Porozmawiajmy o ... wszystkim - temat dla lubiących offtopy
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Porozmawiajmy o ... wszystkim - temat dla lubiących offtopy
A powiedz mi w takim razie czym sie rozni polityka od codziennego zycia?
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4217 times
Re: Porozmawiajmy o ... wszystkim - temat dla lubiących offtopy
Uważam, że to nadal aktualne. Bo tylko totalny ignorant czy abnegat nie interesuje się swoim otoczeniem. Bo polityka, to nie tylko wojna na Ukrainie, to także inflacja, stosowania prawa, wolności i ograniczenia obywatelskie. To ochrona środowiska, uczciwość. Polityka, to wszystko, co dotyczy społeczeństw.miłośniczka Faustyny pisze: ↑2022-07-30, 19:13 Ten termin wywodzi się ze starogreckiego, powstał po to, aby w starożytnej Grecji określić jakoś osoby, które nie interesowały się życiem politycznym. Bo wtedy ...
Nie zetknąłem się z tym, aby ktoś używał określenie sofista w sensie pejoratywnym. A jeśli używa, to znaczy, że pomyliło mu się to z jakimś innym słowem. Lub przypisuje opaczne znaczenie. Chyba w ten sposób używają tego słowa ci, którzy nie interesują się polityką.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- miłośniczka Faustyny
- Mistrz komentowania
- Posty: 4435
- Rejestracja: 26 sie 2018
- Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
- Has thanked: 1078 times
- Been thanked: 1149 times
Re: Porozmawiajmy o ... wszystkim - temat dla lubiących offtopy
Tym, że polityka jest jedynie jednym z jego elementów. Słowo, które jest przedmiotem naszej dyskusji, obejmuje obecnie o wiele większy i odmienny zakres, niż jego początkowe, starożytne znaczenie. Ale to chyba nie jest szczególnie istotne, to była tylko taka błaha ciekawostka.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4217 times
Re: Porozmawiajmy o ... wszystkim - temat dla lubiących offtopy
Nie zgodzę się z tym. Wtedy dotyczyło całokształtu zagadnień społecznych. Z zastrzeżeniem, że obowiązek uczestniczenia i współodpowiedzialności ciążył jedynie na obywatelach.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Nenderen
- Biegły forumowicz
- Posty: 1590
- Rejestracja: 30 maja 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 1038 times
- Been thanked: 271 times
Re: Porozmawiajmy o ... wszystkim - temat dla lubiących offtopy
Czy istnieje jakakolwiek dziedzina życia nie leżąca w zakresie działań polityki? Nie. Malutki porost x na himalajskim dachu świata jest zależny od polityki i dysputy na temat zapobiegania globalnemu ociepleniu. Mamba i pasta Colgate są sprzedawane w Polsce bo politycy tego nie zabronili (nie mają zresztą powodu) i tak dalej...
Gdyby ludzie poznali wartość Eucharystii, kierowanie ruchem przy wejściach do kościołów musiałoby stać się obowiązkiem służb publicznych. (Św. Teresa od Jezusa)
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13759
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2019 times
- Been thanked: 2196 times
Re: Porozmawiajmy o ... wszystkim - temat dla lubiących offtopy
Twoja, moja i każdego wewnętrzna, indywidualna, "synowsko-Ojcowska" relacja z Bogiem nie leży w zakresie polityki.Nenderen pisze: ↑2022-07-31, 07:30 Czy istnieje jakakolwiek dziedzina życia nie leżąca w zakresie działań polityki? Nie. Malutki porost x na himalajskim dachu świata jest zależny od polityki i dysputy na temat zapobiegania globalnemu ociepleniu. Mamba i pasta Colgate są sprzedawane w Polsce bo politycy tego nie zabronili (nie mają zresztą powodu) i tak dalej...
Chyba, że "bawisz się" z Nim w "politykowanie".
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- Nenderen
- Biegły forumowicz
- Posty: 1590
- Rejestracja: 30 maja 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 1038 times
- Been thanked: 271 times
Re: Porozmawiajmy o ... wszystkim - temat dla lubiących offtopy
Należy. To właśnie z powodu relacji z Bogiem i stworzonego przez Niego prawa naturalnego (a więc i uczucia empatii, współczucia i bojaźni) głosuję przeciwko takim moralnym koszmarom jak postulaty aborcji czy małżeństw homoseksualnych.
Ostatnio zmieniony 2022-07-31, 07:42 przez Nenderen, łącznie zmieniany 1 raz.
Gdyby ludzie poznali wartość Eucharystii, kierowanie ruchem przy wejściach do kościołów musiałoby stać się obowiązkiem służb publicznych. (Św. Teresa od Jezusa)
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13759
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2019 times
- Been thanked: 2196 times
Re: Porozmawiajmy o ... wszystkim - temat dla lubiących offtopy
Miłosna relacja z Bogiem rodzi miłość.
Mieszanie Boga do polityki to "świętokradztwo".
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- Nenderen
- Biegły forumowicz
- Posty: 1590
- Rejestracja: 30 maja 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 1038 times
- Been thanked: 271 times
Re: Porozmawiajmy o ... wszystkim - temat dla lubiących offtopy
Twoje pierwsze zdanie zaprzecza drugiemu. Skoro spotkanie Boga rodzi miłość jest czymś naturalnym że pragnie się ją wprowadzić także w świat polityki i nie jest to "mieszanie" ale ewangelizowanie wszędzie gdzie się da.
To właśnie doświadczenie obecności Boga dodaje sił w prawnym działaniu na rzecz obrony dzieci nienarodzonych, głodujących, niepełnosprawnych, bezdomnych itp. oraz uczuć religijnych.
To właśnie doświadczenie obecności Boga dodaje sił w prawnym działaniu na rzecz obrony dzieci nienarodzonych, głodujących, niepełnosprawnych, bezdomnych itp. oraz uczuć religijnych.
Ostatnio zmieniony 2022-07-31, 07:57 przez Nenderen, łącznie zmieniany 2 razy.
Gdyby ludzie poznali wartość Eucharystii, kierowanie ruchem przy wejściach do kościołów musiałoby stać się obowiązkiem służb publicznych. (Św. Teresa od Jezusa)
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4217 times
Re: Porozmawiajmy o ... wszystkim - temat dla lubiących offtopy
To prawda. Wiara nas kształtuje. Wiara nie ogranicza się do relacji z Bogiem, dotyczy także relacji z człowiekiem. Wskazują na to przykazania miłości, czy przypowieść o bliźnim. Zwłaszcza przypowieść o Samarytaninie jest przykładem właściwej polityki wobec bliźniego.
Oddzielanie polityki od wiary jest chowaniem głowy w piasek. Przejawem obojętności wobec Boga i ludzi. Bo to polityka kształtuje stosunek społeczeństwa do Boga.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13759
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2019 times
- Been thanked: 2196 times
Re: Porozmawiajmy o ... wszystkim - temat dla lubiących offtopy
Wprowadzić poprzez politykę?
Polityka i miłość?
Ewangelizowanie poprzez politykę?
Tak. Ty kontra matka, która chce usunąć dziecko, Ty kontra głodny, Ty kontra niepełnosprawny, Ty kontra bezdomny.
Jeżeli pomiędzy Tobą, a biednym, bezdomnym ... stawiasz "politykę" robisz to po to "by się nie ubrudzić" prawdziwym życiem. Smrodem bezdomnego, tragedią biednego, wymiocinami pijaka, sytuacją matki chcącej dokonać aborcji.
Zakładasz fartuszek, "prezerwatywę", a to już nie jest miłość, a łatanie sumienia, zwykły lecz niedostrzegalny egoizm.
Nie kumam. Mojej relacji z Bogiem, moich do Niego uczuć, tak samo jak do żony czy córki nie można obrazić.
Podaj przykład jak chcesz to zrobić.
Jeżeli wierzysz w te miłość ona jest nie do ruszenia.
Dodano po 1 minucie 9 sekundach:
Większej głupoty dawno nie czytałem.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4217 times
Re: Porozmawiajmy o ... wszystkim - temat dla lubiących offtopy
Nieświadomość czegoś nie pozwala na ocenę. A tym bardziej na powstrzymanie się od niej.
Zatem nie będę się odnosił do przykładów historycznych (często bardzo jaskrawych), bliższych ani dalszych.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Nenderen
- Biegły forumowicz
- Posty: 1590
- Rejestracja: 30 maja 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 1038 times
- Been thanked: 271 times
Re: Porozmawiajmy o ... wszystkim - temat dla lubiących offtopy
Dlaczego "kontra?". Chęć uchronienia matki nienarodzonego dziecka przed uczestnictwem w dzieciobojstwie i syndromem poaborcyjnym nie jest działaniem "kontra" ale "za". Wiele pośród pierwszych emancypantek było pro-life. Nie stawiam polityki między mną a nienarodzonym dziećmi i innymi potrzebującymi ale czynię z niej narzędzie działania na rzecz tych grup. Jestem zaskoczony Twoimi dopowiedzeniami. Pomagam nie dla założenia "fartuszka", mentalnego komfortu ale z miłości bliźniego. Przypisujesz mi uczucia i cele którymi się nie kieruję.sądzony pisze: ↑2022-07-31, 08:21Tak. Ty kontra matka, która chce usunąć dziecko, Ty kontra głodny, Ty kontra niepełnosprawny, Ty kontra bezdomny.
Jeżeli pomiędzy Tobą, a biednym, bezdomnym ... stawiasz "politykę" robisz to po to "by się nie ubrudzić" prawdziwym życiem. Smrodem bezdomnego, tragedią biednego, wymiocinami pijaka, sytuacją matki chcącej dokonać aborcji.
Zakładasz fartuszek, "prezerwatywę", a to już nie jest miłość, a łatanie sumienia, zwykły lecz niedostrzegalny egoizm.
Nie kumam. Mojej relacji z Bogiem, moich do Niego uczuć, tak samo jak do żony czy córki nie można obrazić.
Twoich uczuć religijnych nie da się obrazić? Nie ośmieliłbym się tego zrobić. Gratuluję odporności. Jednak takie osoby jak Nergal szczycą się intencją obrażania uczuć religijnych, profanują sakralne przedmioty kultu i kpią z wiary. To działanie typowo diabelskie wynikające z podszeptów szatańskich i ów wrzask demonów jak najbardziej mnie obraża. Więc protestuję przeciw profanacjom. Jezus gdy trzeba było reagował jak wtedy gdy wygonił kupców ze świątyni. Nie stał obok i nie mówił o tym, że nie da się go obrazić ale uniósł się sprawiedliwym gniewem.
Polityka i miłość mają wiele wspólnego. Znamienne że Jan Chrzciciel i Paweł z Tarsu głosili Boga politykom wiążąc ich publiczny wizerunek z moralną odpowiedzialnością za dawanie dobrego przykładu ludowi. Gdy politycy zawodzili, owi prorocy ich krytykowali. Jan Chrzciciel krytykował grzeszny związek Heroda z kobietą co ktoś mógłby uznać za działanie "kontra". Ale nie było to nakładanie "fartuszka" przez proroka na siebie tylko wora pokutnego i wzywanie do nawrócenia także strefę polityczną w osobie Heroda. W tym miejscu Biblia w sposób bardzo wyrazisty uczy, że zamiast kierować się obawą przed byciem oskarżonym o działanie "kontra" należy działać na rzecz przeniknięcia świata polityki i społeczników światłem Boga. W Biblii są (nie pamiętam gdzie) słowa "upominaj w porę i nie w porę" co przy założeniu filtra subiektywizmu może być interpretowane jako działanie "kontra" ale oczywiście nim nie jest.
Ostatnio zmieniony 2022-07-31, 09:34 przez Nenderen, łącznie zmieniany 5 razy.
Gdyby ludzie poznali wartość Eucharystii, kierowanie ruchem przy wejściach do kościołów musiałoby stać się obowiązkiem służb publicznych. (Św. Teresa od Jezusa)
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13759
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2019 times
- Been thanked: 2196 times
Re: Porozmawiajmy o ... wszystkim - temat dla lubiących offtopy
W jaki sposób czynisz to narzędziem?Nenderen pisze: ↑2022-07-31, 09:13 Dlaczego "kontra?". Chęć uchronienia matki nienarodzonego dziecka przed uczestnictwem w dzieciobojstwie i syndromem poaborcyjnym nie jest działaniem "kontra" ale "za". Wiele pośród pierwszych emancypantek było pro-life. Nie stawiam polityki między mną a nienarodzonym dziećmi i innymi potrzebującymi ale czynię z niej narzędzie działania na rzecz tych grup.
Idąc na wybory?
W jaki sposób pomaga Ci pomagać innym polityka?
Poprzez pójście na wybory?
Co takiego "czyni" polityka co pozwala Ci być bardziej miłosiernym?
Nie rozumiem...
Nie sądzę. Nie rozumiesz Nergala. On nie kpi z wiary. Widziałeś lub czytałeś z nim jakiś wywiad? Po czym tak uważasz.
Hmmm... A co ma Nergal do polityki i jak protestujesz? Nie głosujesz na niego?
Więc polityka to wyganianie kupców ze świątyni? Raczej wpuszczanie ich na ambony.
Nie sądzę. Patrz Hołownia. Lubiłem gościa.
Nie w tym rzecz by nie głosić Boga polityką, a by polityka nie "szastała" Bogiem i wiarą.
Tak oddał życie za Prawo Boże.
Który polityk tak zrobił?
Jeżeli boimy się oddać życie Bogu, oddajemy je w ręce tych, którym ślepo chcemy wierzyć, że je Bogu oddają.Nenderen pisze: ↑2022-07-31, 09:13 Ale nie było to nakładanie "fartuszka" przez proroka na siebie tylko wora pokutnego i wzywanie do nawrócenia także strefę polityczną w osobie Heroda. W tym miejscu Biblia w sposób bardzo wyrazisty uczy, że zamiast kierować się obawą przed byciem oskarżonym o działanie "kontra" należy działać na rzecz przeniknięcia świata polityki i społeczników światłem Boga.
Wiara w to, że ktoś zrobi za nas coś dobrego, jest ucieczką od krzyża, który i tak będziemy musieli dźwignąć.
Pozdrawiam
w miłości
Ostatnio zmieniony 2022-07-31, 10:22 przez sądzony, łącznie zmieniany 1 raz.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- Nenderen
- Biegły forumowicz
- Posty: 1590
- Rejestracja: 30 maja 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 1038 times
- Been thanked: 271 times
Re: Porozmawiajmy o ... wszystkim - temat dla lubiących offtopy
Dziękuję za pozdrowienia w chrześcijańskiej miłości bliźniego. Gdy będę miał czas będę kontynuował polemikę. Proponował bym też aby Dezerter zebrał z tego tematu posty od pierwszego w którym pada pytanie o "mieszanie" Boga do polityki i wydzielił z nich osobny temat pod tytułem "zapraszanie czy mieszanie Boga do polityki" bo to zagadnienie warte dyskusji samej w sobie.
Pozdrawiam w miłości Jezusa, króla królów a więc króla polityków
Pozdrawiam w miłości Jezusa, króla królów a więc króla polityków
Ostatnio zmieniony 2022-07-31, 10:12 przez Nenderen, łącznie zmieniany 1 raz.
Gdyby ludzie poznali wartość Eucharystii, kierowanie ruchem przy wejściach do kościołów musiałoby stać się obowiązkiem służb publicznych. (Św. Teresa od Jezusa)