MONOLOG

Tutaj będą pisane felietony przez redaktorów forum. Katolickie spojrzenie na świat, na Boga, na sprawy wiary. Zapraszam do czytania.
ODPOWIEDZ
ToTylkoJa
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2207
Rejestracja: 2 sty 2019
Has thanked: 22 times
Been thanked: 367 times

Re: MONOLOG

Post autor: ToTylkoJa » 2019-12-27, 14:51

Ja mam jednego, też rudego. Tym białym tylko opiekowałam się kilka dni.
Mój jest po prostu głupi :p
Ostatnio przestraszył się swojego cienia i uciekł do innego pokoju, ale że było ciemno, to światła były powłączane, więc cień "pobiegł" za nim.
I tak się ganiali 10 min.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: MONOLOG

Post autor: Andej » 2019-12-27, 22:40

Ludziom też zdarza się to samo. Też boją się własnego cienia. A kociak ... może się bawił?

Warto obserwować zwierzęta. To droga poznawania.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

ToTylkoJa
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2207
Rejestracja: 2 sty 2019
Has thanked: 22 times
Been thanked: 367 times

Re: MONOLOG

Post autor: ToTylkoJa » 2019-12-27, 23:02

Nie, jest głupi, to potwierdzone.
Uszy po sobie, ogon nastroszony. Musiałam biedakowi zgasić światło w pokoju, żeby go ten potwór zostawił xD

Ale dla mnie to niesamowite w ogóle, jaką więź można stworzyć ze zwierzęciem, jak można nauczyć się go rozumieć.
Jak czasem potrafię tylko spojrzeć na mojego psa i się zorientować, że jest głodna. No, że bawić się chce, to każdy głupi by zobaczył.

Miałam kiedyś takiego psa, który zawsze o 14, jak kończyły się lekcje, wychodził z podwórka i szedł pod szkołę (2 ulice dalej), czekać na moją siostrę, a później ją odprowadzić do domu (ja jeszcze nie chodziłam do szkoły). Naprawdę próbowaliśmy wszystkiego. Ogród bez żadnych dziur. Pies był zamykany w kojcu, na pasie wojskowym nawet, a zawsze znalazł sposób, żeby wyjść odprowadzić siostrę do domu (no... Wspólnika miał). Nikt nigdy go tego nie uczył, próbowali go oduczyć raczej (spory był, ludzie się go bali). Ale on musiał zadbać, żeby siostra wróciła bezpiecznie. No niesamowite.

Jak jestem smutna, to mój kot zawsze do mnie przychodzi i zaczyna mruczeć.
I tak mi kładzie łapkę na twarzy, jakby mnie głaskał. Naprawdę robi mi się wtedy lepiej, a on sobie idzie wtedy zająć się kocimi sprawami. Może być głodny i chcieć do kuwety, ale najpierw ja.
Mój pies wtedy mi przynosi swoją ulubioną zabawkę.

Czasem też, jak długo nie kładę się spać, to mój kot przychodzi do mnie i zaczyna jojczeć. I nie przestanie z puki się z nim nie położę 😂

A tak ludzie mówią, że zwierzęta to tylko przez jedzenie są z człowiekiem, że to wyłącznie instynkt. A ja to tak nie do końca w to wierzę...

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: MONOLOG

Post autor: Andej » 2019-12-28, 10:40

To piękne. Kocisko jest mądre. Wyczuwa nastroje. O to, że cykor nie świadczy o głupocie.

Ale to, jak różne wywołałem obserwacje na temat kotów, kociaków, kocurów, przypomniały mi lotnisko. Niezbyt typową sytuację. http://andej.zchrystusem.pl O tym, jak różnie ludzie reagują na jakieś zjawisko. Identyczne dla wszystkich, a jakże inne w oczach każdego. Jak kot, który jednocześnie głupi jest i mądry. Nie tylko kot.
Obrazek
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

ToTylkoJa
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2207
Rejestracja: 2 sty 2019
Has thanked: 22 times
Been thanked: 367 times

Re: MONOLOG

Post autor: ToTylkoJa » 2019-12-28, 11:39

A to fajne.
Jak ja bym zareagowała? Pewnie sprawdziłabym, czy mam przy sobie paszport i zajęła się dalej oglądaniem internetu.
Dlaczego? Bo nigdy nie zdarzyło mi się zabrać czegokolwiek, co do czego miałam wątpliwości, czy mogę to przewieść. Byłam w sklepie i chciałam kupić krem z marihuaną? Wezmę brzoskwiniowy, choć jest słabszy, bo nie wiem, jak na lotnisku zareagują. Zachowawczo.
Ale ludzie mają inne podejście. Dlaczego wyrzucali rzeczy? Bo nie powinni ich mieć.
Wystarczy, że jedna osoba się zdenerwuje. A ma czym, taki komunikat jest niejasny. Akcja policyjna? Ale po co, to tylko ćwiczenia? Może jest tu jakiś poszukiwany?
Też chciałabym wiedzieć, w jakiej sytuacji się znajduję, ciekawość jest normalna.

Jak byłam ostatnio na lotnisku, że dwa razy przechodził pracownik z psem tropiącym. Normalka, sprawdzali, czy ktoś nie próbuje przewozić narkotyków.
A jakie różne reakcje ludzi! Jak się niektórzy zaczęli kręcić, denerwować, sprawdzać bagaż. Od razu widac, kto co ma za uszami.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: MONOLOG

Post autor: Andej » 2019-12-29, 13:31

Lubię obserwować. Lubię odczytywać uczucia, będą samemu niewidocznym. Mogąc ukryć się wśród kryształków żyrandola lub za zeschłym liściem, który nie zdążył spaść z drzewa. Zauważyłem smutnego pana, który stał się radosnym tylko po to, by znów pogrążyć się w smutku. http://andej.zchrystusem.pl

Obrazek
Ostatnio zmieniony 2019-12-29, 13:33 przez Andej, łącznie zmieniany 1 raz.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: MONOLOG

Post autor: Andej » 2019-12-30, 10:09

Znak pokoju.
Niespełna pół wieku temu koleżanka, na znak kapłana, podała rękę jakieś pani. Przekazując znak pokoju. A ta pani spytała ją: A skąd my się znamy?

A my? Czym jest ten znak dla Ciebie? http://andej.zchrystusem.plObrazek
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: MONOLOG

Post autor: Andej » 2020-01-06, 11:06

Odwiedziłem najmniejszy kraj Europu: Tycistan. Zainteresowały mnie panujące tam stosunki społeczne, prawo, organizacja. Poprosiłem przedstawiciela mieszkańców o podzielenie się z nami tym, w jaki sposób rozwiązują swoje problemy. Na pierwszy ogień poszły śmieci. Oni poradzili sobie doskonale. Pełny recykling, brak śmieci na ulicach i w lasach. Ideał. http://andej.zchrystusem.pl
Obrazek
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: MONOLOG

Post autor: Andej » 2020-01-08, 09:11

Ekologia i utylizacja w śmieci. W Tycimstanie poradzono sobie z tym problemem. Dość oryginalnie. Nie wiem, czy można powielać. http://andej.zchrystusem.pl
Obrazek
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: MONOLOG

Post autor: Andej » 2020-03-03, 23:16

Autocenzura
Ostatnio zmieniony 2020-03-04, 08:00 przez Andej, łącznie zmieniany 2 razy.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: MONOLOG

Post autor: Andej » 2020-03-08, 08:29

Czy modlitwa jednej osoby może być konkurencyjna wobec modlitwy kogoś innego? Czy modląc się z osobna nie można modlić się razem? Piszę to z sercem na ramieniu. Ze strachem. Kilka dni zastanawiałem się, czy mogę się odważyć. Równowaga chwiejna. Nie chcę urazić. Nie chcę krzywdzić. Nie chcę przysłonić, ani odciągnąć uwagi. Po prostu ciągnę ten swój wózek. Tak jak potrafię. Chciałbym dociągnąć do mety. Po swojemu. Swoją drogą. Bez ścigania się. Bez zdobywania laurów. Nawet bez tego, co młodzi nazywają feddbackiem. Ale nie bez refleksji.

Droga Krzyżowa. Weź swój krzyż i chodź! Idź za Nim. Wskazał drogę. Piękną drogą, której zwieńczeniem jest On. On w niebie. Drogę, na której wpadamy na przeszkody.

Już Stacja IV. Poprzednie były i są. Nie sygnalizowane lub sygnalizowane przez chwilę. Teraz, mam nadzieję, to małe światełko nie będzie razić. Wolałbym, aby wabiło. Do przemyśleń. Do zrozumienia. Do oddania się Panu.
Jeśli jednak, tym co piszę, sprawiłem komukolwiek przykrość, to usunę drogowskaz.

Stacja IV - Spotkanie. Spotkanie udręczenia z przerażeniem. Spotkanie z miłością.
http://andej.zchrystusem.pl/uncategoriz ... stacja-iv/

Obrazek
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: MONOLOG

Post autor: Andej » 2020-03-08, 19:24

Szymon z Cyreny, niechętnie, ale jednak. Zmuszony zaczął, ale się przełamał. Zdobył się na współczucie. Ulżył ciepiącemu. Naraził się dla Niego, na szyderstwa. A może jeszcze jakieś poszturchiwanie, oplucie. Ale potem już pomagał dobrowolnie. Nie markował. Czynił to, aby pomóc. A my?

http://andej.zchrystusem.pl/uncategoriz ... -stacja-v/

Obrazek
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: MONOLOG

Post autor: Andej » 2020-03-10, 18:33

Stacja VI - św. Weronika odważa się podejść do Jezusa. To miejsce, w którym podziwiam kobieca odwagę i determinacją. Kobiecą empatię. Mężczyźni, taky wielcy, bohaterscy ... Żaden nie odważył się podejść. Żaden nie odważył się stanąć twarz w twarz z rozwścieczonym tłumem. Żaden nie odważył wyłamać się z obowiązującej (nieformalnie) postawy.
Znowu kobieta. Najpierw Matka. Teraz Weronika. Żaden z apostołów, uczniów ... Żaden z uzdrowionych ... Dlaczego? Dlaczego ja?

http://andej.zchrystusem.pl/droga-krzyz ... stacja-vi/

Obrazek
Ostatnio zmieniony 2020-03-10, 18:34 przez Andej, łącznie zmieniany 1 raz.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: MONOLOG

Post autor: Andej » 2020-03-11, 09:35

Stacja VII - Drugi upadek Jezusa
Jesteśmy świadkami. Ale czy świadkami Jezusa? Jak On by zareagował na kogoś, kto zatacza się i zaraz upaść może? Pomógłby? Czy przeszedł obojętnie? A może przyspieszyłby kroku, aby Go nie potrącił? Sam widzisz, na pewno by pomógł. Objął, przytulił. Podzielił się tym, co ma. Jak drastycznie różni sę nasz postawa od wzoru, jaki ma przekazał?

http://andej.zchrystusem.pl/uncategoriz ... tacja-vii/

Obrazek
Ostatnio zmieniony 2020-03-12, 10:54 przez Andej, łącznie zmieniany 1 raz.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: MONOLOG

Post autor: Andej » 2020-03-12, 10:57

Stacja VIII - Jezus spotyka płaczące niewiasty

Jego reakcja zdumiewa. Nikt z nas, zapewne, nie zdobyłby się na to. Miłość zamiast nienawiści do całego świata. Miłość, zamiast skupienia się na samym sobie. Miłość ponad wszystko.
Któż z nas w takie sytuacji zauważyłby innego człowieka. Szczególnie mężczyzna. Panie to znają. Co się dzieje, gdy męzowi cokolwiek dolega. Gorzej niż z dzieckiem. A Jezus - mężczyzna - Człowiek daje inny przykład.

http://andej.zchrystusem.pl/droga-krzyz ... acja-viii/

Obrazek
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

ODPOWIEDZ