie prowadzą.
Korci mnie, aby pisać, polemizować. Albowiem już wiele razy ulegałem słabości i zachowywałem się podobnie do tego, co krytykuję. Też się odszczekiwałem; pisałem, aby napisać; odpowiadałem na bzdurne posty; usiłowałe cos tłumaczyc tam, gdzie nie ma szans na zrozumienie; Ale, od kilku dni staram się ograniczać wypowiedzi do tych, w których jest sens zabierać głos nie tylko po to, aby się odezwać. Albo skontrować czyjąś myśl. Albo tylko okazać komuś czystą bezinteresowną złośliwość. Być może dla zabawy.
I okazuje się, że nie ma miejsca na polemikę. Nie ma miejsca na udzielenie pomocy, wyjaśnienie. A nawet nagłośnienie jakiegoś problemu, gdyż ważniejsze tematy błyskawicznie gasną. Albo są zasypywane (co na to samo wychodzi) masą innych klonowanych bez końca. A jest takich wiele, dotyczących tego samego, posiadających nawet identyczne nazwy wątków, wprowadzające galimatias i zamieszanie. Zwłaszcza dla nowych. Ale, teraz przyszło mi do głowy, że być może jest to świadoma zmiana profilu Forum. Może przyciąga to młodych?
Ale każdy medal ma dwie strony. Tą dobrą jest to, że mniej mnie pociąga zaglądanie na Forum. Mniej czasu na to poświęcam.
Uwaga: Kursywą dopisane po pewnym czasie.
Ostatnio zniechęcony bezsensownymi przepychankami, wielokrotnym tłumaczeniem tego samego doznaję zniechęcenia. Na dodatek ktoś zwykle dążący do precyzyjnego jasnego określania spraw nagle w polemice ze mną przeskakuje na znaczenia kolokwialne, zapewne, aby mieć ostatnie słowo. Lub przekonać, że ma rację (zawsze). Na dodatek coraz więcej złośliwych i aroganckich postów. Na szczęście w miarę w równowadze, gdyż zwykle w równej mierze obrzucają się nimi adwersarze. Przykro mi też z powodu wypowiedzi ad personam, zwłaszcza ze strony osób mających dawać przykład.
Wkurza mnie selektywne traktowanie Regulaminu. Selektywne, bo nie dotyczy wszystkich osób, bo demonstracyjnie ignorowane sa niektóre punkty. Ale też zjawisko wyrywkowego reagowania. Raz na jakiś czas jest cos wskazywane jako błąd czy łamanie regulaminu, aby później było to ignorowane (chyba w 95 %ignorowane, a z niewiadomych względów w pozostałych przypadkach reakcje - czy dlatego, że cos nie po myśli interweniującego?). Kolejnym zjawiskiem jest tolerowanie niektórych osób. Wydaje mi się, że niektórym osobom uchodzi więcej niż innym. Choć po sobie zauważyłem, że działało to w dwie strony. Zarówno w tolerowaniu niektórych moich ostrzejszych wypowiedzi, jak też (alergicznej) przesadzonej reakcji w niektórych sytuacjach.
Wydaje mi się, że Forum bardzo się zmieniło w ostatnich dwóch latach. Powiedziałbym, że się zfejsbukowało (nie korzystam z fejsa, ale nie raz widziałem, co tam ludzie wstawiają). Dominują bzdety na poziomie telewizji śniadaniowej. Słowne przepychanki, które do niczego nie prowadzą.
Korci mnie, aby pisać, polemizować. Albowiem już wiele razy ulegałem słabości i zachowywałem się podobnie do tego, co krytykuję. Też się odszczekiwałem; pisałem, aby napisać; odpowiadałem na bzdurne posty; usiłowałe cos tłumaczyc tam, gdzie nie ma szans na zrozumienie; Ale, od kilku dni staram się ograniczać wypowiedzi do tych, w których jest sens zabierać głos nie tylko po to, aby się odezwać. Albo skontrować czyjąś myśl. Albo tylko okazać komuś czystą bezinteresowną złośliwość. Być może dla zabawy.
I okazuje się, że nie ma miejsca na polemikę. Nie ma miejsca na udzielenie pomocy, wyjaśnienie. A nawet nagłośnienie jakiegoś problemu, gdyż ważniejsze tematy błyskawicznie gasną. Albo są zasypywane (co na to samo wychodzi) masą innych klonowanych bez końca. A jest takich wiele, dotyczących tego samego, posiadających nawet identyczne nazwy wątków, wprowadzające galimatias i zamieszanie. Zwłaszcza dla nowych. Ale, teraz przyszło mi do głowy, że być może jest to świadoma zmiana profilu Forum. Może przyciąga to młodych?
Ale każdy medal ma dwie strony. Tą dobrą jest to, że mniej mnie pociąga zaglądanie na Forum. Mniej czasu na to poświęcam.
Uwaga: Kursywą dopisane po pewnym czasie.
Ostatnio zmieniony 2022-09-14, 10:04 przez Andej, łącznie zmieniany 1 raz.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- abi
- Mistrz komentowania
- Posty: 4585
- Rejestracja: 3 mar 2021
- Lokalizacja: przerwa od forum
- Has thanked: 743 times
- Been thanked: 1123 times
Re: Porozmawiajmy o ... wszystkim - temat dla lubiących offtopy
to bardzo niedobrze
czy moge jakos zaprotestowac?
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати
-
- Dyskutant
- Posty: 218
- Rejestracja: 12 lut 2018
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 103 times
- Been thanked: 67 times
Re: Porozmawiajmy o ... wszystkim - temat dla lubiących offtopy
chętnie dołączę do protestu
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Porozmawiajmy o ... wszystkim - temat dla lubiących offtopy
To twoje pisanie swiadczy jedynie o tym ze wszystko i wszystkich masz w zadku.
Piszesz o szamanizmie, nie majac pojecia co to jest, piszesz o medytacji nie majac pojecia co to jest i z czym to sie "je" i kiedy.
Negujesz wypowiedzi moje i Marka, nie podajac zednych konkretow.
Wiesz, obawiam sie ze mozesz miec mocna wiare, ale zle ukierunkowana.
To tak kak z kazda inna wiara, moga nia byc krasnoludki, demony, szatan, czy tez nawet wiara w jakies bozki, bo nawet wiara w Boga, zle rozumiana, moze byc wiara w bozka, lub bozki.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 12608
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 1829 times
- Been thanked: 1951 times
Re: Porozmawiajmy o ... wszystkim - temat dla lubiących offtopy
Ty i Marek to inne osoby. Z Tobą po prostu staram się nie rozmawiać w sprawach (głównie medytacji i kontemplacji) co do których (jak mi się wydaje) bredzisz. Oczywiście mogę błądzić, ale takie mam zdanie.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 21208
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4018 times
Re: Porozmawiajmy o ... wszystkim - temat dla lubiących offtopy
Skoro już takie osobiste wyznanie, to i ja wyznam, iż we wspomnianych tematach przytłaczająca ilość postów zawiera brednie. Zwykle tylko brednie. Na pocieszenie dodam, że brednie dominują w wielu wątkach. Może już nawet w większości. Pisanie postów staje się rozrywką. Przestaje być nauką. Czy czynnikiem rozwoju.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- abi
- Mistrz komentowania
- Posty: 4585
- Rejestracja: 3 mar 2021
- Lokalizacja: przerwa od forum
- Has thanked: 743 times
- Been thanked: 1123 times
Re: Porozmawiajmy o ... wszystkim - temat dla lubiących offtopy
oczywiscie chec przebywania i rozmowy na luzne tematy z bozymi ludkami jest zla
(nie, nie mam mozliwosci realizowania tych kontaktow w rl, a na randomowych forach to ryzyko przyjecia na siebie rynsztoka wyzwisk i pogardy)
(nie, nie mam mozliwosci realizowania tych kontaktow w rl, a na randomowych forach to ryzyko przyjecia na siebie rynsztoka wyzwisk i pogardy)
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати
Re: Ważne wydarzenia, których nie wolno przegapić
16.09.1620- Bitwa pod Cecorą
16.09.1668- Abdykacja króla Jana II Kazimierza
Ale to już było, a przed nami otwarcie przekopu!
16.09.1668- Abdykacja króla Jana II Kazimierza
Ale to już było, a przed nami otwarcie przekopu!
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 21208
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4018 times
Re: Ważne wydarzenia, których nie wolno przegapić
Sugerujesz, że to symboliczne uniezależnienie się od fochów Rosji też skończy się sromotą? Uważasz, że powinniśmy być wasalem Rosji? Czy też, obojętnie czyim, aby tylko wasalem?
Ja wolę, mimo obaw i strachów, z optymizmem patrzyć w przyszłość.
Ja wolę, mimo obaw i strachów, z optymizmem patrzyć w przyszłość.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: Ważne wydarzenia, których nie wolno przegapić
Rozumiem że on w tych realiach jest konieczny ale wolałabym nie ingerować sztucznie w Mierzeję Wiślaną i tyle, byłbym za tym jak najbardziej aby Elbląg był portem morskim ale nie dało się poprowadzić innej drogi? Uczciwie dodam że jest to dobrze zrobione, są ruchome mosty, przejścia dla zwierząt, sztuczna wyspa, no dobrze ale wolałbym wariant droższy i jednak bez tej ingerencji w mierzeje.
A co do mojej prorosyjskości...Początek rozwoju naszych stosunków powinien nastąpić po bezzwłocznym zwróceniu Obwodu Królewieckiego, uznaniu traktatów o granicy Polski z ZSRR za nieważne i wytyczeniu nowej, Putin nie miałby nic przeciwko. Niestety dyplomatoły mają w głębokim poważaniu Kresy Dalekowschodnie, że przez tyle lat nie zrobiono w temacie nic to jest skandal. No ale jeśli z Czechami mamy takie problemy o trzysta pare hektarów no to chyba faktycznie mam za duże oczekiwania i pora startować na prezydenta tego kraju.
A co do mojej prorosyjskości...Początek rozwoju naszych stosunków powinien nastąpić po bezzwłocznym zwróceniu Obwodu Królewieckiego, uznaniu traktatów o granicy Polski z ZSRR za nieważne i wytyczeniu nowej, Putin nie miałby nic przeciwko. Niestety dyplomatoły mają w głębokim poważaniu Kresy Dalekowschodnie, że przez tyle lat nie zrobiono w temacie nic to jest skandal. No ale jeśli z Czechami mamy takie problemy o trzysta pare hektarów no to chyba faktycznie mam za duże oczekiwania i pora startować na prezydenta tego kraju.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 21208
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4018 times
Re: Ważne wydarzenia, których nie wolno przegapić
Można, przez Wrocław, a właściwie przez Odrę. Nie wiem, czemu nie wpadli na taki pomysł.Ktoś całkiem obcy pisze: ↑2022-09-17, 20:03 byłbym za tym jak najbardziej aby Elbląg był portem morskim ale nie dało się poprowadzić innej drogi?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: Ważne wydarzenia, których nie wolno przegapić
Gdzie Odra a gdzie zalew wiślany, pomyśl trochę, to trzeba zrobić na terenie województw Warmińsko mazurskiego to przecież ważne tereny, a tak w ogóle to polską granicę niech wyznacza zatoka ryska na północy, miasto Rostok na zachodzie, Batumi na południu i Donbas na wschodzie. Polska musi mieć swobodny dostęp do Morza Bałtyckiego, Czarnego i Azowskiego i to w wersji minimum. Jak chce Jan Kochanowski
,,Temci Polska urosła: a granice swoje
Rozciągnęła szeroko między morza dwoje"
Przecież to nie żadne poltical fiction tylko realne możliwości.
,,Temci Polska urosła: a granice swoje
Rozciągnęła szeroko między morza dwoje"
Przecież to nie żadne poltical fiction tylko realne możliwości.